Van den Hull

[Seba78]

znaczy się muzyka traciła zawartość, zostawał plankton, kręgosłup... bez zawartości.

[Seba78]

masło maślane. Ale chyba wiesz o co mi chodzi - skoro próbowałes srebrnych kabelków.

[Gość Arek__45]

Ja nadal uzywam a ostatnio nawet po probach z gramofonem u niektorych pojawil sie szeroki usmiech graniczacy z opadem szczeki.Nic z tych rzeczy powyzej bez wzgledu czy to tranzystor czy lampa.Solid core tak nie dziala.

[Seba78]

kiedy właśnie solid core tak działał. Zresztą wszyscy uzytkownicy tych kabelków mieli takie samo zdanie. Owszem, pierwszy efekt jest fajny... ale potem już tylko męczy. Podłaczenie miedzi przynosi ulgę.

[Gość BlueMax]

Taka dyskusja chyba nie ma sensu. Uważacie, że podłączenie danego kabla będzie miało taki sam skutek w każdym systemie?

[Seba78]

nie. ale wiesz, systemy były rózne, kable różne a srebro mimo wszystko zawsze miało ten swój charakter - czyli dużo szczegołow ale bez treści, bez mięsistości - dlatego oponouję. nie będę się upierał - byc może istnieje srebrny kabelek bez tej specyficznej cechy - z chęcią spróbuję.

[Seba78]

nie. ale wiesz, systemy były rózne, kable różne a srebro mimo wszystko zawsze miało ten swój charakter - czyli dużo szczegołow ale bez treści, bez mięsistości - dlatego oponouję. nie będę się upierał - byc może istnieje srebrny kabelek bez tej specyficznej cechy - z chęcią spróbuję.

[Gość Arek__45]

Moze sie uda ;)

[JARO 66]

Arek45 wie co pisze,mam kabelek od niego i obojętnie co zamiennie z nim było wpinane to po jakimś czasie do niego wracałem.Srebrem okablowałem za radą Arka tor sygnałowy wzmacniacza od gniazd wejściowych do płytki końcówki mocy oraz co potrafiłem w cd i w tej chwili nie mam problemu związanego z wypraniem dzwięku

[Seba78]

Masz komplet marantza:) nie to, ze zły - ale wolny i cholernie nasycony:) tego nawet srebro nie wypierze:) Sory za szczerość, ale twoja opnia w ogóle mnie nie przekonuje.

[Mr.Zydelek]

:))

Z wypraniem napewno nie ale z usrebrowieniem:), czyli ze sprzętu zrobił się złom jubilerski:)

[Mr.Zydelek]

Srebro daje się do zmulonych systemów.

Gadanie o wyższości jednego nad drugim mija się z celem.

 

IC VDH WYBORNIR prezentują muzykę wraz z dobrymi sieciówkami srebrnymi.

Srebrne IC świetnie współgrają z ciemno i grubobrzmiącymi sieciówkami.

 

Reguły nie ma, natomiast Seba ma rację- VDH ma barwę o jakiej mozna pomarzyć, gorącą średnicę i pewien czar czego srebru brakuje:)

[Mr.Zydelek]

A jak ktoś szuka ie mułowatego VDH pozbawionego jego firmowego czaru nich kupi modele po kilka tyś zł jak Vdh MC Gold czy Silver:). Dysrtybutor VDH miał kiedyś szczytowe cenowo modele tych drutów. W rozmowie powiedział mi że "odetchnął" z ulgą ja je sprzedał:)

[mike1973]

Witam ja podejdę do tego inaczej. Przesłuchajcie kabelki w sklepowym przedziale cenowym do powiedzmy 800 PLN włącznie z VDH. Chętnie poczytam opinie.

Ja jestem po.

Pozdrawiam

[hazardzista5]

mike1973,

 

to właśnie Ty powinieneś podzielić się wrażeniami po takim eksprymencie, na forum dąży się do tego żeby pisali Ci co słuchali.

[mike1973]

Ok napiszę tak, Zestwów kilka różne konfiguracje różnych marek. Ani jednego wpełni lampowego wzmacniacza bo VDH raczej z nimi słabo. Teraz obserwacje ze względu na przedział cenowy, przede wszystkim skupię się na wzmacniaczach bo to akurat było przedmiotem obserwacji. Budżetówka do 2000 PLN szczególnie z anglii, nie polecam wogóle tego połączenia ponieważ te wzmacniacze są za mało przeźroczyste na firsta i firsta ultimate. Traci się rozciągnięcie basu chudo w średnicy i nie wybrzmiewają wysokie tony. Wrażenie jest takie jakby wszystkie dźwięki nie chciały wybrzmiewać.

Teraz reszta wzmacniaczy na których odsłuchiwano kabelki to Arcam 9, creek seria chyba 5, Primare 30, Copland 14 28, Exposure chyba 2100,Thule dzielony . Z przepraszam za pomyłki w oznaczeniach.

Zachowaliśmy tylko jedno źródło był to Marantz cd7. Kolumny Dynaudio 50, Tannoy kilka modeli, SF Grand Piano. Z kabli sygnałowych przeszliśmy przez Tary Qedy Talki PSC z serii miedzianej chyba ze trzy Audioqesty kable Luxmana, Kimber chyba z symbolem PBJ i napewno coś jeszcze pominąłem. Słuchaliśmy w różnych warunkach lokalowych. Najlepsze połączenie VDH dało z Creekiem Coplandem i dość ciekawie Thule. Arcam i Exposure zdecydowanie Audioqest . Na Primare chyba żaden z tych przewodów które mieliśmy się nie spasował. Wnioski są takie-nie istnieje w tym przedziale cenowym takie urządzenie i kable które są na tyle uniwersalne żeby grały ze wszystkim. Bardzo uważne jest dobranie przewodu nie koniecznie droższego, ale takiego który pokaże wiele walorów naszych cd i wzmacniaczy. Napewno są przewody które bez względu na cenę są chwytem marketingowym i w żadnym systemie się nie sprawdzą, w końcu czasami najtańsze i najdziwniejsze przewody kupowane czasem w sklepach car audio są w stanie pokazać pęnię naszego systemu bo akurat wpasowują się chowając niedostatki i wyciągając zalety.

Więc jeżeli VDH w twoim systemie "muli" to go nie używaj! Ale pamiętaj że W innym systemie ten kabel bryluje i nic innego nie jest w stanie go pobić.

Wogóle słowo "muli" mnie irytuje bo tym właśnie słowem mógłbym nazwać większość budżetowych wzmacniaczy lampowych które są piecami z klasą podłączając je do kolumn o sprawnośći poniżej 85Db, a takich kolumn również z klasą nie brakuje.

Wiele jest na rynku urządzeń które zachowują się "kapryśnie" wobec innych urządzeń, a jednak posiadają one grono swoich wiernych odbiorców (pozdrawiam Arka_45) i im te kaprysy wogóle nie przeszkadzają czasami są częścią pewnego rytuału który trzeba przejść żeby posłuchać swoich ulubionych płyt.

Pozdrawiam

PS. Konkluzja będzie w slangu części forumowiczów: zamulony i powolny Matantz, suchy Copland i zamulone kluchowate w basie Dynaudio 50 plus VDH First i DMN Reson to synergiczne połączenie.

[marius]

>mike1973

Ciekawy opis. A juz myslalem, ze jestem gluchy i nie slysze "mulenia". Mam Coplanda, tyle ze CSA-8 spietego VDH First MS i jest to jak dla mnie optymalne zestawienie. Podlaczalem rozne IC z przedzialu "srednio-budzetowego" i nic nie bylo w stanie "pokonac" VDH. To naprawde dobry kabel w relacji jakosc/cena zwazywszy, ze kupilem go z drugiej reki za nieduze pieniadze. W kazdym razie posiadaczom Coplanda i innych wzm. o podobnym charakterze brzmienia polecam.