Bose-paranoja

[npl]

elegancki plastik? badziew.

sprzęt dla amatorów mcdonalds'a.

[barni]

Bose ma kilka zalet - sluchalem kilka razy ich systemu 5.1

Po pierwsze ma dosyć ładna stereofonię i co miłe - jest ona właściwie niezależna od miejsca w jakim stoimy. Ale jest to wlasnie troche takie efekciarstwo - efekt robi wrazenie, ale konia z rzedem temu, kto precyzyjnie wskaże umiejscowienie muzyka w przestrzeni, czy bedzie w stanie rozseparowac plany w orkiestrze symfonicznej. To bardziej przypomina takie mało nachalne super-stereo niz faktyczna naturalna stereofonie. Cała reszta jest dodatkiem, mającym spełnić jedno zadanie - grać mile dla ucha i nie męczyć.

To nie jest sprzet audiofilski, jezeli mowimy stricte o kryteriach wiernosci brzmienia, natomiast jest to idealny wypelniacz dzwiekiem do salonu u osoby, ktora muzyke traktuje jako tlo codziennych zajec.

 

Co do Bose w samochodzie dla mnie dzwiek jest nieakceptowalny w kategoriach audifilskich. Owszem - nie meczy, radio mozna sluchac godzinami.

Niestety nic tez nie ucieszy, bas brzmi jakby go potraktowano jakims korektorem, czesci pasma ewdentnie brakuje, czesc jest podbita, wokale sa pogrubione i nosowe, wysokie tony rowniez pociete jakims korektorem wycinajacym blachy i instrumenty mogace zabrzmiec agresywnie.

Niestety wrazenie jest tym gorsze im glosniej sluchamy muzyki, wtedy wychodzi cala "uroda" tego systemu,

Mowie tutaj o naglosnieniu Bose w VW Phaetonie, wiec mozemy zalozyc, ze nie jest to ich najnizsza polka :)

[depawelo]

no właśnie i wniosek z tego taki, że firma specyficzna, potencjał i doświadczenie ogromne, bardzo się ceni, przeważnie nie opłaca i na bank nie dla audiofili...

[depawelo]

ja z kolei mogę się wypowiedzieć na temat słuchawek BOSE Tri Port, które posiadam i używam codziennie (w pracy, ale nie tylko, w domu przeważnie słucham na Ultrasone ProLine 750).

 

mój post powieliłem z wątku obok, jak zauważyłem, że jest praktycznie taki sam, ale ten tutaj jest starszy, więc tamten wogóle nie powinien powstać...

 

moim zdaniem znakomite słuchawki, ale czy są to słuchawki audiofilskie ? raczej nie. nie zmienia to faktu, że słucha się ich super i wiele tzw audiofilskich słuchawek przy nich to po prostu lipa. nawiasem mówiąc, zdaje sie, że sam producent zaznacza, że są to słuchawki przeznaczone do kompa i sprzętu przenośnego...i tam sprawdzają się najlepiej.

 

jeśli idzie o dźwięk, to jest on na skrajach zaokrąglony, ma dość miękki, złagodzony kontur na dole i średnicy (mniej na górze) i dodaje własne wypełnienie, zwłaszcza na dole oraz średnicy. góra jest błyszcząca i nie męczy zarazem. niskie są niezłe - chociaż mogą czasem zmęczyć. są to słuchawki półotwarte, które posiadają coś w rodzaju bassrefleksu. nieźle to działa i doważa bas znacznie lepiej (w białych rękawiczkach) niż korekcja.

 

podsumowując, naprawdę świetnie się tego słucha i niezobowiązująco...jak na sprzęt o takim przeznaczeniu są nieźle wyważone (w sam raz). nie są ani misiowate i zbyt ciepłe, ani zbyt chłodne i ostre. oferują całkiem przyzwoitą porcję detali, a przy okazji potrafią też różne babole w torze audio zamaskować i nie zmęczyć...

 

nie jestem fanem BOSE, ale myślę, że to jest akurat przykład dobrego produktu i świetnie wyważonego. jedyną jego wadą jest wysoka cena, ponieważ za 600 można już pomyśleć o prawdziwie audiofilskich i niezłych słuchawkach - ale nie posłuchamy ich już bez dobrego źródła, płyt i wzmacniacza...po prostu coś za coś...pozdrawiam !!

[Jareq]

Zbig-w drzwiach i tylnej pokrywie są maty bitumiczne no i same boczki są inaczej skonstruowane niż w zwykłych wersjach.

Co do dźwięku,to zgadzam się-"audiofilski" nie jest w porównaniu do domowych systemów,aczkolwiek wg mnie wielkiego odstępstwa nie ma. Podkreślone skraje pasma,ale słucha się tego przyjemnie i niemęcząco. I o to chyba chodzi w aucie.

[soso]

Bose jest firma powstala z kalkulacji marketingowej a nie z pasji audiofilskiej. Produkuje w Chinach, nastawiona jest na design i agresywny marketing. Pewnie, zatrudnia jakichs inzynierow ale tylko po to by upychali gotowe elementy w wizualnych koncepcjach Bose. Dlatego nikt nie wie co to za firma, gdzie ma siedzibe, jaka ma historie.

Wychwalanie jej produktow na audiofilskim forum jest ryzykowne bo pewnie chlopcy w Bose smieja sie czytajac

;-)

 

pzdrw

 

soso

[broy]

Bose, B&O i co tam jeszcze

świecidełka dla krawaciarzy

snobizm, pozycja, kasa, design, chata, fura, dupa

...............................

mieć mieć więcej

[Jarzabek]

Miałem trzy kontakty z firmą Bose.

 

Najbardziej typowy - prezentacja w salonie - efektowny dźwięk w kinie domowym z niewielkich głośniczków. Nie jestem fanem HT, i prawdę mówiąc nie sądzę, aby na tym można było słuchać muzyki. Nie zainteresowało mnie. Myślę, że inne firmy mają swoje lifestylowe produkty w podobnych albo niższych cenach.

 

System audio w Saabie - przyzwoity, ale bez rewelacji. Żonie się podoba. Oczywiście konieczność ręcznego ustawienia korektora, bo normalne ustawienie idzie w kierunku taniego efekciarstwa. Jeśli ktoś poprzestaje na ustawieniach firmowych, to na dłuższą metę rzeczywiście byłaby klapa.

 

Słuchawki douszne (otrzymane "w prezencie" w sklepie, a zatem "darowanemu koniu" itd.) znakomicie spasowały się z iPodem Shuffle, który moja żona używa do joggingu. Byłem zaskoczony jakością tego, co się z tego tandemu wydobywa. W ogóle nie nadają się natomiast do współpracy z gniazdkiem słuchawkowym w zwykłym japońskim wzmacniaczu (buczą, grzmią i popierdują basem). Nawet nie podłączałem ich do wzmacniacza słuchawkowego.

[IGNAC]

no patrzcie na to:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

stereo a jakies 4.1 czy co ? :) ta głosniki to pewnie szerokopasmowe są, podobne są pewnie w telewizorze montowane. i podobne widziałem na półce supermarketu, ale tam nazywały sie manta :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

>stereo a jakies 4.1 czy co ? :)

 

Oj, IGNAC, niedoszkolony jesteś w dziedzinie "bosych" patentów. Na podanej przez Ciebie stronie jest link do wyjaśnienia sekretu "wielokostkowości" satelitek Bose. (Zwie się Direct-reflecting)

[depawelo]

a to dobre - Jarząbek też docenia słuchawki BOSE. może coś w tym jest...

 

ale co do reszty i tak ogólnie, to zgadzam się w pełni z krytycznymi uwagami co do firmy, jej produktów i celów marketingowych... ogólnie z audiofilizmem nie ma to nic wspólnego i dla melomana też nic ciekawego...

[pablo31]

Panowie,

 

powiem Wam tyle.

Od Bose wszystko się zaczęło. BOSE Accoustimas usłyszałem jakieś 15 lat temu w Londynie i od tego czasu zachorowałem na audio.

Dzisiaj jednak, tak jak większość z Was, uważam BOSE za firmę efekciarską.

Jedno jednak im należy przyznać. Są EFEKTOWNI I EFEKTYWNI.

 

BOSE ma GENIALNY marketing i tyle. I to jest rzecz, której od nich można się uczyć.

[depawelo]

Fakt, ale powiem jedno - jak tak dalej pójdzie z tym rozwijaniem strategii i marketingu bla bla bla, to firmy w Europie niedługo będą zmuszone uczyć się od Chińczyków jak robić dobry produkt, zamiast marketingowej papki... żeby przetrwać na rynku...

[ostal1985]

chyba ludzie malo wiecie.....90% sprzteu jest robione stanach...w chinach robione sa discmany,w japonii systemy grajace lifestyle(znakomite wiekszosc flakow w srodku to ALPS) i w chinach takze sa montowane glosniki acostimass - ogolem rzecz biorac w chinach robione sa rzeczy na neodymowych glosnikach czyli nizszej jakosci....natomiast jescz epoza stanami a mianowicie w irlandii s askladane Bose 201 i 301 oraz 401.....reszta modeli pochodzi tylko i wylacznie ze stanow....wszystkie kolumny oparte na przetwornikach szerokopasmowych montowanych w kolumnach 901 czyli kolumnienki Bose 100,101,121,141,161,VS 100 to robota amerykanska...ta sama zasada tyczny sie 501,601,701,802,901

[abuq1]

Mało wiemy, ale dobrze że znalazł sie taki co nas oświecił.

[adi84]

Witam c prawda stary wątek ale ja niedawno zakupiłem sprzęt bose Companion 5 w nadziei ze kupuje coś co fajnie czystko i ładnie gra. a Tu takie opinie od dawna szukam dobrego ćwieku i wsunie jestem zadowolony z głośników, ale to co czytanm to wynika ze po pierwsze chyba jednak ogóle się nie znam na słuchaniu z resztą jestem amatorem. Ale pytanie to co warto kupić sensownego do komputera aby posłuchac muzyki. Domyslam się ze aby mówiąc o dobrym dźwięku powinien zapomnieć o komputerze plikach flac i zainwestowac w dobey wzmacniacz odtwarzacz Cd i kolumny 2.0 ale to w przyszłości obecnie szukam czegoś do komputera. Z powyższym co byście polecili?