używka do gainclone

[Jazz :-)]

No dobra Lupina, teraz masz mature, nie ma gada i jestes w Peru, kontynuuj...

[lancaster]

Mam pytanie: odkryłeś, że jesteś masochistą już wtedy?

PS.Ciekawa historia, i tak byłeś twardy:)

[Arsen Lupin]

>Jazz :-)

 

Mylisz sie Jazz, tam to dopiero bylo pelno - gadow !

Glownym moim zajeciem, bylo lapanie ze znajomym Grekiem - Mike Tselakisem zywych wezy,

z rodzaju - anakonda (wylacznie powyzej 5-6 m. dlugosci) !

[Arsen Lupin]

W trzy dni po przyjezdzie do Limy, bez pamieci sie zakochalem, w corce pewnego,

mieszkajacego w Peru Polaka i Peruwianki - Wandzie ... cdn.

[Arsen Lupin]

BTW. Czy nie odbieglismy zbyt bardzo od tematu ?!

[parantulla]

Arsen Lupin, 16 Cze 2006, 19:38

 

>BTW. Czy nie odbieglismy zbyt bardzo od tematu ?!

 

A od kiedy się tym przejmujesz? Pisz, pisz. "...węży w rodzaju anakonda..." powaliły mnie na podłogę buhaha!

[parantulla]

Nie chcę sie wtrącać, ale z tego co widziałem na Discovery to do poskromienia takiego bydlaka potrzeba 4-6 potężnych facetów. Chyba, że to nie były prawdziwe anakondy, tylko jakieś chińskie podróbki "z rodzaju anakonda".

[lancaster]

AL, pisz, pisz. Zakochałeś sie w Wandzie...

Anakondy są bardzo towarzyskie i jak się dobrze pogada to dorwiesz gada;)

[parantulla]

atopos, wiesz, od zawsze nurtowało mnie zagadnienie jak odróżnić węża od żmiji. Jakbyś znalazł chwilkę w przerwie między przepisywaniem historyjek z powieści przygodowych dla harcerzyków, to chętnie się dowiem czym to się różni taka żmija od węża. Z góry dziękuję.

[Arsen Lupin]

>parantulla

 

Mnie tez na poczatku powalaly, ale sie podnosilem i w koncu ladowaly w worku ! :)

[lancaster]

AL, Ty to jesteś macho 150-200kg Anakonda gryząca jak pitbull i ląduje w worku. Ten Twój kumpel to Strong Man jakiś?

Opowiadaj dalej...

[lancaster]

Może zacznij od momentu, gdy zostałeś Che.

[Jazz :-)]

Zaraz, wiec Wanda trzymala worek, a ty wsadzalas do worka te anaconde? Ojciec Wandy, szef plemienia stal obok o robil wam zdjecia. Pokaz kilka! Co nastepnie robiles z ta anaconda? Juz wiem, anacondy przemycales do NRD, gdzie w Berlinie czekal na ciebie sam James Bond w swoim Aston Martinie, ktory mial skrzydla. Takze gdyby nie przystanek w Berlinie, mozna powiedziec, ze prosty z Limy leciales z wezem w kosmos do Syriusza. Etc, etc....

[Jazz :-)]

A moze inaczej...moze Grek Mike Tselakisem po prostu lapal ciebie za weza?

[lancaster]

Jazz, może te anakondy młode jakieś byly? Te "powyżej 5-6m" mogło oznaczać, że łapane były powyżej 5-6m od dorosłego osobnika. W takim wypadku uwierzę nawet w 20m:)

[lancaster]

Jazz, może faktycznie łapali się za węze. Ale, żeby zaraz Anakondy?

AL, napisz cos, bo domysłom nie będzie końca.

[Jazz :-)]

Osobiscie zaczynam odnosic wrazenie, ze to nie byla czapka z daszkiem, ale taka, ktora miala dlugie uszy i lupina juz wtedy jeszcze noszac te czapke lapal sie za weza.

[Arsen Lupin]

>parantulla

 

Jak mi sie wydaje zmija zygzakowata wystepuje w Europie i nasz probem, to odroznienie jej od np. zaskronca !

Chyba kazde dziecko wie, dlaczego nosi nazwe zygzakowata (inteligentniejsze dzieci, powyzej 5 lat, same sie domyslaja) !

Czy chodzi Ci o rozroznienie wezy jadowitych od nie-jadowitych ? To czesto b. trudne, np. b. jadowita "koralowka",

czy "mamba zielona", maja swoje zupelnie niegrozne sobowtory ! Inny, zupelnie niegrozny waz, jest bardzo podobny,

do jednego z najgrozniejszych - "Czuszupi" (Lachesis muta) ! Przezylem raz atak tego weza w warunkach w ktorych nic mi

nie zagrazalo (siatka) i do dzis, slabo mi sie robi jak to sobie przypomne ! (w ciagu setnych czesci sekundy zobaczylem szeroko

rozwarta paszcze z zebami jadowymi o 5 cm. od swojej twarzy ! Przez baaardzo dluga chwile, nie bylem w stanie sie nawet

poruszyc ! Taki szok wywoluje taki niespodziewany atak ! Jak sie tylko otrzasnalem, zanurzylem twarz w zimnej wodzie,

by rozpuscic lub zmyc ewentualne kropelki jadu ! Kilka dni wczesniej, widzialem reke czlowieka w kilkadziesiat godzin po ugryzieniu,

i byl to po prostu, rozkladajacy sie kawalek miesa !

Ktos zrobil mi kilka zdjec z wylowiona przeze mnie z bagna 5.5 m. anakonda, ale raz, ze nie chce aby Lukar znowu dal mi bana,

traktujac to, jako moja "auto-promocje" na Jego forum ! (niemal wszystkie, zamieszczone do tej pory przeze mnie zdjecia,

zostaly - skasowane !). A dwa, padlo mi oprogramowanie graficzne, i nie bylbym w stanie ich zmniejszyc (oryginal - kilkadziesiat MB.)

Jesli Lukar nie bedzie mial nic przeciwko temu, to moge w najblizszym czascie zamiescic zdiecia z polowania na anakondy, Czuszupi,

zdiecia indian Yagua i Hivaro (potomkowie "lowcow glow"), zdiecia autentycznych glow ludzkich zmniejszonych do wielkosci piesci,

zdjecia "ayahuaski", "yage" i innych "halucynogennych" roslin i zwierzat etc.

 

Pozdrawiam

[Arsen Lupin]

>lancaster

 

Che, zalatwilismy w Boliwii !

Ale to Zupelnie inna historia !

[lancaster]

AL, bardzo bym się zdziwil, gdyby Lukar miał coś przeciwko.

[lancaster]

AL, załatwiliście Che? Po grzyba? Anakondy się skonczyły?

[lancaster]

Powiedz mi jeszcze, czy ta Anakonda wyciągnięta z bagna leżała tam już dluższy czas, czy może zawinęła się ze śmiechu na widok Twojej skradającej się sylwetki?

[lancaster]

Ślinka cieknie?:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Arsen Lupin]

>parantulla & all

 

Wiecie ze gdzies dzwoni, ale nie wiecie w ktorym kosciele !

Rzeczywiscie, anakonda powyzej 6 m., gwaltownie przybiera na srednicy i zlapanie jej w pojedynke jest niemozliwe !

Anakonda ok. 5 m., ma ok 20 cm srednicy w najszerszym miejscu i jest calkiem do opanowania, jak sie wie jak to zrobic !

Podstawowa zasada, jest niedopuszczenie aby uwolnila ktorys ze swoich "koncow" ! :))

Jedna reka lapie sie ja bardzo silnie tuz u nasady lba, zeby nie odwinela sie i nie ugryzla ! (raz, ze b. nieprzyjemne, dwa - zakazenie !)

Druga trzyma sie jej sam koniec ogona ! (nie jest w stanie oplesc sie - "srodkiem" ciala, jeden koniec misi miec - wolny !

Naprawde bardzo duze anakondy sa jednak bardzo rzadkie i bardzo trudno jest je wytropic !

 

...to be continued

[Arsen Lupin]

>lancaster

 

"AL, załatwiliście Che? Po grzyba? Anakondy się skonczyły?"

 

Jak to mawia Lukar : "dla kaprysu", albo : "zeby nie wyjsc z wprawy" ! :)

[Arsen Lupin]

>lancaster

 

Zapewniam Cie, lancaster, ze tym przeze mnie zlapanym, WCALE nie bylo do smiechu !

[Jazz :-)]

Przezylem raz atak tego weza w warunkach w ktorych nic mi nie zagrazalo (siatka) -

SIATKA, CZY KAFTAN?

 

i do dzis, slabo mi sie robi

- NAM TEZ KIEDY CIE NAWET TYLKO WIDZIMY NA FORUM-

 

jak to sobie przypomne ! (w ciagu setnych czesci sekundy zobaczylem szeroko rozwarta paszcze z zebami jadowymi o 5 cm. od swojej twarzy ! Przez baaardzo dluga chwile, nie bylem w stanie sie nawet ,poruszyc -

- JA JESZCZE MAM SILE DAC W MORDE!

 

Taki szok wywoluje taki niespodziewany atak ! Jak sie tylko otrzasnalem - MY NADAL NIE JESTESMY W STANIE SIE OTRZASNAC, zanurzylem twarz w zimnej wodzie,by rozpuscic lub zmyc ewentualne kropelki jadu

- NASTEPNYM RAZEM PRZYJMIJ TAKA OTO METODE: ZANURZ JA TRZY RAZY, WYNURZ DWA.

 

! Kilka dni wczesniej, widzialem reke czlowieka w kilkadziesiat godzin po ugryzieniu, i byl to po prostu, rozkladajacy sie kawalek miesa !

- NIE, TO BYL EFEKT NACPANIA

 

Ktos zrobil mi kilka zdjec z wylowiona przeze mnie z bagna 5.5 m. anakonda, ale raz, ze nie chce aby Lukar znowu dal mi bana,

traktujac to, jako moja "auto-promocje" na Jego forum ! (niemal wszystkie, zamieszczone do tej pory przeze mnie zdjecia,

zostaly - skasowane !). A dwa, padlo mi oprogramowanie graficzne, i nie bylbym w stanie ich zmniejszyc (oryginal - kilkadziesiat MB.)

- A TRZY, ZDJECIE NIE ISTNIEJE.

 

Jesli Lukar nie bedzie mial nic przeciwko temu, to moge w najblizszym czascie zamiescic zdiecia z polowania na anakondy, Czuszupi,

zdiecia indian Yagua i Hivaro (potomkowie "lowcow glow"), zdiecia autentycznych glow ludzkich zmniejszonych do wielkosci piesci,

-TWOJA JUZ ZDECYDOWANIE PRZYJELA TEN IMPONUJACY ROZMIAR

 

zdjecia "ayahuaski", "yage" i innych "halucynogennych" roslin i zwierzat etc.

 

 

 

Wiecie ze gdzies dzwoni, ale nie wiecie w ktorym kosciele !

WIEMY. POD TWOJA KOPULA. DODAM, ZE MASZ TAM WRECZ PRZERAZLIWY HALAS.

 

Rzeczywiscie, anakonda powyzej 6 m., gwaltownie przybiera na srednicy i zlapanie jej w pojedynke jest niemozliwe !

Anakonda ok. 5 m., ma ok 20 cm srednicy w najszerszym miejscu i jest calkiem do opanowania, jak sie wie jak to zrobic !

Podstawowa zasada, jest niedopuszczenie aby uwolnila ktorys ze swoich "koncow" ! :))

- AHA

 

Jedna reka lapie sie ja bardzo silnie tuz u nasady lba, zeby nie odwinela sie i nie ugryzla ! (raz, ze b. nieprzyjemne, dwa - zakazenie !)

Druga trzyma sie jej sam koniec ogona ! (nie jest w stanie oplesc sie - "srodkiem" ciala, jeden koniec misi miec - wolny !

PRZESTAN SIE JUZ WYGLUPIAC LUPINA I NIE BADZ NIEDYSKRETNY NA FORUM

 

Naprawde bardzo duze anakondy sa jednak bardzo rzadkie i bardzo trudno jest je wytropic !

Z TOBA NIE BYLO PROBLEMU

[Arsen Lupin]

>Jazz

 

>"Zaraz, wiec Wanda trzymala worek, a ty wsadzalas do worka te anaconde? Ojciec Wandy, szef plemienia stal obok o robil wam zdjecia. Pokaz >kilka! Co nastepnie robiles z ta anaconda? Juz wiem, anacondy przemycales do NRD, gdzie w Berlinie czekal na ciebie sam James Bond w >swoim Aston Martinie, ktory mial skrzydla. Takze gdyby nie przystanek w Berlinie, mozna powiedziec, ze prosty z Limy leciales z wezem w >kosmos do Syriusza. Etc, etc....

 

Jazz, jestes blisko, ale czytaj ze zrozumieniem ! Ojciec Wandy byl Polakiem, a nie zadnym szefem plemienia !

Anakondy przemycalismy do RFN, a nie zadnego NRD (lepiej placili !) Mialem jakies 600 $ (ok. 1200 DM) od sztuki !

James Bond, to Twoj kolega, Jazz ! Nigdy nie spotkalem faceta ! Aston, ze skrzydlami, i te dalsze brednie, to tez jakies

Twoje fantazje, ktore nawiedzaja Cie widocznie po zbyt intensywnym seksie z pudlem ! :)

 

Pozdrawiam

[lancaster]

AL, marny handlarzyno, ktoś Ci kiedyś dupę przehandluje, tak jak Ty tym węzom.

Jeżeli to prawda, to jestes dla mnie skończony.

[Jazz :-)]

Wiec juz nic nie rozumiem. Jezeli Wanda byla pudlem, to co na to Malgoska? Lupina, zalatwie osobiscie z Lukarem zeby nie likwidowal twoich halucynacji, ale pod warunkiem, ze pokazesz nam zdjecia Wandy, tatusia Wandy, calego plemienia i oczywiscie wezy i ciebie w siatce ladujacego weza za leb do worka Wandy.