Eryk S Concept - Polished Performer

[Darekk]

Z przyjemnością przeczytałem w HiFi News pochlebną recenzję polskich monitorów Eryk S Concept Nuvo. Tytuł - Polished Performer. Podsumowanie: drogi (3000 funtów) - ale wart ceny- kompakt z referencyjnymi głośnikami w eleganckim wydaniu, imponujący bas, gładki, jedwabisty, wyrównany dźwięk i relaksujące, szczegółowe wysokie tony (wstęgowy Visaton).

 

To kolejna w ostatnich miesiącach pozytywna recenzja polskiego sprzętu w brytyjskiej prasie audio (wcześniej Ancient Audio i Amplifon - może coś pominąłem?). Z tej trójki produktów Eryk S. robi na mnie najlepsze wrażenie wizualne - dla mnie klasa światowa i dobry prognostyk.

 

Oto przykład przemyślanej strategii: dopracowany do perfekcji pod kątem brzmienia I (podkreślam i) wyglądu produkt, wraz z całą otoczką detali wykonanych z prawdziwym smakiem.

 

Brawo dla Eryka Smólskiego. Powodzenia na rynkach Europy i świata! Mam nadzieję, że oprócz eksportu "polskich hydraulików" zaistniejemy szerzej w bardziej wymagających i prestiżowych segmentach rynku.

D.

[inżynier]

Widzieliśmy ją i już gratulowaliśmy Erykowi. Ale tego nigdy dość! Należy popierać każdą taką inicjatywę.

 

Przy okazji zwróćcie uwagę na cenę: 3000 GBP to nieco więcej niż oficjalna cena na stronach producenta (ErykSConcept) wynosząca 8500 zł. Widać z tego, jakie są narzuty w całym łańcuchu producent -> klient w salonie. Poza tym jest jeszcze jedna sprawa: produkt tej klasy NIE MOŻE być zbyt tani, gdyż nie zostanie potraktowany poważnie. Musi kosztować porównywalnie do innych, podobnej klasy, z którymi ma konkurować.

[Elberoth]

3000 funtów ~ 18.000zł

 

Mam nadzieję, że Harrego nie wywalą z pracy za tę prywatę :-)

[majo]

w zeszlym roku cena tych kolumn wynosila chyba 6,6 tys. zl. fiu, fiu, ostro poszla w gore. jezeli nie zmienila sie jakosc produktu, stosunek cena/jakosc nalezy w tym momencie, zwlaszcza na rynku brytyjskim, uznac za bardzo niekorzystny:-)))

[Darekk]

Właśnie to mi się podoba, że ten produkt robi wrażenie wartego tej ceny... i w odróżnieniu od "samoróbek genialnych konstruktorów" albo "biżuterii audio dla bogaczy" - jest po prostu "cool" - co raczej rzadko widzę w polskich produktach (a przecież do cholery mamy tylu zdolnych artystów i projektantów!).

Na rynku audio jest wiele osób wrażliwych nie tylko na bodźce akustyczne ale i wizualne...

[inżynier]

Z własnego doświadczenia (miałem je w domu kilka tygodni) mogę powiedzieć, że ich WAF jest wysoki :) To też jest warte, jeśli nie każdych, to w każdym razie dużych pieniędzy.

[majo]

no, to teraz mozecie sobie uswiadomic, ile kosztuja dobre wrazenia oraz WAF:-)

[Darekk]

tak tak majo wiem coś o tym ;-)

[STEREOSOUND]

Witam serdecznie,

 

jest mi niezmiernie miło czytać Wasze wpisy.

Też mam nadzieję, że polska myśl techniczna ponownie - coraz szerzej - będzie występować na zagranicznych salonach pod własną marką.

Tak, jak przed wojną robiliśmy przecudowne odbiorniki, które śmiało konkurowały z takimi markami, jak Philips, Siemens, czy Telefunken, tak i dziś mamy finalnie możliwości ku temu by dostarczać produkt i usługi na światowym, konkurencyjnym poziomie.

 

Myślę, że gdyby nie fakt mało efektywnej i złożonej polityki państwa w kwestii promowania polskich wyrobów bylibyśmy "po drugiej stronie" już dużo wcześniej i w większej ilości, a ilość buduje tutaj siłę...

 

CENA NUVO ZOSTAŁA PODANA W EURO: 3 000 Euro!

 

Pozdrawiam

[Frank]

Cholercia,czyli co,jak nie kosztuje 9000 to nie gra ?

Kurna mać,jak Amplifon osiągnął poziom audiofilskich cen ,to i osiągnął pułap hihi-endu.

I gdzie jest ta stara audiofilska prawda?

Nooo,tego nie wie nikt,gówno zamienia się w kryształ,a kryształ zamienia się w gówno.

Dobrze,że na stare lata tracę słuch,w przeciwnym przypadku strach pomyśleć co by mnie czekało !!

[Darekk]

Eryk S. - jeszcze raz życzę powodzenia przez dążenie do perfekcji dźwięku i estetyki!

 

Frank: twój wpis na pewno nie jest warty żadnych pieniędzy - chyba nie załapałeś o co chodzi.