Skocz do zawartości
IGNORED

AKG K 601, AKG K 501 , Sennheiser HD 600


bialy555

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

To pierwszy mój post na tym forum , lecz nie ostatni :). Mam 14 lat lecz nie chciał bym by wiekszość forumowiczów potraktowała mnie jak " gówniarza". Na chwile obecną posadam wzmaka słuchawkowego DIY ( sam robiłem :) ) pod którego podpinam AKG K 240 Monitor. Słucham Jazz-u , klasyki i czasme soft rock-a.

Stoję teraz przed trudnym wyborem zakupu nowych słuchawek (chciałbym poświęcić na to nie wiecej niż 800 zł) . Odsłuch przed zakupem zabardzo nie wchodzi w gre. Sporo czytałem ostatnio o AKG K 601. Czy ktoś z was słuchał tych słuchawek ?? Oczywiscie jestem też zainteresowany AKG K 501 , Sennheiser-ami HD 600 lub Beyerdynamic DT 990 pro . Prosił bym was o porade co do tych słuchawek.

Z góry dziekuje :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25391-akg-k-601-akg-k-501-sennheiser-hd-600/
Udostępnij na innych stronach

Re: bialy555

witamy na forum :-)

 

niestety nie znam K601 ani HD600

ale bardzo dobrze znam reprezentujące tę samą co HD600 szkołę brzmienia HD580 i tej szkoły brzmienia nie polecam do muzyki jakiej słuchasz, zwłaszca po monitorowym dźwięku K240M

bardzo dobre słuchawki audiofilskie (audiofilskie w sensie pozytywnym=skoncentrowane na dawaniu przyjemności słuchania a niekoniecznie na wierności przekazu) do muzyki, jakiej słuchasz to niewątpliwie K501, które też poznałem dobrze

ale też nie wiem czy się łatwo przesiąść z K240M na te typowo audiofilskie (tez w sensie pejoratywnym - "kolorujące dźwięk") słuchawki, a także na audiofilskie Beyery, które także kolorują dźwięk

 

sądząc po pomiarach porównawczych K601 powinny grać (trudno sądzić stanowczo na podstawie samych pomiarów) podobnie do K501, rzeczywisty przełom jakości to chyba dopiero K701

 

K601 możesz kupić na allegro za 720 zł a K501 możesz dostać ode mnie w zamian za Twoje K240 Monitor :-)

ja nie cierpię "kolorków" - lubię brzmienie monitorowe :-) a nie znam tych słuchawek i chętnie bym je bliżej poznał - niestety nie można już ich nigdzie kupić

 

Nowe K501 to ok. 450-500 zł, mniej więcej tyle samo co nowe K240S

 

chętnie poszedłbym na taką wymianę ale szczerze radzę - zainwestuj raczej w źródło, w ulepszenia swojego wzmacniacza, po prostu w płyty :-)

słuchawki masz prawdopodobnie (piszę "prawdopodobnie" bo sam ich nie znam) BARDZO DOBRE - a sądząc po opiniach użytkowników i po pomiarach porównawczych nawet lepsze niż nowsze linie studyjnych AKG

 

K240M to klasyk

i jeśli odpowiada Ci ich brzmienie to brzmieniem K501/601, audofilskich Beyerów itp. raczej się rozczarujesz

nie wspominając o HD600

 

Czy coś Ci nie odpowiada w K240M?

Czy może po prostu chcesz kupić coś "bardziej audiofilskiego" żeby "zostać audiofilem"?

Nie popełniaj tego błędu.

 

pozdrawiam,

graaf

Witam

Mam do Was taką propozycję, aby wypowiadając się na temat dźwięku tych słuchawek, wspomnieć o komforcie użytkowania. Jak dla mnie wzorcem jeśli chodzi o komfort noszenia i tym samym długiego nie męczącego słuchania jest HD 600. Być może mój kontakt z produktami AKG był zbyt krótki aby wydawać taką opinię. Pamiętajcie, że w przypadku słuchawek najlepszy dźwięk musi iść zawsze w parze z najwyższym komfortem użytkowania.

Pozdrawiam

Jeżeli szukasz dobrych słuchawek przenośnych to polecam Sennheiser PX 200 - aktualnie sprzedaje swoje jak byś był zainteresowany.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ps. mam nadzieję, że mnie nie zabijecie za reklamę :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Re: Piotr Ryka, 24 Mar 2006, 20:24

 

>K 240 są do bani, trzeba zmienić.

 

Drogi Panie Piotrze - K240 Studio czy K240 Monitor czy K240 DF?

 

Bo to trzy ZUPEŁNIE różne słuchawki.

 

nota bene - warto tu także wyjaśnić, że Pan Piotr Ryka jest wielbicielem słuchawek Grado RS-1 - wybitnych słuchawek audiofilskich, ale dalekich od neutralności

 

rozumiem Panie Piotrze, że nie lubi Pan monitorowego brzmienia, ale nie należy młodemu audiofilowi udzielać takich rad: "do bani, trzeba zmienić" - raczej: "zastanów się co lubisz a co nie w brzmieniu swoich aktualnych słuchawek" i "przede wszystkim sam słuchaj"

 

nie uważa Pan?!

 

pozdr.

graaf

Drogi Graafie

 

Ale on przecież napisał, że nie ma możliwości porównań.

Przykro mi, ale nie pamiętam, które 240 miałem jakieś 8 lat temu :), ale w porównaniu do Staxów były drętwe i mało szczegółowe.

Kwestia neutralności to temat odrębny. Słuchawki Grado są strojone "na słuch", czyli neutralne w sensie organoleptycznym. Fakt, że coś ładnie wychodzi w teorii, nie ma dla praktyki bardzo często znaczenia. Marksowi w teorii też wszystko się pięknie zgodziło, a jego akolici zawsze mieli pod ręką znakomite wyniki w postaci wykresów. "Jedynie" w rzeczywistości ta ich muzyka brzmiała całkiem nieznośnie i gdyby nie to, byliby doprawdy znakomici.

Nie kwestionuję sensu pomiarów, ale wszystko z sensem i umiarem. Uszy są i tak najważniejsze, a kto jest taki mądry, że ma wykres charakterystyki mózg-ucho? W każdym razie ja już jestem na tyle stary, że w mojej na pewno są dziury :)

rafko piszesz, że akg k240studio różnią się znacznie od k240monitor, mniemam z tego faktu, że słuchałeś obu wersji (jak również df), czym więc różnią się owe słuchawki? jakie różnice zauważyłeś i czy były one duże?

 

osobiście mam k240s, ale chętnie dowiedziałbym się, jak one mają się do bardziej klasycznych k240m.

 

pozdrawiam,

Dziękuję za serdeczne przyjecie i za wszystkie posty :)

 

graaf>> "Czy coś Ci nie odpowiada w K240M?" Czasem przy szybkich jazz-owych kawałkach brak im dynamiki. Pozatym są idealne. Cenie je przedewszystkim za ich wygode.

 

"Czy może po prostu chcesz kupić coś "bardziej audiofilskiego" żeby "zostać audiofilem?" Nie. Nie che zostać audiofilem. Jeszcze daleka mi dorga by sie nim stać. :)

A czy AKG K 501 tak mocno koloryzują dzwiek?

 

Cervantes>> "Jeśli masz taką możliwość to przejdź sie po sklepach muzycznych takich z instrumentami : ) w poznaniu np. mają większy wybór niż czerwony market. głównie bayery i Akg. Polecam."

 

Zabardzo to nie mam. Mieszkam koło Częstochowy , lecz w tych okolicach są jedynie dwa sklepy z tej branży , ale w tylko jedynm posiadali jedną pare słuchawek (Sennheisery HD 515 ) . A o media marktach już nie wspomne, sama nędzna seria Sennheiserów HD 400.

 

Piotr Ryka >> "K 240 są do bani, trzeba zmienić." Nie powedział bym że są do bani :) A jakie słuchawki sugerujesz mi na zmiane ?

 

Pozdrawiam

>bialy555

Sam niedawno połknąłem słuchawkowego bakcyla. Wcześniej sporadycznie używałem Philipsów 890 - sporadycznie, gdyż dźwięk był po prostu męczący. Teraz korzystam z Beyerdynamików DT150 - są wyborne. Bardzo znane słuchawki, więc nie będę się rozpisywał. To prawie legenda solidnego brzmienia. W sklepie internetowym zapłaciłem 650 zł. Polecam.

zwolennik łagodności

Re: Piotr Ryka

 

>Ale on przecież napisał, że nie ma możliwości porównań.

 

ale gdyby kolega napisał czego mu brak, to można by lepiej poradzic na co mógłby zmienić, tylko o to mi chodziło

 

>Przykro mi, ale nie pamiętam, które 240 miałem jakieś 8 lat temu :), ale w porównaniu do Staxów były drętwe i >mało szczegółowe.

 

drętwe, mało szczegółowe - rozumiem, że nie odpowiadały Pańskim oczekiwaniom - temu co Pan lubi :-)

ale profesjonalista (a K240 są przeznaczone w zasadzie do zastosowań "pro") a nie porównuje z tym co lubi -słuchawki, które grają "ładnie" nie nadają się do pracy - on porównuje z tym co słyszy na żywo lub ze studyjnych monitorów, chodzi o wierność przekazu a nie przyjemność słuchania

 

>Kwestia neutralności to temat odrębny. Słuchawki Grado są strojone "na słuch", czyli neutralne w

>sensie organoleptycznym.

 

owszem - są to doskonałe słuchawki stricte audiofilskie tj. "strojone" dla max PRZYJEMNOŚCI słuchania :-)

i to jest jak najbardziej ok. tyle że nie każdy to lubi - ja np. nie - bardzo nie lubię "kolorków" i brzmienia "zaangażowanego"

wszyscy lubimy różne rzeczy i dlatego nie zgodze się z absolutyzacją stwierdzenia, że coś jest do bani w porównaniu do Staxów czy Grado RS-1

to "coś" może być INNE i przez to "do bani" DLA PANA, ale przeciez nie "do bani" w ogóle :-)

 

>Fakt, że coś ładnie wychodzi w teorii, nie ma dla praktyki bardzo często

>znaczenia.

 

K240M sprawdziły się praktyce - to jest klasyk neutralności wśród użytkowników "pro"

 

> Nie kwestionuję sensu pomiarów, ale wszystko z sensem i umiarem.

 

jasne - pełna zgoda, ale niewątpliwie jest korelacja, pomiary słuchawek mają walor porównawczy, nie bezwzględny

 

mam teraz w domu pięć słuchawek - HD-580, K-501, DT-150, T50 RP (studyjny Fostex) i Shure E2

i jestem wręcz zaskoczony jak bardzo różnice w brzmieniu (równowadze tonalnej) między nimi odpowiadają temu co wychodzi na wykresach porównawczych w pomiarach Headroom i nie tylko (także z forum headfi)

 

oczywiście pomiary nie przesądzaja subiektywnego wartościowania - np. K-501 kolorują dźwięk w porównaniu do np. Shure E2, ale robią to z takim wdziękiem, że myślę, że 80% audiofilów wybrałoby własnie je, bo graja DUŻO przyjemniej chociaż mniej wiernie, znacznie gorzej w kategoriach HiFi

 

IMHO i gwoli wyjasnienia, jełsi gdzies Pana uraziłem pokornie przepraszam, proszę mnie zbesztać :-)

pozdr.

graaf

>cloudior

>Cervantes

Chyba zostałem źle zrozumiany. W każdym razie takie mam wrażenie jeżeli oba Wasze posty skierowane były do mnie. Pisząc o komforcie noszenia czy użytkowania wcale nie miałem na myśli słuchawek "spacerowych". Choć te też jak wszystkie słuchawki muszą przyzwoity komfort zapewniać. Ja osobiście nie wyobrażam sobie słuchania najbardziej "audiofilskiego" dźwięku na słuchawkach niewygodnych, słabo wentylowanych, uwierających czy ciężkich. O trzeszczących tworzywach już nie wspomnę bo w lepszych słuchawkach raczej ich już nie spotykamy. Więc żeby nie było nieporozumień. Ja nie jestem zainteresowany zakupem słuchawek spacerowych, raczej szukam dobrych partnerek dla mojego MF x-cans`a. A pozwoliłem sobie wyłącznie na zwrócenie uwagi na komfort używania tychże słuchawek.

Pozdrawiam

re: szwagiero, 24 Mar 2006, 23:37

 

>rafko piszesz, że akg k240studio różnią się znacznie od k240monitor, mniemam z tego faktu, że

>słuchałeś obu wersji (jak również df), czym więc różnią się owe słuchawki? jakie różnice zauważyłeś

>i czy były one duże?

to ja napisałem - znaczne różnice wychodzą juz pomiarach a opinię, ze różnią się znacznie także w ocenie brzmienowej (dziwne gdyby w takiej sytuacji się nie różniły) znam z kręgów "pro"

np. na forum EiS było na ten temat

 

załączam pomiary porównawcze K240M i K240S (w tej kolejności) do Sennheiser HD-580 - system pomiarowy został tak skalibrowany, że linia "0 dB" oznacza charakterystykę HD-580

 

pomiar pokazuje w którym miejscu i jak charakterystyka testowanej słuchawki odbiega od charakterystyki HD-580

 

pozdr.

graaf

Witam

Z AKG mam obecnie AKG-K150, AKG-K240[bardzo je sobie cenię] i AKG-K271 [tak zwane święte używane rzadko i z umiarem]

Na codzień używam japońskich Tandy 12 i rosyjskich np TDS-6 lub innych niskoomowych [2 x 8 Ohm - typ zamknięty]

Polecam słuchawki z serii Echo made in CCCP zwłaszcza te 2 x 70 Ohm.

Pozdrawiam

Zbyszek

Re: bialy555, 25 Mar 2006, 09:52

 

>> "Czy coś Ci nie odpowiada w K240M?" Czasem przy szybkich jazz-owych kawałkach brak im

>dynamiki. Pozatym są idealne. Cenie je przedewszystkim za ich wygode.

 

dynamika to na 99% PROBLEM WZMACNIACZA - popracuj jeszcze nad swoim wzmacniaczem i/lub zainwestuj i na razie kup gotowy - np. Forum608 u forumowicza Piotrek608 - Jego wzmacniacze są znakomite - chyba najlepsze w swojej cenie - jest to opinia powszechna na forum

obecnie to chyba cos w okolicach 700-800 zł - czyli mniej więcej tyle co nowe K601 a mniej niż HD-600

 

Myślę, że w tym problem - te AKG to 600 Ohm impedancji!!! Potrzebują solidnego "napędu" :-)

 

Spraw sobie mocniejszy wzmacniacz i dopiero wówczas rozważ czy jeszcze Ci czegoś brakuje :-)

Dobrze radzę :-)

 

>Jeszcze daleka mi dorga by sie nim stać. :)

 

audiofilem jest każdy kto kocha muzykę i ceni dobry dźwięk z aparatury domowej - najwyraźniej jesteś audiofilem :-)

 

są tu tacy na forum, którzy uważają, że być audiofilem to "być chłopakiem z naszej paczki" - tzw. "doświadczonym audiofilem" :-))

rozumiem, że ich liczne wpisy onieśmielają początkujących takich jak Ty, ale wiedz, osobowościowo jesteś od nich starszy - oni zatrzymali się w rozwoju w wieku 12 lat i zabawy "w indian" ;-)

 

>A czy AKG K 501 tak mocno koloryzują dzwiek?

 

na moje ucho tak - nie przeczę że bardzo przyjemnie, dalej jeszcze w tych przyjemmnościach idą chyba (nie miałem okazji testować) audiofilskie Beyery - jak DT880, które (oceniam na podstawie pomiarów porównawczych, ale wynika z nich to co z licznych opinii subiektywnych prezentowanych chocby na naszym forum) powinny byc podobne, ale znacząco lepsze od K-501 i chyba także K-601, ale sa tej trójki najdroższe (>1000 zł)

 

ja nie lubię sprzętu, który własnym brzmieniem odwraca uwagę od muzyki, którą gra, nadając jej własne piętno

ale co bardziej polubisz Ty - nie wiem

wiem, ze przesiadka ze słuchawek reprezentujących podejście neutralne, monitorowe (jak Beyery DT-150, Fostexy czy Shure) na K-501 czy HD-580 jest dla mnie ogromnym krokiem w tył w kategoriach HiFi

 

pozdrawiam

graaf

Re: Korwin, 25 Mar 2006, 11:29

 

Drogi Korwinie,

skoro jesteś użytkownikiem Amfitonów to polecam twojej uwadze Fostexy T50 RP, które posiadam i potwierdzam niniejszym, że są WYBITNE

 

na portalu www.stereophones.ru jest opinia uzytkownika, że T50 to "TDS-7 Amfiton UŁUCZSZENNYJ"!!!

 

tu są zdjęcia, opis, recenzja i opinie po rosyjsku:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

równowaga tonalna T50 powinna być zbliżona (sądząc po pomiarach porównawczych) do K240M

 

pozdrawiam serdecznie,

graaf (herbu Kotwic)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bez przesady, każde słuchawki w swój dość mocny sposób ingerują w końcowy efekt. Zgadzam się tu akurat z Piotrem Ryką, 240 nie są rewelacją, są fajniejsze słuchawki. Dla mnie lepsze są K501. Fakt faktem, że AKG ma generalnie inną koncepcję na dźwięk niż sennheiser.

Co do wzmacniacza piotrka608 to już zdążyłem się zorientować, że to raczej forumowy marketing. Może niezły wzmacniacz, ale mnie nie rzucił na kolana i nie tylko mnie, dodam w tej cenie. Jest Blueamp, Paradox i Holdegron, wszyscy również forumowi konstruktorzy.

>Graf

Nie watp tylko sluchaj, pozniej sie wypowiadaj.

AKG 240, 240 studio czy 240M tpo faktycznie rozne,parametry i brzmienia.

Sposrod zamknietych sluchawek DT-150 sa krolem i to bezapelacyjnym !

Sposrod otwartych wybor jest spory, mam kilka par roznych sluchawek roznych firm.

Kiedys mialem AKG240 Studio i po porownaniu z HD600 i DT150 ostatnie wygraly, ale faktycznie sa wredne wzgledem wzmacniaczy.

Ostatnio mialem mozliwosc przewertowania duzej ilosci sluchawek i moj wybor padl na DT-440 wlasnie wstawilem ich opis. Razem z mocno zaawansowanym w temacie kolega moglismy posluchac kilkunastu par slkuchawek. Cena DT 440 jest stosunkowo niska ok. 600ZL.

Re: terminator, 25 Mar 2006, 11:57

 

>akurat z Piotrem Ryką, 240 nie są rewelacją, są fajniejsze słuchawki. Dla mnie lepsze są K501.

 

fajniejsze - nie lepsze ;-)

wiernosć przekazu a fajnośc przekazu to dwie różne sprawy - określenia lepsze/gorsze mają sens tylko w jakimś obiektywnym porządku odniesienia - w HiFi bardziej wierny przekaz=lepsze

 

lepsze dla ciebie=fajniejsze w Twojej ocenie

 

>faktem, że AKG ma generalnie inną koncepcję na dźwięk niż sennheiser.

fakt :-)

 

>Co do wzmacniacza piotrka608 to już zdążyłem się zorientować, że to raczej forumowy marketing

 

ja tylko napisałem, że w swojej cenie i w mojej ocenie jest dobry a "może najlepszy" - także może być i tak, że nie jest najlepszy :-)

jest napewno solidniej zbudowany niż Holdegron (też mam i znam) i chyba tańszy niż Paradox?

 

nie feruję żadnych absolutnych ocen brzmienowych - radzę koledze wg własnej opinii i doświadczenia

 

proszę mi tu "marketingu" nie imputować ;-))

 

pozdr.

graaf

Re: SFINKS, 25 Mar 2006, 11:58

 

>Nie watp tylko sluchaj, pozniej sie wypowiadaj.

 

sporo słucham Sfinksie :-)

znam dobrze DT-150 i znam dobrze Fostexy T50 RP a AKG K240 Monitor to sądząc po pomiarach podobne podejście do neutralności co Fostexy - zupełnie różne niż DT-150

DT-150 na pewno nie są LEPSZE, ale wiem, że wielu osobom będzie bardziej odpowiadac ich brzmienie

 

może dla Ciebie są lepsze tj. "fajniejsze" :-)

 

znając i tą i tą szkołe brzmienia monitorowego ja wybieram tę drugą - dla mnie DT-150 nie są "dla mnie lepsze" tj. "fajniejsze", ale z pewnościa równie dobre :-)

 

zgoda?

 

z kolei 240S, które posiadasz to mimo symbolu INNE SŁUCHAWKI niż 240M, co widac jasno w pomiarach (wkleiłem wyżej)

K240M sa nawet wredniejsze "wzmacniaczowo" niz DT-150

 

>moglismy posluchac kilkunastu par

jakich? mógłbyś bliżej?

 

pozdr.

graaf

Drogi Graafie

 

Pierwsza sprawa - nie zwracaj się do mnie per pan, chyba że się o coś obraziłeś. Mam nadzieję, że nie.

Sprawa druga - te AKG grały marnie nie w sensie audiofilskim, tylko ogólnym. Utrata szczegółów to przecież nie jest kwestia na styku audiofilizm-profesjonalizm, tylko fakt obiektywny.

Wreszcie kwestia przyjemności słuchania z Grado. Jest ona złożona, bo z niektórymi wzmacniaczami nie grają one przyjemnie. Ale ważne jest co innego, na czym ta przyjemność polega. Bo jeśli na podbarwieniu, to zgoda - nie są to słuchawki dla ludzi próbujących odtworzyć rzeczywistość dźwiękową na płytach i taśmach. Ale jeśli polega ona na wierności, na tym, że gra to jak żywa muzyka, to chyba większa neutralność nie jest możliwa. Osobiście uważam, że żywa muzyka w dobrym wykonaniu jest bardzo dla uszu miła, a ta w wykonaniu AKG 240 jest zawsze do bani, czyli, mówiąc inaczej, nie sprawia przyjemności. Coś jest zatem z tą ich neutralnością nie tak.

Graff ja nie zarzucam ci nic:-). Oczywiście, że w mojej ocenie, napisałem przecież.. Tak samo jak nie mogę jakos się przekonać do Beyerów, już kilku słuchałem 880, 880, 150 i to chyba nie moje brzmienie, dla mnie zbyt łopatologiczne.

 

Jeżeli chodzi o wzmacniacz, to chciałem trochę poddać w wątpliwość tą Twoją:-) i ogólnopowszechną opinię o Forum608, bo sam go słuchałem i również mógłbym wymienić nicki kilkunastu forumowiczów (jeżeli by na to sie zgodzili), którzy byli nim po prostu zawiedzeniu po tych euforystycznych opisach i opiniach na forum, przecież nie w tym rzecz. To poprawny wzmacniacz, chwała piotrkowi za to, że to jego dziecko, ale trzeba umieć też przyznać i przyjąć również te odmienne oceny.

 

Osobiście uważam, za niezłego Bluampa, wzmaka stożka, a ja wybrałem Paradoxa z kilku powodów. Nie chcę tu robić marketingu paradoxowi, ale mnie przekonała skromność konstruktora, niezbyt częste i nie nachalne udzielanie się go na forum, wykonanie wzmacniacza, dźwiek, wygląd, cena. Co do ceny z tego co pamiętam, najtańszy paradox kosztuje około 600-700zł, choć ja mam wersję droższą.

 

Swoja drogą chętnie usłyszę jakie macie swoje spostrzeżenia o K701, czaję sie do nich dość mocno, tylko sam potem musze ich posłuchać.

>Graf

Cos ci sie pomylilo! Chyba!?

Jezeli stawiasz AKG240 wyzej od DT150 to znaczy ze to ty stawiasz na bajer full.

Daj do wyboru perkusiscie DT150 i AKG czy zenki, zdziwisz sie co wybierze , chyba?!

Z serii AKG to model 240 studio jest najbardziej neutralny.

Zreszta skoro i tak bedziesz jodlowal ze to be i tamto be, dalsze dziamanie niema znaczenia.

>graf

Obrazkami to sie podniecalem bedac mlodym i niedoswiadczonym w temacie.

Samo branie pod uwage jakiegos tam wybranego modelu sluchawek jako wzorca jest delikatnie piszac bzdurne.

Punktem odniesienia w pomiarach jest dany ustalony poziom np. 0dB /1 khz.

Tak ogolnie nalezy jasno tu napisac ze niema czegos co przenosi na tzw. Zero, "0".

Obrazek taki jak podal graf w zasdzie tylko cos tam pokazuje.

niema na nim przesuniuec fazowych, impedancji wzgledem danej przetwarzanej czestotliwosci, brak na nim zniekrztalcen.

Tak,tak zaraz Graf wyjdzie ze skory i zacznie nam tutaj aplikowac obrazki z headphone com z ichnimi obrazkami typu 4 w jednym.

Problem polega na tym ze te obrazki w takiej postaci sa i tak o kant dupy potluc. Dlaczego?

No wlasnie, jezeli ktos rozumie zagadnienie doglebnie to wie dlaczego.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.