Skocz do zawartości
IGNORED

Co zamiast wzmacniacza Unitry?


wojciechu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

W sobotę byłem na odsłuchu ponieważ zawiodłem się na wymianie starej wyeksploatowanej Unitry na Denona 2106 (jeszcze ciągle kolumny Tonsila). Perfidnie z premedytacją wziąłem przede wszystkim te nagrania, które szczególnie źle wypadły po wymianie sprzętu i ... chyba jestem głuchy! Słuchałem coraz to droższych zestawów (skończyłem na Denonie PMA 1500 AE) i miałem wrażenie, że ten „nowoczesny” sprzęt się nie sprawdza! Oczywiście przestrzeń, dynamika, wysokie tony i czystość dźwięku to przeskok o kilka klas ale niestety bas ... w niektórych (podkreślam słowo niektórych) przypadkach był tak mocno „schowany”, że uciekała mi w tych nagraniach bardzo istotna część przekazu. Pan sprzedawca zaproponował wzmocnienie stereo wooferem (B&W ASW300) no i niestety klapa. Bas oczywiście się pojawił tam gdzie go pamiętałem, ale był miękki i jakiś taki rozlazły. Ogólnie wrażenia z odsłuchu wyraźnie się pogorszyły.

 

Jeśli ktoś rozumie o czym piszę i chciałby mi pomóc, to proszę niech podpowie co dalej. Najpierw chciałem zamknąć się w kwocie 3,5 tys. zł. Teraz już myślę o 5ciu 6ciu tys. (fronty, wzmacniacz, ewentualnie woofer).

Podczas odsłuchu na Denonie 2106 jak dla mnie najlepiej wypadły Avance 670. Oprócz nich słuchałem jeszcze B&W 309 i 603 S3 oraz KEF IQ7 (niestety nie było JBL E80). Na wzmacniaczach słuchałem tylko Avanca.

 

Reasumując gdybym słuchał tylko jazzu to nie ma problemu. Ja „niestety” słucham także bardzo agresywnego rocka (metalu) i jeśli wśród ogromnej masy dźwięków bas nie „wstrząśnie” pokojem to efekt końcowy jest dla mnie mało przekonujący. Jeszcze jedno, pokój mój ma 16,5 m kw. i nic wielkiego nie wchodzi w grę.

 

P.S.

Niektórzy z Was piszą o liniowości dźwięku i o tym , że należy słuchać z regulatorami na 0. W moim rozumieniu o liniowości możemy mówić tylko wtedy gdy w miejscu gdzie słucham muzyki, częstotliwości od powiedzmy 40 Hz do 15 KHz nagrane na płycie jako 0 dB ja odbieram jako równo głośne i dla tego nie wyobrażam sobie sprzętu który w warunkach domowych (tłumienia, rezonanse, pogłosy) mógłby zagrać dobrze bez możliwości regulacji tonów. Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25575-co-zamiast-wzmacniacza-unitry/
Udostępnij na innych stronach

z mojego skromnego (JESZCZE!:)) doświadzcenia wiem, że:

- bas zależy od ustawienia głośników - swoje odsunałem od ściany i można słuchac bez podbijania!

- od podłogi - deski wpłyneły destrukcyjnie u mnie na bas właśnie - potrzebe są czasami cokoły, wykładzina też dobrze robi.

- kolumny i sprzęt musi się wygrzać - po jakimś zcasie pokaże się trochę inny dźwięk

- może miałeś tak mocno podbity dźwięk, że trudno Ci zakaceptować dziku bardziej analitycznego i realistycznego? czasami oczekujemy go tam gdzie go wcale nie ma!

- do 16 m2 nie potrzeba suba! - wręcz odwrtonie - może być to za małe pomieszczenie do ujażmienia basu

- czasami jego ujęcie a raczej nie podbijanie sprawia, że jest go więcej - bo nic nie dudni i zaczyna brzmieć jak trzeba - podbijanie może zafałszować obraz jak jest za małe pomieszczenie. Tyle wiem z własnego doświadczenia.

Dzięki "Seba78" za wyjaśnienia.

Zgadzam się z nimi jednak tylko częściowo. W większości przypadków bas jest lepszy. Efektu dudnienia po wymianie sprzętu praktycznie nie ma. Są jednak takie nagrania gdzie niedobór basu jest dla mnie bardzo widoczny. Np. w utworze"One" Metallici (koncert z orkiestrą symfoniczną lub studyjne nagranie) w pewnym momencie bardzo szybka stopa stanowi istotną część nagrania. Dla mnie brak słyszalności tego elementu powoduje dyskwalifikację sprzętu. Mam wrażenie, że niektóre wzmacniacze, (głośniki) nie przenoszą tych dźwięków. Zgadzam się (zresztą pisałem o tym), że sub może pogorszyć jakość basu i ogólny odbiór muzyki, jednak nie chcę iść na zbyt (jak dla mnie) daleko idące kompromisy co do obwitości, głębokości i dynamiki basu.

Chcąc dowiedzieć się co mi nie gra po wymianie wzmacniacza Unitry na Denona nagrałem płytę testową i oto wyniki tego co moje ucho usłyszało przy ustawieniu basu na + 6 dB:

- do 80 Hz dźwięk raczej liniowy

- 50 i 60 Hz słyszę jakieś 20 może 30% głośności

- 40 Hz bas się znowu budzi jest go jakieś 60% początkowej wartości (podejrzewam że jest to częstotliwość rezonansowa pokoju).

a próbowałeś pod kolumny coś podłożyć i zasypać komory balastowe piachem - mi po wymianie podłogi zdarzyło się coś takiego... nie słychać było właśnie stopy i tego mocnego uderzenia:) aż mi się odechciało słuchac niektórych płyt (np Indukti - dobre, mocne gitarowe granie)

  • Redaktorzy

wojciechu - jeśli szukasz wzmacniacza, który nie ma limitowanego, szczupłego, wątłego itd. basu i masz do Wa-wy niedaleko to zapraszam. Wczoraj zrobilismy "mały eksperyment" i podpięliśmy pod mojego Sound Projecta 3SE podlogowki B&W 704 - BAS był a Paradise Lost na pewno nie zagrało na "pół gwizdka" ;)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.