Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

adik mozesz cos wiecej powiedziec o tych crossridach :) zamierzam zmienic kola i albo beda to wlasnie crossride albo kola z bikestacji - piasty xt, dt competition lub revolution i obrecze XC717 - waza 770 i 995g bez zaciskow czyli wagowo lepiej niz crossridy i nie byloby problemu z naprawa w razie jakiegos uszkodzenia, z drugiej strony zawsze chcialem miec maviki ;)

jesli moge sie lekko 'wciac'- w cenie naprawde niewiele wyzszej polecam zlozenie kolek calych na dt swiss'ie- np dt onyx+dt xr 4.1+dt revo 2.0/1.5 + dt alu nyple- bardzo tanio (w zasadzie w cenie samych piast dostepnych w pl) mozna taki set zamowic tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - dokladnie taki komplet wychodzi w cenie 216eu (na 717 jeszcze taniej). Ja zamawialem w zeszlym roku i polecam zarowno set (nie do zdarcia, dobrze zaplecione trzymaja wiecznie) jak i sam sklep (trzeba doliczyc za wysylke +20eu czy jakos tak, przychodzi kurierem)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

tutaj konkretos link ze wszystkimi opcjami. disc wychodza oczywiscie troszke drozej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

malper.

Używałem wersji v brake i jedyna wada jaką zaobserwowałem to za mała sztywność przedniego koła (24 szprychy). przy skrętach i nierównościach czasami uderzały o klocki. Trochę winy za to mógł ponosić widelec- Manitou Black, który nie jest królem sztywności. Tylne koło bez zarzutu. Te koła był naprawdę mocne, kiedy nie miałem jeszcze roweru do katowania, skakałem na nich stoliki po 7m, schody itp! Praca lożysk to swietna sprawa, jak pisałem nie musiałem nic regulować. Swietne przyspieszenie i wygląd. Wersja disc powinna byc mniej denerwujaca jeśli chodzi o sztywność przodu. Obecnie mam starego Crossride na tyle a z przodu Mavic X 317 disc, rama Author sector i raczej nikt na mieście mnie nie wyprzedza toczą się świetnie

"Może kogoś zainteresuje. Mały cud techniki rowerowej.

W pełni amortyzowany tandem. Zdjęcia pochodzą z trudnego rajdu po górach - TransCarpatia 2006.

Z Ustrzyk Dolnych do Wisły. Siedem dni.

Orientacyjna długość ok. 500km (w poziomie) i ponad 13km (!) w pionie".

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wróciłem w czwartek z przejażdżki po górach (okolice Jakuszyc, Liberec i okolice Karpnik). Jestem zadowolony ze swojego Giancika. Kumple leżeli po 2-3 razy, a ja nie :) Niestety spotkaliśmy aż 6szt. zerwanych mostków na trasie, więc mieliśmy ubaw z przeprawami przez strumienie i mokre buty. Najfajniej zjeżdżało się jak zwykle po szlakach nierowerowych, czyli pieszych - tyle, że trochę strach był.

Polecam z fajniejszych zjazdów - Sokolik (oczywiście nie z tych metalowych schodków na skale) i z ruin zamku Bolczów. Fotek niestety nie wkleję, bo mam szlaban na ten miesiąc :|

Przymierzam się do zakupu roweru. Mam chęć na Unibike CROSSFIRE FS GTS ale jest trochę za drogi. Tańsza alternatywa to KROSS RAVEN DESERT. Nie podoba mi się rama no i wyposażenie już nie to. Ale i tak wydaje się ok.

Co byście proponowali (raczej cenowo zbliżony do Ravena)? Może dobre wyprzedaże w Warszawie ktoś widział podobnych rowerów?

superpiki, 1 Wrz 2006, 15:58

 

Teraz w Wa-wie (chyba nie tylko) są wyprzedaże rowerów... Sa spore upusty...

Przejedź się do "Park'u Wola" na ul. Górczewskiej - może coś Ci się tam spodoba ?

Jest tam (no, był na pewno) model MERIDY za ok. 900zł (po upuście). Piękna rama, lekki rower. Oprzyrządowanie (wymagajacy kumpel był ze mną) mogłoby być lepsze ale jak dla mnie - kupowałbym jaki był ;)

superpiki, 1 Wrz 2006, 15:58

 

>Co byście proponowali (raczej cenowo zbliżony do Ravena)? Może dobre wyprzedaże w Warszawie ktoś

>widział podobnych rowerów?

Nie wiem ile kosztuje ten Raven ale poszukując roweru jak zwylke pod koniec wakacji trzeba się udać do SkiTeamu.

Kilku moich znajomych (w tym moja żona) dosiada rowerów kupionych właśnie tam.

Przeceny sięgają 40% i to już są normalne ceny.

Pouszuj tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i coś znajdziesz.

 

Sam jeżdżę na rowerze na bazie ramy Univega ram 900. To jest tzw. full-suspension - waży ~12kg. Skaładałem sam i jakbym miał zapłacić w sklepie za rower podobnej klasy to wydałbym 3-4 razy więcej.

Tyle że ja cierpliwie swojego składałem ponad rok czasu i nadal coś zmianiam. Obecnie przedni amorek - zmiana na powietrzny o skoku 100mm.

 

Życzę powodzenia!

k.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Coś dla estetów i ekstrawagantów. Takich ram jeszcze u nas nie widziałem. Poklikajcie na nie - pojawią się różne modele rowerów...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>>andrea

 

moze znasz sie na sprzecie audio, moze, ale o rowerach nie masz zielonego pojecia :)

 

jak mozesz pisac ze rower za 900pln jest lekki i ma dobry osprzet ??!!

 

przestan pisac pierdoly i wklejac linki niczym graaf , bo jeszcze ktos pomysli zes znawca i kupi jakies badziewie nad ktorym sie spuszczasz i bedzie klopot :D

lekki to jest ten :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

albo z naszego podworka :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

netboy, 3 Wrz 2006, 11:56

 

Nie każdy traktuje rower ekstremalnie i wyczynowo.

Za 900zł nic nadzwyczajnego się nie kupi. To trochę za mało na porządny, wiem. Jednak to jest cena po sporej obniżce. (Drogie rowery potaniały nawet o 1,5kzł., ale tym się długo nie przyglądałem.)

 

Do przejażdżek okazjonalnych, do 30km dziennie nie warto się wykosztowywać (moje zdanie).

 

A ten model był lekki. Osprzęt oblatanego w temacie kolegi nie zachwycił, prawda. Ale i jest to kwestia poziomu oczekiwań. Jak ktoś sam składa rower, ściąga przez rok części, by wreszcie zamknąć się w kwocie ok. 11kzł to jest to niewątpliwie inny poziom oczekiwań niż ludków traktujących rower rekreacyjnie - jak to czynię ja.

 

Każdy osprzęt z czasem można wymienić. /Albo cały rower./

>>andrea

 

rozumiem co napisales :) ale mam prosbe jezeli jezdzisz na rowerze to opisuj swoje wrazenia i trasy, nie pisz na temat samego sprzetu bo nie masz o tym zielonego pojecia np. twoja rewelacja z tandemem :) takie rzeczy robi sie od ladnych kilku lat i nie jest to nic ciakawego, to po co o tym pisac a takich "rewelacyjnych" wpisow popelniles wiecej :D

 

podam ci maly przyklad: ja nie gram w pilke, nie interesuje mnie to, widzialem moze z trzy mecze, wiec do watku o pilce nawet nie zagladam nie mowiac juz o pisaniu czegokolwiek.

 

pozatym nie zgodze sie ze do wycieczek 30km nie warto kupowac lepszego roweru bo to NIEPRAWDA, warto !! moze nie jezdziles na rowerze powiedzmy za 3-4 tysiace wiec nie widzisz roznicy.

 

czy jezeli slucha sie 2-3 plyty dziennie to nie warto kupowac np krell-a?? warto!! bo jakosc to jakosc

 

ty tez nie kupisz technicsa i odradzisz to innym, prawda ?? no wlasnie :) wiec ja odradzam kupowanie roweru w cenie dobrych kol do roweru :D

Andrea, nie przejmuj sie. Rower za 900 zl zupelnie wystarczy do okazjonalnych wypadow. Pamietaj, ze netboy nie ma ani krella, ani naprawde dobrego roweru, wiec ta nieco (i ponownie) chamska i wulgarna krucjata krytyki oraz arogancji jest niewiele warta i nalezy ja potraktowac z przymruzeniem oka. Dodam, ze 3, lub 4 tys zlotych pozwola jedynie na zakup najtanszej ramy z oferty renomowanej firmy. Milej jazdy!

Jak ma być przeze mnie awantura to spadam.

Na osprzęcie rowerowym się nie znam - przyznaję.

Swoje małe oczekiwania ad. roweru mam.

A tytuł wątku nie jest PROF czy wyczynowy rower tylko jw. Nasze Forum o audio (a nie rowerowe - tam się nie pcham). To i uznałem, że mam prawo się odezwać we własnym imieniu.

No. :)

 

* * *

Myślałem, że audiofile traktują rower jak ja czyli ulgowo. /Widzę, że to nieprawda./

* * *

Sprzęt audio to co innego.

* * *

Żeby nie zaniżać poziomu odjeżdżam. Będę wątek tylko poczytywał.

Śmigajcie ! :)

Jazz :-), 4 Wrz 2006, 07:39

 

Powiem więcej. Porządna rama to wydatek ok. 6kzł. (Patrzę z punktu widzenia/doświadczeń tęgo jeżdżącego kumpla.)

 

Rama za 3-4kzł do solidnego roweru to ledwie wstęp - dobra na start.

 

/Jakość to sprawa poziomu oczekiwań, posiadanego doświadczenia oraz kasy./

 

Pozdrawiam.

w kazdej dziedzinie ludzie popadaja w skrajnosci ------> od audiofilskich podstawek pod kable po rowery, gdzie roznica jednego grama to juz skandal na skale światową.

pozdrawiam

To prawda. Przyznam, ze kilka miesiecy temu popadlem w ponizsza skrajnosc przy jakiejs wyjatkowej slabosci, ale kazda noc w lesie, lub po miescie tlumaczy mi w pewien sposob ten zakup..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

andrea29

Nie przejmuj się takimi idiotycznymi wpisami, że na rower trzeba wydać kilka kzł, żeby jeździł. To ja założyłem ten wątek i szukałem roweru za kilkaset zł do tysiąca, którego będę używał głównie w weekendy do jazdy po lesie i bocznych drogach, czyli sama rekreacja do 60-80 km dziennie ale to już rzadko. Dzięki poradom forumowiczów znalazłem na Allegro amerykański rower Raleigh z aluminiową ramą na Deore XT (chyba, też jestem raczej dyletantem w tej dziedzinie ;-)), bez amortyzatora. Po pół roku jestem bardzo zadowolony, przyjemność niesamowita, wypoczynek świetny, a ile widoków zobaczyłem, które zwykle mi umykały przez okno samochodu. Do tego nie mam problemów do namówienia dziewczyny na wspólne wypady rowerowe, więc przyjemność podwójna. Za rower zapłaciłem trochę ponad 400 zł, jako, że marka nieznana u nas a ponoć zacna. I za tę cenę jakoś jeździ - to chyba cud, bo nie kosztował kilku tysięcy ;-). Bierz ten rower za 900 zł i ciesz się wypoczynkiem na powietrzu, ewentualnie szukaj czegoś z dobrą ramą a podzespoły zawsze możesz zmienić na lepsze. Aha, amortyzator, który chciałem koniecznie mieć okazał się nie być niezbędnym - może kiedyś.

Pozdrawiam i nie daj się omamić, w końcu zawodnikiem już nie będziesz, więc rower odpowiedni do aspiracji wystarczy.

Jazz ---> naprawde niewielu zapalencow kupoiło by lampke ktora "swoje wazy" :)

popieram ze do normlanej jazdy (czutaj. nei zawodowej) wystrczy rower w granicach 1000 - 2000 ( w zaleznoasci od upodoban)

sma mam hexagona v6 za niewiele ponad 1000 zł i jestem zadowolony

pozdraiwam wszystkich cyklistow

Marcin, dobra lampa to fajna rzecz. W lesie Kabackim jakies dwa miesiace temu ktos chcial mnie zlinczowac za "blysk". Ostatnio dowiedzialem sie na jakiejs polskiej stronie o rowerach, ze przepisy ruchu drogowego nie toleruja zadnego oswietlenia na jakichkolwiek pojazdach drogowych ( w tym chyba tez rowerow, ale nie bylo to do konca jasne) zamontowanych powyzej 80cm od asfaltu. A tak naprawde to kazdy rower jest fajny, jezeli nie traktujemy go zbyt serio. Z audio jest troche inaczej, ale np do innych aspektow codziennego zycia i przedmiotow mam b. zroznicowane podejscie priorytetu jakosci i to wlasnie nalezy odpowiednio racjonalnie sobie samemu interpretowac, szczegolnie kiedy dotyczy to wszelakich zainteresowan u osob trzecich. Jade dzisiaj w nocy na miasto. Ten xenon musi mi sie w koncu jakos zwrocic.

qrczak

 

Mialem kidys rame ze sztywnym widelcem i po zalozeniu amortyzarora bylem rozczarowany. Sztywne ramy maja chyba inna geometrie, bo amortyzatory pracuja bardzo zle w takiej aplikacji, wybieraja tylko duze nierownosci. Ten widelec to Manitou Black- myslalem, ze to kiepski sprzet i sprzedalem go siostrze. Okazalo sie ze w ramie Scott YZ 2 pracuje swietnie. Teraz mam rame Author Sector. To takie spostrzezenie.

ramy przystosowane do sztywnego widelca maja inna geometrie i prawdopodobnie po zalorzeniu amora przod dosc wysoko sie podniesie, nie wiem jaki ma to wplyw na prace amortyzatora, ale blacki maja raczej dobre opinie i szkoda sie pozbywac :)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.