Skocz do zawartości
IGNORED

Kable - czyżby rewolucja ?


dudivan

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym zwrócić uwage forumowiczów na nieznany aspekt użytkowania kabli w naszych systemach. Jak niektórzy z nas zapewne wiedzą a pozostali dowiedzą się teraz, w powietrzu wraz ze wzrostem wysokości rośnie różnica potencjałów elektrycznych między daną warstwą powietrza a powierzchnia Ziemi. Mamy zatem do czynienia z przyrostem napięcia elektrycznego. Jest to przyrost zaskakujaco wysoki - 100 V/1m. Stad wniosek, że np. różnica potencjałów w przypadku gdy stoję, mierzona między poziomem na którym spoczywają stopy a poziomem głowy jest ok. 180 V. Tylko dzięki odpowiednim warunkom nie zostajemy porażeni pradem zbliżonym do napięcia w gniazdku elektrycznym.

Wszystkie przedmioty w naszym otoczeniu są także zanurzone w swoistym morzu elektryczności. I tu pojawia się kwestia ułożenia kabli w naszych systemach audio. Otóż zwykle jest tak, że opadają one, biegną ukośnie, np. od tylnej ścianki wzmacniacza mocy do kolumn, podobnie interkonekty łączące segmenty, jeśli ulożone są jeden nad drugim.

Nie muszę chyba tłumaczyć co się dzieje w takim przypadku. Na końcach naszych kabli panują rózne potencjały ! Mamy do czynienia z napięciami wielokrotnie przekraczającymi napięcie sygnału "muzycznego", który bez wątpienia oddziaływuje na niego a my zupełnie się tym nie zajmujemy. Ale nie ja. Ja od samego początku mam wszystkie kable ułozone idealnie poziomo. W tym celu wykorzystuję szereg podpórek podobnych do wędkarskich służących do pozostawiania wędek na łowisku, ktore tworzą rzedy tak, jak rzędy tworzą słupy wysokiego napięcia prowadzace prąd od elektrowni. Oczywiście poszczegolne urządzenia ustawione są obok siebie na tym samym poziomie przy czym płaszczyzną odniesienia jest tu położenie gniazd wejściowych i wyjściowych. Pewnien problem może stanowić usytuowanie gniazd w kolumnach podłogowych wymuszające nierównoległe położenie kabli głośnikowych, niestety tu konieczna jest zmiana położenia terminali. Ja sam użytkuję monitorki oraz panele DIY więc dysponuję mozliwością manewru.

Uzyskane efekty są po prostu OSZAŁAMIAJĄCE ! Nie będę opisywał co to daje - po prostu radykalnej poprawie ulegają wszelkie aspekty dźwięku.

Dodatkowym zyskiem w przypadki takiego rozwiazania jest kompletne zniwelowanie efektu kierunkowości kabli , który moim zdaniem spowodowany był opisanym zjawiskiem.

Wszystkim dla których jakość dźwięku jest najważniejsza i podchodzą do niej bezkompromisowo oraz mogą sobie pozwolić na tak w końcu mało akceptowalną instalację (mają wydzielony salon odsłuchowy, nie muszą liczyć się z WAF) gorąco polecam jej urządzenie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23103-kable-czy%C5%BCby-rewolucja/
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, wiem, że mówię nie wyraźnie ale, że i w piśmie mam problemy z wyartykułowaniem swoich przemysleń to nie wiedziałem ... ;-) no cóż ... tak bywa ...

Faktem jest, ze "yabadabadoo" pisał (pisze ?) nieco bardziej wprost żartobliwie ...

"Jest to przyrost zaskakujaco wysoki - 100 V/1m."

 

Skad masz czlowieku taka informacje? Po cholera nam elektryczna siec, skoro wystarczylo by dac dwie elektrody z roznica wysokosci 24cm i mamy idealne a darmowe zasilanie 24V...

 

"Tylko dzięki odpowiednim warunkom nie zostajemy porażeni pradem zbliżonym do napięcia w gniazdku elektrycznym."

Heee? Prad zblizony do napiecia? Kontramuterka cicwerbalna?

IvanM, Ziemia oraz poszczegolne warstwy atmosfery tworzą jakby okładziny kondensatora, pomiędzy którymi wystepuje pole elektryczne - tak jest naprawdę. Podałem zmierzony przyrost potencjału 100V/m zatem na wytsokości kilkudziesięciu kilometrów mamy już setki tysięcy woltów ! Z istnieniem tego napięcia związany ciągły przepływ pradu elektrycznego z atmosfery do Ziemi.

adamo_O - nie możesz dokonac pomiaru, ponieważ miernik zostaje zbocznikowany twoim ciałem, które jest przewodnikiem, zawiera bowiem znaczącą ilośc elektrolitu (woda, związki organiczne i nieorganiczne), ktory pozwala na przepływ ładunków elektrycznych.

>Tylko dzięki odpowiednim warunkom nie zostajemy porażeni pradem zbliżonym do napięcia w gniazdku elektrycznym.

 

hehe... chłopie co Ty za głupoty piszesz - i to z takim stażem... NO, no...

 

na marginesie - prąd = natężenie jest oczywiście niebezpieczne a napięcie to już dalsza kwestia...

  • Redaktorzy

Cos tu nie tak. A jak nie będę dotykał woltomierza? Coś się obawiam, że nie w tym kościele grali, że tak powiem. Ale chętnie przeczytam więcej o ew. szczegółach.

>Nie muszę chyba tłumaczyć co się dzieje w takim przypadku. Na końcach naszych kabli panują rózne potencjały !

Nieprawda, bo bo sie wyrównują przez rezystancje kolumny bąź wzmacniacza.

>>dudivan

 

napisałeś cytuję: Tylko dzięki odpowiednim warunkom nie zostajemy porażeni pradem zbliżonym do napięcia w gniazdku elektrycznym.

 

A jakie to są te... ''odpowiednie warunki''? można coś więcej na ten temat?

DeadDog, niestety wykorzystanie energetyczne tego zjawiska jest bezcelowe. Prąd płynący w ten sposób ma wartość ok. 1800 A. Dzielą go jednak przez powierzchnię Ziemi otrzymujemy zaledwie 10^-12 A przepływające przez 1m2.

Iceman - pioruny to sporadyczny przeplyw wielkiej ilości pradu z atmosfery do powierzchni Ziemi, ja tu mówię o całkiem innym zjawisku. Tu prąd i tam prąd, krzesło, krzesło elektryczne. Nie zrozumiałeś.

Uwe300. oczywiście trafna uwaga. Jest to jeden z powodów dla ktorego przestawiam się na szerokopasmowce. Kolumny wielodrozne powinny wykorzystywać albo głośniki koaksjalne albo mieć wszystkie głośniki w konfiguracji poziomej, Zauważ, że monitory bliskiego w studiach pola leżą właśnie na dłuższych bokach.

> dudivan

jaki mały prąd? jak właśnie mnie kopnęło!

zrobiłem mały eksperyment,

zgodnie z tym co napisałeś - usiadłem więc na podłodze w kucki i przygarbiony i tak siedziałem półgodziny ( coby się potencjały wyrównały ), miernik w ręku miałem i 1,5metra przewodu przygotowane, po półgodzinie już miałem przeprowadzić eksperyment i jak wstawałem to normalnie mnie "kopnęło" w kolanie (wiadomo w kolanie jest woda - a to dobry przewodnik),także dudi ma rację,

jak ktoś nie wierzy niech powtórzy mój eksperyment - tylko wstawać trzeba szybko

Nie sądzę aby to było "to". Podejrzewam raczej elektryczność statyczną. Czy masz na podłodze dywan i po nim chodzisz ? To dlatego przy wymianie pamięci w komputerze, pracy z układami cyfrowymi CMOS, tranzystorami czy wzmacniaczami operacyjnymi MOSFET nalezy nosiś bransoletki uziemiające bądź dotknąć ręką kaloryfera aby sprowadzić ładunki statyczne do ziemi.

dla potwierdzenia poprzednich wniosków przeprowadziłem kolejny eksperyment,

zrobiłem dokładnie to samo co poprzednio tylko tym razem założyłem kalosze i stary czepek pływacki (coby się zaizolować od otoczenia) i .... prąd nie przepłynął - NIC w kolanie nie poczułem,

jednak jakiś tam prąd jest!, bo teraz strzyka mi w łokciu, poczułem to jak zdejmowałem ten 3 numery za mały czepek ( na czepku odłożyło się jakieś napięcie! )

>nalezy nosiś bransoletki uziemiające

 

oczywiście, że człowiek sie elektryzuje - np nosząc gruby sweter, np wełniany przechodzisz codziennie obok różnych rzeczy, ocierasz sie o coś i się elektryzujesz. Czasami jadąc w aucie występuje podobne zjawisko - ale to jest jak najbardziej wytłumaczalne i normalne w przeciwieństwie do twoich wniosków...

Gdyby nawet przyjąć, że w Twoim szaleńswie coś rzeczywiście jest, to w kablach byłyby jakieś zakłócenia jedynie wtedy gdybyś nimi poruszał w górę i w dół - w poczynku byłyby jak najbardziej pozbawione zakłóceń. Odsyłam do podstawowych zasad fizyki...

>dudivan

 

na 100% to nie elektryczność statyczna -

po pierwsze: dywanu nie mam

po drugie: co do "bransoletek" to niestety nie mam ale ponieważ trochę grzebie w kompach to stosuję się do powyższych zaleceń (zawsze) tylko zamiast instalacji ciepłowniczej i dużego niewygodnego kaloryfera stosuję instalację gazową w tym celu ( i zawsze mam to przy sobie ) i podczas EKSPERYMENTU również stosowałem (dotykałem) elementu instalacji gazowej.

 

Więc jak wyjaśnisz to co mnie spotkało? - i wybacz jeszcze przez ciebie!!!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.