Skocz do zawartości
IGNORED

jaki cd do Cambridge Audio A1 i Tannoy?


clo2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie

 

Chciałbym skorzystać z porady, na jaki sprzęt zwrócić uwagę w swoich poszukiwaniach.

Mój aktualny sprzęt to:

 

wzm. Cambridge Audio A1 (zastąpił Onkyo A-7511)

kolumny Tannoy M1

odtwarzacz Technics SL-PG4

interkonekt Audioquest Sidewider

głośnikowe AST-75.

 

Muzyka której słucham to głównie muzyka dawna (wokalna i instrumentalna, dużo składów kameralnych), klasyczna, folk (dużo flamenco więc - gitara i śpiew), trochę jazzu. Także trochę z rocka ale na tyle niewiele, że wolałbym dobrać sprzęt pod muzykę której słucham głównie, przy reszcie mogę "cierpieć".

Pokój to 2,5m x 5m.

Budżet tak do kwoty ok. 400-500 zł.

 

Oczekiwania co do dzwięku (oczywiście na ile to możliwe w ramach posiadanego sprzętu i założonego budżetu na cd): dobra separacja instrumentów, odrobina ciepła w dźwięku, dźwięk możliwie naturalny.

 

Dzisiaj testowałem cd onkyo 7211 i szybko podłączyłem na powrót swojego Technicsa. Po podłączeniu 7211 dźwięk stał się podoobny do tego, jaki miałem w poprzednim zestawie: Technics PG4 i wzm. onkyo 7511 (wszyskie pozostałe elementy jak powyżej - zmieniłem ostatnio tylko wzmacniacz), czyli pojawiło się znacznie więcej basu, jednak takiego rozlewającego się. Niskie dżwięki straciły "kontur", dzwięki klawesynu zlewały się w w jedno dość "miękkie" pasmo. Głosy też jakby mniej "konturowe", trochę wycofane. Jeśli chodzi o wyodrębnianie tego co dzieje się w nagraniu technics PG4 w moich uszach bezapelacyjnie znokautował onkyo 7211. Technics daje mniej basu, ale w jednym z fragmentów solowej płyty kontrabasisty Buena Vista - Orlando Cachaito Lopeza wprawiał szyby w drgania a onkyo mimo że "basowiec" w tym momencie pomrukiwał tylko coś niewyraźnie. Dżwięk tego cd onkyo idzie wyraźnie za dźwiękiem wzmaka 7511.

 

To co piszę może wydać się śmieszne, bo piszę o jakichś masowych klockach. Żaden ze mnie audiofil (choć pewnie każdy słyszący w pewnym sensie nim jest) ale uwielbiam słuchać muzyki (uzbierałem sporą kolekcję płyt) i czerpać z tego przyjemność. Sprzęt dobieram powoli, na miarę możliwości finansowych (razej skromnych).

W Lublinie są salony ze sprzętem, móglbym wpaść i posłuchać, jednak na razie tego unikam bo obawiam się że po powrocie do domu nie będzie się już tak miło słuchało na tym co mam. Zresztą podczas dobierania interkonektu sprzedawca usłyszawszy jaki mam sprzęt od razu próbował mnie "upolować", proponując nowy zestaw NAD-a, oczywiście wymianę moich M1, tak policzyłem w myślach, oszacowałem możliwości finansowe i ... składam sprzęt "z drugiej ręki", (poza Tannoyami które kupiłem nowe).

 

Jeśli ktoś mógłby mi pomóc prosiłbym o wskazanie wśród których cd mógłbym się rozejrzeć aby pasował do posiadanej konfiguracji i słuchanej muzyki.

To onkyo 7211 mogę mieć bardzo tanio - może da się samemu niewielkim kosztem go zmodyfikować?, jak coś nie pójdzie to niewielka strata a człowiek bogatszy w doświadczenia (tak tylko głośno myślę).

 

Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/26161-jaki-cd-do-cambridge-audio-a1-i-tannoy/
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

nie wiem czy pomoże Ci moja opinia ale moim zdaniem ważniejsza byłaby zmiana kolumn. Ostatnio widzialem na allegro za 700 zł kolumienki Dali Royal Menuet na których wokale brzmią bardzo ładnie. Mógłbym Cię też namawiać na kolumny Castle - słuchałem wielu modeli i wokale zawsze były na nich prima. Wiem też że w tańszych systemach sprawdza sie do poprawy wokali lampowy bufor wkładany pomiędzy CD a wzmacniacz np. Musical Fidelity X10D - na allegro za jakieś 300 zł. Gdy już będziesz miał dobre kolumny, dopasowuj do tej konfiguracji CD. Nie słuchaj jak ktoś Ci mówi - kup ten albo ten model. Pożycz od znajomych różne odtwarzacze CD i zobacz jakie brzmienie dobrze spisuje się właśnie w Twojej konfiguracji. To że komuś coś w czymś dobrze grało i Ci to z czystym sercem poleci naprawdę nie oznacza że w Twoim systemie zagra to dobrze. Pożyczaj sprzęt, eksperymentuj, aż znajdziesz to czego szukasz.

dzięki za pomoc, jednak mam teraz dodatkowe pytania:

 

po pierwsze - przy moim na razie ograniczonym budżecie szkoda mi moich tannojków M1, chodzą opinie że kolumny są w tej cenie ok, wstępnie wyczytałem też o możliwości stuningowania ich, czy da to wyraźną poprawę? w sumie brzmią nieźle, choć materiał porównawczy miałem wyjątkowo ubogi, więc pewnie sam nie wiem co piszę.

 

po drugie - może jednak (w związku z powyższym) próbować z odtwarzaczem (plus tunning kolumn)? nie oczekuję, że ktoś konkretnie wskaże mi model cd, jednak może ktoś miał doświadczenia z podobnym sprzętem jak mój i mógłby pomóc zawęzić mi zakres poszukiwań. Ostatecznego wyboru i tak dokona moje ucho (na szczęście słyszę). Możliwości wypożyczania sprzętu i testowania go mam bardzo ograniczone (wszyscy znajomi mają albo technicsy ale w większości "kobmbajny" kina domowego i w sumie nie są w stanie zrozumiec o co mi chodzi, bo na ich sprzęcie też "WSZYSTKO" słychać - he,he - zajmuje mało miejsca a i film można obejrzeć, serdecznie ich pozdrawiam, ale na ich pomoc liczyć nie mogę).

Może jest ktoś z Lublina lub okolic, kto dysponuje jakimś cd, który mieści się w moim budżecie i który mógłby być ewentualnym celem moich poszukiwań?

 

jeśli chodzi o cd to widziałem na Allegro NAD-a 5425, leciwy sprzęt, czy ktoś mógłby coś skrobnąć na jego temat?

czy to mogłoby być TO? - cena jakieś 150 zł, gość wystawia go po raz kolejny, wcześniej nie znalazł nabywcy (może z nim coś nie tak?)

 

dzięki za sugestie na temat bufora lampowego, bo temat dla mnie zupełnie nowy.

Mam odtwarzacze NAD 5355 i 522.

Ten drugi jest troche lepszy lepszy niz pierwszy. Kupilem je tymczasowo bo nie mialem zbyt wiele kasy. Za pierwszy zaplacilem 50zł.

Moje NADy nie oferuja raczej dzwieku ktorego szukasz. Tydzien temu kupilem na allegro za 180 z wysyłką Marantz CD-60. Nie mialem czasu dlugo go sluchac jednak poprawe brzmienia zauważyłem od razu. Jest lepsza stereofonia, dźwiek jest przyjemny i milo sie go słucha. Marantz posiada takie fajne ciepełko a jednoczesnie kazdy instrument jest dobrze odseparowany. Spodobalo mi sie to brzmienie. Mysle ze za 200zł to warto kupic CD60 lub model nizej , CD50.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.