Skocz do zawartości
IGNORED

Prosty Master Clock do CD na bramkach


Molibden

Rekomendowane odpowiedzi

>Molibden

Muszę Cię zmartwić. Nie mam niestety czasu na to hobby. Pierwszy wolny dzień mam za 4-5 tygodni, ale to będzie tylko jeden dwa dni, do tego czasu praca, praca i jeszcze raz praca.

Tych oscylacji nie da się niestety sprawdzić bez oscyloskopu i to dobrego. Szumy wprowadzane do zasilania przez bramki są jednak duże. Nie odsprzęgnij zasilania dla takiej brameczki przy samej nóżce, a zobaczysz jaka lipa się robi. Pokaże to nie tylko oscyloskop, bo zmienia się również dźwięk.

Mam do zbudowania/przetestowania jeszcze dwa inne zegary, ale nie mam czasu. Dlatego właśnie zaprzestałem od dłuższego czasu zabawy z poprzednim zegarem, zresztą przetestowałem go i to mnie zadowoliło. Teraz żeby zacząć coś budować muszę mieć przekonanie że warto i że będzie to coś naprawdę dobrego. W przeciwnym razie wolę się w wolnym czasie wyspać, bo rzadko mam czas na spanie.

Kiedyś tam apelowałem (nie wiem czy to dobre słowo) na forum, żeby ktoś pociągnął temat. Po chyba kilku miesiącach wątek o zegarach ruszył, ale chyba nikt nie doprowadził jeszcze do realizacji pomysłu zegara forumowego.

Taki układzik wcale nie musi być drogi, więc wrzucenie go do taniego CD może nie być aż takim mezaliansem. Tematu stabilnego kwarcu nie da się jednak przeskoczyć.

Najszybszym rozwiązaniem byłoby oparcie zegara forumowego o schemaciki Elso, ale nie wiem czy to zgodne z prawem? Może jednak ktoś zbuduje, uruchomi i co najważniejsze zechce udostępnić płytki i schemat jakiegoś dobrego zegara.

Mam spore wątpliwości, bo jeśli cosik takiego powstanie i będzie naprawdę dobre, to pokusa, żeby zacząć sprzedawać na np. Allegro zamiast dzielić się wynikami swojej pracy jest spora.

Potrzeba więc specjalisty filantropa z wolnym czasem. Znacie takiego? Ja nie znam.

Rekin,

nie ma żadnego problemu - to Magazynier napisał, że zmontuje ten układ, drobna moja pomyłka. Nie chcę Ci niepotrzebnie zabierać czasu takim prostym układem. Rozwiązanie z kwarcem wymontowanym z CD trakutuję jako tymczasowe - od ręki trudno coś innego tam wstawić na początek, dla testu.

Rekin napisał :

 

Dokładnie tak jest. Przećwiczyłem to na kilku CD i efekt był zawsze wymierny.

Jest tylko jeden mały problem - dobry kwarc.

Zamówienie pojedyńczej sztuki w OMIG jest strasznie drogie. Cena spada z ilością zamówianych sztuk. I tu opłaca się zainteresowanym, zrobić zamówienie zbiorowe.

Zmontowałem układzik. Bawiłem się nim cały wieczór.

Na początku zaznaczam, że jest ot pierwszy zegara, jaki odpaliłem. Próbowałem wcześniej wstawić zegar Rekina, ale nie udało się. Myślałem, że coś w nim zjarałem, ale dziś okazało się, że źle do podłączałem:)

Ale wracając do tematu. Zegara pracuje, jednak trochę zmieniłem zasilanie. Przygotowałem sobie wcześniej w CD-ku zasilacz od zegara Kwaka (osobne trafo, podwójny mostek, podwójna stabilizacja na LDO - podwójna, dlatego, że trafo mam na 12V a LM108x strasznie się grzeją przy różnicy napięć wyższej od ok. 1,5V) więc widząc dziś z rana ten schemacik od razu dostałem wypieków. Kupiłem brameczki i polutowałem go.

Odpala się bez problemu. Gra też całkiem przyzwoicie. W zasadzie nie wierzyłem ze ruszy z kopyta, dlatego wlutowałem kwarc, który był fabrycznie w CD do zegara. Mile byłem zaskoczony, gdy okazało się, że gra lepiej niż sam kwarc z Omigu. Wlutowałem zachęcony wynikiem omigowy kwarc, dałem na nóżki oscona sg i gitara. Gra w większą kulturą i spokojem, mniej nerwowa góra już jest, (ale jeszcze trochę jest niestabilna i rozmyta) i bardziej energiczna.

Jakie wnioski?

Nie licząc zasilacza, zegar kosztował mnie jakieś, no żeby nie skłamać 10 (+40 za kwart z Omigu +10 za oskona).

Bez ulepszeń też gra, gra lepiej niż układ fabryczny, nawet podłączony do zasilania +5V w CD-ku (aczkolwiek to też mam trochę poprawione;)). Moim zdanie jest to bardzo tanie i dobre rozwiązanie. Zmontowanie i odpalenie nie zajmuje dużo czasu, części tanie a radochy kupa (z przewagą radochy). Polecam.

 

Jak wcześniej pisałem poproszę znajomego o pomiary układu. Chciałbym porównać go do Kwaka v.7 Dlatego też jak tylko go zmontuje, kumpel dostaje oba na warsztat.

 

Nigdy tu tyle nie napisałem chyba.

Wesołego alleluja. Czy coś.

Dzięki Magazynier za ten wpis i wyczyn (szybki montarz)! Cieszę się Twojej opinii potwierdzającej przydatnośc tego układu.

Mi też chodziło o to by obejść się bez kwarca np. Omigu czy innego ze specjalnego zamówienia - ja mam np. nietypowy 8.46 MHz, taki ciężko gdzieś kupić, a w sklepie internetowym musiałbym zamówić chyba ze 20 szt. żeby mi przysłali.

Pozdrawiam.

Czy kwarce np. z karty dźwiękowej Sound Blaster 16 mogą się przydać? Bo są tam 3 rezonatory o wartościach w sam raz dla CD: 16.934 MHz, podwojona (33.xxx MHz) i 24,xxx MHz ?

to wszystko pic na wode. Jakby to tak bardzo pomagalo to 0.1$ za bramke by dali. Dobry zegar to skomplikowany uklad i te wszystkie super zegary tuningowcow to wyrywanie pieniedzy. Zajrzyjcie do ksiazek krotkofalarskich szczegolnie do dzialow nadajnikow i zrobcie cos z nich. dobry zegar to uklad na fecie z kwarcem nastepnie wzm nastepnie uklad ogranicznika i lub komparator na wyjsciu a potem to juz bramki. Od tego komparatora duzo zalezy. No i po drodze troche filtrow lc nastrojonych na podstawowa. I to jest zegar!!!!

a po co? te ktore sa dobrze pracuja. Era tuningowania cd juz sie skonczyla wiec niech se umra te cd smiercia naturalna. Teraz jest era dvd i sacd. a tam zegara nie potrzeba ruszac.

nie wytrzymam z nim dłużej

>senicz

żałuję, że na as nie wytargalem Cie za te Twoje wąsy

zupełnie jak te krokodyle ode mnie z roboty

kolejny post, kolejny żart

pozdrawiam

podpowiadam tylko to co wiem na temat elektryki kwarcowej. Zbuduj generator na kwarcu acha ale z ukladem stabilizacji amplitudy a to proste na wyjsciu gen lub wzm detektorek na diodzie i petla stabilizujaca zasilanie lub punkt pracy gen. na fecie. A potem to juz proste. Szybki jak blyskawica komparator i jedna bramka cd do ustalenia napiecia wyjsc.

senicz - zastanów po co robi się stabilizację amplitudy. Jak już się dowiesz to pomyśl czy ma to sens w generatorze nieprzestrajanym.

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

stabilizacje amplitudy robi sie w kilku celach oczym wszyscy wiemy. Najwazniejsze to takie ustawienie punktu pracy kwarcu i elektroniki aby thd bylo najmniejsze. Nie moge dalej pisac bo mnie gonia.

Stabilizacja amplitudy to tak jak stabilizacja napiecia zasilajacego.

Dobry uklad gen na drenie osiaga nawet 20-30v amplitudy i jesli masz dobru komparator z mala poj. wej i duza szybkosc to mozesz ominac stopien ogranicznika amplitudy. kompar. nale ustawic na poziomie masy i itrzymujesz super czysty sygnal. Stab. pozwala zachowac stala moc wydzielana w kwarcu co doskonale poprawia liniowosc jego paracy. Tak naprawde to ja jestem wybitnym specjalista od wzm i kwarce to zagadnienie uboczne.

Senicz ma minimum 3 wzmacniacze:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na pewno już są naprawione i poprawione.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

leza bo czekaja na moja wiedze na temat lm-a. Juz skonczylem wstepne prace nad lmami z tranzystorami i teraz juz moge wstawic je do klockow. Co do demona pma920 to zrobil fikolka na stolku gdyz stal trafem do gory na waskiej bocznej sciance rog stolka trafil w radiator od stabil. od preampa wew. i wyrwalo dziure. Plytka kiepska pcb bo jakas biala masa krucha. Teraz musze sciezki drucikami odtworzyc i calosc zywica epoksy pomalowac. Sama naprawa to furda jak sie ma service od niego. Uszkodzenie podstawowe czyli spalenie koncowki nastapilo gdyz tranzystor czujnika temperatury i pradu spoczynkowego nie dotykal dokladnie do radiatora ot takie g. w to92 2sc1815. Oczywiscie poprawie problem dajac odpowiedni element dopychajacy do radiatora. To wszystko proste sprawy. A to wszystko przez kolezanke.

rekin, 27 Sty 2006, 14:44

>Dyskusja (i częsć pomiarów) przy okazji robienia prostego LClocka wskazała, że kształt przebiegu

>(sinusoidalnego) z generatora przed wejściem na bramki był poprawny. Zupełnie inaczej było już na

>wyjściu z bramki, gdzie dało się obserwować oscylacje przy narastającym i opadającym zboczu.

>W związku z tym wydaje się, ze lepszym rozwiazaniem może być szybki komparator.

 

Na pewno daje większe możliwości manewru ale nalezało by przeliczyć cały generator aby dawał mniejszy sygnał na wyjściu ponieważ może dochodzić do chwilowego przesterowywania wejścia komparatora , co do oscylacji o których wspomniałeś to niestety seria AC również nie jest bez winy priorytetem przy jej projektowaniu był czas propagacji i jest ona źle skompensowana częstotliwościowo w chwili obecnej jest wypierana przez podobną pod względem parametrów a pozbawioną jej wad serię AHC , warto było by wykonać ten zegar (zegar Rekina) np z brameczką z serii AHC najlepiej w wersji 1G np74AHC1G02(są dostępne w elfie).

>bitrate

Cenna uwaga z tą brameczką. Mnie również coś podpadało, że dobrze odsprzęgnięta szybka bramka z czasem propagacji na poziomie 4,5ns daje taki przebieg. Może sprawdzę to kiedyś na jakieś płytce ze zwykłym HC, a później z proponowaną przez Ciebie serią. Chwilowo mam na wokandzie inny projekt zegara z komparatorem na wyjściu. Robię go dla zabawy, ale być może będę miał wreszcie możliwość wykonania pomiarów na jakimś lepszym sprzęcie niż stary100MHz oscyloskop. Dodam, że nie mam na myśli układu Elso, chociaż równie proste rozwiązanie. Na razie kompletuje części. Jak coś z tego wyjdzie - mam na myśli pomiary i przede wszyskim odsłuchy, bo to one mają dla mnie priorytetowe znaczenie, to oczywiście "pochwalę sie" :)

W takim razie życzę Ci powodzenia :-)

Ja też pracuję nad w miarę prostym zegarem na razie w SPICE ale efekty są obiecujące;-)

Muszę jeszcze przesymulować kilka opcji zanim wykonam prototyp

Pozdrawiam.

No to wzajemnie powodzenia. Oj czuję, że jak sypnie na forum zegarami, to będzie problem co wybrać :) Spice nie używałem od czasów studiów - mocno poszedł do przodu? Ja pracuję raczej na sofcie dla energetyki pod symulacje elektromagnetyczne EMTP/ATP i elektromechaniczne PSLF. Jakąś wersję PC Spice i PSCada mam na uczelni, ale dawno się nie bawiłem.

Czy ja wiem czy poszedł do przodu ?Chyba tak ale rdzeń dalej tworzy stary dobry Berkleyowski Spice 3f5 z tego co wiem dodano jakieś moduły do symulacji Mixed signals i cyfrówki ale do tego to ja i tak wolę VHDL i VHDL-AMS ;-)

Głównie zwiększył się komfort symulacji (szeroko rozumiany interface użytkownika).

To tak jak we wszyskich programikach. Poprawiają międzymordzie, a rdzeń bez zmian. No, ale matematyka nie zmienia się, więc ważne, żeby było to stabilne i bez błędów. Ja ciągle znajduję błędy w moim sofcie. Wychodzą dwa update w roku i niekiedy coś po moich uwagach poprawią, ale podobno jest nas na świecie (użytkowników tego softu) poniżej 100 - głównie Chiny i US. Z tego połowa potrafi przeliczyć coś ręcznie. Ale macierze 2500x2500 dość ciężko liczyć na kartce :)

Mam w zegarze tylko jedną wątpliwość - czy odsprzęgać elektrolity jakimiś 1206 czy przewlekanymi. Chyba zostanę przy SMD, chociaż w analogówce były gorsze niż przewlekane Siemensy i Evoxy MKT.

Macierze 2500x2500 brrrr.... aż mi się zimno zrobiło ;-)

 

Co do kondensatorów to obstawłbym przy SMD ale jakieś z dielektrykiem NPO ew. COG bo są najbardziej stabilne.

Pozdrawiam

Wg mnie szybkośc bramek powinna być dobrana do częstotliwości generowanego przebiegu, ale bez zbędnej przesady. Jeśli AC generuje przerzuty na zboczach to jest tu trochę za szybka. Ja użyłem 74HC00 i to powinno wystarczyć, a jedynie przy większych cz. kwarcu, 24 i 33MHz trzebaby dać AC. Inaczej można niepotrzebnie pogorszyć parametry przebiegu z powodu większej wrażliwości tych układów na zakócenia i potrzebna by byla pewnie bardzo staranna konstrukcja układu, łącznie z doborem typu i wartości elementów i układu PCB.

>Molibden

Szkoda, że nikt nie doradził jak temat był na czasie, gdy robiłem zamówienie na scalaczki do tego LClocka ;) Teraz już się nim raczej nie będę zajmował - mam w planach inne sprawy, ale wzór płytki i chyba jakieś zdjęcia jak to wyglądało powinien być gdzieś na forum - może ktoś się pobawi:)

Zdjęcia były w wątku "Zegar rekina" wpis 25 Lut 2005, 18:52

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.