Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz na 300B


donic

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś może mi wyjaśnic, co takiego jest w lampach o symbolu 300B, że wzmacniacze z nimi (z tymi lampami) uchodzą - a może to jest tylko moje/laika wrażenie - za jeden ze "sztandarowych" produktów w grupie wzmacniaczy lampowych ? Przecież zarówno ani moc takiego wzmacniacza nie jest imponująca, wymogi wobec kolumn stosunkowo duże, cena pojedynczej lampy niemala, jak i cena samego wzmacniacza na tych lampach jest dużo wyższa niż na innych. Czy dobrze rozumiem, że wzmacniacz na 300B jest "najwyższym" produktem wśród wzmacniaczy lampowych ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko z 300B, choć te akurat tak jak piszesz są najczęściej stosowane...

Tak jak kolega pp już napisał należy posłuchać takiego wzmacniacza na tego typu lampach, żeby zrozumieć

o co chodzi. Masz racje, że wymagania jakie stawia co do kolumn są dość duże...

Dźwięk natomiast w dobrze skonfigurowanym systemie pozwala poprostu delektować się czystą formą

muzyki.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-515618
Udostępnij na innych stronach

Piotr Ryka, 8 Kwi 2006, 13:12

 

>Koteczku

>

>Czy my jeszcz ze sobą rozmawiamy, bo gdyby tak, to miałbym do Ciebie prośbę.

 

 

Oczywiscie, ze rozmawiamy. A niby dlaczego nie. Przeciesz lampy nas lacza, mimo, ze politycy probuja dzielic.

P*&^^%$#my politykow.

Strzelaj.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-515856
Udostępnij na innych stronach

Koteczku

 

Bardzo miło mi to słyszeć. Ale prośba jest poważniejsza. Gdybyś mógł do mnie napisać na mail, tak żebym ja mógł z kolei napisać do Ciebie, to byłbym wdzięczny. W każdym razie sprawa jest stricte lampowa, długa, zabawna i trochę straszna zarazem. Jak kiedyś dobiegnie kresu, to ją wszystkim na forum opiszę, ale jeszcze nie dobiegła i ani myśli dobiegać.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-515886
Udostępnij na innych stronach

Donic,

zabawa z triodą 300B jest kosztowna, bo nie wystarczy ona sama a potrzebne są jeszcze dobre transformatory np Lundahl, ja takie zastosowałem.

 

Werscja lepsza od 300B t onp 320 XLS modyfikowana, trochę lepsza ale znacznie droższa.

 

Nie myśl, że za 5000 zł kupisz elementy na dobrą końcówkę np w push pull. Jeśli chodzi o SE to transformatory, które ciągną całe pasmo kosztują w np 30000 zł.

 

[email protected]

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-515968
Udostępnij na innych stronach

Cóż, pewnie tak jak ze wszystkim tj. można jeździc rowerem za 1,5kzł, a można też kupic tylko piastę do tylnego koła za 10 kzł. Ok, rozumiem i mam nadzieję, że takie "szaleństwo" mnie ominie, gdyż na to mnie - niestety lub stety - nie stac finansowo. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, które gdzieś tam potwierdzają moje mniemanie, że 300B stoi wysoko w "szeregu". Jak kiedyś będę mial okazję, to posłucham, a może lepiej będę się trzymał z daleka, gdyż transformator za 30 000 zł mnie przeraził. Do tej pory wydawało mi się, że cały wzmacniacz za cenę od kilku (bliżej 6-7) do max. kilkunastu tysięcy złotych, to i tak bardzo dużo pieniędzy, przy czym mam na myśli raczej produkcję małych zakladów typu p. Dubiel, a nie wielkie, uznane i cholernie kosztowne firmy. Całe myślenie o wzmacniaczu lampowym wzięlo się u mnie stąd, że mialem okazję posłuchac Jolida 801 kontra przyzwoity wzmacniacz transformatorowy i brzmienie lampy spodobalo mi się bardziej (więcej dźwięku ale bez poezji i poematów typu "aksamitny bas" itp.).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516050
Udostępnij na innych stronach

Lampa 300B bezpośrednio żarzona jest najprostrzym i najbardziej liniowym sygnałem wzmocnienia.Wewnąrz lampy wyzwolone są elektrony w próżni ,które poruszają haotycznie .Jeśli przyłączy się do niej sygnał muzyczny układaja się w jakimś porządku ,i właśnie te poruszające elektrony(drgania) zamieniają są w sygnał foniczny.Jedynym choć nie tylko zniekształeniem, który wnoszony jest do sygnału ,to transformator wyściowy i tak naprawdę od niego zależy jakość wyjściowa dźwięku.Ale i tak to jest niewielki błąd w stosunku do innych urzadzeń wzmacniających.Wada 300B to mocok 8-9watt i 85% energii zamieniana jest w ciepło.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516425
Udostępnij na innych stronach

Troszkę sprostuję kolegę, to zdanie powinno brzmieć tak:

Lampa 300B (bezpośrednio żarzona) jest najbardziej liniowym elementem aktywnym jaki znamy (w określonym i używanym zakresie charakterystyki oczywiście).

To jest opinia, którą znajdzemy w wielu miejscach i głoszona z szacunkiem przez wielu. Sa jeszcze bardziej magiczne lampy (2A3, 45), są silniejsze (211, 845, 833). 300B jest po środku i najbardziej neutralna o najwyższej mocy z "tych magicznych". Wymaga przy okazji "niskiego" napięcia i łatwo się ja aplikuje. Trafa też są tańsze w produkcji czy w nawinieciu (mniejsze przełożenie, mniejsza ilość drutu).

Same zaelty.

 

No i najważniejsze - z 300B najlepiej w SET.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516437
Udostępnij na innych stronach

marekzawa ja nie chcę wprowadzać nowych teorii ,lecz obrazowo i w prosty sposób przedstawić laikowi zrozumienie wzmacniania przez 300B na tyle ile mogę . Wiem, że jesteście obyci w teorii i znacznie się lepiej ode mnie ,w niej poruszacie.Ale ja sam mam problemy ,w zrozuminiu waszych elaboratów na poziomie inżynieryjnym. Cały czas nad tym pracuje i oczywiście dzięki za poprawianie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516454
Udostępnij na innych stronach

Bez wzgledu na teorie, wzmacniacze oparte na 300b, albo innych bezposrednio grzanych triodach w ukladach SE brzmia super pod warunkiem. ze podlaczone sa do wysokoefektywnych glosnikow. Dlatego, ku pamieci wszystkich nowych odkrywcow 300b, wysokoefektywne glosniki sa nieodzowne by zaspiewaly tym co potrafia.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516470
Udostępnij na innych stronach

Koteczek,

w przypadku SE wzmacniacze brzmią bardzo dobrze ale wymagają najlepszych trafoli żeby pociągnąć całe pasmo.

 

W przypadku średniej klasy trafola będą kłopoty z basem i dlatego np. na AudioShow Pan Jaromir z Ancient Audio sekcję niskotonową zasilał ze wzmacniacza tranzystorowego.

 

W przypadku Push pull wcale nie jest gorzej przy braku sprzęrzenia zwrotnego.

Nie można powiedzieć, że w SE są lepsze od push pull bo to bzdura.

 

Poszukaj ile kosztuje np. srebrny transformator do SE ale srebrny nie taki gdzi uzwojenie pierwotne jest z miedzi a wtórne tylko posrebrzane. Sam drut to 5000 zł za 1kg a trzeba około 6 kg.

 

Tak więc te SE na transformatorach za 15 zł to kicha. Ciepłe kluchy.

Poza tym gdyby SE było najlepsze to wszyscy robiliby w SE a tak nie jest.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516527
Udostępnij na innych stronach

Mirek P.,

wygłaszasz zbyt kategoryczne sądy moim zdaniem. Transformatory są bardzo bardzo ważne w SE, ale nie wydaje mi się aby konieczne było 6kg srebra za 30 tys. zł dla uzyskania dobrego basu... No coż niedługo sam się przekonam...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516660
Udostępnij na innych stronach

Mirek P.

 

Nie demonizuj. Nie wątpię, że trafa za 30k zagrają dobrze, ale mówienie, że trafa za 15k zagrają do d...y jest IMHO przegięciem. Są naprawdę fajne końcówki na 300B w cenie kilkunastu k...; oczywiście, można lepiej. Ale nie każdego stać, i skreślanie całkiem przyzwoitych konstrukcji tylko dlatego, że nie są state-of-the-art jest chyba lekką przesadą.

 

Pzdr, M.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516676
Udostępnij na innych stronach

->Mirek Potempski

 

Może już powstrzymaj się od teoretyzowania na temat zalet różnych topologii wzmacniaczy lampowych, gdyż - odnosze takie wrażenie - niezbyt się na tym znasz. Nie mam zamiaru sam tu wygłaszać wykładu, ale chciałbym zauważyć, iż jesteś w "głębokim błędzie" co do zniekształceń ukłądów PP i SE. Każdy (!) wzmacniacz PP, bez sprzężenia zwrotnego, zbudowany na realnych lampach (a nie konstrukcja teoretyczna), wprowadza zniekształcenia w momencie przechodzenia sygnału sterującego przez zero. Do tego możesz jeszcze dodać zniekształcenia na odwracaczu fazy dla jednej z połówek sygnału oraz niejednakowe charakterystyki lamp w parze.

Po prostu nie ma możliwości, aby konfiguracja PP nie wprowadzała więcej zniekształceń niż SE, zakładając, że obie są poprawnie skonstruowane.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516680
Udostępnij na innych stronach

Darekk,

 

wzmacniacz gdzie lampy w hurcie kosztują 15 zł nie może grać dobrze, nie wiem więc o czym piszesza amplifon taki jest.

 

O trafole zapytaj Pana Grzegorza z Albedo, który to ostatnio miał zamówienie właśnie za 30000 zł.

 

Ja na swoją końcówkę mocy i preamp wydałem na same elementy ponad 20000 zł w tym sam przełącznik głośniej ciszej za 2800zł

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516697
Udostępnij na innych stronach

Inżynier,

ja nie twierdzę, że ja się na tym znam, to są tylko moje doświadczenia zebrane z odsłuchów różnych wzmacniaczy.

 

Nie wyobrażam sobie co ty możesz powiedzieć na temat dźwięku używając Q audio.

 

Rzecz w czym innym, mieszkam w Radomiu zapraszam wszystkich aby pokazać co mam i jak gra.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516718
Udostępnij na innych stronach

Mirek P, amplifon nie ma tu nic do rzeczy, to nie jest SET (zmacniacz SET dopiero zamówiłem). Słuchałem już w życiu kilku SET i ich basu, ostatnio Unison Research S8, SET na 845 z BARDZO dobrym basem. Cena całego wzmaka - 16 tys zł.

 

Doświadczenia p. Grzegorza z Albedo nie za bardzo mnie interesują - jak rozumiem on żyje z nawijania srebrnego drutu. Nie zrozum mnie źle - nie neguję zalet srebrnego drutu, ale nie wierzę w tak proste "prawdy objawione", jakie prezentujesz.

 

Przy okazji - może opisz swój sprzęt w "o mnie" - na pewno gra bardzo dobrze.

Pozdrawiam - D.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516720
Udostępnij na innych stronach

Darekk,

moim zamiarem nie jest nikogo denerwować, co do konstrukcji to nie ma jednej najlepszej, mnie interesuje magia jaką daje słuchanie muzyki, a Albedo nie jest najlepsze sam tego doświadczyłem np. VDH The Third jest znacznie lepszy niż wszystkie kable głośnikowe Albedo, sam takiego używa.

 

Zapraszam do mnie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516724
Udostępnij na innych stronach

Mirek P - to nieładnie krytykować cudze systemy nawet ich nie posłuchawszy... w audio liczy się nie tylko cena elementów - ale również dobre wychowanie ;-) nie mówiąc o myśli konstrukcyjnej, synergii, akustyce pomieszczenia itp itd

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516725
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

pewnie odsłuchy prowadzicie na Cabasse Adriatis, ja akurat tak.

 

Q audio gra dobrze na kolumnach za 3000 zł.

Mogę to krytykować bo konstrukcji Q audio miałem i mam więcej niż wy lat.

To nie jest hi end i nigdy nie będzie.

 

Zapytaj konstruktora o sprzęrzenie zwrotne po co to tak zapętla.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516730
Udostępnij na innych stronach

Mirek P. - ja się nie denerwuję ani nie gniewam :-)

natomiast głęboko wierzę, że przyjemność (a szczególnie Magia) słuchania muzyki to zjawisko skomplikowane, nieuchwytne, zależne od dziesiątek parametrów specyficznych dla systemu, pomieszczeniu, słuchacza, muzyki.

Dlatego unikałbym tak kategorycznych sądów jakie prezentujesz - np. w jednym systemie lepiej zagra VdH, w innym Albedo... Jednemu pasuje SET, innemu PP, innemu SS...

Ja już wiem co JA lubię, ale ktoś inny może mieć inne zdanie.

Pozdrawiam - D.

 

PS: dzięki za zaproszenie, ale z czasem u mnie krótko.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25666-wzmacniacz-na-300b/#findComment-516732
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.