Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

"1 Salon w Sao Paulo to slaby rynek zbytu biorac pod uwage powierzchnie Brazylii."

 

własnie pisząc to tak się zastanawiałem czy wiesz do kogo należy ferrari ....

 

 

"Łapiesz to czy narysowac mam zebys zrozumial??"

 

wiesz ...lepiej nie rysuj bo nie daj Boże będzie ci to szło tak jak "analiza F1" .... i będzie następne pole na którym będziesz robił z siebie idiote

 

"1 Salon w Sao Paulo to slaby rynek zbytu biorac pod uwage powierzchnie Brazylii."

 

.....patrz wyżej dziecko drogie....

 

"Wierz lub nie ale kwestie finansowe nie mialy zadnego znaczenia bo jesli Ferrari zalezaloby na sciagnieciu Kubicy to zaplaciliby 10-15-20m."

 

no ten twój wpisik to będzie można znowu długi czas cytować, jako jeden z durniejszych w tym wątku hehe.....człowieku widać naprawdę mało poza "manewrem wyprzedzenia" interesuję cie w tym sporcie....

im dłużej Cie czytam tym bardziej widać ze poza oglądaniem na youtube kilku "manewrów", pieprzeniem wyssanych z palca własnych durnot ze głowa mała ....to nie masz o tym kompletnie zielonego pojęcia....

podsumuje to ponownie...onetowe dziecko zwane trolikiem ;p

Moim zdaniem nie ma co się pastwić już nad tenchem. Młody to i głupi. Najlepiej w ogóle z nim nie rozmawiać.

 

Trzeba być ślepym, żeby po tym co Kubica pokazał w Monaco dyskredytować go jako świetnego kierowcę.

Skończył się drugi trening.

Starasznie ciekawie zapowiadają się, w mojej opinii, jutrzejsze kwalifikacje.

Czołówka - dwa samochody Red Bulla i Ferrari plus po jednym aucie z każdych pretendujących do liczenia się ekip (w tym Force India).

Oj, będzie się działo... :)

i wszystko jasne - Robert pojechał Q3 na twardych ( tak samo jak dwa rbr ) - niewiem też jak z kółkami pod koniec bo wyglądało mi to tak jakby stracił czas na wymijaniu kogoś - ale pewnie się myle ponieważ nikt o tym niewspomina

 

taktyka na wyścig jest jasna i prosta - duży speed na prostej = możliwość wyprzedzania i nawet z 8 da się cos zrobić ( oby )

 

twarde będą trzymać chociaż chwilke i nawet jak ktoś będzie mocno przedłużał pobyt na softach to i tak zostanie wyprzedzony i nieprzytrzyma ponieważ na zniszczonych oponach się nieda a softy po dzisiejszym Q3 rozpadną się w moment

 

jutro pokaże :D - ( oby niepadało bo taktyke szlak trafi :( )

No i po wyscigu:) Musze powiedziec ze to byl chyba najciekawszy wyscig w tym sezonie. Sporo sie dzialo, duzo wyprzedzania, lekkich stłuczek:) Taki powinno byc kazde GP. Kubica dzis niezle. Gdyby mial jeszcze ze 2 okrazenia wrocil by na 6 pozycje.

 

Jedynie co to ''szumi'' okazal sie wielka piz*a. Ten facet nie potrafi przegrywac, mam nadzieje ze dowala mu kare i bedzie daleko. Przed sezonem pewnie myslal ze bedzie karcil malolatow a tutaj takie jaja:) Ten facet traci w moich oczach i nie tylko moich. Dlugo bedzie pamietal swoj powrot do F1... i dobrze mu tak...

[center]Studio 16hz * Karan Acoustics * Audio Research * Lumin * Transparent Reference XL & Ultra[/center]

niestety wyszło dzisiaj po raz wtóry to co mówiłem kiedyś - jak wydaje się że jest ok to Kubica się wozi i oszczędza opony wiecej niż potrzeba - jego tempo w 2 stincie było poniżej możliwości co pokazał przed zjazdem - zmiana na miękką mieszanke też za późno ( Vettel na gorszym torze z większą ilością paliwa wykręcił na miękkiej mieszance sporo kółek ) - koniec końców stracił na tym sporo i w efekcie 6 miejsce - jaki sens dowozić zniszczoną twardą mieszanke prawie do mety i tracić czas ???? - tak jakby to niby miękka miała powodować kilka sek straty na okrążeniu ??? - nieobjechanie Rosberga dziś to .... szkoda mi słów

kurde katastrofa z tą zmiana opon po 10 kółkach w renault... jestem bardzo ciekaw co ją wymusiło, gdyby nie ona było by sporo lepiej :)apetyt był na więcej .....

 

i tak jak na 3 wizyty w alei jest nieźle.... dzisiaj nawet troszeczkę powalczył, próbował atakować to bardzo fajnie bo do on raczej powtarzalny perfekcjonista niż waleczny kierowca (dlatego jak nasi super komentatorzy mowili ze "znany z walcznosci" to troche mi sie smiac chciało)

 

MSC zawsze jeździł ostro nie ma co na niego jakoś psioczyć heh .....

Massa dzisiaj to jakieś nieporozumienie heh fakt ze miał pecha na samym poczatku, ale pomijając ten kontakt to to co robił potem jest dziwne ;p ...

 

 

Tench jak juz odrobisz zadanie domowe z tego gimnazjum to poczytaj coś w szerszej perspektywie skoro nie wiesz jakie są relacje w twoim "ulubionym teamie" ....no ale coz na yotubie tego nie pokazują heh jedyna nadzieja ze "przypadkiem gdzies na to trafisz" ;p

Pewnie,że można było inaczej,dowodem Hamilton i inni.Dziwne było dla mnie zjechanie na zmianę opon po 10 kółkach(bez sensu)i twardą zmienili na twardą.Czemu nie jechał dalej na twardych?Błąd wynikał z taktyki na Q3,gdzie zdecydowano już tam o twardych oponach.Trzeba było jechać na super miękkich a pewnie by było wyższe pole i w efekcie lepsze miejsce w wyścigu.Przekombinowali,jak Red Bull.

Co do ostatniej zmiany opon to można było zmienić je 5-6 kółek wcześniej...uratowali by może szóste miejsce.

Wydawało mi się, że podczas tego zamieszania tuż po starcie auto Kubicy zostało dośc mocno uderzone z tyłu, aż go lekko postawiło bokiem. Byc może coś się wtedy stało z którąś tylną oponą i dlatego tak wcześnie musiał zjechac. Chociaż z drugiej strony nie tak znowu wcześnie, bo zaraz po nim w pit stopach zaczęli się meldowac pozostali. Druga sprawa, to zapewne Renault liczyło na co najmniej trzy, może nawet cztery zjazdy pozostałych ekip i byc może tutaj chcieli coś zyskac. Wczoraj wszyscy płakali, że miękka mieszanka wystarcza na ledwie 2-3 szybkie okrążenia (nie licząc wyjazdowych i zjazdowych). Dzisiaj się okazało, że można było na niej spokojnie przejechac i dwadzieścia kółek w całkiem dobrym tempie, przy dużo wyższej temperaturze nawierzchni oraz obciążeniu paliwem... Miało padac, a świeciło słońce... Miał wyjechac sejftikar, ale nie wyjechał... Tak czy siak moim zdaniem Renault dało dupy już wczoraj w Q3, a dzisiaj sztukowali na chybił trafił - uda się albo nie uda. Tylko co mogło się udac jak już na starcie (beznadziejnym zresztą) było praktycznie po zawodach i tylko zrządzeniem losu (jedyny możliwy tor jazdy jakim Kubica mógł jechac okazał się tym "właściwym" a nie żaden tam refleks) nie dojechał na metę w ogóle bez punktów poza pierwszą dziesiątką. A tak to się mogło skończyc, gdyby nie kraksa i przypadkowe "objechanie" Massy oraz Liuzziego, którzy przy okazji narobili tam bałaganu.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Kolejna sprawa, to ten nieszczęsny Petrov...

Jakoś tak mi się wydaje, że wewnętrzna rywalizacja z Heidfeldem w BMW bardziej służyła Kubicy w osiąganiu lepszych wyników niż robienie za gwiazdę w Renault u boku takiego kaleki jak Witalij.

Ja rozumiem, że można spieprzyc jeden wyścig czy dwa, a nawet trzy, ale seryjnie wszystkie po kolei to już jest chyba lekka przesada i nie sądzę, żeby w dłuższej perspektywie to im się opłaciło.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.