graaf upadnie na kolana!!!

[muls]

Myslę Panowie ,że Facet przerażony ,wspomniane przez nikogo nie znane,przez nikogo nie słuchane(pomijajac jeden przypadek który slyszał wszystkie -jako skrajny) głośniki po prostu zakopał w ogródku i sprawę przeczeka

O ile wiem na tym forum nawet znane i sluchane głossśniki maja tak odmienne recenzje ,że najwyższy czas przestać przejmować się recenzjami a do tego z internetu.Co do wyglądu -to można skolko ugodno .Jest szkoła brzmienia angielska,niemiecka, japońska- jest kraj gdzie kupują tylko czerwone parasolki. Czy ja mam zdefiniować że kolorowe są be,be ,albo nazdać im o sklejaniu gównem.Ale nie wiem, czemu uwadze Szanownego Państwa uciekł adapter BEnc czy jak mu tam.Równie ciekawy a do tego na chodzie-ale czy piękny ?

[muls]

Qubric> to było od siebie, znaczy odemnie.Bo bez Ciebie życie to WYcie!!!.

[mike27]

graaf

moim zdanie redheko sa cienkie. koniec kropka. co do osłuchania - nie wien kto jest bardziej osłuchany? - przedstawiciel Linna z ostatniego Audio Show teoretycznie też powinien być osłuchany bardziej niż przecietny audiofil, a jaki był dżwiek - koszmar z ul.Wiązów - ja po prostu w ogóle bym nie włączył tego systemu. To że ktos produkuje drogie kolumny to znaczy że słyszy lepiej ode mnie i jesli ma wiedze elektoniczna tzn. , że robi dobre kolumny?

[muls]

Poza tym jest jeszcze taka wartość jak wartość muzealna-emocjonalna-itp nie mająca nic wspólnego z tzw wartościami mierzalnymi i to już ma każdą cenę.

[fotoarkady]

podsumowujac TO TAKIE POLSKIE

PRZEJECHAAC SIE PO PRODUKCIE POWIEDZEC KOSZMAR GRA CIENKO < JEST BE < ZE DO DUPY < ITD........

.....TO TAKIE PRZYJEMNE!?

[parantulla]

ARGOS, 5 Cze 2006, 00:07

 

"...generalnier raczej wtrąciłem swoje 3 grosze do dyskusji, w której jesteś stroną..."

 

A tam stroną od razu. Generalnie znam kilka ciekawszych zajęć od rozprawiania w nieskończoność o w sumie niczym. Nikt tego nie słyszał, nikt nawet nie widział, ale pogadać zawsze można. Pewnie, że można, ale kiedy wątpliwe argumenty pseudo fachowców czy samozwańczych autorytetów przekraczają wszelkie granice zdrowego rozsądku, po prostu czasem nie wytrzymam i coś palnę. Tak od siebie. Nic osobistego.

 

"...Ktos kto

>kupił te kolumny miał zapewne swoje powody, może był to ktoś kto nie miał co z kasą robić a

>wszystkie działki na Marsie już się skończyły, a może rzeczywiście coś mu się spodobało, biorac po

>uwagę również że ludzie często nie zachowują się racjonalnie..."

 

Oczywiście. Pełna zgoda. Pan Redaktor "Auto Świata" czy "Motoru" może sobie jeździć Citroenem 2CV czy jaskrawo żółtym Mini Morrisem z 1970 roku albo nawet przerdzewiałym na wylot VW Garbusem z 1958 i nikt mu nie zabroni. Może to nawet lubić i sobie pisać, że dla niego to najlepsze auta na świecie. Ale to jeszcze nie powód, żeby przekreślać dorobek inżynierów Mercedesa czy Ferrari i się upierać, że tak właśnie jest, bo Pan Redaktor napisał a poza tym są przecież dziesiątki innych sławnych i bogatych ludzi, którzy kupują i jeżdżą takimi autami. Są, kupują, ale to dalej o niczym nie świadczy. Przynajmniej nie dla mnie.

 

"...Dźwięk oczywiscie miał całą masę wad, ale po długim

>czasie słuchania na kolumnach wielodrożnych opartych na Scan Speakach dla mnie w dźwięku śmiesznego

>głosniczka za 20 zeta było coś intrygujacego. Nie to że pod jakimś względem był lepszy, bo nie był

>pod żadnym, ale był po prostu inny..."

 

A to już zupełnie inna para kaloszy. Na temat gustów i upodobań staram się nie wypowiadać w ogóle. Ale w przyrodzie tak już jest, że na każdym kroku mimowolnie spotykamy się z opiniami typu "lepsze, gorsze, ładne, brzydkie, fajne, do dupy, intrygujące, beznadziejne" itp. Niech każdy sam według własnego uznania i doświadczenia sobie dopasuje te przymiotniki to tego czegoś na fotkach i mamy pełny obraz czym to coś w rzeczywistości jest. A że jest paru mocno innych, którym może to się podobać to już nie moja sprawa. Dla kogoś nasza obecna Ferst Lejdi też może być intrygująca czy nawet pociągająca, ale to już jest kontrowersja z pogranicza perwersji i bynajmniej nie powód dla którego miałbym się dłużej nad tym zastanawiać.

Pozdrawiam.

[muls]

parantulla> cholera jasna jakbyś mi z ust wyjął, już nie wiem czy ty to ja ,czy ja to ty. Pozdrowienia

[graaf]

Re: ARGOS, 4 Cze 2006, 20:12

 

>graaf: broń Boże nie miałem zamiaru oceniać czy ma prawo grać czy nie

 

pisząc "nie ma prawa zagrać" chciałem tylko wyrazić swoje rzeczywiste poważne wątpliwości :-)

 

>wyobrazić, że te kolumny mają choćby śladowe ilości basu i przy tym 109 dB, one są za

>małe na cos takiego. Prawdopodobnie mają grubo poniżej 100 dB i całkiem normalny bas.

 

w istocie mają między 95-100 dB i ponoć dość szczupły, ale bardzo szybki bas

 

>Co do wyglądu to myślę że gdyby przytrafiło się to któremuś z polskich producentów to

>chyba nie znalazłbt się nikt kto by tego nie wyśmiał i uznał za celowy zabieg stylistyczny.

 

chyba, że zobaczyłby na żywo i potrafił docenić dobrą okleinę ;-)

nota bene Pan Einbacher robił kiedyś większe dziwadła (w sensie estetycznym) a w MHF recenzowali bez wyśmiewania :-)

 

pozdrawiam!

[graaf]

ps.

 

>redaktor, choćby najszacowniejszego pisma to też człowiek

 

nie wiem co wypisują Parantulla i Qubric, ale tu NIE CHODZI O TO, że "redaktor" i że skoro "redaktor coś napisał" to nie można tego kwestionować ;-)

CHODZI O TO, że kupił sobie to coś AUDIOFIL z niewątpliwie ogromnym doświadczeniem (a że jest dziennikarzem audio, to sobie każdy może sprawdzić JEGO DOŚWIADCZENIE - na czym słuchał i co recenzował przez wiele lat swojej pracy w branży) i że jest to intrygujące

 

nota bene RK175 nie były recenzowane w prasie - Messenger "przemycał" tylko pochlebne wzmianki w swoich recenzjach innych urządzeń

[graaf]

pps.

 

sporo tu pisali "parantulla" i "qubric", zapewne także pod moim adresem, zaczepiając różnych wpisujących się

informuję, że IGNORUJĘ OBU od pewnego już czasu

 

nie wiem PO CO na forum pisują ludzie, którzy uważają pisanie za forum za w najlepszym razie "stratę czasu" a w najgorszym "pierdolenie bez sensu"?

NIKT NIKOGO do udziału w forum nie zmusza

 

na osobę, która pisze z musu żeby psuć innym przyjemność z rozmów na forum jest określenie: TROLL

 

sio trolle!!!

[graaf]

Re: mike27, 5 Cze 2006, 07:31

 

>To że ktos produkuje drogie kolumny to znaczy że słyszy lepiej ode mnie i jesli ma wiedze

>elektoniczna tzn. , że robi dobre kolumny?

 

nieporozumienie

Messenger niczego nie produkuje ani nie jest przedstawicielem handlowym

Natomiast od wielu lat zawodowo słucha i recenzuje dla prasy w UK i USA najdroższe systemy audio

z pewnością nie jest tak, że "słyszy lepiej" od Ciebie :-)

jestem przekonany, że obaj słyszycie równie dobrze

ale osłuchany jest chyba jednak bardziej

 

pozdrawiam!

[Piotrek608]

Panowie z tymi kolumienami to naprawdę ciekawa sprawa w swoim czasie w roku 1995 jeżdziłem do Hamburga ..po denona DCD1460 wtedy to była cała wyprawa w kazdym razie poczciwy szkopisko który mi wtedy sprzedał denonka miał własnie takie cudo u siebie..szczerze powiem ze chałupę miał urzadzoną przepysznie i te kolumny wygladały wręcz porażająco w eleganckim wnętrzu..byłem pewny że własnie wymienia klocki na lepsze ale to co mnie najbardziej zszokowało i trudno było mi to ukryc ..facet powiedział..że właśnie je kupił..podał zawrotna cenę....właczył miał wzmak denona pma1060..zagrało...bardzo ciepłym dzwiekiem bardzo takim miodnym ..jedyne co to nie podobała mi się góra brakowało mi ewidentnie CYKANIA....bas był taki ze az bebechy masowało..moze to raczej wina denona ale nie wiem.

[JFSebastian]

A ta kolumna to co to jest ? BR, zamknieta, TL ??

[parantulla]

Skoro Jaśnie Pan Kontrowersyjny już wszystko wie i rozumy pozjadał, bo przeczytał kilka przedpotopowych artykułów i zdanie innych (a już nie daj boże odmienne od humorystycznych "tez" mających sprawiać wrażenie jego własnych lecz niestety ograniczających do bełkotliwego przetłumaczenia na język polski tego co tam wyszperał w google) nic dla niego nie znaczy, więc po jaką cholerę mnoży kolejne debilne wątki wynajdując w siedzi prehistoryczne rozwiązania, teorie i wynalazki próbując za wszelką cenę wzniecić tym ogólne podniecenie forumowiczów używając do wyrzygania zwrotów typu "intrygujące, zaskakujące, kontrowersyjne" jakby to miało podnieść historyczną dla ludzkości wartość tych popapranych bredzeń i majaków. Napisać, że projektanci i konstruktorzy współczesnego sprzętu grającego to niedouczone przygłupy albo bezradne misie i marionetki w szponach krwiożerczych księgowych to każdy debil potrafi. Napisać, że ci którzy kupują ich bezwartościowy chłam za dziesiątki czy setki tysięcy dolarów to lecące na markę nieosłuchane snoby bez pojęcia o tym co naprawdę dobre to też każdy debil potrafi. Ale poprzeć to jakimikolwiek wiarygodnymi argumentami typu "słuchałem, widziałem, miałem, porównywałem" itp. to już znacznie trudniejsze, więc lepiej zignorować niewygodnych ignorantów i zamiast tracić czas na zbędną dyskusję lepiej się zająć płodzeniem kolejnych wiekopomnych wpisów odkrywając już odkryte i dawno zapomniane albo pieprzyć od rzeczy na tematy o których ma się takie samo pojęcie jak o podróżach w czasie czy faunie i florze występującej dwa miliardy lat temu na Syriuszu.

[Zbig]

Z mniej kontrowersyjnych a kultowych:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Niestety cena też z kosmosu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Zbig, 5 Cze 2006, 22:29

 

Piękne i bez wątpienia miód na uszy. Doskonałe przetworniki w prześlicznym opakowaniu. Wszystko ma ręce i nogi i nie ma się do czego przyczepić bo każdy najdrobniejszy szczegół jest przemyślany, dopracowany i ma swoje uzasadnienie. I to jest właśnie intrygujące, że takie z pozoru niby nic potrafi zaskoczyć a posiadanie tak malutkich kolumienek za tak potworną kasę może uchodzić za kontrowersję. Ale nie, zaraz tu wpadnie wiadomo kto z tekstami typu I CZYM TU SIĘ TAK PODNIECAĆ? DOBRE GŁOŚNIKI W ŁADNEJ OBUDOWIE, ZAPROJEKTOWANE I WYKONANE PRZEZ DOŚWIADCZONY ZESPÓŁ Z CZOŁÓWKI ŚWIATOWEJ. W DODATKU ŁADNIE GRA I NIE DUŻO KOSZTUJE. TEŻ MI COŚ. TOŻ TO TAK BANALNE, ŻE AŻ NUDNE.

[ARGOS]

graaf: niejaki Maciej Wisławski który pilotował niejakiego Hołowczyca w drodze po mistrzostwo Europy i wspólnie z nim ujeżdżał jedne z najszybszych gablot na świecie jeszcze całkiem niedawno sam poruszał się na codzień Syreną 105 Bosto. Za to niejaka pani Rodowicz która na sportowej jeździe zna się jak wilk na gwiazdach ma juz któres z kolei Porsche 911. Od kierowcy rajdowego oczekuje się że będzie szybko jeździł wozami klasy WRC, a co ma prywatnie to nikogo nie obchodzi, od recenzenta oczekuje się obiektywnych recenzji a nie zeby prywatnie słuchał na najlepszym na świecie sprzęcie.

[parantulla]

A skoro juz tak uporczywie trzymamy się opinii Panów Redaktorów to może warto by czasem zajrzeć do krajowej prasy i prześledzić redakcyjne rankingi. Jakoś nie spotkałem tam niczego co swoim wyglądem budziłoby jakiekolwiek podejrzenia, że nie może dobrze zagrać, ani też żadnego archaicznego dziwadła wychwalanego pod niebiosa. Dziwne to zaiste, że w tym kraju poza graafem nikt nie ma pojęcia o dobrym brzmieniu i jak stado bezmyślnych baranów dają się zwieść złudnemu efektowi placebo, który niby tam słyszą podczas testów. Zamiast się bez sensu męczyć mogą przecież nie ruszając się z domu włączyć komputer, zajrzeć do internetu i sobie przeczytać jakie sprzęty są najlepsze na świecie a jakie nie mają prawa zagrać. Niejaki Zulu Gula zawsze mawiał POLSKA TO BARDZO DZIWNY KRAJ... Coś w tym musi być.

[parantulla]

"...Zamiast się bez sensu męczyć mogą przecież nie ruszając się z domu włączyć komputer, zajrzeć do internetu i sobie przeczytać jakie sprzęty są najlepsze na świecie a jakie nie mają prawa zagrać..."

 

Stawiam w ciemno na pocztówki z przebojami Mieczysława Fogga puszczanymi na patefonie napędzanym za pomocą korbki. Przepiękne, czyste analogowe brzmienie i ten klimat...

 

P.S.

Może nie jestem wystarczająco, jak na ten wątek, intrygujący cytując sam siebie, ale za to jakże kontrowersyjny, nieprawdaż?

[graaf]

Re: JFSebastian, 5 Cze 2006, 16:12

 

>A ta kolumna to co to jest ? BR, zamknieta, TL ??

 

są tam jakieś otwory, ale w materiałach firmowych Rehde nie rozpisywał się na ten temat, trudno powiedzieć

 

pozdr.!

[graaf]

Re: Zbig, 5 Cze 2006, 22:29

 

>Z mniej kontrowersyjnych a kultowych:

>

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Electa Amator to obok Extremy najciekawsze IMHO kolumny SF, niewątpliwa klasyka

i bardzo stylowe

 

ale na kolana bym nie upadł ;-)

 

pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

Re: ARGOS, 5 Cze 2006, 22:48

 

>od recenzenta

>oczekuje się obiektywnych recenzji a nie zeby prywatnie słuchał na najlepszym na świecie sprzęcie.

 

no ale chyba raczej się nie katuje?

a jeśli się słucha zawodowo dobrych rzeczy to trudno się przestawić w domu na coś jednoznacznie gorszego

przesiadka z lepszego na gorsze to bolesne audiofilskie doznanie, które chyba wszyscy znamy?

 

pozdrawiam!

[JFSebastian]

Za 12000 zł można mieć WLM DIVA Monitor :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Na zakończenie mego przynudnawego monologu chciałbym zobaczyć te dziesiątki czy nawet setki prześmiewczych wpisów gdyby te kolumny, ze zdjęć na początku tematu, wystawił na sprzedaż wspomniany wcześniej przeze mnie Senicz. Opis do aukcji mógłby brzmieć np.

DOPIERO CO PRZYWIEZIONE Z NIEMIEC. NIE WIEM CO TO JEST, STAŁO PRZY ŚMIETNIKU TO SE WZIĄŁEM NO NIE? NIE MA ŻADNYCH NAPISÓW, ALE SUPER GRA MÓWIE WAM. CENA ZA TE CUDA TO JEDYNE 300 PLN, ŻEBY CHOCIAŻ BENZYNA SIĘ ZWRÓCIŁA NO NIE?. ZAPRASZAM DO LICYTACJI I NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI...

Juz widzę kolejkę chętnych jak licytują z prędkością światła windując cenę na niebotyczny poziom.

[parantulla]

graaf, 5 Cze 2006, 23:24

 

>są tam jakieś otwory, ale w materiałach firmowych Rehde nie rozpisywał się na ten temat, trudno

>powiedzieć

 

Oto wypowiedź godna prawdziwego autorytetu i znawcy tematu. Nie napisali to nie wiem. Ale za to napisali, że zajebiście gra to gra i koniec rozmowy. Brawo mistrzu. Proponuję następnym razem się przyłożyć, wyszukać coś bardziej intrygującego lub kontrowersyjnego, więcej poczytać i trochę lepiej się przygotować do kolejnych popisów, bo w tym akurat wątku dałeś dupy po całości. Żegnam ozięble. Dobranoc.

[graaf]

a w tak zwanym międzyczasie otrzymałem zaproszenie na odsłuch systemu, w którym obecnie grają wystawione na aukcji RK175 :-)

zaproszenie na PW, więc nic więcej nie powiem

jeśli odsłuch dojdzie do skutku (bo kawałek drogi) to się o tym dowiecie

 

pozdrawiam!

graaf

[parantulla]

Dajcie mi coś na uspokojenie bo już mam zajady ze śmiechu! Teraz to pojechał po bandzie maksymalnie. Cóż za zbieg okoliczności buhaha! Jakiż świat byłby nudny gdyby nie kilku nawiedzonych mitomanów i bajkopisarzy. Poważnie mówię, idź chłopie sie przespać zanim wymyslisz coś co Cię do reszty skompromituje.

[parantulla]

JFSebastian, 5 Cze 2006, 23:31

 

>Za 12000 zł można mieć WLM DIVA Monitor :)

 

Za 12.000 PLN mozna mieć dużo rzeczy, które w każdym możliwym aspekcie biją na głowę te obrzydliwe maszkarony o których tu rozprawiamy. Pragnę jednak nieśmiało zauważyć, że mówimy o kwocie trzykrotnie większej co pozostawiam bez komentarza bo naprawdę już mi się nie chce strzępić ozora po próżnicy.

[Zbig]

A te Divy to taka rewelacja? SF Electa Amator II kosztowały ok. 17kzł. 12,5 to można dać za 2-letnie a te z allegro mają pewnie z 10 lat. Chyba że kupują je kolekcjonerzy i stawiają w gablotkach za szkłem.

[muls]

graaf> generalnie mi nic do tego ,ale jak będą dobrze grać ,mozna by trochę zbić tej ceny.Facet jest przymuszony ,ostatnio musiał nawet sprzedać swój materac typu SUŁTAN.Jak na posiadacza takiej fortuny sprzętowej -cos cienko z nim.