Skocz do zawartości
IGNORED

Złote bezpieczniki


mamz

Rekomendowane odpowiedzi

gutten, 21 Sty 2006, 15:20

 

Oryginalne Stradivariusy powinny mieć obecnie około 275-280 lat.

Słyszałeś o takich skrzypcach?

Nie dosyć, że trzystyletni instrument musiałby być sprawny i zdolny do zastosowania koncertowego, to jeszcze musiałby być na tyle "świeży" żeby można oceniac jego brzmienie z czasów skonstruowania go przez lutnika.

 

Wiesz - drzewa trzysta lat się trzymają bez problemu - ale kiedy rosną, nie już po ścięciu.

 

Co do oceny autentyczności skrzypiec po nazwach, napisach wewnątrz instrumentów, naklejkach, sygnaturach itp. to tylko śmiech pusty ogarnia. Znani sa fałszerze obrazów którzy nabierali największe światowe muzea zatrudniające najlepszych speców od takich wycen autentyczności. A tu ktos w XXI w. serwuje nam rozpoznawanie autentyczności przedmiotu po napisach, nazwach, sygnaturach i naklejkach - to sztuka tak wielka jak "technologia" kablarska :)))

jasne, że można się spierać czy amati, guarneri czy też stradivari. tylko po co... lepiej posłuchać róznic pomiedzy kremerem, perlmanem, kulką, carmignolą, podger czy mutter (przepraszam, że tak przypadkowo przemieszene style). wtedy od razu wiadomo co się podoba, a co nie. i nie trzeba zastanawiac się na czym gra dany wykonawca, ani jaki jest podpiety interkonekt.

własnie na IIPR zaczyna się 2. część Czarodziejskiego Fletu - retransmisja z metrpolitan opera. dziwna interpretacja. zaczyna mi sie podobać - chciałbym mieć zarejestrowaną, żeby na spokojnie posłuchać.

pozdr

parmenides - nie mozna się spierać. Jaki mechanizm z drewna zachowa swoje pierwotne cechy po 300 latach użytkowania?

Czy ktokolwiek obecnie koncertuje na skrzypcach, które mają więcej niż połowę wieku oryginalnych stradivariusów???

 

Pojawiają się spece od oceny brzmienia instrumentu po nazwie na nim napisanej - skąd my to znamy, takie współczesne i rynkowe zachowanie :)))

  • 6 miesięcy później...

Przejrzałem raz jeszcze watek o bezpiecznikach i zastanawiam się, czy owe złote lub srebrne bezpieczniki nie sprawdziłyby się w innym niz zasilanie 230V miejscu. Mam na myśli różnego rodzaju zabezpieczenia końcówek mocy. Np w moim Classe CAP-151, tuz przy końcówkach mocy sa bezpieczniki oznaczone "-mosfet, +mosfet, - rail, +rail". W instrukcji napisano "CAP-151 is equipped with rail fuses(...) to protect the output drivers, and mosfet fuses to protect the mosfets, which are used as pre-driversfor the output stage of the amplifier".

Zastanawiam się w jaki sposób sa chronione owe 'output drivers', czy mozliwe, ze bezpiecznik jest w torze sygnału? Gdyby tak było, to wpływ na brzmienie powinien byc znaczny...

sam mozesz posluchac - zarowno zlote bezpieczniki jak i panele MG sa dostepne w audioforte na rejtana w wawie.

jestem szalenie ciekawy jak brzmia magnepany. slyszalem juz quady i ML. podobalo mi sie bardzo. ciekawe jak te MG? tym bardziej, ze nie sa bardzo drogie - wieksze to wydatek ok 20k.

swoja droga pozdrowienia dla Panow z audioforte - kolejna plyta z ich polecenia jest po porostu genialna - motety bacha (bwv 225-229) w interpretacji sachsisches vocalensemble pod dyr matthiasa junga. wydane przez tacet (tacet108). serdecznie polecam.

No niech mi ktoś powie , czy jest to watek naganiaczy na Golden fuse , czy nie ?

Przecież ewidentnie urządzono tutaj polowanie na ludzi łatwowiernych , mogących łatwo ulegać autosugestii.

Nie ważne jest czy bezpiecznik jest złoty , platynowy czy tez niklowany , bo i tak wewnątrz ma drucik oporowy.

Im większe są prądy takiego bezpiecznika tym niższe spadki na nim samym.

Znajomy zmusił mnie do porównań w pewnym bardzo dobrym systemie { on właśnie należy do takich łatwowiernych }, i nic. U mnie nic innego tez nie stwierdziliśmy.

Zero różnic , nawet po dużym kielichu.

Ciekawe ilu zapaleńców to kupiło ?

Dogon, przepraszam... zapytam naprawdę sprawdzałeś i testowałeś te bezpieczniki?? Czy znowu kulawa teoria spisku? Wierzysz w kable sieciowe, te najdroższe?

Kto miałby naganiać ten watek - dystrybutor audio forte?, bo bezpiecznik kosztuje raptem 30zł? Ale sie nachapią chłopaki... bo jeśli tak to strach pomyśleć.

Te bezpieczniki działają bezdyskusyjnie. To słychać i kropka. Jesli nie to może jest tak jak z kablami: system albo ucho szwankuje. W swoim systemie mam wszędzie je gdzie się da. Efekt lepszy niż po zmianie niektórego kabla..

Chyba bym się nie odwazył poprosic o wypozyczenie bezpieczników do odsłuchów ;-).

W bezpiecznikach ahp zastosowano odpowiednio cienkie druciki z czystej miedzi. Natomiast w oferowanych przez

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) druciki mają byc ze srebra....

 

"Maggies" słuchałem kiedyś (z 10 lat temu) zdaje się najmniejszych SMGC, specjalnie wybrałem sie do Łodzi... Brzmienie owszem efektowne (ładnie wypełnione nawet przy cichych odsłuchach), nie zdecydowałem sie na nie z braku odpowiednio mocnego wzmacniacza. Były tez chyba kiedyś na Wilczej, w wersji sięgającej niemal sufitu - tu z kolei ciekawie zabrzmiała orkiestra symfoniczna przy bardzo wysokim poziomie głosności (ładnie rozbudowana scena).

Bardziej wnikliwych testów nie przeprowadzałem, nie pamiętam na ile wiernie oddawały barwy instrumentów...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tekst o druciku bezpiecznikowym z czystszej miedzi mnie juz zamroczył.

Czego to ludzie nie wymyślą.

 

Nie jest kwestia to że bezpiecznik kosztuje 30 Zł , tylko cała ta coraz częstsza forma pseudo VooDoo.

Najlepsze w tym wszystkim jest to że kilku pewnie juz usłyszało , pewnie głosy ?

 

Idą dobre czasy dla lekarzy specjalistów.

Rozumiem że w zwykłych bezpiecznikach topikowych wykorzystuje się drut oporowy, a stosowanie dobrych przewodników typu miedź czy srebro wydaje się pozbawione sensu. Ale jeśli bezpiecznik umieszczony jest w szeregu z kablem głosnikowym, to rodzaj stopu powinien chyba mieć wpływ na dźwięk...

A gdzie właściwie te bezpieczniki się podłącza, zaraz na wyjściu, to trochę bez sensu. O ile pamiętam to we wzmacniaczu lampowym na wyjściu zawsze jest jakieś trafo by układ w ogóle mógł działać. Na obwodzie pierwotnym to można coś założyć. Ale w przypadku tranzystorów. Przecież tych nie da się zabezpieczyć bezpiecznikiem topikowym. Najczęściej jest jakiś tam układ zabezpieczający odcięcie.

Miałem przyjemność obsługi wojskowego sprzętu i tam nie ma złotych głupot srebro na stykach tak ale złoto.

I na koniec.

Mam taki bezpiecznik na torze do przewodów, cieniutki kawałek przewodnika a za nim 10 mm2 super przewód, to może zdołować.

Przeczytałem dokładnie cały ten wątek, od deski do deski i jak zawsze dyskusja nie trzyma się zasadniczego tematu. Temat jest prosty jak drut. Złote bezpieczniki.

Pozłacanie końcówek to bajer a pozłaca się tylkoi dlatego, że ze wszyskich przewodników ze złotem to wychodzi najlepiej. A, że w tym ząłocie to złoto z miedzią jest pół na pół to tylko kolega chemik się oreintuje bo w swojej ofercie nie podał składu.

Nikt nie zapytał jakiej klasy są te bezpieczniki, gdzie mają pracować, czy zabezpieczają obwody transformatorów, czy są to ultraszybkie bezpieczniki z drutem platynowym do zabezpieczeń tyrystorowych układów przekształtnikowych gdzie wymagania sprzętu audio to najniższa półka.

Druga sprawa to wielkość, czy to mają być 10x38, czy 5x20.

Trzy cena. Jeżeli komuś wydaj się ,że 30 złotych to dużo to mam z katalogu Littelfuse 5x20 5A, wkładka szybka dla 10xI znamionowe =100ms z dużą częstotliwością łączenia jedyne 27 zł netto. Typowy bezpiecznik stosowany

szafach automatyki przemysłowej do zabezpieczania różnych urządzeń elektronicznych.

Jestem rozczarowany poziomem wiedzy tego wątku. jak zwykle utknęło między Bożym Narodzeniem a Wielkanocą.

Trzeba więc to wszystko podsumować.

Bezpiecznik ma przede wszystkim chronić. Wielkość a za tym idzie długość przewodnika przy całym przewodzie jest pomijalna. Bardzo ważna jest natomiast kondycja uchwytów mocowania bezpiecznika Za luźny chwyt będzie powodował iskrzenie co będzie powodować zakłócenia odsłuchu jeżeli tak się mogę wyrazić. I tu tkwi sedno sprawy, angielski format topikówek dla eletroniki jest przykręcany (BS88).

Proszę też nie wypisywać głupot.

Z łezką w oku wspominam czasy gdy nie było interentu, pisało się czy to do Młodego Technika, Bajtka,Zrób to Sam a wcześniej w podstawówce do Kalejdoskopu Techniki. Nie było wodolejstwa, Z moich obserwacji widzę, że są tutaj osoby o ogromnym zasobie wiedzy, zwłaszcza Ci którzy zaczynali od sprzętu X i zakończyli na Y bądź są w drodze. Ich wypowiedzi są skondensowane i nie dziwi mnie to, że facet kupił sobie sieciówkę z 1000 zł.

Audiofilizm to poszukiwanie doskonałości a jaka to ma być to jest wyłącznie ich sprawa.

Srebrne/miedziane (nie złote!) bezpieczniki są dostepne w wersji o charakterystyce zwłocznej (Traege) i szybkiej (Flink). Trochę dziwi mnie diametralnie rózne podejscie do sieciówek i bezpieczników zabezpieczających końcówki mocy (przecież transformator i nierzadko cała bateria kondensatorów o dużej pojemnosci w zasilaczu powinny całkowicie kompensować wpływ kabla zasilającego), a w przypadku zabezpieczenia obwodów wyjsciowych krótki odcinek drucika z góry traktowany jest jako element o pomijalnym znaczeniu.

Natomiast nieprawdopodobny wydaje się wplyw bezpiecznika założonego przed zasilaczem...

  • 9 miesięcy później...

Miałem złoty bezpiecznik, kupiłem go w Audioforte za 30 zł. Zrobiłem to w ciemno, gdyż jeden z Audiofili, od którego kupowałem kabel sieciowy Nordost Shiva mi go polecił. Bezpiecznik ten wsadziłem do wzmacniacza lampowego. Zmiana polegała na dodaniu troszeczkę przestrzeni i na ociepleniu dźwięku. Wszystko było dobrze, do czasu kiedy zrobiłem sobie zasilanie w taki sposób, że pociągnąłem osobną linię ze skrzynki do CD oraz do wzmacniacza i wskadziłem dwa kable Muluc. Są to z pewnością "szczere" kable. Bezpiecznik złoty został wypięty, gdyż przesładzał dźwięk i gubiły się szczegóły w muzyce, które uzyskałem przez zmiany w zasilaniu. Moim zdaniem neutralność dźwięku jest istotna.

 

Na forum jest gdzieś wpis poczyniony przez Terminatora, że Muluc to kabel suchy. Ja go odbieram inaczej, to raczej kabel do bólu neutralny. Jeśli któś preferuje dźwięk bardziej ciepły to rzeczywiście będzie szukał innych kabli bądź będą mu odpowiadały złote bezpieczniki. O mnie złoty bezpiecznik grał i się sprawdzał jak miałem srebrną sieciówkę Sonus Oliva do CD i Shivę do wzmacniacza. Ponadto miałem poprzednio odtwarzacz Philips 304MKII, który grał po prostu ostro, w porównaniu z Linnem Genki, którego mam teraz.

jorgen >>>absolutnie nie masz racji.Bardzo dobrze sie to czyta.A poza tym nie widac końca.To jak pompowanie oceanu przez strazaków.Bez sensu ,ale ile jest emocji.Mozna np właczyc w to bezpieczniki pokryte rodem ale nie zabezpieczające.Albo co jest wazniejsze zabezpieczenie czy brzmienie.Badali na brzmienie ale nie badali czy zabezpiecza.Ocean WIELKI jest ........pełen głupoty.

muls, 25 Maj 2007, 10:44

 

>jorgen >>>absolutnie nie masz racji.Bardzo dobrze sie to czyta.A poza tym nie widac końca.To jak

>pompowanie oceanu przez strazaków.Bez sensu ,ale ile jest emocji.Mozna np właczyc w to bezpieczniki

>pokryte rodem ale nie zabezpieczające.Albo co jest wazniejsze zabezpieczenie czy brzmienie.Badali na

>brzmienie ale nie badali czy zabezpiecza.Ocean WIELKI jest ......pełen głupoty.

 

masz rację, szkoda mi tylko tych naiwnych, którzy wydają kasę niepotrzebnie a potem i tak po czasie są niezadowoleni i jeszcze szukają co tu zmienić, najczęściej rzeczy bez jakiegokolwiek znaczenia znaczenia...

 

SZKODA MI TYCH WSZYSTKICH NAIWNYCH

WIEM, ŻE ZA GŁUPOTĘ PŁACI SIĘ DWA RAZY CO NAJMNIEJ!!!!!!!!!!

muls, 25 Maj 2007, 10:55

 

>jorgen>>>>nie masz znowu racji.Oni nie placa za głupote.Oni placą za przyjemność.A ta jest

>wszystkiego warta.Ty sie nie denerwuj -ty czytaj.To forum to jest OCEAN......

 

MASZ RACJĘ!!!!!

 

OCEAN......

no własnie -czytasz ,przysypiasz- a tu dup,znowu rewelacja .SŁYSZE!!!!!!!.Za dwa tygodnie inny -nie słyszę.Mozna by to uśrednic i wyciagnąc wnioski których opinii jest więcej ,ale zaraz jest dup.KUP SOBIE DROGSZY.I tak własnie jest fajnie.

muls, 25 Maj 2007, 11:13

 

>no własnie -czytasz ,przysypiasz- a tu dup,znowu rewelacja .SŁYSZE!!!!!!!.Za dwa tygodnie inny -nie

>słyszę.Mozna by to uśrednic i wyciagnąc wnioski których opinii jest więcej ,ale zaraz jest dup.KUP

>SOBIE DROŻSZY.I tak własnie jest fajnie.

 

w ten sposób naród nam głupieje, nie potrafi zrozumieć istotę problemu,

 

to widać też jak ludziska wybierają polityków wyborach, tak samo jak wybierają złote bezpieczniki w instalacjach elektrycznych,

NO CÓŻ, GŁUPOTA NIE BOLI, ANI NIE KWITNIE....

ooooo -bardzo dobre porównanie do tych bezpieczników.tak własnie jest.Cosik sie dowiedzą ,cosik tam słyszą ale nawazniejsze że ładne .No i DROGIE.Ale już kabli w scianach nie złocą.DO puszki i dupa.Reszta nie nasze.Nich sobie brzmi jak chce.A tam dopiero by brzmiało .Ale kto to wie?...... tylko senicz.Ale nikt go nie chce zapytać ,bo sie boja okrutnej PRAWDY.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.