Skocz do zawartości
IGNORED

Udało się!


Simonello

Rekomendowane odpowiedzi

jakiekolwiek tonsile bedą grały lepiej niz wieza philpsa.sprzedaj ja i kup normapny wzmacniacz. kiedys tez eksperymentowąłem z takimi pierdołami, ale wzmacniacz i tonsile (tez mam) daja duzo ciekawszy efekt.

marcinw899, 2 Gru 2005, 15:28

 

>jakiekolwiek tonsile bedą grały lepiej niz wieza philpsa.sprzedaj ja i kup normapny wzmacniacz.

>kiedys tez eksperymentowąłem z takimi pierdołami, ale wzmacniacz i tonsile (tez mam) daja duzo

>ciekawszy efekt.

 

Zgadzam sie :) takie wiezyczki graja przytłumienie jakos :D Sam grałem taką niedawno ale gdy kupiłem wzmaka to odrazu inny świat :D Pozdro

Jeszcze jedna możliwość do rozważenia: sprzedaj wszystko i kup gitarę akustyczną (albo perkusję, jeśli jesteś miłośnikiem basu)... Po jakimś czasie na pewno usłyszysz naturalny dźwięk...

cyjanopan, 2 Gru 2005, 18:17

 

>A tam nic, z 30-40dB tła zawsze będzie miał ;-)

 

I mysle, ze jezeli dobrze potrzasnie otrzymanymi monetami za sprzet, to i 60 wyciagnie. A i dzwiek bedzie wierny :)

Na innym forum ktoś zapytał jak można podłączyć do wzmacniacza 6 kolumn... i poradzono mu jak to zrobić. Złośliwi jesteście - niektórym nie wystarczają banalne doznania mające mające odzwierciedlić wrażenie koncertu, który kiedyś, gdzieś nagrano. Oni chcą uczestniczyć w tworzeniu tego, co słyszą. Jeśkli słuchają Presleya, to chcą go słyszeć przed i za sobą. A czasem też z boku. Jeden banalny Presley im nie wystarcza.

 

A tak, na jeszcze poważniej, to byłem dziś na Targach Architektury na Politechnice Warszawskiej i wśród stoisk z izolacjami (bynajmniej nie akustycznymi), klimatyzatorami i czyś tam jeszcze (o - ze szkłem) przytuliło się stoisko firmy Bose. Wyciągnąłem stamtąd potężny katalog i powielony w kolorze fragment numeru Hi-Fi i Muzyka z prezentacja firmy z czerwca. To firma specjalizująca sie w uzyskiwaniu takich efektów, jakie osiągnął zakladający ten wątek. I jemu też się udało! Za znacznie mniejsze pieniądze! Może mamy doczynienia z jego następcą?!

 

Link dlań - konkurentów wypada poznać ;-) www.bose.pl

Widziałem podobne sprzęty w supermarketach w kompletach ( amplituner z dvd, "subwoofer" i 5 pierdawek)za 299zł. W przypadku produktów "Bose" otrzymam to samo, tylko wyjdę ze sklepu bosy i ogołocony z kasiorki...

Oj , ależ wy jesteście złośliwi! Łatwo powiedzieć Wam "sprzedaj" - ale gdzie i komu? Wieża jest stosunkowo nowa , ot 6miesięcy ją mam. A chyba wiecie, ze nie jest tak łatwo znaleźć kupcy takiej wieży. /Chyba, że Wy chcecie dla dzieciaczków ;)/

Bose to taki "babski" sprzęt. Nie widać go. Wersję prezentowaną na targach mógłby przeoczyć nawet gorzej przygotowany zawodowo włamywacz ;-) Przezornie nie uświadomiłem jego istnienia siostrze, bo już dziś używa laptopa jako komputera stacjonarnego, bo mniejszy. Nosić go nigdzie nie nosi, bo za ciężki ;-)

Simonello wiem i chyba Ty też, że się z Ciebie nabijają. Ja w starożytnych czasach łączyłem kaseciak Mk 125 z róznymi kolumnami-głośnikami i nawet na mono próbowałem usłyszec stereo. Prawda natomiast o stereo jest taka, że dwa kanały lewy i prawy i nic więcej. Jeśli wprowadziłeś dodatkowe żródła dźwięku to nie jest już stereo ale coś tam. Gra bo do przetworników doprowadzony jest sygnał prądowy i je zmusza do wychylania się w rytm muzyki. Wieżyczki z reguły poddają się tylko jenemu tuningowi. Należy spróbowac podpiąć pod nie kolumny lepsze niż te z zestawu. Może te Tonsile leją na głowę firmówki od Twego sprzętu. Spróbowałem do takich grajadeł podłączać moje wypieszczone Dynaudio i efekty były bardzo wery good OK. Moim zdaniem rada taka. Kup kolumny najlepsze na jakie Cię stać. Może być second hand. Będziesz mógł ocenić czy chcesz lepiej (będziesz chciał!!!). Wtedy zakup wamacniacz i CD. Teraz ustaw prawidłowo Tonsile. Na wysokości uszu i tak zby kąt między Tobą i kolumnami wyniósł ok 90 stopni. Kolumny skręć dość mocno do środka. Słuchaj i odkręcaj aż scena stereo będzie wg Ciebie najlepsza. Możesz siedzieć blisko kolumn. Gwarantuję dość ekscytujące wrażenia szczególnie przy odsłuchu koncertów. Jeśli chcesz więcej basu, to głośniki niżej (mogą grać np w "klatę"). Staraj się nie stawiac ich do kąta. Niech DŹWIĘK będzie z Tobą a uprzejmość z wszystkimi Forumowiczami. Idą Święta i czas miłosierdzia jest bliski. Alleluja bracia. Nawróćmy grzesznika i przywróćmy stadu zbłąkaną owieczkę. :)

@Simonello

Wracajac do tematu, wyjasnie ci kilka punktow.

1. Naturalne zrodla dzwieku maja z reguly kulowa charakterystyke promieniowania dzwieku. Najidealnieszym glosnikiem bylby wiec jeden malutki punkt - nadajacy na wszystkie strony - czego niestety jescze nieda sie zrealizowac. Dla tego staramy sie w kolunie zamiesczyc pojedyncze glosniki jak najblizej i wg. mozliwosci pojedyncze. Wyjatkiem sa tylko glosniki basowe - co wynika z dlugosci fali akustycznej na jego czestotliwociach. Zapewne niewidujesz w kolumnach naprz. dwoch wysokotonowcow. Powod jest w miare prosty - ich interakcja bardzo rozwala ich kierunkowa charakterystyke. W jednej osi zrobi sie mocne podbicie - w drugiej zas calkowite splasczenie promieniowania. Jescze wieksza makumba nastaje jak graja dwa rozne i to dosyc od siebie oddalone glosniky... Twoje podlaczenie jest w tym wypadku poprostu zaprzeczeniem staran wszytkich konstruktorow glosnikow.

2. Dzwiek ma okreszlona predkosc. Dla tego jest wazne rozmiesczenie glosnikow do odsluchu. Zalozmy, ze w nagraniu stereo zabrzmi uderzenie perkusii - takie sobie Puk. Jeden glosnik masz blizej (lub wogole w innym rogu pomiesczenia) a drugi dalej - choc oba podlaczone do tego samego lewego kanalu. Situacja podobna wprawo.

Jezeli odleglosci wszytkich glosnikow nie sa absolutnie identyczne, to zamiast Puk uslyszysz PPuKK! Albo PPPPuuKKKK! Bo poprostu dzwiek potrzebuje na pokonanie roznych odleglosci rozny czas.

A teraz wyobraz sobie, ze jedno Puk przychodzi z przodu i dwie milisekundy pozniej przychodzi Puk z tylu i probuja sie zlewac.

Niektorym takie pseudoprzestrzenne efekty zapewne sie spodobaja - ale twoje pytania na tym forum to jak pytanie na forum wielbicieli czerwonego wytrawnego wina o to, czy dosladzaja go sirupem malinowym i czy smakuje lepiej rozcienczone Pesi - lub Coca cola...

Odpowiedz by byla - ze na podobne drinky jest dobrego wina z zalozenia szkoda.

A wiec twoje koncepcje sa z zalozenia droga w niewlasciwa strone. Skoro niejestes w stanie lub niechcesz tego zrozumiec, wiekszosc wpisow w tym watku - to kpiny z ciebie. Wiec moze posluchaj a zmien koncepcje.

Jesli ktoś pragnie osiągnac ostateczną Makumbę (IvanM - :)))) dźwiękową proponuję urządzenie typu Leslie. Wystarczy jedną kolumnę (reszta niepotrzebna - co za oszczędność) osadzić pionowo na osi szybkoobrotowego silnika elektrycznego. Dzwiek jest wszędzie, 360 stopni a jaka przestrzeń - jak na Wembley !

  • 2 lata później...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.