Skocz do zawartości
IGNORED

Przepraszam że tu...


pq

Rekomendowane odpowiedzi

parantulla,

>pseudo filozoficznym bełkotem o dupie maryni

 

no ale ja widze jeden pozytywny aspekt u atoposa, ze nie belkocze o dupie maryna... :D

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

parantulla, 10 Mar 2006, 17:50

 

>atopos, 10 Mar 2006, 17:41

>

>atopos mam pytanie. Czy mógłbyś z łaski swojej umieszczanie swoich nudnych i monotematycznych

>wypocin ograniczyć do jednego wątku zamiast pierdzielić jak potłuczony gdzie się da zamęczając

>wszystkich pseudo filozoficznym bełkotem o dupie maryni i o tym jak to Twój błyskotliwy geniusz jest

>prześladowany przez cenzurę?

 

 

No właśnie, najlepiej jakby się po prostu melodramatycznie pożegnał z forum, prawda?

Atopos,

 

Zrodlem pomyslu byli chyba inni. Sam zaproponowalem jedynie to co moglem zaproponowac i to lepiej czy gorzej wykonalem. Lukara poznalem przy kilku okazjach i doceniam jego prace wlozona w projekt tego do tej pory niezwyklego forum. Jest mi osobiscie przykro, ze ta generalnie wolna platforma wolnego slowa zostaje zredukowana do obecnego mechanizmu. Nie potrafie, poniewaz nie mam tej wiedzy, skometowac zmian, ktore Lukar obecnie wdrazyl do audio-stereo, ale osobiscie uwazam, ze jest to calkowita pomylka i ze sam Lukar jak najszybciej wycowa sie z tej psujacej szeroko doceniany charakter miejsca zmianie.

 

Mam szczera nadzieje, ze Lukar ponad wszystko po tej kilkudniowej analizie fiaska dojdzie do racjonalnego wniosku, ze to miejsce zostalo zbudowane na fundamentach naszyszych roznic, dywersyfikacji opinii, zalet i wad, naszych klotni i przyjazni i ze powroci do jedynej akceptowanej przez tak roznorodna grupe hobbystow nieselekcji i wolnosci partycypacji. Pamietajmy przy tym, ze wszyscy popelniamy bledy i tych kilka dni bedzie zapamietanych w koncowym efekcie jako nieudany test. Nalezy sie jedynie w miare szybko wycofac ze zlej inwestycji. W przeciwnym wypadku mozemy stracic wszystko.

foxbat, 10 Mar 2006, 17:53

 

Pies trącał czyja to dupa. Koleś najwidoczniej cierpi na chorobliwą chęć zwrócenia na siebie uwagi i przyjął pozę męczennika, którego okrutny admin wycina i nie pozwala na głoszenie światu kolejnych infantylnych złotych myśli z pamiętnika szalonej nastolatki.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Tez mysle, ze wszystko raczej wroci do poprzedniego stanu... Jakby porownac cale forum do domu, a zakladki do roznych jego pomieszczen, to forumowicze zachowuja sie teraz tak jakby w tym domu WC zamkneli, bo brzydko pachnie :) No brzydko pachnie, ale jakze do zycia potrzebne :D

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Walery, 10 Mar 2006, 17:55

 

Nie, nieprawda. Zdaje się, że do Ciebie nic nie mówiłem, więc czego pyszczysz niepytany? Krucjata przeciwko Zydelkowi Ci nie poszła to szukasz nowej awantury? Przykro mi, ale nie mam czasu na takie pierdoły.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Niektórym komuna wypaliła w mózgu znak na zawsze. Inni pozostali normalni i nie muszą jej wspominać jako usprawiedliwienia dla swoich perwersji intelektualnych.

 

Mnie chodziło o to, że miało tu być forum o muzyce i o poszukiwaniu najlepszej drogi do radości z niej także w domowych pieleszach. Inne specjalizacje w innym miejscu. Użyję przykładu zrozumiałego dla niektórych dyskutantów - identycznie jak w Waszej przychodni.

 

Kończę dyskusję wciśnięciem "nie na temat". Mam nadzieję, że pomogę niektórym z Was znaleźć się na upragnionej bocznicy "bocznym wejściem" bez konieczności dalszego nabijania przez Was postów.

parantulla, 10 Mar 2006, 18:05

 

>Walery, 10 Mar 2006, 17:55

>

>Nie, nieprawda. Zdaje się, że do Ciebie nic nie mówiłem, więc czego pyszczysz niepytany?

 

Błąd misiu, jestem użytkownikiem tego forum tak samo jak Ty. Twoja wiadomość do atoposa jest umieszczona na forum, a więc publiczna - trzeba było wysłać mailem.

 

>Krucjata przeciwko Zydelkowi Ci nie poszła to szukasz nowej awantury? Przykro mi, ale nie mam czasu na takie

>pierdoły.

 

Krucjata - nie.

Koniec z obłudą i niezauważanieniem niektórych spraw - tak.

 

Nie szukam awantur, nie mam też do spełnienia żadnej misji na forum.

foxbat - jeżeli juz porównujemy to lukar z "kawiarni artystycznej";) usiłuje zrobić stołówkę zakładową walcowni stali, jeść (wp..) szybko - nie gadać o bzdurach i wynocha (wyp...), żadnej kulturalnej wymiany zdań etc. - taśma, wydajność, normy, hymny na cześć itp., żadny tam "głupot" zabawy etc. - popierdywać za to wolno - jest to nawet wskazane.

A jak się ktoś pojawia o innym guście to na kopach wynocha - tu klasa robotnicza wpier.... jedynie słuszną kaszankę - a kawiory i wina to wypier....

 

Panowie - a może po prostu Lukar taki już jest po prostu i TO mu wystarcza. Może sam sie dziwi o CO nam chodzi - bo po prostu nic z tego co było na bocznicy do niego nie trafia. On widzi tylko na bocznicy HAOS i GŁUPOTY. No niestety trudno w to uwierzyć ale wszystko na to wskazuje że tak jest.

 

Smutno mi że to musiałem napisać.

>Walery

 

W czyim imieniu przemawiasz Walery ?

Bo z pewnoscia nie Wszystkich !

Wiec jak to, My to Ty ?

Od dawna Ci sie Tak porobilo ?

 

Jak widzisz, nawet osoby ktore wspierasz,

nie chca z Toba gadac ! :(

>parantulla

 

Widze, ze trafilem na filozofa ! Mnie tez wnerwia to moje niedouczenie !

Moglbys mi podeslac linki do stron, gdzie wypowiadasz sie w tych tematach ?

Z twojego "o mnie" niewiele wiedzy wynioslem, poza tym, ze lubisz wodke i tatuaze !

Na forum jest kilka osob, ktore w kazdym wpisie mowia o "pierdzieleniu" !

Nie zalozylbys z nimi oddzielnego watku w ktorym moglibyscie sobie "popierdzielic"

o "pierdzieleniu" do woli ! :)

>Walery

 

Bardzo Cie przepraszam jesli opacznie Cie zrozumialem ! :)

 

Czyli, ze ponizsza wypowiedz optowala za moim pozostaniem na Forum ? :)

Przepraszam, ze tak dusze, ale wszyscy juz chyba jestesmy niezle skolowani ! :)

 

"No właśnie, najlepiej jakby się po prostu melodramatycznie pożegnał z forum, prawda?"

 

Pozdrawiam

atopos, 10 Mar 2006, 18:38

 

Próbujesz być zabawny a jesteś komiczny. Wręcz żałosny. Słyszałeś o czymś takim jak przerost formy nad treścią? Znajdź w słowniku to może zrozumiesz dlaczego Twoje genialne wątki zostają kasowane. Ale do rzeczy:

 

>Widze, ze trafilem na filozofa !

 

Po czym wnosisz kolego atoposie? Chyba masz coś z oczami.

 

>Mnie tez wnerwia to moje niedouczenie !

 

A to już Twój problem i cała Polska nie musi o tym wiedzieć.

 

>Moglbys mi podeslac linki do stron, gdzie wypowiadasz sie w tych tematach ?

 

W których konkretnie tematach bo nie wiem do czego zmierza Twój wywód.

 

>Z twojego "o mnie" niewiele wiedzy wynioslem, poza tym, ze lubisz wodke i tatuaze !

 

Moje "o mnie" to nie encyklopedia wiedzy, więc wcale się nie dziwię. Gwoli ścisłości jest tam nieco więcej niż wódka i tatuaże, ale to też nie jest warte uwagi całego forum, dlatego jest umieszczone w "o mnie".

 

>Na forum jest kilka osob, ktore w kazdym wpisie mowia o "pierdzieleniu" !

>Nie zalozylbys z nimi oddzielnego watku w ktorym moglibyscie sobie "popierdzielic"

>o "pierdzieleniu" do woli ! :)

 

Gdybym odczuwał taką potrzebę to pewnie bym założył, ale jak widzisz nie założyłem, więc pewnie takiej potrzeby nie odczuwam w przeciwieństwie do Ciebie :D

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Chciałbym tylko dołączyć swój głos do reszty głosów, które ubolewają nad nowowprowadzonymi zmianami. Notabene ciekawi mnie tak nagłe i niepodziewane wprowadzenie obostrzeń przez JE Lukara. Wskazuje to na jakiś niezmiernie ważny raczej powód, niż efekt długiego dojrzewania do podjęcia decyzji.

Co to za powód ?

Wracając do mysli przerwanej w pierwszym zdaniu - Bocznica jest bardzo cennym fragmentem forum. Nie ma sensu powtarzać tu argumentów przytoczonych przez Jazza, dodam tylko jeden - Bocznica pozwala nam, ludziom połączonym wspólną pasją a rozmawiającym ze sobą tylko metodą dalekopisową poznać się, zobaczyć wielowymiarowo. Bardzo sobie cenię taką mozliwość. Mimo że zdarza mi się (to bardzo ostrożne stwierdzenie) brać udział we flame-wars to ich rezultatat jest dla mnie zawsze wyłącznie pozytywny i pożyteczny. Do nikogo na tym forum się nie zraziłem, nawet do najbardziej zajadłego npl-a a wręcz przeciwnie - wszystkich lubię. Dzieki forum wiem że Jazz to świetny facet uwielbiający zabawę ale i koneser sztuk, że Qubric również uwielbia zabawę, trzeba tylko zadbac o to aby w poblizu nie bylo pań (ale też jest fajny - kompan do pubu jaknajbardziej) i zna się na ekonomii, że Józwa Maryn oprócz poczucia humoru jest erudytą a nawet karateką i eks-wykidajłą, że jar1 oprócz tego ze zna się na elektronice jest człowiekim ze skały, którego nic nie jest w stanie wyprowadzić z równowagi i potrafi łagodzić konflikty, że atopos też jest fajny oprocz tego że jest forumowym Don Kochotem, że Fr@ntz to koneser wina, Żwirek popada w skarajności wzlatując raz na wyżyny Wagnerowskich mitów to upadając w zwirek piaskownicy w którym jest zupelnie nie do poznania, o, że lancaster jest z Poznania, że BRODA ujmuje wdziękiem i jest facetem, który najczęściej ze wszystkich używa słowa "przepraszam",

i że mysza jest śliczną, miłą choć chimeryczą (ale to dodaje jej uroku) dziewczyną czytającą angielską literaturę w oryginale.

Nigdy w życiu bym się tego nie dowiedział gdyby nie bocznica. Lubię wszystkich, nie nienawidzę nikogo do nikogo nie żywię urazy, ani nikomu nie dałbym ignora czy bana.

W dziale stereo zetknąłem się z chyba porównywalną ilością aktów agresji co na bocznicy a śledzę najbardziej flejmowe bocznicowe wątki i doprawdy nie przekonuje mnie argument jakoby była to Sodoma i Gomora. Wiem że niektórzy z nas mają słabe nerwy, nie potrafią mieć dystansu do samych siebie a także innych i może nazbyt serio biorą słowa i gesty ale może warto by było aby wzięli głęboki oddech i potrafili życzliwie dostrzec czastkę człowieka w nicku stukającym w klawisze kilkaset kilometrów stąd.

Mój powyższy wpis nie jest bynajmniej przejawem jakiejś szczególnej ochoty na prowadzenie tego typu jałowych dyskusji. Po prostu wpisy atoposa w zdecydowanej większości są o niczym albo nie na temat co chyba dość jaskrawo wykazałem na powyższym przykładzie. Nie chce mi się nawet zagłębiać w czeluści wyszukiwarki w poszukiwaniu kolejnych cytatów do pełniejszego zobrazowania wartości merytorycznej wpisów atoposa w konkretnych tematach. Niniejszym kończę swój udział w "pierdzieleniu o pierdzieleniu". Pozdrawiam.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

>parantulla

 

Oj, parantulla, parantulla, zebys choc do kazdej Swojej opinii o mnie,

dorzucil "jak mysle", "wydaje mi sie", "mniemam", a Ty walisz jak

cepem : jestes taki, siaki, owaki ! Jestes tam z kims, czy mowisz

w swoim imieniu ?

To, ze jestes filozofem wysnulem z tego, ze okresliles mnie jako

"pseudo-filozofa" - wiec od razu wyczulem Znawce, chyba wiesz

co mowisz !

Pytalem oczywiscie o linki w ktorych wypowiadasz sie na tematy

filozoficzne ! To wyraznie wynika z kontekstu !

Tak, przepraszam, oprocz wodki i tatuazy jeszcze kobitki !

Nie powiem, niezly wybor ! :) Tu sie nie bede przyczepial ! :)

Temat : "pierdzielenie" zaczerpnalem z Twojej wypowiedzi i jeszcze

kilku forumowiczow i nie jestem w nim oblatany. Nawet chyba

poraz pierwszy w zyciu napisalem te slowa ! I to od razu tyle razy ! :)

 

Ufff ! to moze tyle na razie !

 

Pozdrawiam

Dudivan jest czlowiekiem ? ? ?

 

Parantula troluje :-)

 

Mily BRODA w nagrode za reklamowanie (w stereo i diy) wszystkiego co kupil z zamiarem odsprzedania z zyskiem moze teraz pisac na bocznicy . Moze nawet robic do mnie glupie miny z tej zbocznicy, gdyz jako element malo audiofilski okazalem sie niegodny by na niej pisac i nie mogoglbym mu nawet odpowiedziec.

 

Jaro4444 moze nadal naganiac klientow McGyverowi . Zydelek moze szyc buty komu popadnie . Tylko darkul gdzies przepadl .

 

Na razie nie widac tylko odwaznych do czynienia faszystowskich wpisow . To mozna uznac za jedyny plus obecnej sytuacji .

 

Minusow jest znacznie wiecej - chocby to ze paulinka juz nie uzyska porady na temat kupna samochodu . Przeniesie sie pewnie na inne forum i na nim pozostanie.

 

Utrudnienia juz powoduja ze nikt nie bedzie sie specjalnie logowal i czekal tydzien by zapytac czy lepszy jest altus czy tannoy M2 wyklejony matami przez wspanialych forumowych tunerow oraz na czym lepiej brzmia audycje radia maryja .

 

Cuda, cuda, cuda .

 

Nasz Wladca Much zrobilby kasowanie watkow na bocznicy po np. 3 tyg. Problem z klotniami sam by zniknal . Moze jednak nie o to chodzilo ?

 

Wiem - chodzilo o wyciecie niesubordynowanego atoposa , ktory dysponujac siedemdziesiecioma komputerami o zmiennym IP nie dal sie zablokowac i bezczelnie oraz z rozmyslem naruszal jego jasny majestat .

Wiec za kare ow majestat zlikwidowal mu to jego naturalne srodowisko .

 

Gdyby tak bylo - jezeli jest - to majestat siegnal bruku .

 

ps. kupie 300 wpisow w dziale stereo - walic na priv ;-)

>Dudivan jest czlowiekiem ? ? ?

>

>Parantula troluje :-)

>

>Mily BRODA

(...)

>darkul gdzies przepadl

 

Wlasnie, ktory to zgubil megakonstruktora? Przyznac sie lobuzy jedne!

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

guzia, 10 Mar 2006, 19:25

 

>dudi

>niesłusznie przypierdzieliłeś mi ostatnio ale ten wpis jest ujmujący, jestem pod wrażeniem!

 

Ja ? Nie pamiętam, naprawdę, może źle nastawiłem celownik i rabneło nie w tego co trzeba :)

Ale tak naprawdę przecież to tylko wirtualne problemy, wirtualne starcia, ja je traktuje w sposób adekwatny i odmienny od rzeczywistości. A może pod innym nickiem cię dosięgło ? Qubrik, Kurt Dupel - w nich celowałem, przyznaję :)

>Lukar zaczął walczyć z pewnym rzeczywistym problemem naszego forum i prawdopodobnie nieco

>przedobrzył, bo bezduszna statystyka nie niesie całej prawdy o naturze użytkownika. :)

 

Jak to mawiał wielki strateg: "Jest kłamstwo, wielkie kłamstwo i statystyka"

 

--

Pozdrawiam,

 

Cooger

>dudivan

 

Dudi, jak nikt inny masz talent do ujmowania istoty i robisz

to inteligentnie, dowcipnie i ze swada, a nawet potrafisz byc

wrazliwy i emocjonalnie poruszajacy ! :)

Udalo Ci sie chyba objasnic, ze w pozornych slownych bitwach

i fanfaronadach nie chodzi (przynajmniej niektorym) o ponizanie

i okazywanie nienawisci komukolwiek, ale np. o cos jak codzienna

poranna gimnastyka (umyslowa) a przede wszystkim o komunikacje,

wzajemne poznanie i nie moze to nastepywac w warunkach jakiejkolwiek

cenzury. W teatrze zycia codziennego i tak skrepowani jestesmy taka iloscia

fasadowych form i ograniczen, ze (co wydaje sie paradoksalne) w internecie

wlasnie mamy dosc wyjatkowa szanse - Odnalezc Siebie !

Wczoraj dostalem mailem, napisana w formie bloga ocene tego co

dzieje sie na naszym Forum od Kobiety, zupelnie z Forum niezwiazanej,

a ktora przesledzila toczaca sie w watku Lukara dotyczacym nowych zasad

-dyskusje. I wypowiedz Ta byla dla mnie rowniez jak twoja dudivan -

swierza, poruszajaca i trafiajaca w Sedno zagadnienia, co w Polsce - takie rzadkie !

W pelni solidaryzuje sie z Toba dudi i tez zapewniam iz nigdy w zyciu nie czulem

do NIKOGO nienawisci i z najwiekszym wrogiem gotowy sie jestem pojednac

w ciagu - nanosekundy ! :)

 

Tak, ze ladnie to wszystko przedstawiles - dudi, chyba, zes to tylko tak

wyrezyserowal ty podly, wstretny intrygancie i prowokatorze !!! :)

dudi a kto to napisał?

 

cyt:

 

"Wiesz co możesz sobie zrobić ze swoimi "argmentami" ? Wsadź je sobie tam, gdzie umięśniony czarnoskóry Jacek wsadza nieletniej blond Agatce gigantyczny dyszel w twojej ulubionej wersji dobranocki o której losy emisyjne się tak troskasz. A teraz do kasy Wielkiego Wschodu po należne za odwaloną robotę wsparcie marsz !"

 

wyszło na to, że jesteś moherowy a ja komunista.

Dudi dudi... znowu nie trafiłeś :-)

 

...ale muszę przyznać że to co powiedziałeś jest kwintesencją bocznicy i pierwszy raz się z toba w 100% zgodzę toruński buraku :-)

 

Dodam tylko że problemem jest ilość osób nie związanych z audio czy naszymi dyskusjami, nie chcąca dokoptować się do naszej grupy ani w żaden sposób z nią nie jednoczyć, działając na niekorzyść forum.

 

A ocenzurowanie bocznicy trafia we wszystkie osoby którym na forum zależy i to jest największa bolączka.

 

Bocznica ponad to jest właśnie symbolem tego dystansu tak do siebie jak i do naszego hobby, a jednocześnie tym virtualnym pomostem między nami który nas przybliża.

 

Pozdrawiam

 

(:-))-

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.