Płyty SACD

[kaszanka7]

Z gory wszystkich przepraszam ze ponownie mecze Was tym tematem, ale zostalem mocno zaskoczony ostatni tym co zobaczylem w gablocie z plytami SACD. Chce tu powiedziec o tym iz w wiekszosci byly to plyty nagrane tylko w wersji STEREO. Jedyna plyte jaka uadalo mi sie odszukac nagrana w 3 wersjach na jednym krazku to Joe Henderson, ktorego oczywiscie lubie, ale juz moj ulubiony Peter Gabriel niestety nie. Z ciekawostek byla tez plyta wydana w 3 wersjach, ale tam gdzie mozna sie bylo spodziewac wielokanalwosci napis MONO, ale moze to w wypadku tej plyty zrozumiale.

 

Ok. to moze teraz pytanie dla posiadaczy plytoteki SACD. Ile macie plyt w % nagranych w MCH a ile tylko w ,,zwyklym'' STEREO. Mysle ze odpowiedz na to pytanie wielu pozwoli zadecydowac czy wchodzic w SACD MCH - mowie tu o calym systemie czy poprzestac jak to ostatnio proponuje wiele firm na SACD w wersji STEREO.

 

Pozdrawiam kaszanka7

[ensueno]

Ja z przeciwnego obozu (jak wszyscy mówią skończonego – Queen nie wznawia więcej płyt w DVD-A a w każdym razie Brian nic o tym nie mówi, mimo że wcześniej był systemem zachwycony).

Zastanawiam się czy realne jest masowe wydawanie płyt w MCH – wymaga to przecież opracowania zupełnie nowego miksu – niewiele osób zadowoli jedynie pogłos sali.

Myślę, że nowe tytuły w zdecydowanej większości będą wychodziły w stereo a jedynie wznowienia „kasowych” albumów wyjdą w MCH. Poza tym otwarte pozostaje pytanie o naturalność takiego dźwięku (np. perkusja za plecami...).

Pozostaje jeszcze problem odtwarzania tych płyt w sensownej jakości – po co tak wysoka jakość dźwięku kiedy większość ludzi posiada kino domowe z co najwyżej średniej półki? Takich zadowoli spokojnie DVD-V z DTSem a jako dodatek będą migać obrazki... oczywiście nie potrzeba wtedy super odtwarzacza i super płytek...

[Darekk]

Kaszanka7,

Najprościej odpowiedzieć na Twoje pytanie odwiedzając www.sa-cd.net gdzie znajdziesz kompletną bazę danych wszystkich wydanych płyt SACD i będziesz mógł zobaczyć ile płyt z wybranej przez Ciebie kategorii wydano w MCh.

Według mojej wiedzy zdecydowana większość obecnie nagrywanych płyt SACD to wersje wielokanałowe, w mojej kolekcji to też ponad połowa. Płyty stereo (czy nawet mono!) to generalnie reedycje starych analogowych nagrań. Oczywiście można też znaleźć wielokanałowe perełki z dawnych czasów jak np. Dark Side of the Moon czy Machine Head - nagrywane pod wydania kwadrofoniczne; czy też nagrania 3-kanałowe muzyki poważnej z lat 60-ch (wysoko cenione za naturalny dźwięk).

Gablota z płytami, którą oglądałeś, była chyba niereprezentatywna.

[qot]

-> kaszanka7

Darekk ma racje ... jest wiele pozycji wielo kanałowych w przeróznych konfiguracjach ... A istotnie Mch- to glównie reedycje, które kozystaja z nagran studyjnych z zapisu "wielosciezkowych" magnetofonów monofonicznych. Duza grupa CD nie doczeka sie nigdy ( chyba ze sa pasjonaci mrówczej roboty ) Mch - z tego powodu ze "booom CD" ( lata 80-90 ) spowodował pojawienie sie duzej liczby firm fonograficznych, które z marszu zapisywały TYLKO stereo ( choc też wielościezkowo ) ...

 

Co do najnowszych Mch to proponuje abyś poszukał SACD wydawanych TYLKO jako SACD ... np. Diana Krall

 

Wiem ze jestem "nie poprawnym" uczestnikiem tego ( STEREO ) forum bo w mojej kolekcji jest kilka płyt Mch ale poprostu sa tytuły które przy STEREO tracą na swojej witalności ... ( np. polecam niedowiarkom "republique" ) i mam nadzieje ze Mch pójdzie w tą strona ( do takiej muzyki przy utrzymaniu tak wysokiego poziomu nagrania ) a solidny Rock i muzyka pop niech pozostanie w STEREO ;)

[amarok]

Spokojnie nie jesteś sam. Ja odrobiłem lekcje przy wyszukiwarce i wiem że sporo młodych ludzi uprawia tu samogwałt na forum ciesząc się ze swoich pirackich pewnie kopii płyt CD w ilości 100-tek czy tysięcy, więc gdzież im do SACD ? Jak pisałem w swoim pierwszym wpisie jestem obiema rękami za SACD a ilość kanałów to już sprawa realizatora. Przypomnę tylko raz jeszcze że kupując odtwarzacz MCH SACD powinniśmy kupić zestaw z amplitunerem wyposażonym w dekodery i iLinka, natomiast jeśli ktoś chce pozostać przy zwykłym wzmacniaczu tylko 2 kanałowym i nie chce wykładać kasy na monobloki, procesory itp to może zaoszczędzić i kupić okrojona wersję 2 kanałową. Tak czy inaczej lepsze to niż CD tyle że nie bedzie mógł słuchać Ciemnej Strony w pełnej jakości a to przecież najlepsza płyta świata.

[elfan.]

znów zaczyna sie jazda....:D

[MariuszJ]

To jest najlepsza plyta swiata

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Tak czy inaczej lepsze to niż

>CD tyle że nie bedzie mógł słuchać Ciemnej Strony w pełnej jakości a to przecież najlepsza płyta

>świata.>

być może wiem zbyt mało, ale w czasie nagrywania ciemnej strony księżyca nie było jeszcze czegoś takiego jak sacd. Skąd więc wersja w tym formacie? Czy dobre stereo można przerobić na sacd? O ile pamięć mnie nie myli, to chyba właśnie Pink Floyd nagrywał na najlepszej jakości sprzęcie z dużymi prędkościami, by móc zapewnić w przyszłości max. dobry odczyt do kopiowania, tak jakby wiedzieli że coś takiego jak płyta cd wkrótce będzie powszechna.

[MariuszJ]

SACD na DTSOM zostal zmasterowany z oryginalnego zapisu quadro.

[Jazz :-)]

Amarok, czy ty naprawde chcesz nasz powiesic na tym absurdalnym iLinku? Chce cie tez poinformowac, ze zle odrobiles lekcje i niestety bedziesz powtarzal ponownie te sama klase jeszcze raz, lub moze nawet dwukrotnie. A dlaczego ciemna strona jest najlepsza, jak ja tylko widze jasna strone, bo ciemna jest zakryta i jak moze byc nalepsza na swiecie jak jest na ksiezycu? Amarok ktore fajne rzeczy sa jeszcze najlepsze na swiecie?

[Darekk]

Jazz daj spokój, mniejszości muszą trzymać się razem ;-)

[wolf]

qot, 13 Sty 2006, 09:38

>utrzymaniu tak wysokiego poziomu nagrania ) a solidny Rock i muzyka pop niech pozostanie w STEREO ;)

 

hihi posłuchaj Remagine w SACDmch :-D

pozdr

[Jarek Pawlicki]

Kolekcjonuję nagrania jazzowe, które pochodzą najczęściej z małych labeli. Nie natrafiłem jeszcze na płyty SACD wśród wytwórni, które znajdują się w kręgu moich zainteresowań a jest tego co najmniej kilkadziesiąt firm. Fakt jest to gatunek niszowy, z tym, że labele należą do najznamienitszych i największych na świecie, oczywiście w swoim gatunku.

Obawiam się, że prędzej SACD skończy żywot (powstanie coś nowego) niż mniejsi wydawcy zdecydują się przejść na ten format.

Poza tym nie mam nic przeciwko SACD ani MCH, nawet cieszyłbym się gdyby SACD stał się wiodący a odpowiedź na pytanie ile mam płyt w tym formacie brzmi zero :)

[MariuszJ]

Z tym ze Jarku, nikt o to nie pytal.

[Jarek Pawlicki]

Faktycznie, pytanie było trochę inne, teraz doczytałem :)

[MariuszJ]

A co do pytania: mniej wiecej polowa z moich kilkudziesieciu SACD-ow jest mch. Niestety, nie mam sprzetu do SACDu mch (wlasciwie to mam, ale jakos nie chce mi sie tego Samsunga znosic i podlaczac do mojego bieda-KD), wiec jakby nie wiem co trace - Wolf ;-) Zreszta i tak by powiedzial, ze dostane kaszane na niededykowanym SACD mch...

 

Z uporem maniaka powtorze - wejscie w posiadanie dobrego odtwarzacza CD z bonusem w postaci SACD (2ch) nie jest obecnie problemem ani nie kosztuje oczu z glowy vide nowe budzetowe Marantze czy chocby Denon 1500AE. Co do mch - nie czuje sie kompetentny.

[wolf]

MariuszJ, 3 Mar 2006, 22:38

 

>Z uporem maniaka powtorze - wejscie w posiadanie dobrego odtwarzacza CD z bonusem w postaci SACD

>(2ch) nie jest obecnie problemem ani nie kosztuje oczu z glowy vide nowe budzetowe Marantze czy

>chocby Denon 1500AE. Co do mch - nie czuje sie kompetentny.

 

W pełni się z tobą zgodzę. Tylko że moim prywatnym zdaniem system wielokanałowy reprezentuje sobą zupełnie nową wartość w muzyce. I nie mam tu na myśli wcale nagrań koncertowych gdyż te z definicji są predysponowane do wielokanałowości. Ale właśnie te nagrania w których artysta dązy albo do hiperrealizmu lub też do wykreowania całkiem nowego "muzycznego świata" stają się zupełnie "czymś innym" w odbiorze. Ktoś kiedyś napisał że przy wielokanałowej muzyce SACD trudno czytac książke/gazete. Coś w tym jest, ta muzyka wciąga i to mocno :-) Fakt system wielokanałowy do odtwarzania muzyki jest dużo trudniejszy zarówno w kompletowaniu jak i ustawianiu ( i jak zwykle powtórzę: nie da rady porównywac nawet DTS z SACD/DVDA). Ale wysiłek włożony w zbudowanie takiego systemu jest rekompensowany przy odsłuchach. Naprawde warto.

pozdr

P.S.

Słyszałem dużo dobrze ustawionych systemów do KD, ale niezwykle rzadko były one dobrze ustawione do odsłuchu wielokanałowego SACD/DVDA

[kaszanka7]

Wolf mysle ze wiele osob powstrzymuje sie przed budowa systemu Mch dlatego ze jest to dosc kosztowana ,,zabawa''. Nie mowie tu o systemie do kina domowego - bo taki to ma wiekszosc osob na forum - ale mowie o systemie opartym np. na wzmacniaczach dobrej klasy. Dlatego jak ktos staje przed alternatywa systemu do stereo dobrej jakosci a wyborem Mch jakosci sredniej to wielu decyduje sie na to 1 rozwiazanie. Ja mam kiepski sprzet, ale mysle ze gdyby mial tej klasy co dotychczasowy stereo powstac jako kontynuacja system Mch to cena przekskoczylaby dobrze ponad 50 tys. - i to chyba jest to co wiele osob odstrasza od tego rozwiazania.

 

pozdrawiam kaszanka7

[MariuszJ]

Zgadzam sie z Kaszanka7.

 

Odpowiednika jakosciowego zestawu 2000AE Denona ze swoimi Bowersami mozesz szukac dosc prosto - pod warunkiem zorganizowania 3x kasy na kolumny, 2x na amplifikacje. Mysle, ze i ustawienie i adaptacja pomieszczenia jest trudniejsze/drozsze. Troche to zbyt bezkompromisowe (jak dla mnie), uwzgledniajac ze jednak RBCD mam kilkadziesiat razy wiecej niz mch SACDu. Niemniej bezkompromisowosc szanuje i rozumiem - z Wolfem trudno polemizowac, bo i on ma (pewnie) racje.

[Darekk]

Temat SACD dwu- czy wielo-kanałowe każdy musi rozstrzygnąć sam. Ja postanowiłem pójść w system 2-kanałowy, za to z lampową amplifikacją, co dość trudno byłoby osiągnąć w systemie m-ch. Czyli na pytanie m-ch czy lampa - wybra lem lampę.

I jestem b. zadowolony, bo korzyści mam słuchając nie tylko 40 SACD ale i 500 CD.

[kaszanka7]

Nie bez znaczenia jest chyba tez fakt tego iz mimo ze format SACD istnieje od wielu lat nie zdobyl ,,szerokiej publicznosci'' wsrod wydawcow i wytworni plytowych. Mozna sobie zadac pytanie dlaczego wiele zespolow ktore wydaje kolejno swoje plyty nie zdecydowalo sie na ten format. Nie chce by to wygladalo na to ze zachowuje sie jak stary kawaler (bo nim nie jestem) ktory neguje malzenstwo lub potrzebe istnienia kobiet (ja jestem daleki od tego, a i mam dwie kobiety u swego boku) bo fajnie jest posluchac dobrego systemu Mch, ale czy za wszelka cene?

[MariuszJ]

Dokonalem identycznego wyboru jak Darekk, ale w odroznieniu od niego widze jakies szanse na "ulampienie" mch, dla lampowych fetyszystow rzecz jasna.

 

Gdybym - hipotetycznie - zostal zgwalcony przez uszy przez mch i gwalt ten zostawilby na mnie pietno bezkompromisowosci widzialbym oczyma duszy moj system tak:

 

Odtwarzacz mch sacd -> procesor/preamp z cyfrowa, hiendowa regulacja glosnosci -> 5 monoblokow lampowych -> 5 jednakich slicznych kolumienek + smoczasty subwoofer (albo dwa!) z cyfrowym wzmacniaczem dla .1.

 

Uh oh, moze kiedys?

[Darekk]

Mariusz, jest jeszcze kilka innych możliwości na lampowy mch:

1. wielokanałowy lampowe pre (np. Copland) + 5xlampowe monobloki + tranzystorowy subwoofer (w s/w nie widzę problemu)

2. j/w i dobra tranzystorowa końcówka mocy 5 kanałowa lub 2+3

3. można też zbudować system 4.1 bez środkowego kanału (tak nagrywa wiele wytwórni) z 4xmono lub 2x stereo wzmakami

4. Albo lampy zostawić na fronty a tranzystory lub cyfrowe końcówki na tyły

 

Trzeba przyznać, że jest to mało praktyczne - albo trzeba pójść na kompromis (system hybrydowy) albo mieć piekielnie dużo grzejących piecyków (powiedzmy 5x300W to już może ogrzać solidny pokój, a co latem??)

[MariuszJ]

Darekk, nie eskalujmy ;-)

 

A swoja droga wlasnie robie u siebie klimatyzacje, bo chce zyc. Zeszlego lata grzalem (?) Gainclonem, teraz mam 15 baniek...

[MariuszJ]

Ty mi lepiej Darekk powiedz, skad wytrzasnales swojego Rela.

[wolf]

MariuszJ, 4 Mar 2006, 10:22

>rozumiem - z Wolfem trudno polemizowac, bo i on ma (pewnie) racje.

 

To raczej nie jest kwestia polemiki. Raczej kwestia tego czego się szuka w muzyce i... ...i tego że nie słuchało się dobrze ustawionego systemu wielokanałowego. Napiszę teraz herezję:

mój systemik defacto oparty na amplitunerze wg mojej amatorskiej oceny w pewnych aspektach zagrał lepiej niz elektrostaty Logana. Gdzie jedentaki elektrostat jest droższy od całego mojego systemu.

 

Fakt jestem już wypaczony, lubię stereo ale ono mi przypomina słuchanie koncertu przez otwarte drzwi z korytarza a nie z widowni. Jakosć systemu wielokanałowego definuje gdzie siedzisz na tej widowni.

Nie wiem jakie bede miał odczucia jak kupię już wzmacniacz pieciokanałowy i skoncze adaptację akustyczną pokoju. Co do ceny... Nie jest tak źle, a każda zainwestowana złotówka daje dużo wiekszy efekt niż w systemie dwukanałowym.

Jest za to inny problem, nie ma (przynajmniej w Polsce) ludzi doświadczonych w tworzeniu muzycznych systemów wielokanałowych opartych na SACD/DVDAudio. Doświadczenia z KD raczej są przeszkodą niż pomocą. Tak więc do wiekszości rzeczy i to tych najprostszych trzeba dochodzić samemu. I w sumie nie wiem czy to zaleta czy wada ;-)

pozdr

[MariuszJ]

Wolf, zadna herezja. Tak moze byc, nie tylko z subiektywnego punktu widzenia. Zwiazek miedzy cena a jakoscia jak dla mnie jest dosc ulotny od pewnego poziomu (zaraz dostane po uszach zem po prostu gluchy ;) a prawdopodobienstwo kaszany (Kaszanka7 - przepraszam) wcale nie maleje, szczegolnie (to akurat nie jest uwaga do ML) w obszarach tzw. audiosciemy.

 

Natomiast co do poruszania sie po terra incognita... to miej satysfakcje bycia pionierem. Ja chwilowo nie podejmuje sie ryzyka eksploracji, ale czytam Twoje wpisy uwaznie :-)

[Jazz :-)]

Sam pozostalem przy systemie stereo z wyboru, ktory byl dokonany wg tak parametrow wielkosci pomieszczenia jak i samej ekonomii. Powyzej ktos ma racje, ze dostepne sacd z pospolitym i niedrogim kd moze stac sie zlym przykladem sacd Mch. Bylem w 2 pomieszczeniach wielokanalowego sacd i nie chcac nikogo przekonywac, ale robi to faktycznie pozytywne wrazenie. Natomiast zakup 5xB&W802 nie jest dla mnie rozwiazaniem z w/w wzgledow. Jak ktos tez slusznie zauwazyl koszt budowy jest najczestsza bariera. Co do jednego z wpisow dotyczacego small labels i niedostepnosci pewnych tutulow, czy specyficznego genre'u muzyki, odwolalbym sie do ofert, ktore sa wlasnie tytulami od malych wytworni sacd i sa czesto po prostu nieznane. Bedac drugi raz na CES widzialem plyty, o ktorych istnieniu nie mialem pojecia, ale to chyba kwestia poszukania i wiedzy o muzyce. Znam przypadki, gdzie odtwarzacz sacd jest drugorzedny do tytulow i gdzie spekulacja (malo prawdopodobna) zamkniecia formatu powoduje, ze niektorzy twierdza, ze kupia po prostu kiedys nastepny tylko po to, zeby moc odtwarzac te plytoteke. Cena odtwarzacza jest proporcjonalnie nizsza do inwestycji plyt, ktore pozostana czesto przez wiele dziesiecioleci na naszych polkach. Zreszta obecny wybor nowych odtwarzaczy swiedczy o tym , ze nic nie umiera.

[wolf]

MariuszJ, 4 Mar 2006, 11:29

 

>Natomiast co do poruszania sie po terra incognita... to miej satysfakcje bycia pionierem. Ja

>chwilowo nie podejmuje sie ryzyka eksploracji, ale czytam Twoje wpisy uwaznie :-)

Zapraszam:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na szczescie nie jestem sam ;-) Aczkolwiek teraz głównym moim problemem z którym walcze to akustyka... Przy gorszych kolumnach tego problemu nie było :-(

 

Co do owej sciemy to fakt czasami nie moge zrozumiec zachwytów nad sprzetem ale z obu skrajów cenowych. Powiem szczerze nie zachwyciała mnie KODA i nie zachwyciły Thiele (nie twierdzę że były złe). Ale jakbym sie opierał na opisach i recenzjach to pewnie kupiłbym obie marki :-| Za to fakt faktem Logany mnie zachwyciły:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jeżeli chodzi o extrema to mam takie małe marzenie... System wielokanałowy oparty na elektrostatach :-D

pozdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Darekk]

MariuszJ - RELa sprowadzilem bezposrednio z UK.

Wolf - zycze Ci powodzenia czyli wielokanalowej nirvany! :)