Skocz do zawartości
IGNORED

bezkompromisowa kolumna DIY pod g-clona


graaf

Rekomendowane odpowiedzi

trochę ma a trochę nie ma

i nie jest tak, że dynamiczne są koniecznie gorsze ("zwykłe"), także z technicznego punktu widzenia

kiedyś John Dunlavy napisał o tym cały elaborat, on miał bardzo techniczne podejście ;-)

tutaj chodziło mi tylko o zilustrowanie pewnych rzeczy

pozdrawiam!

Cos mi nie pasuje. Aby uzyskac taka sama ilosc dzwieku natezenie :) mozesz albo wychylac o malo wiele maluchow albo olbrzyma o wiecej.

Mniejsze wychylenie = mniejsze znieksztalcenie

To tak jak z noszeniem wody w kubku i wiadrze. Noszac w szklance potrzeba mniej mocy na pojedynczy kurs ale calkowita praca pozostaje IMHO taka sama. Dla wzmacniacza wiec to to samo.

W przypadku malych glosnikow zyskujemy to ze kazdy z nich bedzie nadal tak samo szybki (male Mms). I o to chyba Tobie chodzi.

Re: adamo_0, 22 Cze 2006, 09:27

 

>Cos mi nie pasuje.

 

co?

 

>Aby uzyskac taka sama ilosc dzwieku natezenie :) mozesz albo wychylac o malo

>wiele maluchow albo olbrzyma o wiecej.

 

olbrzyma o tyle samo, ale będzie cierpiał ograniczenia z powodu swoich gabarytów

 

>Mniejsze wychylenie = mniejsze znieksztalcenie

 

dokładnie!

 

>W przypadku malych glosnikow zyskujemy to ze kazdy z nich bedzie nadal tak samo szybki (male Mms). I

>o to chyba Tobie chodzi.

 

zdecydowanie nie tylko o to

w porównaniu do konwencjonalnego układu wielodrożnego nie tylko będzie mniejsza masa i lepszy stosunek Bl/Mms (mniejsze zniekształcenia liniowe, lepszy impuls), ale i wychylenia (mniejsze zniekształcenia nieliniowe) i zniekształcenia wynikające z break-up membrany (mniejsze zniekształcenia nieliniowe)

a także znacznie mniejsze zniekształcenia wprowadzane przez filtry - jesli w ogóle będą potrzebne to będa ciąć poza pasmem 100-5000 Hz

  • 2 tygodnie później...

Czy ktoś może aplikował Visatona FR 6.5" - u nas można go dostać za 51 zł.

Tutaj są informacje o nim:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy może on być jakąś alternatywą dla innych tanich szerokopasmowców?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

graaf, 22 Cze 2006, 09:42

>Re: adamo_0, 22 Cze 2006, 09:27<

 

Po co powtarzasz to samo co napisał Adamo_o w sposób sugerujący dyskusję?

Znowu odkrywasz amerykę.

 

Na stronie Visatona powinieneś znaleść wykresy harmonicznych dla dużych i małych głośników z serii TIW. Porównaj je.

Re: Qubric, 1 Lip 2006, 08:07

 

>Na stronie Visatona powinieneś znaleść wykresy harmonicznych dla dużych i małych głośników z serii

>TIW. Porównaj je.

 

powiem wprost ale możliwie delikatnie - Twoje wpisy sugerują brak wiedzy i głębszych przemyśleń

 

poziom harmonicznych m.in. zależy od wychyleń, a potrzebne wychylenia od max SPL i Sd

im większa Sd tym mniejsze wychylenia i tym mniejsze zniekształcenia

to OCZYWISTE

a takie pomiary tego nie uwzględniają

 

przestań spamować moje wątki, to że jesteś trolem i inaczej nie umiesz to juz wszyscy wiedzą

A co z czestotliwością? Sprawdź harmoniczne przy 70hz dla głosnika 10cm i 40cm. 70hz to nadal 70hz czy z głosnika 40cm czy z 10cm - prawda?

 

A teraz odpowiedz dlaczego poważni producenci robią subwoofery na 40cm głosnikach zamiast na 14*10cm Teslach? Potrafisz to jakioś wyjaśnic oczywiście :)))

 

ps. - A wyjasnij jeszcze dlaczego sumujesz powierzchnię drgającą 16 Tesli a zapominasz zsumować ich masy drgającą. Masa nie zmienia się od częstototliwości, powierzchnia natomiast na pewno :)))

Co grafciu? Zadaję trudne pytania??? A stawiam je tak samo jak ty - przyjemniaczku. Bedę spamował wszystkie twoje wątki az w końcu zaczniesz mysleć :)))

 

No więc w ktorym głosniku sie wyrazniej zaznaczą harmoniczne?

(wiesz co je wywołuje)

Qubric, 1 Lip 2006, 08:07

 

>Na stronie Visatona powinieneś znaleść wykresy harmonicznych dla dużych i małych głośników z serii

>TIW. Porównaj je.

 

Qubic gdzie dokladnie sa te wykresy?

Re: Qubric, 3 Lip 2006, 15:15

 

>A co z czestotliwością? Sprawdź harmoniczne przy 70hz dla głosnika 10cm i 40cm. 70hz to nadal 70hz

>czy z głosnika 40cm czy z 10cm - prawda?

 

nie częstotliwości wywołują zniekształcenia Qubric tylko wychylenia i nieliniowoci układu magnetycznego i zawieszenia a także zjawiska falowe w membranie (rezonansy)

 

>A teraz odpowiedz dlaczego poważni producenci robią subwoofery na 40cm głosnikach zamiast na 14*10cm

>Teslach? Potrafisz to jakioś wyjaśnic oczywiście :)))

 

chętnie - tak jest łatwiej wykonać i trafić w gusta typowego klienta, który ceni przeciążony i podbity bas bardziej niz jakość HiFi

poza tym w HiFi to nie za dużo tych subów na 40-tkach

to raczej już kaliber kina domowego, gdzie jak wiadomo "klyent" lubi masaż brzucha i brzek kieliszków przesuwających się kredensie

 

>ps. - A wyjasnij jeszcze dlaczego sumujesz powierzchnię drgającą 16 Tesli a zapominasz zsumować ich

>masy drgającą. Masa nie zmienia się od częstototliwości, powierzchnia natomiast na pewno :)))

 

wyjaśniłem to bardzo prosto wyżej w odpowiedzi na post Adamo_0, prościej już nie można

 

wiesz Qubric, do tej pory podejrzewałem, że jakąś tam podstawową wiedze w temacie masz, a tylko droczysz się i/lub grzęźniesz w stereotypach

ale ta ostatnia twoja uwaga o "sumowaniu masy drgającej" dowodzi, że nie masz żadnej wiedzy

 

doprawdy żałość bierze, żeby taka ignorancja po chamsku rozpychała się na forum, pisze wprost, że "po chamsku" się rozpychasz, bo skoro koledzy nawet antologie zakładali Twoich bluzgów na BOCZNICY to chyba regulaminu forum nie złamię jeśli nazwę rzecz po imieniu

Re: Qubric, 3 Lip 2006, 15:21

 

>Co grafciu? Zadaję trudne pytania??? A stawiam je tak samo jak ty - przyjemniaczku. Bedę spamował

>wszystkie twoje wątki az w końcu zaczniesz mysleć :)))

 

dobrze, że chociaz masz świadomosć tego, że spamujesz

jesteś wyższą formą trolla, można nawet ukuc nowy międzynarodowy termin internetowej etykiety - "self-confessed troll"

adamo_0, 3 Lip 2006, 15:45

 

Powinny być w opisach katalogowych głosników TIW.

 

Na wykresach czarnym i czerwonym kolorem były zaznaczane druga i trzecia harmoniczna. Np. TIW 250 miał je bardzo nisko w całym paśmie przenoszenia. Ale CB (16cm głosnik średnio-niskotonowy) dla podobnych częstotliwości i maksymalnej mocy miał je kilka razy większe. Harmoniczne rosły gwałtownie w okolicach czestotliwości rezonansu własnego. TIW 250 był wyjątkiem (ale tez stosunkowo nisko nie schodził jak na swoją średnicę) bo juz TIW 360 i mniej TIW 400 miały podobny efekt - kilkukrotny wzrost harmonicznych wraz z obnizaniem sie czestotliwości jednak przy zachowaniu bardzo niskiego poziomu w wyższym paśmie basu.

 

Jesli nie znajdziesz na stronach Visatona to na pewno znajdziesz wykresy harmonicznych w katalogach Beymy.

 

Graaf jak zwykle podnieca się bez sensu tym wooferem z 16 malutkich Tesli. Argumentów przeciw jest kilka, ale nie warto mu dawać pożywki do trolowania :)))

Wystarczy ten jeden że nasze Tesle mają fs przy 71hz i to sie nie zmienia czy ich będzie 1 czy 16 - więc na woofer się nie nadają. A w srednicy taki układ to już po prostu tragedia. Nawet Quad w swoich "materacowych" panelach robił fikołki z opóźnianiem sygnałów żeby symulować punktowe żródło.

A ten Grafcio chce ułozyć taki materacyk z Tesli - i pewnie będzie ich słuchał z odległości 20 metrów :)))

Adamo jeszcze poprawka

 

Też ich nie widzę i jakoś mało tych głosników Visatona w klasie hi-end (oferta się im skurczyła?)

 

Na wykresach, czarnym i czerwonym kolorem były zaznaczane druga i trzecia harmoniczna (nazywało się to chyba Klirrfaktoren K1 K2 lub H1 H2). Z porównania TIW widac było że im większa membrana i większe zdolności wychylenia liniowego tym mniejsza zawartość harmonicznych w całym paśmie (trzeba pamietać że TIW400 ma Sd=750cm2 ale wychylenie liniowe 27mm i Fs=23hz

 

A Grafcio chce budować woofer z 16 10cm Tesli które owszem mają taką samą sumaryczna powierzchnię Sd ale wychylenie najwyżej 3mm i juz przy nim zdychają. Pasmo przenoszenia siegnie w porywach do 100hz. To nie jest nawet mały średnio-niskotonowy a co dopiero porównywać je z basowcem.

Re: Qubric, 3 Lip 2006, 18:25

 

>więc na woofer się nie nadają.

 

co za głęboka MYŚL!! :-))

Qubric jesteś żenującym matołkiem

 

>A w srednicy taki układ to już po prostu tragedia. Nawet Quad w

>swoich "materacowych" panelach robił fikołki z opóźnianiem sygnałów żeby symulować punktowe żródło.

 

nie >>nawet QuadA ten Grafcio chce ułozyć taki materacyk z Tesli - i pewnie będzie ich słuchał z odległości 20

>metrów :)))

 

a po co niby z 20m? po raz kolejny zawodzi Cię ta twoja "głęboka" "wiedza" Kubriczku

policz sobie jakie są opóźnienia...

...tylko... czy ja aby nie zadużo wymagam od trolllika-matołka??!! ;-)))

Graaf jedyne co w życiu zbudowałes to klocek w kiblu :))) Nawet sobie w domu kolumn nie potrafisz poprawnie ustawić, lamusie - to nie dziwi że nie wiesz jakie są opóznienia dla kilku tysięcy hz przy przesunięciu o 6 (słownie sześć!) milimetrów.

 

Dlatego chcesz rozciągnąć 16 głośników na pow. około 50cm na 50cm gdzie masz 16 lokalnych centrów akustycznych (a nie drgająca powierzchnie jak w głosnikach panelowych, które zresztą nie graja całą powierzchnią w pełnym zakresie). To teraz sobie wyobraź w jakiej odległosci osiągniesz liniową charakterystykę cisnienia.

 

Twoje 16 malutkich Tesli załatwi pod kazdym wzgledem jedna osiemnastka w takiej samej cenie.

 

Wróćmy wiec do tego czego nie wiesz. A więc skad się biorą harmoniczne??? :)))

Re: Qubric, 3 Lip 2006, 19:46

 

jesteś matołem Qubric i to skończonym co potwierdzają twoje niby "pytania"

 

>poprawnie ustawić, lamusie - to nie dziwi że nie wiesz jakie są opóznienia dla kilku tysięcy hz przy

>przesunięciu o 6 (słownie sześć!) milimetrów.

 

to a co tu Herce mają do rzeczy?! to dla kilku herców to sa inne opóźnienia?? bredzisz Qubric

a 6 mm to jest dla fali dźwiękowej ok. 17 mikrosekund

jak myślisz Qubric - ile to jest te 17 mikrosekund i z czym to mozna porównać?

 

>Dlatego chcesz rozciągnąć 16 głośników na pow. około 50cm na 50cm gdzie masz 16 lokalnych centrów

>akustycznych (a nie drgająca powierzchnie jak w głosnikach panelowych, które zresztą nie graja całą

>powierzchnią w pełnym zakresie). To teraz sobie wyobraź w jakiej odległosci osiągniesz liniową

>charakterystykę cisnienia.

 

no właśnie Qubric! poinstruuj wszystkich na forum >>w jakiej odległościWróćmy wiec do tego czego nie wiesz. A więc skad się biorą harmoniczne??? :)))

 

skorzystaj z wyszukiwarki forum matołku

Buhaha - Ale idiota kwadratowy z tego Graafa ;)))

 

>to a co tu Herce mają do rzeczy?! to dla kilku herców to sa inne opóźnienia??<

 

Hertz matole to jest jednostka długosci fali - np. akustycznej którą można wyrazić w milimetrach np. Opóżnienie - matole niedouczony - to jest przesunięcie liniowe lub kątowe które mozna również wyrazic w milimetrach lub stopniach. Opóżnienie wzgledne - czyli przesunięcie fazowe - jest RÓŻNE dla fal o różnych długościach - czyli różnej częstotliwości. Nie przelicza się go na mikrosekundy na podstawie prędkości dźwięku w powietrzu. Mogę ci to podać w pi rad. ale zupełnie wtedy zgłupiejesz bo to jest aż wykład na piziomie 8 klasy szkoły powszechnej - a wtedy chyba byłes chory :)))

 

Kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz! Rewelacja! (teraz to sie dopiero błażnisz). Drogę też tak przeliczasz - widać do szkoły miałeś dwie godziny :)))

Pisałem o centrach akustycznych i opóźnieniu - debilku. Nie opóżnieniu autobusu na twoją prowincję. Jakbyś miał pojęcie o czym jest mowa to wiedziałbyś na czym polega opóżnienie sinus. Odbywa się w funkcji czasu, a mierzysz je odległością lub kątem - co oznacza dokładnie to samo co przesunięcie.

 

Jesli nie potrafisz tego ze soba powiązać, to sierpik w rąsie i czcinke wycinać, a nie się madrzyc na forum - matole.

 

Jeszcze wiele wieczorów spędzonych przy google jest przed toba zanim zrozumiesz na czym to polega.

Hola hola Panowie :)

 

Jest normalnym ze glosniki umieszczone w roznej odleglosci od siebie. Beda promeniowac rownoczesnie ale maxima(minima) sinusa fali beda przesuniete o odleglosc lub najlepiej o kat (jezeli porownujemy to dla tej same czestosci (dlugosci) fali.

Mozna tez powiedziec ze fale z jednego glosnika beda docierac do sluchacza z pewnym opoznieniem w stosunku do drugiego.

Slowa to tyko slowa.

Dla krotkich fal nastapi filtracja grzebieniowa (typowy problem z line array) ale Graaf sadzi (pisze tez o bardzo malym sweet point) ze w pokoju odsluchowym bedzie to pomijalne.

Wiec do rzeczy.

 

->Qubric z tego co rozumie to harmoniczne powstaja na skutek giecia sie mebrany ktora drga i na niej powstaja fale promieniste + pierscieniowe.

Troche dziwne sa te przyklady o ktorych pisales bo wydawalo by sie ze (nie wnikajac w material) ze mniejsza membrana powinna byc bardziej odporna na te drgania czyli tez zniaksztalcenia dzwieku

Dodam jeszce ze opoznienia o tyle o ile rozumiemy ze z jednego glosnika dziwke dobiegnie szybciej nie stanowia problemu tylko ze opoznienia (przesuniecia fazowe) beda przyczyna filtracji grzebieniowej.

Graaf twierdzi (mozna tez wykonac symulacje) ze w wraunkach pokojowych efekt ten bedzie zniwelowany.

Ale faktem jest rowniez ze w przypadku line array scenicznych musi to byc taperowane elektrycznie i mechanicznie (slynne wygiete w luk zespoly naglosnieniowe).

 

Co do fs = 70 to nadal musze polemizowac z Graafem. Trzeba by idealnego pokoju o zlotych proporcjach aby romm gain objawial sie rownomiernym podniesieniem ch-ki zamiast dolkow i gorek.

Ale przy tej ilosci glosnikow mozna wyciagna basy filtracja pasywana lub najlepiej aktywna oczywiscie redukujac czestosci z srednicy i wysokich a wiec kosztem SPL

adamo_0, 4 Lip 2006, 09:59

 

Tak powstają, ale harmoniczne sa śladem jakiegos rezonansu podstawowego. Dla odtworzenia niskich czestotliwości głośnik zaczyna pracować w pełnym Xmax i wychodzi z pracy tłokowej. W małym głosniku i z małym Xmax ten limit wystapi już przy 70hz, w odpowiednio dużym nastapi niżej oczywiscie.

Dlatego zespół wielu małych głośników w niczym nam nie pomoże. Mała Tesla osiągnie Xmax już przy 3mm wychyleniu i Fs=70hz. Jak ich bedzie 16 to również tu sie nic nie zmieni. Za to pojawią się problemy fazowe na wyższych średnich - chyba że odsuniemy się odpowiednio daleko by zmalały odległości kątowe pomiędzy głośnikami ;)

 

Przy osiągach małej Tesli mamy również nieuzasadnione niczym koszty mnożenia ilosci głośników - bo za te pieniądze kupimy porządną 18stkę lub 20stkę.

 

Mały głośnik wymaga mniejszej masy na cm2 powierzchni membrany dla zachowania sztywności. Pomaga to mu przesunąć break-up i zakres promieniowania liniowego wyżej. Czestotliwości graniczne zalezą w większy stopniu od powierzchni niż od wychylenia. Dlatego stosuje się głosniki o różnej wielkości do obsługi różnych zakresów cześtotliwości.

I jeszcze coś - kolejny wymysł o nazwie room gain dla uzasadnienia że spieprzona fazowo kolumna sie naprawi dzięki jakims podbiciom w pokoju?

 

Kazdy pokój ma mody własne - podstawowe i wielokrotne. Odpowiednie proporcje ułatwiają tylko takie ułozenie modów by nie wypadały one w poblizu jednej częstotliwości. Jesli kolumna ma spieprzona fazę to się ta wada nakłada na wade pokoju a nie z nią kompensuje. Takich cudów nie ma.

Żeby zniwelować to zjawisko najpriościej jest przysunąć miejsce odsłuchu do głośnika i wytłumić pomieszczenia.

Qubric, 4 Lip 2006, 13:00

 

Podsumowujac jezeli wezmiemy harmoniczne od rezoanasu to jasne ze dla 70 ki bedzie to 140 210 itd a wiec w srednicy. Dla 30 Hz (duzy woofer) bedzie 60 90 120 a wicec nie wlezie nam w srednice.

Ale czy oby napewno tylko fs wprowadza te najgorsze rezonanse i harmoniczne

A co wlasnie z drganiami promienistymi itp. kiedy mebrana dzieli sie na czesci ktore drgaja w innej fazie?

Bo to Graaf mial chyba na mysli

Qubric, 4 Lip 2006, 13:25

 

>(...)Jesli kolumna ma spieprzona fazę

>to się ta wada nakłada na wade pokoju a nie z nią kompensuje. (...)

Miales chyba na mysli spieprzona ch-ke SPL od f ?

adamo_0, 4 Lip 2006, 14:44

 

Tak samo masz harmoniczne od break-upu. Dla głosnika małego jest on zazwyczaj połozony wyżej (bo większa jest możliwość zapewnienia wysokiej sztywności membrany juz przy małej masie). Mozna też te drgania tłumić - wtedy mają mniejszą amplitudę ale rozkładają się w szerszym pasmie. Dla dużego głosnika będą one połozone niżej, jednak to niżej to jest np. 2-3kHz dla np. 30cm głosnika, a czasem głosnik będzie tak zbudowany ze straci efektywność znacznie niżej i też nie bedzie zaznaczał się mocno break-up (i tak tniesz go poniżej 1kHz).

 

W jakiejś taniej papierowej 10cm Tesli wystąpi on np. przy 7-8kHz i jego harmoniczne zaznaczą się jeszcze przy 3-4kHz. Wiec tak go bedzie trzeba ciąć żeby się ich pozbyć.

Dlatego nie ma zadnej przewagi - zamiast 16 kiepskich Tesli kupisz dwa Al130 z rezonansem break-upu przesuniętym do 7kHz i po sprawie.

adamo_0, 4 Lip 2006, 14:45

>Miales chyba na mysli spieprzona ch-ke SPL od f ?

 

O to chodzi. Przesuwanie fazy zaburza ch-ke cisnienia. Wystarczy przesunąc wzgledem siebie głosniki o kilka milimetrów i już widac zmiany kształtu charakterystyki na kilku kHz.

Qubric, 4 Lip 2006, 15:01

 

>adamo_0, 4 Lip 2006, 14:45

>>Miales chyba na mysli spieprzona ch-ke SPL od f ?

>

>O to chodzi. Przesuwanie fazy zaburza ch-ke cisnienia. Wystarczy przesunąc wzgledem siebie głosniki

>o kilka milimetrów i już widac zmiany kształtu charakterystyki na kilku kHz.

 

Nie...chodzilo mi o cos innego.

Przy room gain mowimy o dlugich falach (nie wystepuje wtedy rozfazowanie - dla tak dlugich fal-jest pomijalne).

Powstaja fale stojace prowadzac do podbicia ale i dolkow dla pewnych czestotliwosci.

 

Co do malych glosnikow rozrzuconych na 50 na 50 cm to bedzie filtrowanie grzebieniowe - wlasnie spadek na kHz. Gdzies jednak bylo napisane ze w warunkach domowych taka "line array" rzadzi sie innymi prawami i sa one na nasza korzysc.

 

Nadal zastanawiam sie ktore rezonanse sa b szkodliwe te od fs czy inne.

A moze te inne (pierscieniowe promiensite) to te ktore powstaja od fs?

 

Masz moze jakis link do poczytania?

adamo_0, 4 Lip 2006, 15:23

 

Zjawisk falowych w pomieszczeniu jest na pewno więcej niż jestem w stanie sobie wyobrazić. Nie wiem co masz na myśli z tym room gain - być może po prostu podbicie od najbliższej płaszczyzny. Korzystne to nie jest, ale czasami konieczne jeśli mamy obudowę otwartą i chcemy cokolwiek z zakresu średniego basu usłyszeć. Albo jeśli chcemy mieć podbicie basu z suba

 

Oczywiście odczuwalne opóźnienie dla długiej fali oznacza przesunięcie adekwatne do jej długości mierzonej już w metrach. Ale tym się nie ma co przejmować skoro dysponujemy głośniczkami Tesli które i tak niewiele odtwarzają poniżej 100hz. Basowca z tego nie będzie. Za to emisja średnich bez problemu sięgnie do 10kHz i to z nimi będzie problem fazowy związany z ułożeniem dużej liczby głośników.

 

Natomiast najdłuższa fala w pomieszczeniu to taka której strzałka może się utworzyć miedzy przeciwległymi płaszczyznami. Dla trzydziestu kilku Hz to będzie odległość w okolicach 10-11m. Mało kto ma taki pokój odsłuchowy. Na tej skali częstotliwościach wypadają pierwsze mody pomieszczenia. Możemy ustawiać sobie głośnik basowy jak chcemy ale mody i tak się odezwą. Również jeśli będziemy mieli nierówności na SPL to one nie zostaną wyrównane przez pomieszczenie i nie ma znaczenia jakiego głośnika użyjemy.

 

Walka z wpływem pomieszczenia jest walką z wiatrakami. To co mi najbardziej przychodzi na myśl to wytłumienie pomieszczenia i głośnik zbliżony do punktowego źródła emisji dźwięku, które daje wyrównane SPL już przy odsłuchu z małych odległości. W takim ustawieniu dociera do nas stosunkowo mało fal odbitych i sa one mocno opóźnione.

 

Słyszałem o metodzie nagłaśniania np. hal sportowych z dużym pogłosem. Instalacja małych dość gęsto rozmieszczonych głośników. W taki sposób że w którym miejscu hali byś stanął zawsze znajdujesz się stosunkowo blisko źródła dźwięku. Dzieki temu jesteś w stanie usłyszeć dźwięk wyraźniej, bo fale odbite docierają ze znacznym opóźnieniem w stosunku do podstawowej.

 

No i wreszcie największa bzdura wynikająca z samych założeń, że jakąś ułomnością kolumn można poprawić ułomność pomieszczenia. Nie można. Ułomności trzeba minimalizować żeby oddziaływanie pomieszczenia na docierający dźwięk było jak najmniejsze i nierównomierności ciśnienia wytwarzanego przez głośnik również. Dlatego dąży się do budowy kolumn z maksymalnie równą ch-ką przenoszenia oraz do osłabiania, tłumienia i rozbijania rezonansów pomieszczenia.

 

Nie mam konkretnego linku do poczytania. Zresztą Internet to śmietnik w którym wszystko jest wymieszane. Bez zewnętrznego punktu odniesienia nie odróżnisz w jego zawartości rzetelnej wiedzy od śmieci.

Mogę polecić felietony z MHF, Radioelektronika i Audio. Zwłaszcza Magazyn Hi-Fi pisał kiedyś wiele na temat akustyki pomieszczeń (te mogą być opublikowane w Internecie).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.