Skocz do zawartości
IGNORED

modyfikacja monitorkow pianocraft


EMiL

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka zdjec z modyfikacji kolumn yamaszki:) Operacja zostala przeprowadzona na glosnikach kolegi, moje od dluzszego czasu sa zmodyfikowane.

Zwrotnica. Wymienilem kondensatory na mkp jantzen audio o tych samych wartosciach i okablowanie wewnetrze na plaska plecionke o przekroju 1,5mm2.

Na scianki boczne i scianke dolna przykleilismy twarde maty bitumiczne APP- podwojna warstwe. Tyl i boki wylozylismy wloknina. W oryginale wloknina znajdowala sie tylko na dnie kolumny.

Po tych drobnych zmianach kolumny zaczynaja grac, klasa dzwiek nie przypomina oryginalu. Charakter pozostaje ten sam, ale w kazdym aspekcie brzmienie staje sie poprostu lepsze.

Zdjecia obudowy:

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25414-modyfikacja-monitorkow-pianocraft/
Udostępnij na innych stronach

Najwiekszy problem moim zdaniem to jest to ze crafty grają całą obudowa. Tragedia po prostu. Tuning zwrotnicy to półśrodek. Te przetwroniki są beznadziejne . Przez przypadek podłączyłem do Yamaszki stare kolumienki od poczciwej "Elizabetki" Od razu orginalne głosniki od zestawu nawet po tuningu powędrowały na strych ..nie dało się tego badziewia słuchać ..... niestety. Wiem zeto to inne głośniki ale róznica była ogromna ...od przestrzeni do mikrodetali. O ilosci basu nie mówie bo to inne średnice głośników itd. Kolosalna różnica.

Przetworniki wcale nie sa beznadziejne.

Owszem, problemem jest obudowa. Wydaje sie solidna. 15mm mdf, wzmocnienia i wiekszej grubosci scianka przednia czyli solidnie jak na budzetowke a swietnie jak na czesc mini zestawu. A to, ze mozna lepiej- zawsze mozna:) Poza tym ktora kolumna (nie kosztujaca majatku) nie gra obudowa?

Usztywnienie matami sporo daje. Dwa lata temu, nie ruszajac jeszcze zwrotnic przykleilem maty bitumiczne. Moim zdaniem, jest to rownie wazne co zmiana kondensatora w torze tweetera. Staniu777 moze powinienes przykleic mat? :)

Obudowa ze zdjec czyli z podwojna warstwa na bokach i dole jest naprawde sztywna.

Panowie, moje kolumny(kondy jantzen + cewka 1,2mm2 na basie) po wygrzaniu kondow czasem traca kontrole nad basem- poprostu zdarza im sie zadudnic. Wiem, ze musze przedluzyc rure bass refleks. Oryginalnie ma 12 lub 13 cm dlugosci, srednica wewnetrzna 37mm a zewnetrza 42 (czy z tego mozna wyliczyc do jakiej czestotliwosci jest strojony?)

Czy macie jakies pomysly gdzie moge kupic rure o srednicy wewnetrznej 42mm? tak, aby mogl wsunac ja na oryginalna.

  • 8 miesięcy później...

Witam eMIL,

Jestem tu nowy, ale interesuje mnie temat, który poruszyłeś. Mam PC E810 i chcę poprawić trochę monitorki. Jako że do tej pory się tym nie zajmowałem, mam pytanie, czy sam jestem w stanie sobie wykonać te ulepszenia monitorków przy użyciu lutownicy czy tez powinienem poszukać "fachowca" elektronika ?

Jeśli założyc że nie jestem kompletnym imbecylem manualnym i dam rade sam, to prosiłbym cię o podpowiedź gdzie mogę nabyć te kondensatorki i kabelki które wstawiłęś do swoich (kolegi) monitorków. Będę wdzięczny za pomoc i... sorki za być może nazbyt infantylne pytanie :).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest tam sporo porad, schemat zwrotnicy itp. Ewentualne dalsze pytania proponuję przenieść do tamtego wątku zeby wszystko było w miarę w jednym miejscu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jeśli nie chcesz zmieniac przetworników - to możesz zrobić sam modyfikację - wymieniając elementy w zwrotce na lepsze (rezystory millsa, lepsze kondensatory i okablowanie) do tego wytłumienie skrzynki.

Jak chcesz zmienić głośniki - to już sam zwrotnicy nie zrobisz do nich i tu trza by speca od tego - ale możesz sam no ale sukcesów nie gwarantuję.

Na początek proponuję ci samodzielnie zrobić ile można - to nie jest trudne.

Słucham tylko muzyki.

  • 6 miesięcy później...

Walki z monitorami ciag dalszy:))

Wywalilem wloknine z tylnej scianki i bokow.

Zamiast tego na boki, dol i tyl wlozylem podwojna warstwe 2mm filcu techniczego z allegro. Czyli oprocz mat bitumicznych, wytlumienie stanowi 4mm filc na wyzej wymienienionych sciankach i oryginalna wloknina na dnie kolumny.

z moich doswiadczen wynika, ze wloknina w nadmiarze(ponad to co zastosowal producent) zaciera szczegoly, robi z monitorow taki maly subwoofer, do przesady uspokaja brzmienie a w duzych ilosciach sprawia, ze bas dominuje.

Filc przeciwnie, utwardza brzmienie w zakresie basu, srednica robi sie wyrazniejsza, zmiany w przypadku tak malych glosnikow jak najbardziej pozytywne.

Filc zreszta obok mat bitumicznych pozwala walczyc z tym co Staniu okreslil jako "pudelkowatosc". Bas jest glebszy i przy tym bardziej wyrazny. Tak to wyglada w odsluchu:)

Po tych zmianach moze okazac sie, ze w mniejszych pokojach i przy blizszym ustawieniu do sciany kolumny czasem na za wiele sobie pozwalaja z basem. Rozwiazaniem jest obnizenie stojenia BR:)

Mozna sprobowac przedluzyc rure, jest troche wolnego miejsca do tweetera, ale wg mnie ciezko to zrobic w ten sposob, aby wszystkie plyty graly lepiej. Tzn. na niektorych bas wyjatkowo zyskuje a na innych pojawia sie dominacja niskich tonow i "ciagnacy sie" bas. Przy innym srojeniu moze byc na odwrot. Ciezkie zadanie;)

Lepszym rozwiazaniem i pozwalajacym na eksperymenty dostosowujace strojenie do pokoju jest wlozenie filcu do rury BR.

Przy wiekszej ilosci na calej dlugosci rury strojenie obniza sie znaczaco, co w wiekszych pokojach (sluchalem w ponad 20metrow i jakies 60-70cm od scainy) wskazane za bardzo nie jest, bo basu prawie nie bedzie. W mniejszych pokojach i przy blizszym ustawieniu do scian (teraz slucham w 16m i 30cm od scany) jest bardzo dobrze. Jest kontrola i pewnie przyzwoity impuls, nic sie nie wlecze. Konkretniej, obecnie cala rure BR mam wytlumiona 4mm wartwa filcu.

 

Innym rozwiazaniem do bardzo malych pokoi jest calkowite zatkanie otworu i dolozenie wlokniny do srodka. Obudowa zamknieta ponizej 10metrow kwadratowych moze sie sprawdzic, ewentualnie obnizone strojenie wg przepisu wyzej.

W swoim ponad 20 metrowym pokoju oczywiscie mialem wrazenie, ze basu z OZ jest za malo a wysokich, nawet ze zmniejszonym rezystorem do 2,7ohm, za duzo. Pewnie inaczej by to wygladalo w malutkim pokoju, gdzie kolumna wiecej zyskalaby na room gain.

Ilosc wlokniny w Oz wplywa na ilosc basu, im wiecej tym wiecej basu, ale nie nalezy przesadzac, bo wzmak moze sobie nie poradzic z wysterowaniem takiej kolumienki;)

eMiL

 

W taki małych monitorkach nie można dawać dużej ilości wytłumienia bo spowolni bas i zaburzy równowagę tonalną dołu ze średnicą, przy okazji doda kilka górek w basie, ale do tego już widzę doszedłeś.

Z powodu otworu BR z tyłu, kolumny muszą być odsunięte od ściany min 30 cm., inaczej zawsze będzie problem z basem, nawet taki że z każdej kolumny będzie inny. Z tej wielkości monitorków nie uzyskasz zadowalającego dźwięku w pomieszczeniach większych niż 20m.

 

Zamiast stroić długością rury, ilością filcu i innych materiałów, lepiej dać wytłumienie akustyczne na ścianę za kolumnami. Takie rozwiązanie dużo lepiej wyrówna pasmo w dole, i zmniejszy pogłos dla średnicy tłumiąc pierwsze odbicie z BR, przez który wylatują nie tylko basy.

Dzięki temu poprawi się lokalizacja i przestrzeń, za które odpowiedzialny jest środek pasma.

 

Pozdrowienia

Jectiv,

zagadzam sie, ze te glosniki w ponad 20m graja nie tak dobrze jak w mniejszych pomieszczeniach, ale zycie to kompromis a przy odpowiednim ustawieniu (u mnie wzdluz dluzszej sciany, stosunkowo mala baza) gra to lepiej niz przyzwoicie;)

Jezeli chodzi o wplyw nadmiaru wlokniny to sie z Toba zgadzam, spowalnia i wyolbrzymia to bas. Filc to inna bajka, o gorkach na basie trudno obecnie mowic. Wczesniej, po dodaniu mat bitumicznych objetosc zmalala i podbilo to bas. Obudowa stala sie mniej wrazliwa na drgania pochodzace od glosnika i poskutkowalo to zwiekszeniem ilosci basu. Dlatego musialem dolozyc wytlumienia, aby "virtualnie" powiekszyc objetosc. Ostatecznie obnizylem tez strojenie BR i jestem usatysfakcjonowany:)

 

Ps. Probowalem tez tlumienia sciany, przynosi to dobre efekty, jednak w tym przypadku potrzeba bylo czegos wiecej.

Mniejsza obudowa i niskie strojenie=lepszy impuls:) o spowolnieniu i zaburzeniu rownowagi tonalnej nie ma w tym przypadku mowy.

Wg mnie nie masz racji, ze malych kolumnach nie stosuje sie porzadnego wytlumienia. Wszystko zalezy od tego co projektant chcial osiagnac. Jezeli wylot BR ma silnie pracowac to prawie nie stosuje sie wytlumienia, ja takiego brzmienia za bardzo nie lubie. Idealem bylaby obudowa zamknieta:)

>> eMiL

 

Ja tam nie wiem, czy się zastanawiałeś, ale . . .

 

Wyłożenie tą matą, teoretycznie to jest odbry pomysł, ale w sposób w jaki to zrobiłeś, to tak jakbyś zmniejszył objętość wewnętrzną obudowy (widzianą prze głośnik o dwie szkalnki). Moze i nie wiele, ale i skrzynka tak jakbyś włożył do środka dwie szklna

 

W ten sposób wyłożenie matą, to zmniejszenie objętości wewnętrznej o około dwie szklanki. Niby nie wiele ,ale i skrzynka nieduża, czyli zmieniłeś częstotliwość rezonansową (przeniosłeś ciut wyżej) dla bass-reffleksu oraz objętość widzianą przez głośnik. Dodatkowo wata też swoje wzięła. Co prawda wytłumienie te w takiej ilości powiększy widziana objętość przez głośnik o jakieś kilka, kilkanaście procent, ale zmieniła się masa ruchoma, czyli dostrojenie (dobroć zestrojenia). Pewnie, że inaczej gra, pytanie: czy lepiej , czy tylko inaczej?

 

Gdzieś daleko siedziało kilku facetów, może jeden, może trzech, którzy trochę czasu nad tym spędzili i tak właśnie określili wielkość paczek i wszystkie inne.

 

Prawdopodobnie taki zabieg podbije wyższy bas, zabierze dolny i go ciut spowolni, czyli wrażenie ciut większej mięsistości (ale obiektywnie mniej, bo sprawność b-r zmniejszona). Dodatkowo te paczki grają obudową. Proponuję (oryginały - czyli tak nie modyfikowane) postawić na kolcach na stendzie czy na czym tam i poobserwować sobie jak znikają kolumenki, jak się wsio powiększa, uzyskuje wykop, powięszkenie i paradokslanie leiej ogniskuje).

Pewnie też ciut poprawy na średnicy, bo mniej się odbija w membranę.

 

Wymiana kondów na polipropyleny Jantzena, pewnie bardziej zaznaczają się teraz wysokie tony, paczki i tak grały ostro, więc jest pewnie ciut ostrzej na górze, cieplej na dole, ale góra i dół się rozjechały w charakterze i już mamy wrażenie inności dźwięku. Czy lepiej? Czy tylko inaczej?

 

Pod rozwagę . . .

Jak już poprawiać po fabryce . . . gdzie kolesie posiedzieli nad tym dysponujac i sprzętem (pomiarami) i wiedzą i różnymi opcjami rozwiazań po drodze, a potem wybrali "tak będzie" . . . to się dobrze nad tym zastanowić . . .

Zgodziłbym się w 100% z tym gdyby moja wiara w takie dokładne (kosztowne) pomiary była nieco większa niż aktualnie. Gdyby tak było to daliby chociaż wzmocnienia poprzeczne na ścianki bo nie każdy posiadacz PianoCrafta zakupi standy i kolce żeby mu kolumny grały tak jak powinny i minimalnie zwiększył obudowy (kwestia pół do centymetra z każdej stronty).

 

Czy lepiej czy inaczej... Byle nie gorzej.Cała praca warta jest poświęconego jej czasu gdy efekt zadowala osobę pracującą:)

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Chruper,

zastanawialem sie nad tym i teoretycznie masz racje, w praktyce wyglada to zupelnie inaczej:)

Przeciez nie ma jednego prawidlowego strojenia dla danego glosnika, wariankow jest wiele. Oryginaly mi sie nie podobaly, a kazda zmiana cos poprawiala. Zminejszylem objetosc matami i filcem, ale obnizylem strojenie BR i podbicia na wyzszym basie nie mam. Nizszego basu w oryginalach nie bylo(!) a teraz jest lepiej.

Ogniskowanie, stabilnosc sceny tez jest nieporownywalnie lepsza niz wczesniej, wysokie nie sa wcale ostre.

Zauwaz ze nie zrobilem tego wszystkiego w tydzien, modyfikacja byla rozciagnieta w czasie. Co do opisywania efektow staram sie byc obiektywny- to zupelnie inna klasa niz oryginaly:))

 

A wiara w producenta na tym poziomie cenowym to chyba przesada. Gdyby to byly ProAc studio to mozna by tlumaczyc slaba obudowe bez wzmocnien i cewki rdzeniowe w zwrotnicy celowym zamyslem producenta.

Takie rzeczy jak maty bitumiczne, filc sa nawet z pkt. widzenia producenta drogie, duzo drozsze niz zrobienie wzmocnienia w obudowie i nie do pomyslenia w tanim produkcie.

 

Co miales na mysli piszac:

"zmieniła się masa ruchoma, czyli dostrojenie (dobroć zestrojenia)"?

>> Dreamer_1

Wzmocnienia to tam są, na rogach, ale właśnie takie, by ścianki grały. W takich małych monitorkach czasami właśnie zakłada się, że będą emitować dźwięk obudową. Uzyskanie części dookulności dźwięku i powierzchni promieniującej. Może niekoniecznie najlepsze rozwiązanie, ale wykorzystywane.

 

>> eMiL

Napisałeś w ostatnim, że obniżyłeś strojenie b-r, ale aby to zrobić trzeba by było wydłużyć rurę, a o tym nie wspominałeś wcześniej :) ?.

Masa ruchoma => danie wytłumienia to większe opory w przepychaniu ciśnienia, czyli zwiększenie masy ruchomej (delikatne spowolnienie przepływu w rurze i ciśnienia powrotnego na głośnik,czyli zwiększenie tarcia), ale jednocześnie powiększenie "objętości w niskich" dla głośnika. Dodatkowo dźwięk uspokaja się (spowolnienie ruchu membrany, ale raczej nie do zarejetsrownia przy takich objętosciach i otwartej skrzynce).

Dobroć zestrojenia => odpowiada za wrażenia słuchowe, szczególnie w zakresie niższych częstotliwości. Powięszenie wytłumienia, to zmniejszanie dobroci obudowy, czyli w stronę zestrojenia bardziej krytycznego.

Teraz tak. Zmiejszenie dobroci, to zabranie "ciepłego dźwięku", ale zmniejszenie objętości względem rury to przesunięcie rezonansu rury w górę i przyśpieszenie w rurze, ale zmniejszenie przez wytłumienie to znowu spowolnienie w rurze, czyli ciepłość dźwięku odzyskana ale poprzez wyeksponowanie ciut wyższego basu w zestrojeniu. Pozwolić głośnikowi pracować efektywniej tam gdzie moze lepiej, bo mały, ale poprzez rezygnację z dołu, gdzie był strojony na granicy własnych możliwości.

Pójście też w stronę bardziej szczegółowego brzmienia (ze względu na pozytywny wpływ wytłumienia).

Zabranie rezonansów obudowy, poprawa ogniskowania, ale zminiejszenie skali i możliwości dynamicznych w skali makro względem pomieszczenia.

 

Odnośnie wiary w producentów - to nie wierzę w ich dobroć, tylko w to, że liczą pieniądze, czyli jakimś tam nakładem kosztów wyciskają ile się da. Przecież gdyby rzetelnie podchodzili do sprawy, to skryznki ważyły conajmniej po 20-30 kg, a ważą po 9-10 (wolnostojące), a to się przekłada nawet na koszty transportu.

Chruper,

obnizylem strojenie poprzez zmniejszenie rury BR z 37mm na okolo 27mm poprzez filcowy rulonik (wlozony na scisk).

Bez tego zabiegu dominowal wyzszy bas, teraz jest ok.

 

Napisales, ze zwiekszenie ilosci wytlumienia zmniejsza dobroc strojenia i zabiera cieplo brzmienia. Z moich doswiadczen wynika, ze jest zupelnie na odwrot:) Najwiecej szczegolow bylo bez zadnego wytlumienia( rowniez bez kawalka oryginalnej wlokniniy na dnie) z tym, ze bas nie mial wtedy"masy" i pojawil sie rezonans.

Odsluch to sprawa bardzo subiektywna i jak widac rzadko znajduje potwierdzenie w teorii;)

 

9kg podlogowki to rzeczywiscie patologia;p

Wszystko się zgadza. Dźwięk będzie cieplejszy po dodaniu wytłumienia (ekspozycja wyższego basu), mam to przerobione. Chodzi o to, że w tym przypadku zmniejszenie obudowy jest o 7-8% a zwiększenie ilości wytłumienia o 200-300%, dlatego drugi zabieg silniej wpływa na odbiór, zestrojenie i masę ruchomą (jest silnie zwiększona, czyli głośnik widzi teoretycznie większą objętość, ale wolniej i z mniejszą sprawnością ją przetłacza). Dodatkowo taki sposób zmniejszenia przekroju rury powiększa efekt. A tak swoją drogą wyliczałeś wogóle zestrojenie tak zmniejszając przekrój rury? - o dużo, moim zdaniem poszło mocno w górę w zestrojeniu.

 

 

Mi nie chodzi o dyskredytację tego co zrobiłeś, tylko o dyskusję nad świadomością takich kroków, czyli co się powoduje, w celi podniesienia poziomu dyskusji na Forum, bo już mam dosyć powierzchownego traktowania tych spraw (nic się tu k...wa) nie można konkretnie dowiedzieć. Ktoś zacznie temat (czasme na wet bardzo konkretnie), a potem lista wpisów w kontekście albo wycieczek personalnych.

 

Spróbuj na dzień/dwa wyciągnąć w większości wytłumienie i wrócić z rurą. Potem opisz obserwacje.

Tez jestem za glebsza dyskusja, na forum malo info jest na temat wytlumienia i jego skutkow.

Maty bitumiczne wiele w brzmieniu budzetowki poprawiaja, ale rodza tez problemy o ktorych sie juz nie pisze.

 

Monitorek ma okolo 7,7litra objetosi brutto, z glosnikami i zwrotnica pewnie okolo 6,5litra.

Rura jest srednicy 37mm, dlugosc 12-13cm

 

Ilosc tlumienia- filcu w rurze BR dobieralem na sluch, do konkretnego pomieszczenia. W wiekszym nie tlumilem rury na calej dlugosci, wystarczyl rulonik tuz przed wylotem.

Kolejna sprawa jest, ze odtwarzacz pianocrafta podbija w dziwny sposob bas. Tuningowana yamaha cdx593 gra zdecydowanie lepiej, bas jest twardszy i glebszy, bez uwypuklenia wyzszej czesci.

 

Probowalem sluchac bez dodatkowego wytlumienia jakis tok temu, (cd pianocraft) bylo to trudne, ze wzgledu na problemy opisane wyzej. Takie zestawienie mocno podbijalo wyzszy bas, poprostu nie gralo jak powinno.

Z cdx593 pewnie byloby inaczej:)

 

Moim zdaniem filc jest ok. bas nabiera mocy bez mulenia typowego dla wlokniny. Srednica napewno nie robi sie gorsza.

Chruper, probowales filcem wytlumic obudowe? Moze napisesz co tuningowales i z jakim skutkiem?

Pozdr.

Wątek na który czekałem, oby tylko nie przyciągnął w końcu forumowych "trefnisiów".

 

Sam z ciekawością i przyjemnością mierze się z problemem tuningu kolumn i strojeniem bas-refleksu właśnie. Od jakichś trzech, a może już nawet czterech lat majstruję w wolnych chwilach przy Tannoy M2. Przerabiałem już naprawdę sporą liczbę kombinacji z wielokrotnym powrotem w stronę oryginalności. Na razie skupię się na basie. Jak dla mnie krytykowany bas w tych kolumnach wydaje się najlepszy w oryginale. Każda zmiana, od wyklejenia obudowy matami, przez zmniejszanie bądź zwiększanie ilości wytłumienia aż po korygowanie gługości rury bas-refleksu wpływa czasem zdecydowanie na dźwięk, ale pytanie zadane przez Chrupera moim zdaniem jest w pełni zasadne. Czy inaczej znaczy lepiej? Sam utwierdzam się w przekonaniu, że w 90% nie i tu przyznaję rację Chruperowi. Nie mam na tyle wiedzy teoretycznej by nazwać wszystkie zjawiska fachowo, opieram się jedynie na swoich obserwacjach. Oklejenie Tannoy M2 matami rzeczywiście zdecydowanie skraca bas nazywany w tym modelu misiowatym ale też sprawia, że przy niektórych nagraniach wydaje się go brakować. Ten zabieg zmienia też charakter średnicy i jak dla mnie wcale nie na lepsze. Coś zaczyna się wybijać, w innych miejscach pojawia się rezonans. Rezonanse niskich częstotliwości rzeczywiście dają usunąć korygowaniem długości bas0refleks ale przy zbyt krótkim coś co nazywa się tutaj "pudełkowatością" staje się jeszcze bardziej słyszalne, z kolei wydłużenie pozwala kolumnie zejść w niższe rejestry jednak ten dżwięk jest po prostu zły i nie pasuje do reszty. Najdziwniejszym po tych latach zabawy jest to, że jak dotąd najwięcej przyjemności sprawia mi przywracanie stanu oryginalnego. Po wprowadzeniu modyfikacji w pierwszej chwili wydaje się, że jest lepiej ale kiedy przywrócić oryginalny układ wtedy trudno oprzeć się wrażeniu, że wcale lepiej nie było.

Dla mnie wszystko to jest kapitalnym doświadczeniem. Model kolumn do zabawy wybrałem nie przypadkowo. Jak wiadomo Tannoy M2 mają swoje zalety i wielu fanów a przy okazji nie są specjalnie drogie, czyli porażka i całkowite skopanie tych głośników nie jest porażką zbyt kosztowną. Wreszcie dziś szukając docelowego modelu ta wiedza może się okazać niezwykle przydatna.

Z uwagą śledził będę kolejne wpisy w tym wątku, być może podejmę następne eksperymenty.

Podsumowując, kilka lat zabawy laika w tuning kolumn, tak naprawdę nauczyło mnie tylko jednego - p o k o r y !, wobec konstruktorów.

I dziś wszem i wobec głoszę tezę, że jedynym celem zabawy w tuning winien być cel poznawczy vel szkoleniowy. Trzeba bowiem ogromnego doświadczenia by w gotowej konstrukcji znaleźć ewidentną wpadkę a już mistrzostwo potrzebne jest by za pomocą maty kondensatora czy kabla tę wpadkę usunąć.

 

PS.

 

Gdyby ktoś ciekaw był moich wrażeń związanych z przeróbkami zwrotnicy, chętnie się podzielę.

Prospero z tym jedynym celem tuningu to nie przesadzaj;)

Wymiana elektrolitow w torze tweetera moim zdaniem moze przyniesc tylko pozytywne skutki.

Dla mnie bas z monitorow pianocrafta byl nie do zakceptowania stad ta zabawa, Twoje M2 moze by mi tak na nerwy nie dzialaly:) Takie plyty jak porcupine tree " in absentia", tool "aenima" to bylo jedno bucznie bassrefleksu.

Jednak zostanę przy swoim przekonaniu. Zwróć jednak uwagę, że w tym zdaniu użyłem zwrotu „zabawa w tuning”. Na naszym poziomie, albo nie, na moim poziomie nic więcej ponad zabawę nie osiągnę. Nie przeczę, być może są na tyle zdolni i raz jeszcze podkreślam doświadczeni specjaliści, którzy potrafią dostrzec słabą stronę dowolnej konstrukcji ( wzmacniacz, kolumny etc. ) i opierając się na wiedzy nieco ją poprawić. Na pewno nie jest tak, że stworzona na prędce reguła „wymieniamy kondensator dla wysokich” jest lekarstwem dla każdej zwrotnicy. Tu jest jakaś tajemnica i chyba jednak Sztuka. Ja naprawdę po zastosowaniu kilku uniwersalnych „recept” byłem przekonany, że jest lepiej. Owszem mogło się też wydawać: bas jest super! Ale co z resztą?! Przecież ja nie chcę słuchać tylko basu. Ok pomyślałem, wymienię resztę kondensatorów i cewki. Te ostatnie były już w każdej wersji, tak rdzeniowe jak i powietrzne i to z różną grubością drutu. I co? Ano to, że kiedy jedno jest lepsze, to drugie już nie koniecznie.

Tak przy okazji. Czerwona lampka zaświeciła mi w głowie, kiedy przyłapałem się na tym, że niezauważenie zdryfowałem w gatunki muzyczne, których wcześniej prawie nie słuchałem. Co gorsza, moja ukochana muzyka zaczęła pokrywać się kurzem. Powód? Na nieudolnie przerabianej kolumnie niektórych gatunków zwyczajnie nie da się słuchać! Przyznacie, że to już lekkie skrzywienie, zacząć słuchać Keiko Matsui bo jej fortepian jest do zniesienia, rezygnując przy tym z ukochanej Beth Gibbons bo jej wokal stał się przykry. Toż to wstydliwy przykład „audiofilia nerwosa” i to na super budżetowym poziomie! O nie, dziękuję bardzo.

Proszę nie traktować mojego wpisu zbyt kategorycznie, choć czasem tak się wyrażam. To są moje obserwacje i moja lekcja. Staram się być jedynie pilnym, ale i krytycznym uczniem z własnym zdaniem.

 

Pozdrawiam ...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.