Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

A niech to dunder świśnie.

Vettel nie miał szans, ale Barichello to już dał wczoraj dupy koncertowo.

Albo to wszystko było ustawione, albo ... albo potwierdza się to co pisałem wcześniej,

że cała klasa obu kierowców BrawnGP to szybka jazda po czystym torze. Czyli w skrócie - wygrać kwalifikacje i najlepiej nie niepokojonym przez nikogo spokojnie dojechać do mety.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

jak dla mnie to wyglądało na reżyserkę. Baricelo albo rzeczywiście nie umie jeździć albo Ross koncertowo wszystko ustawił tak aby mieć pewniaka na wyścig przed końcem sezonu. Gdyby nie popisy Kubicy to raczej źle wspominał bym ten wyścig.

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

TK/inf. własna /15:38

Robert Kubica

PAP

 

..."Ostatnim w tym sezonie wyścig w Formule 1 odbywał się po raz pierwszy w historii na torze Yas Marina. Po raz pierwszy też kierowcy wyruszali za dnia, a kończyli rywalizację w nocy. Najlepszy w takich warunkach okazał się Niemiec Sebastian Vettel, który zapisał się w historii, wygrywając Grand Prix Abu Zabi. 22-letni kierowca wywalczył tym samym tytuł mistrza świata. Robert Kubica był 10. w ostatnim wyścigu"....

vinylec, 1 Lis 2009, 15:54

 

>Najnudniejszy wyścig sezonu.

 

Co prawda to prawda. Nawet podsycanie atmosfery i obecność wierchuszki światowego szołbiznesu

na niewiele się zdało, a od pieprzenia w kółko "jaki to piękny obiekt" już na rzyganie brało.

No ale jak na torze nic się nie dzieje, a przez dwie godziny trzeba o czymś gadać...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Button pokazał podczas ostatniego okrążenia, że na torze nie musi być nudno ;)

 

Jeśli Hamilton nie skończył by przedwcześnie dramaturgia wyścigu też mogła lekko wzrosnąć...

marcin316, 1 Lis 2009, 20:25

 

>Button pokazał podczas ostatniego okrążenia, że na torze nie musi być nudno ;)

 

Chyba nikt nie brał na poważnie możliwości przeprowadzenia ataku (tym bardziej udanego) przez miszcza świata (w ściemnianiu chyba) który prawdopodobnie dostał polecenie strzelenia małej popisówki na koniec, żeby kibice nie zaczęli przypadkiem rzucać butelek na tor, po tym mega pasjonującym widowisku...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

>Chyba nikt nie brał na poważnie możliwości przeprowadzenia ataku (tym bardziej udanego) przez

>miszcza świata

 

Chyba nie oglądaliśmy tego samego wyścigu. W moim telewizorze atak był. Mało- prawie się udał! I brawo dla tych 2 panów, że tak stanowczo, acz delikatnie powalczyli na koniec.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"BMW Sauber ujawniło, że Heidfeld dostanie od zespołu na własność jeden z bolidów. "Jako podziękowanie za siedem lat wielkiego poświęcenia dla zespołu z Hinwil, Peter Sauber obdaruje Nicka autem Formuły 1" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu zespołu. Nie wiemy jaki model dostanie Niemiec, ma to być auto z czasów, gdy jeździł dla BMW Sauber."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A więc jednak...

TOYOTA out, a SAUBER zostaje

 

wp.pl | 2009.11.04 08:15

Toyota kolejnym zespołem, który wycofuje się z Formuły 1 z powodów ekonomicznych - ogłosił kierownictwo japońskiego koncernu w środę. Paradoksalnie jest to dobra wiadomość dla ekipy Petera Saubera, której zawodnikiem jeszcze kilka dni temu był Robert Kubica.

 

Decyzja Toyoty jest drugim poważnym ciosem dla Formuły 1 ze strony kraju kwitnącej wiśni po tym, jak przed rokiem podobną decyzję podjął koncern Hondy. Tym razem jednak jest to o tyle niezrozumiały ruch, że według najnowszych raportów branża motoryzacyjna powoli wydostaje się z kryzysu, a zespół Toyota Racing był jednym z wyróżniających się w sezonie 2009.

 

Odejście Toyoty wpisuje się w scenariusz, jaki możemy obserwować od kilku lat. Jest to kolejny japoński koncern, który decyduje się wycofać z uczestnictwa w sportach motorowych po Subaru, Suzuki, Kawasaki, Hondzie, a także firmie oponiarskiej Bridgestone, która już ogłosiła że po sezonie 2010 zakończy współpracę z F1.

 

W czerwcu będący własnością Toyoty tor Fuji International Speedway zrezygnował z organizacji wyścigu o Grand Prix Japonii w sezonie 2010 i latach kolejnych. Co więcej - zespół Williamsa zakończył współpracę z japońskim producentem na dostawę silników i w przyszłym roku będzie korzystać z jednostek Coswortha.

 

Toyota obecna była w Formule 1 od 2002 roku. Mimo największego budżetu w całej F1 szacowanego na 300 milionów dolarów rocznie nie udało się w tym czasie wygrać ani jednego wyścigu. Kierowcy zespołu z siedzibą w Kolonii zdołali wywalczyć w tym czasie zaledwie trzykrotnie pole position, trzynastokrotnie stawali na podium, a w klasyfikacji konstruktorów najlepszym miejscem było czwarte w sezonie 2005. W sumie zespół wystartował w 139 wyścigach Grand Prix.

 

Decyzja o odejściu może mieć dla japońskiego koncernu konsekwencje prawne. Toyota podpisała bowiem nowy "concorde agreement" deklarując tym samym obecność w Formule 1 przynajmniej do końca 2012 roku. Z pewnością Bernie Ecclestone nie zostawi tej sprawy bez stosownego komentarza.

 

Po odejściu Toyoty z F1 w stawce pozostanie jedynie trzech producentów - Ferrari, Mercedes oraz Renault. Decyzja ta jest jednak dobrą wiadomością dla Petera Saubera, zespołu, którego przez ostatnie cztery lata był Robert Kubica. Ekipa Saubera z nowym inwestorem może teraz bez przeszkód przystąpić do rywalizacji w sezonie 2010 jako trzynasty zespół w stawce.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A to ci dopiero!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Heidfeld coraz bliżej McLarena?

 

"Przegląd Sportowy" | 2009.11.09 08:06

Przejście Nicka Heidfelda do zespołu McLaren-Mercedes jest coraz bardziej prawdopodobne. Jak podaje "Przegląd Sportowy" zespół z Woking widziałby w swoich szeregach Kimiego Raikkonena, ale Fin ma zbyt wygórowane oczekiwania finansowe.

 

O sprawie pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Okazuje się bowiem, że Raikkonenowi bardziej opłaci się rok "bezrobocia", niż przejście do McLarena na warunkach proponowanych przez zespół Martina Whitmarsha. czytaj więcej: Raikkonenowi opłaci się rok bezrobocia

 

W tej sytuacji McLaren najchętniej sięgnąłby po Heidfelda. Zatrudnienie Niemca byłoby także posunięciem dobrym z marketingowego punktu widzenia. 40% akcji zespołu posiada bowiem koncern Mercedesa. "Takie rozwiązanie z pewnością odpowiada także rodzinie Hamiltonów, która będzie wtedy pewna, że Nick nie będzie stanowił zagrożenia dla Lewisa" - czytamy w "PS".

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Osobiście słabo w to wierzę, no ale gdyby czasem...

to by niektórym się łyso zrobiło, he he

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • 2 tygodnie później...

A więc jednak do Mclarena wbił się Button (mój k...a ulubieniec po prostu) za to odbił się Mercedes, który z kolei przejmuje BrawnGP i podobno oba wolne miejsca w bolidach są przewidziane tylko dla kierowców z niemieckim paszportem w kieszeni. Może tu ostatecznie wyląduje Heidfeld? Nie wiem czemu, ale jakoś lubię tego gościa i gdyby kogoś miało mi w F1 "brakować" to tylko jego właśnie...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.