Skocz do zawartości
IGNORED

Krakowskie spotkanie słuchawkowe


Piotr Ryka

Rekomendowane odpowiedzi

Ja niestety wypadam ze słuchawkowych igrzysk. Niestety życie jest nieprzewidywalne i czasem do dupy : ( Pozdrawiam wszystkich i życzę Udanych odsłuchów - Chyba największych w dotychczasowej Polskiej Słuchawkowej histori

no oryginalnie w beyerach (nie wszystkich) jest spiralny kable tj. sprężynka - dość denerwujący - zmieniłem go dla wygody na prosty poczwórny mikrofonowy - jednak to zamuliło dźwięk i wróciłem do oryginała

najlepsze okazały się ..... moje Beyery 990 Pro bo reszta po prostu nie zagrała....

 

KURNA CHATA - myślałem, że to będzie zorganizowany odsłuch i będzie można przyjść o normalnej porze - niektórzy nie wygrali w totka ani nie odziedziczyli spadku po wujku milionerze i pracują :/ - przyszedłem po 18-stej i pocałowałem klamkę - straciłem tylko dwie godziny czasu, nanosiłem się klamotów i gówno usłyszałem - super :->

Josef, na litość boską, czy w Studio Pro nie ma telefonu? Toć trzeba było zadzwonić, że chcesz przyjechać i byśmy poczekali. A tak ci co byli zrobili swoje i Robert, poganiany przez żonę, zwinął o 18 interes. Holdegron i Bartosz słuchali od rana, Gelo dał znać, że wobec awarii w miejscu pracy nie przyjedzie, Rochu wpadł po południu, a Ty i Lenam nie daliście znaku życia. A ja tymczasem nieźle się nabiegałem, bo AAC początkowo wariował i organizowałem Ancient Audio Lektora V na zastępstwo. W efekcie AAC w końcu odpalił i były trzy dobre CD do porównań.

Słuchawki poza Sony były wszystkie: nowe i stare Bayery 880, 990 pro, Fostexy, AKG 701 i 501, Senki 600 i 650, no i Grado. O wrażeniach oczywiście kiedy indziej. bo pora odsapnąć. W każdym razie Bayery są bardzo dobre, a w kwestii AKG przestały mnie dręczyć wyrzuty sumienia, że namówiłem na nie Inżyniera. Fostexy także iteresujące, najmniej podobały się Sennheisery. Grado, rzecz jasna, górą, ale czego po mnie i po Robercie można się innego spodziewać? Holdegron wyjechał zadowolony z jakości swojego wzmacniacza, a C.E.C. HD-51 Rocha wypadł znakomicie. Na razie tyle.

Wybaczcie Koledzy, ale u mnie pasmo udręk: zaczęło się od potuningowej awarii sprzętu, potem poważna choroba dziecka, przedwczoraj jakaś ciamajda rozwaliła mi auto, wczoraj włamali się do firmy. Dzisiaj musiałem po tym huraganie sprzątać, no i na muzyczne rozkosze zwyczajnie nie wystarczyło czasu. Taka "karma".

 

>Josef

Ja Cię chłopie świetnie rozumiem. Nie wiem, czy Ci to wynagrodzi dzisiejsze rozczarowanie, ale serdecznie zapraszam jutro czy pojutrze do siebie, można posłuchać DT-150 z lampkami (przy pełnej lampce!). Przez chorobę Córy zostaję w mieście. Mogę nawet po Ciebie wpaść.

 

Wszystkich słuchawkowych szaleńców serdecznie pozdrawiam.

zwolennik łagodności

dałem znak życia na forum - pisałem, że 17-18 to najwcześniej jak się da (w pracy zapiepszałem jak mały traktorek aby jak najszybciej wyjść) - mówi się trudno - może kiedyś będzie jeszcze okazja...

Josefie

 

Twój wpis jest z 15.31, a ja obiecałem koledze Waszczyszynowi, że będę u niego przed 15, bo później musiał odebrać dziecko ze szkoły. Tak więc o tej porze byłem już od dawna w trasie, a w Studiu Pro nie ma kompa. Ale telefon mają.

W sumie fatalnie to wypadło. Ja czułem się dotknięty, że Josef i Lenam nas olali, a oni w milczeniu zmagali się z przeciwnościami życia. Te awarie to jakaś plaga. Gelo od samego rana wojował z pękniętą rurą, a u mnie żona też walczyła w samotności z naprawdę poważną usterką i była autentycznie wściekła, że została z tym sama. Jakieś fatum.

Piotrze - nawet jakbyś podjechał to i tak byśmy nie zdążyli bo uciekłem z roboty za kwardans 18 :/ (a z Matecznego na Rusznikarską jest 30 minut autem albo 40 minut tramwajem + 20 minut na dojście) - a dzwonić też nie było po co bo do samego końca nie wiedziałem kiedy skończe

 

tak czułem, że dziś będzie - nie dość, że piątek to jeszcze ten długi weekend - nic teraz czekam tylko na opinie innych

 

chyba, że kiedyś uda mi się "wysępić" na jakiś weekend T-H i sam ocenię na co stać moje Beyerki ;)

Josef

 

OK, kiedyś Ci go podrzucę, ale nie wcześniej niż za kilka tygodni, bo teraz będę autentycznie zawalony robotą, a lampy i tak nie są jeszcze wygrzane; wyraźnie słyszę ich ograniczenia.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.