Skocz do zawartości
IGNORED

graaf upadnie na kolana!!!


graaf

Rekomendowane odpowiedzi

graaf, 6 Cze 2006, 07:56

 

>nie wnioskowałbym za dużo z przemiotów użytkownika na allegro

 

A z czego w takim razie wnioskowałbyś cokolwiek? Z tego, że w ogóle ktoś to postawił w swoim domu? To jakiś żart? Jeszcze nie masz dość tej farsy? Skup się na chwilę (to nie boli) i postaraj się przeczytać tym razem ze zrozumieniem:

 

1. Nikt (przynajmniej na tym forum z tego co widzę) nie słyszał tych kolumn

2. Nikt ich nawet nie widział na żywo

3. Mało kto jeśli w ogóle ktoś potrafi rozpoznać zastosowane przetworniki, nie mówiąc już o znajomości ich parametrów, możliwości czy brzmieniu.

4. Mało kto w ogóle kojarzy nazwę producenta i jego dotychczasowy dorobek w dziedzinie wybitnych konstrukcji, których jest czy był autorem. Mówię o grających zestawach, które ktokolwiek słyszał a nie o przedwojennych teoriach i upiększonych legendach.

5. ...

6. ...

7. ...

Można by tak długo wymieniać, tylko po co?

 

Mówiąc krótko piszesz o czymś nie mając zielonego pojęcia o czym. Ślepo wierzysz w to co tam sobie przeczytałeś nie mając żadnego odniesienia do faktów czy znanej Ci rzeczywistości. Na poparcie swoich wypocin, nie tylko w tym wątku, nie masz żadnego racjonalnego czy choćby prawdopodobnego argumentu. Nic. Zero. Wszystko opiera się na bezpodstawnych domysłach, "ciekawych" teoriach i chęci na siłę bycia innym. Na proste pytania pada odpowiedź NIE WIEM BO NIE NAPISALI a teksty typu NIE WNIOSKOWAŁBYM ZA DUŻO Z PRZEDMIOTÓW UŻYTKOWNIKA ALLEGRO świadczą tylko o tym, że jakakolwiek merytoryczna dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu ponieważ zaślepiony swoimi "mądrościami" i święcie przekonany o tym, że wszyscy padli na kolana przed twoimi "odkryciami" nawet nie zakładasz możliwości, że możesz się mylić i tylko z grzeczności jeszcze nikt tu nie napisał co o tym wszystkim myśli. Te pseudo dzieła sztuki audio mają tyle samo wspólnego z dobrym dźwiękiem co szybowiec z Jumbo Jetem albo kajak z okrętem atomowym. Powie Ci to każdy kto choćby rzuci okiem na te arcydzieła. A swoje farmazony o tym jak to mnie ignorujesz możesz opowiadać u cioci na imieninach. NA PEWNO PARANTULLA DUŻO PISZE W TYM WĄTKU, ALE JA TEGO NIE WIEM BO OD DAWNA GO IGNORUJĘ... Skoro nie wiesz to skąd w ogóle takie przypuszczenie nie mówiąc już o pewności? Nie bądź śmieszny bo nawet to słabo Ci wychodzi.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

parantulla,

 

Wie, ze piszesz... Przy wpisach masz wtedy:

 

parantulla

o mnie | nie ignoruj | PW

stat: 478 / 766 / 0

 

6 Cze 2006, 08:51

Wpisy użytkownika parantulla są przez Ciebie ignorowane.

Aby usunąć ignorowanie - kliknij link "nie ignoruj" po lewej stronie pod nickiem.

odpowiedz |

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

... miałem w przeszłości styczność z jedną z konstrukcji Webera Rehde ... i powiem szczerze że lepiej odtworzonej barwy i dynamiki saksofonu nie usłyszałem już nigdy na innych kolumnach!!!

 

Możecie się tu Panowie spierać czy te kolumny są warte 30 kPLN czy 300 PLN ... ale to bez znaczenia !!!

 

To konstrukcja dla indywidualisty lubującego się w akustycznym jazzie i małych składach ... i są na tym Forum ludzie (przynajmniej ja znam jednego) który jeden ze swoich systemów ma oparty właśnie na kolumnach Rehdeko :)

 

... miłych sporów i rozważań życzę ...

 

zdezintegrowany_3PO

JFSebastian, 5 Cze 2006, 23:31

 

>Za 12000 zł można mieć WLM DIVA Monitor :)

 

JFSebasian -->

 

i TY dałbyś za ten badziew 12 kPLN?

Przecież w tej skrzynce siedzi głośnik za jakieś marne grosze!!!

WLM bez wysokotonowego PAC'a to już nie WLM !!!

 

zdezintegrowany_3PO

Re: zdezintegrowany_3PO, 6 Cze 2006, 09:35

 

>... miałem w przeszłości styczność z jedną z konstrukcji Webera Rehde ... i powiem szczerze że

>lepiej odtworzonej barwy i dynamiki saksofonu nie usłyszałem już nigdy na innych kolumnach!!!

 

no to są już dwie osoby w watku, które Rehdeko słyszały (wyżej wpis Piotrek608)

 

>tym Forum ludzie (przynajmniej ja znam jednego) który jeden ze swoich systemów ma oparty właśnie na

>kolumnach Rehdeko :)

 

zapraszamy do wątku!!

prosimy o wpis!!

 

pozdrawiam!

graaf -->

 

to była przypadkowy kontakt z Rehdeko ... i bardzo ... bardzo krótki odsłuch ... może 30 minut :)

tyle że ten saksofon ciągle mam w głowie .. ciągle !!!

... oczarował mnie zupełnie a odtworzenie tego instrumentu na innych kolumnach (nawet na moich SHL5) mnie po porstu drażni !!!

 

tak jak pisałem znam osobę czytającą Forum która ma Rehdeko :) zestawione z Sugdenem :) i z tego co wiem człowiek ten nie zamierza pozbywać się tej konstrukcji :)

 

jeśli zechce zabierze głos w dyskusji ... chociaż nieczęsto się wypowiada

 

zdezintegrowany_3PO

Ojej ale wątek!

 

Około 8 lat temu byłem na zmasowanej imprezie odsłuchowej w Sobieskim i tam w jednym z pokoi grały konstrukcje, które mi bardzo przypominają główny przedmiot dyskusji tego wątku. Dźwięk był odtwarzany z gramofonu analogowego a głównym przedmiotem sprzedaży panów/firmy, która wynajęła ten pokoik były srebrne kable. Nie pamiętam nazw i firm, ale może ktoś z Was pamięta. Czy to możliwe, że tam grały właśnie te głośniki?

zdezintegrowany_3PO, 6 Cze 2006, 09:41

>i TY dałbyś za ten badziew 12 kPLN?

>Przecież w tej skrzynce siedzi głośnik za jakieś marne grosze!!!

>WLM bez wysokotonowego PAC'a to już nie WLM !!!

 

No własnie zbieram na ten badziew :))))))))))

graaf:

> to musiały być Rehdeko

> nie ma na rynku niczego co by je przypominało

 

Ojej! Zatem całkiem niespodziewanie jestem jedną z osób, które słuchały tego sprzętu o ile naprawdę to były owe głośniki. Mimo, że minęło chyba z 8 lat doskonale pamiętam moje odczucia z tamtej wizyty. Są rzeczy, których się nie zapomina. Najpierw nie było łatwo dostać się do tamtego pokoju, w okolicy panowała jakaś taka aura niezwykłości, że miałem wrażenie, iż wchodząc dostąpię czegoś niezwykłego. No i trochę tak było. Zobaczyłem z pewnością najbrzydsze głośniki na tej imprezie. Po chwli zagrały i tu było drugie zdziwienie. Grały bardzo dziwnie, środkiem pasma i bez mocy, w sposób jakiego absolutnie nie spodziewałem się na tak ekskluzywnym pokazie. Grały źle, jak efekt pracy początkującego konstruktora, który źle polutował zwrotnice i nie zamknął obudowy z tyłu. Dźwięk wyraźnie dobiegał z głośników, nie tworzyły się żadne źródła pozorne. Jedyną cechą pozytywną jaką mógłbym do tego brzmienia odnieść był absolutny brak agresywności, ten dźwięk był bardzo spokojny i "miękki" (że tak pozwolę sobie zabełkotać). Z początku myślałem, że coś się zepsuło i zaraz pan prowadzący ze wstydem to poprawi. Ale zachwycone twarze słuchaczy uświadomiły mnie, że wszystko jest OK, przynajmniej zdaniem większości. A potem zdziwiłem się jeszcze raz, bo okazało się, że ogół osób obecnych przesłuchiwał nie głośniki, wzmacniacz czy gramofon, a srebrne kable. Pan prowadzący oznajmił, że teraz grały kable X1 za sumę niepamiętam jaką, ale absurdalnie wysoką, ale za chwilę zagrają również srebrne kable X2 za sumę jeszcze bardziej abstrakcyjną i sami będziemy mogli usłyszeć różnicę. Kable zagrały. Nic się nie zmieniło, dźwięk nadal był zły. Bo nie kable go psuły bądź naprawiały.

 

Z trudem mogę sobie wyobrazić, że ktoś może zapłacić taką sumę pieniędzy o jakiej jest mowa w tym wątku za taki sprzęt. Jest to wysoka cena za zdziwione twarze gości, ale cóż. O byciu kontrowersyjnym i trendy już było w tym wątku.

 

Ja osobiście w dźwięku odtwarzanym z płyt cenię wierność a ów zestaw miał jej bardzo mało.

No powiem ,jest jeden- jeden, ale dalej dupa blada.Graaf sie nie nadaje na recenzenta,parantulla sie nie nadaję na recenzenta- trzeba wytypować jednego co to kupi.Ale z drugiej strony sytuacja jest jak najbardziej normalna że tak powiem ,wracając do mojego poprzedniego wpisu ......jest szkoła niemiecka itd.Jeszcze nic nie udało się wyjaśnić na tym forum ,ale trzeba próbować czego i wszystkim życzę.

Spoko.

Panowie ! O co tyle hałasu ???

Wolę te głośniki:

- po pierwsze na dziś są tańsze,

- po drugie - odtwarzają dość dobrze (prawie) wszystkie częstotliwości pasma,

- po trzecie - ciężko je ukraść,

- po czwarte - stolarka też jest na piątkę..

i w sumie szkoda, że nie można przeprowadzić bezpośredniej konfrontacjiz Rehdeko...( w optymalnych zestawieniach ). Wtedy moglibyśmy podyskutować. A tak przyjdzie tylko gdybać...

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Wiele lat temu miałem okazję posłuchać Rehdeko u ich dystrybutora w Piasecznie z lampowym Verdierem i gramofonem analogowym.. Myślałem nawet o ich zakupie, ale pan Naborowski skutecznie mnie swoim zachowaniem zniechęcił. Odsłuch odbywał się tylko na płytach przygotowanych przez dealera, bo moje własne uważał za słabo nagrane. Nie pozwolono mi przesłuchać moich własnych płyt z dużą orkiestrą symfoniczną w miarę głośno, bo p.Naborowskiemu głośna muzyka bardzo przeszkadza.Akustyczny jazzik zaserwowany przez pana N. miał wprawdzie wybitnie piękną barwę, ale ściśle wyreżyserowane(bardzo ciche) warunki odsłuchu i starannie przygotowane przez niego płyty(maciupkie akustyczne składy) wydały mi się jawną manipulacją. Z tego co pamiętam to dealer nie polecał Rehdeko do mocnych tranzystorów tylko do cherlawych lampowców, ale za to tylko do tych wybitnych ... takich jak... oczywiście Verdier.

 

Polichlorkowinylowy kochanek

muls, 6 Cze 2006, 13:12

 

Graaf sie nie nadaje na recenzenta,parantulla sie nie nadaję na recenzenta...

 

Ja akurat nie mam takiego zamiaru. Te potwory są tak paskudne, że naprawdę mało mnie obchodzi jak to gra i czy w ogóle gra. Nie interesuje mnie również cena tego czegoś ani stan psychiczny kogoś kto dobrowolnie zdecyduje się na to patrzeć i jeszcze za to zapłacić grube siano.

Ja cały czas mówię o czymś zupełnie innym i nawet nie dotyczącym bezpośrednio tych akurat kolumn. Chodzi mi o sztucznie lansowaną modę na "odkrywanie" i nachalne promowanie dawno zapomnianych teorii i poronionych pomysłów a zwłaszcza o bezwartościowe pieprzenie w jakimś amoku dyrdymałów przez kolesia, który w dupie był i gówno widział. Chcąc być na siłę oryginalnym, intrygującym i kontrowersyjnym przeszukuje nocami zasoby internetu w poszukiwaniu czegokolwiek co mogłoby zrobić dobre wrażenie z jakimż to ekscentrycznym znawcą i koneserem ekstrawaganckich dziwadeł mamy do czynienia. Syndrom kolegi Atoposa się kłania. Jak ktoś nie wie to niech sobie uruchomi wyszukiwarkę. To taki syndrom ględzenia godzinami o dupie maryni przeplatanym od czasu do czasu jakąś wydumaną teorią, której zazwyczaj nikomu się nie chce sprawdzić w praktyce bo przecież o wiele łatwiej poklikać sobie w klawiaturę gdybając do znudzenia czy 2+2=4 czy może 17,78?

Przepraszam nadwrażliwych, ale prościej, żeby w końcu dotarło już nie mogłem. Od dłuższego czasu odnoszę wrażenie, że "kontrowersyjne" wątki kolegi graafa są sztucznie podtrzymywane przy życiu przez niego samego. Z niecierpliwością czekam na wrażenia z odsłuchów. To chyba będzie komedia sezonu na Lukarze. A tym czasem pozdrawiam wszystkich uczestniczących w tym temacie i życzę wielu godzin owocnej, ciekawej i żywej dyskusji z kolegą, który mnie ignoruje bo to przecież w jego stylu i takie... eee... yyy... ten... no... intrygujące?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Edward, 6 Cze 2006, 13:01

 

>Grały bardzo dziwnie, środkiem pasma i bez mocy, w sposób

>jakiego absolutnie nie spodziewałem się na tak ekskluzywnym pokazie.

 

O kurde balaaaans ! Nie było tradycyjnego BUM-CYK, BUM-CYK ?

Nie może to być ! Skandal !

No, teraz to mnie naprawdę Rehdeko zainteresowały...

parantulla, 6 Cze 2006, 18:22

 

>muls, 6 Cze 2006, 13:12

>

>Chodzi mi o sztucznie lansowaną modę na "odkrywanie" i nachalne promowanie dawno zapomnianych teorii

>i poronionych pomysłów a zwłaszcza o bezwartościowe pieprzenie w jakimś amoku dyrdymałów przez

>kolesia, który w dupie był i gówno widział. Chcąc być na siłę oryginalnym, intrygującym i

>kontrowersyjnym przeszukuje nocami zasoby internetu w poszukiwaniu czegokolwiek co mogłoby zrobić

>dobre wrażenie z jakimż to ekscentrycznym znawcą i koneserem ekstrawaganckich dziwadeł mamy do

>czynienia.

 

Hmm, myślę że mogłoby być to nawet interesujące, ot tak wygodnie podana na tacy informacja o rzeczach odbiegających do "mainstreamu". Niestety jednak rzeczony wszelkie informacje zdobywa w necie i nie mając doświadczeń praktycznych wypowiada się na temat wyższości "wynalazków" nad "zwykłymi klockami. Po bezskutecznych próbach delikatnego wytłumaczenia mu że niekoniecznie musi tak być jeżeli ktoś próbuje nieco bardziej bezpośrednio dyskutować kończy w elitarny klubie ignorowanych przez graafa;-)

Parantulla> napisałem ,że nie nadajecie się do recenzji z powodów emocjonalnych,tak naprawde guzik mnie obchodzi jak to gra ,ale każdy mecz powinien być rozstrzygnięty albo w tą albo w tą ,albo dupa blada-wychodzi dupa blada.Zresztą nachodzą mnie takie paranoiczne myśli ,że teraz tak jak z kombatantami AK widzących i osłuchanych z tym wielkim niewiadomym będzie coraz więcej i nie będzie jaśniej ale będzie dupa blada.Pozdrowienia

dudivan, 6 Cze 2006, 20:51

 

>Walery, opisz nam w takim razie swoje praktyczne doświadczenia z rzeczonym modelek Rehdeko.

 

Dudusiu - moje doświadczenia są większe niż graafa tak naprawdę bo oprócz tego że widziałem ich zdjęcie to jescze zdezintegrowany napisał że to ładnie gra, a znam go osobiście i nie mam powodu żeby mu nie wierzyć;-)

 

To tak trochę jak discomaniac - ja nie słyszałem zapytaj tego czy tamtego - ale znam osobiście kogoś kto słuchał i tu moja przewaga nad graafem jest wielka';-)

A nawiasem mówiąc, uważam kol. graafa za autora interesujących wątków i ciekawego dyskutanta. A że nie wszyscy wiedzą o czym mowa (co nie przeszkadza oczywiście w katgorycznych wypowiedziach) to zupełnie odrębna kwestia..

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.