Śliczne kasety audio

[funland]

Ciekawe te szpulki Agfy - mam wrażenie, że gdzieś chyba takie widziałem, ale nie mogę sobie przypomnieć.

To ja przypomnę Quantegy

[Diabolik]

To ja przypomnę Quantegy

Faktycznie - w 472 są jeszcze bardziej ażurowe - i to w czarnym kolorze.

Ale, co ciekawe, tylko w gładkich obudowach. W tych identycznych z seriami Basf/That's rolki są już normalne.

[Radmar]

Faktycznie - w 472 są jeszcze bardziej ażurowe - i to w czarnym kolorze.

Ale, co ciekawe, tylko w gładkich obudowach. W tych identycznych z seriami Basf/That's rolki są już normalne.

 

A ja takie szpulki widziałem w jednej z kaset, które były swego czasu w latach 90-tych wydawane przez nasze firmy fonograficzne. Poza tym ciekawostka, w jakimś czerwonym Basfie też je widziałem i zdaje się, że był to Basf Ferro Extra, choć w tym ostatnim mogę się mylić.

[Diabolik]

Jeszcze a propos SKC vs Memorex: oto obie kasety obok siebie.

Są identyczne, mają nawet podobne wytłoczone numery seryjne. Ciekawe jest wykończenie formy wtryskowej - obudowy "kończą się" w nietypowym miejscu, wysoko z boku. Przy czym SKC ma zakończenia po obu stronach (połówki są zatem identyczne) a Memorex obok siebie (połówki są lustrzanymi odbiciami). Kasetę Memorex dopiero co odfoliowałem - zakończenia formy są ostre, to wręcz zadziory, niespiłowane.

 

Przepraszam, zapomniałem zmniejszyć drugie zdjęcie, wielkie się wkleiło a nie umiem go usunąć.

 

A, i ciekawe są folie ślizgowe w Memoreksie - mają fajne wytłoczenia w kształcie "kwadratowych" liter C.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kubs881010]

A czy słyszał ktoś o świecących szpulkach? Ostatnio widziałem coś takiego. To są kasety TDK Beam. Nie wiem na jakiej zasadzie to działa, chyba są to fluorescencyjne rolki.

Coś takiego sprzedaje na znanym portalu aukcyjnym nasz bikolega FUNLAND/ELAY i chyba nawet sam nie wie co posiada...

Sorry za reklamę, ale nie widziałem wcześniej takich kaset i chciałem się czegoś więcej o nich dowiedzieć. Na pewno nie jedna osoba o tym nie słyszała.

Może ktoś wie?

Nie wiem, nie widziałem nigdy takich, ale widziałem takie TDK BEAM na stronie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) one były chyba z rynku japońskiego, więc tam pewnie mieli sporo takich bajerów. Chyba RS-TR373 ma taką. Ciekawe jak one wyglądają.(chyba same szpulki normalnie)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RS-TR373]

Tak, mam taką. Wczoraj w nocy słuchałem jej i zauważyłem, że ma fosforyzujące etykietki, szpulki też lekko świecą w ciemności :-) Nie wiedziałem właśnie, czemu etykietka ma jakby podwójną warstwę, teraz się wyjaśniło.

 

Dzisiaj na burku udało mi się dorwać walkmana SONY WM-EX404 w niezłym stanie, jeszcze z kasetą w środku za 10 zł :-) Był też gość, który miał pudełko kaset. Przerzuciłem je tak na szybko i godne uwagi były chyba tylko 3 sztuki SONY HF z lat 80-tych.

[Diabolik]

Udało mi się wreszcie nabyć amerykańską wersję kasety Fuji JP-II, występującą tam pod nazwą DR-II.

 

Obie kasety mają nadruki "Tape made in Japan. Cassette assembled in Mexico" i bez wątpienia pochodzą z jednej montowni w Meksyku.

Poza nadrukiem z nazwą, jedyna różnica w DR-II to brak nadruku na folii w języku niemieckim (francuski został pewnie ze względu na Kanadę). Poza tym, nieco inaczej wyglądają wkładki - w JP-II są tylko tabelki do zapisu utworów, a w DR-II jest obszerny tekst na temat gwarancji (też w trzech językach).

 

Jedyna rzecz naprawdę identyczna to naklejki - również te w DR-II mają na odwrocie tekst po niemiecku :-)

 

Zawsze bardzo lubiłem JP-II. Kupowałem je w 1990 roku w Baltonie, równo po dwa dolary za sztukę. Są bardzo przyjemne kolorystycznie i fajnie pachną.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

A sama kaseta jest bardzo podobna do kaset Sony z owego okresu, robionych także w Meksyku na rynek USA.

[RS-TR373]

Rzeczywiście, ta FUJI bardzo przypomina starsze SONY UX czy HF-S.

 

Ja załączam zdjęcia tej dzisiejszej zdobyczy :-)

 

A co do FUJI JP - niestety symbol modelu "JP" kojarzy mi się źle, z pewnym wulgaryzmem odnoszącym się do policji...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[funland]

A czy słyszał ktoś o świecących szpulkach? Ostatnio widziałem coś takiego. To są kasety TDK Beam. Nie wiem na jakiej zasadzie to działa, chyba są to fluorescencyjne rolki.

Coś takiego sprzedaje na znanym portalu aukcyjnym nasz bikolega FUNLAND/ELAY i chyba nawet sam nie wie co posiada...

Sorry za reklamę, ale nie widziałem wcześniej takich kaset i chciałem się czegoś więcej o nich dowiedzieć. Na pewno nie jedna osoba o tym nie słyszała.

Może ktoś wie?

 

 

Wie co posiadał bo jej już nie ma ,jest ona często dostępna u japońskich i chińskich sprzedawców w niewygórowanej cenie ,ot taki bajer fosforyzujący dla dzieci i młodzieży ,niby walkman ala kaczor donald /nie mylić z Donald ma Tole /za reklamę dziękuje a nie kumam co znaczy bikolega ,a jeszcze bardziej FUNLAND/ELAY pozdrawiam Funland

[Mati73]

Witam!

Na znanym portalu aukcyjnym można kupić kasetę z święcącymi szpulkami, czy wie ktoś na jakiej zasadzie działa to dziwactwo?

Z mojego wnioskowania wynika, że te szpulki pomalowane są jakąś farbą fosforyzującą, która po naświetleniu światłem dziennym przez jakiś czas emituje światło, jak w przypadku spławików do nocnego wędkowania. Jeśli jestem w błędzie proszę o sprostowanie.

Fotki zapożyczone z tejże aukcji.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[vcore]

To jest najprawdopodobniej Luminova, czyli po prostu świecąca farba, stosowana głównie do wypełniania wskazówek zegarków. Albo po prostu jej domieszka w plastiku. Jeśli jednak świeci się nawet bez naświetlania to mogą być to kapsułki z trytem, jednak stawiałbym na to pierwsze ponieważ jest to znacznie tańsze rozwiązanie.

[Diabolik]

Jeszcze co do kaset "endless".

 

Rozkręciłem dwie różne kasety TDK - starszą, bez rolki podającej, i nowszą, z rolką, na opakowaniu której jest napisane, że można ją stosować także w magnetofonie z autorewersem. Jak można przeczytać na wkładce, tryb pracy magnetofonu musi być jednak ustawiony na "continuous play".

 

Ciekawa jest ta sztywna prowadnica w starszej kasecie.

 

Podobnie interesująca jest uwaga na wkładce dotycząca trwałości taśmy. Przy intensywnym użytkowaniu (ok. 9 godzin dziennie) kasetę należy wymienić już po dwóch tygodniach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

Ale z tego wynikałoby, że taśma nadal nie może iść w dwóch kierunkach, a ustawienie autorewersu na pracę ciągłą chyba ma tylko służyć temu, by magnetofon nie próbował zmienić kierunku.

A wyciąganie taśmy ze środka zwoju na pewno szybko ją niszczy. Ciekawe, że producent od razu stawia sprawę tak uczciwie i informuje o tym użytkownika, by ten nie spodziewał się cudów.

[AMPER]

Ja wiem, czy to jest niska trwałość?

Policzmy. Przeciętna kaseta ma minutę, jest odtwarzana 9 godzin dziennie, czyli 540 razy w ciągu doby. Przez okres 2 tygodni daje to nam 7560 razy. To tak, jakby kasetę 90 odtwarzać non stop przez 1,5 roku. Która to wytrzyma?

[MaciejLK]

To zwodniczość małych liczb. Dwutygodniowa trwałość wydaje nam się niewielka, do chwili gdy policzymy, tak jak Ty, ile to odtworzeń. A sposób prowadzenia taśmy na pewno przyczynia się jeszcze trochę do jej szybszego zużycia.

[k.mik]

Mimo, że Diabolik dał dość wyraźne zdjęcia rozbierane kasety bezkońcowej, to jednak nadal nie mieści mi się w głowie, jak można wwijać/wywijać taśmę z wewnętrznego zwoju, a nie z zewnętrznego.

[Diabolik]

Mimo, że Diabolik dał dość wyraźne zdjęcia rozbierane kasety bezkońcowej, to jednak nadal nie mieści mi się w głowie, jak można wwijać/wywijać taśmę z wewnętrznego zwoju, a nie z zewnętrznego.

Prawdę mówiąc, mi też się nie mieści, ale co innego - jak to możliwe, że cały proces obsługuje jedna rolka.

Skoro taśma jest nawijana i odwijana z/na jedną rolkę, to za jednym obrotem - ze względu na grubość zwiniętej taśmy - więcej taśmy ("liniowo") powinno się nawinąć niż odwinąć. Brakuje mi wyobraźni, żeby to sobie zwizualizować.

[MaciejLK]

Nie ma cudów w technice - na jeden obrót szpulki, wewnątrz zwoju musi przypadać mniej taśmy niż na zewnątrz. Tego się nie da przeskoczyć, nawet przy bardzo krótkiej taśmie i cienkim zwoju jest jakaś różnica. Dlatego też poszczególne warstwy taśmy w zwoju muszą przesuwać się względem siebie, po prostu ślizgają się względem siebie, do czego właśnie potrzebna jest przeciwwarstwa, zapewniająca odpowiedni poślizg taśmy. W przeciwieństwie więc do zwykłych zwojów, zwój taśmy w kasecie bezkońcowej "żyje", warstwy taśmy przesuwają się względem siebie.

 

Szpulka nawojowa (i jednocześnie odwojowa) nie jest sprzężona z mechanizmem magnetofonu! Obraca się wyłącznie pod działaniem taśmy wyciąganej z niej przez rolkę dociskową. Szpulki w wielu kasetach bezkońcowych nie mają żadnych występów (tych 6 ząbków) łączących je z trzpieniem szpulki w magnetofonie. Przypuszczam, że ta szpulka i koła zębate w kasecie którą pokazał Diabolik służą wyłącznie do tego, by sprzęgnąć ze sobą trzpienie napędowe magnetofonu, by trzpień nawojowy napędzał odwojowy, i w ten sposób zapobiegał uruchomieniu auto-stopu albo auto-rewersu w tych mechanizmach, w których są one uruchamiane zatrzymaniem szpulki odwijającej (niektóre kasety czyszczące bez taśmy tylko ze szczoteczkami i filcami, itp., a także demagnetyzujące, też mają takie koła służące wyłącznie sprzęgnięciu ze sobą obu trzpieni i niczemu więcej).

 

Podobne rozwiązanie zastosowano sporo wcześniej w amerykańskich 8-śladowych kasetach bezkońcowych 8-Track, do których zdołano wcisnąć dość taśmy by zmieścić ok. 40 minut nagrania (1 longplay), ale żeby zmniejszyć ilość potrzebnej taśmy zastosowano cztery ścieżki stereo, czyli potrzeba taśmy tylko o długości 10 minut. Bez przeciwwarstwy i poślizgu między zwojami byłoby to niemożliwe nawet przy tak stosunkowo niewielkiej ilości taśmy. W odróżnieniu od bezkońcowych kaset Compact, w niektórych urządzeniach 8-Track możliwe jest przewijanie do przodu, ale to dzięki temu, że rolka dociskowa jest częścią kasety a nie magnetofonu - po prostu przyspieszany jest przesuw taśmy, a dźwięk jest ściszany. Inaczej nie dało się tego zrobić.

[audiotone]

Witam.

oto najnowsze zdobycze :)

1.TDK C-90SD rynek USA rocznik 1972-73 (troszkę uszkodzona folia na boku..)

2.TDK KR-C90 rynek USA i EUR rocznik 1973-74

3.TDK D180 rynek EUR rocznik 1982 (kiedyś dużo pisaliśmy na temat tej kasety więc nie będę powielał tematu rozmiar dość nietypowy bo 180 :) )

pozdrawiam serdecznie Wojtek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Diabolik]

Trochę z innej beczki: kupiłem przypadkiem dwupak TDK MA z 1991 roku. Na odwrocie jest ciekawy poradnik producenta, polecający konkretne modele kaset do danego rodzaju muzyki. Fajnie to wygląda.

 

Na dodatek to akurat moment, w którym firma TDK na rynku amerykańskim ograniczyła ofertę taśm typu I do zaledwie dwóch typów (D i DS-X). W "high-end systems" w ogóle się ich nie poleca, nawet do zapisu mowy! Przy innych rodzajach muzyki poleca się wyłącznie SA-X i kasety metalowe. TDK była chyba zbyt surowa dla swoich taśm.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

Nie, po prostu chciała zachęcić (zmusić?) klienta do zakupu najlepszych i najdroższych taśm... Te "poradniki" w starszych modelach też były dość "surowe" (tzn. najwięcej było w nich -X-ów).

[AMPER]

Kolejne bezsensowne urządzenie udające kasetę, ale w gruncie rzeczy nie mające z nią nic wspólnego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andy2004]

I to za 30 dolców! Lepiej sobie za to kupić magnetofon ;)

[Diabolik]

Nie ma cudów w technice - na jeden obrót szpulki, wewnątrz zwoju musi przypadać mniej taśmy niż na zewnątrz. Tego się nie da przeskoczyć, nawet przy bardzo krótkiej taśmie i cienkim zwoju jest jakaś różnica. Dlatego też poszczególne warstwy taśmy w zwoju muszą przesuwać się względem siebie, po prostu ślizgają się względem siebie, do czego właśnie potrzebna jest przeciwwarstwa, zapewniająca odpowiedni poślizg taśmy. W przeciwieństwie więc do zwykłych zwojów, zwój taśmy w kasecie bezkońcowej "żyje", warstwy taśmy przesuwają się względem siebie.

Zupełnym kuriozum wśród kaset bezkońcowych jest Philips CC - ta kaseta nie ma w ogóle normalnych rolek, jest więc niejako niezależna od mechanizmów innych niż wałek/rolka dociskowa.

Taśma jest dość luźno nawinięta, ale zwoje też muszą, jak pisze Maciej, pracować (zwój zewnętrzny jest nieco dłuższy niż wewnętrzny itd.). Stąd ciekawe wyjaśnienie w instrukcji: producent ostrzega, że taśma jest nasączona lubrykantem, który może bardziej niż zwykła taśma brudzić rolkę i głowicę, dlatego zaleca czyszczenie głowic co 20 godzin pracy.

 

Dopiero zauważyłem, że ten Philips i starsza wersja TDK Endless mają tylko po jednym otworze na wałek - to uniemożliwia włożenie kasety do magnetofonu niewłaściwą stroną. Dopiero ta nowsza TDK (nadająca się do magnetofonów z autorewersem) ma dwa otwory (ale tam z kolei jest blokada na zębatce - te kasety są wyjątkowo "idiotoodporne" :-)).

 

A czy ktoś wie co oznacza "equipment based on the 'Staar' principle"? Takie zdanie można znaleźć w instrukcji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

Bardzo ciekawe!

 

Nie wiem, co to może może być "Staar principle", ale jedyne skojarzenie jakie mam, to to, że firma Staar SA z Brukseli miała patent na układ wyszukiwania nagrań, i wiele magnetofonów z takim układem ma z tyłu plakietkę, że układ ten jest na licencji Staar SA. Może to chodzi o jakiś inny pomysł tej firmy?>

[Diabolik]

Bardzo ciekawe!

 

Nie wiem, co to może może być "Staar principle", ale jedyne skojarzenie jakie mam, to to, że firma Staar SA z Brukseli miała patent na układ wyszukiwania nagrań, i wiele magnetofonów z takim układem ma z tyłu plakietkę, że układ ten jest na licencji Staar SA. Może to chodzi o jakiś inny pomysł tej firmy?>

Niewykluczone, że o to właśnie chodzi. Jeśli to jest wyszukiwanie polegające na przyspieszonym przeciąganiu taśmy nad głowicą (po częściowym odciągnięciu rolki napędowej), to taki system istotnie by wariował, gdyż taśma zatrzymywałby się (w wyniku nieobecności rolek ciągnącej i podającej).

 

 

A oto jeden z moich ostatnich ciekawych nabytków: Fuji C-120 - z nieokreślonego rocznika.

 

Kaseta wygląda bardzo porządnie, przypomina jakością wykonania najstarsze Maxelle i TDK (łącznie z wytłoczonym napisem "Japan" po obu stronach obudowy), ale nie wiem czy jest to istotnie produkt Fuji. Zastanawia mnie bowiem logo na samej kasecie - chodzi o pochyły napis "Fuji Cassette". Nigdzie w historii logotypów Fuji nie znalazłem podobnego napisu (szperałem w necie dość długo). Fakt, że ten koncern miał wiele oddziałów, a składnik Fuji widnieje w nazwach mnóstwa spółek z Fuji powiązanych, ale nie mam pewności czy o "to" Fuji chodzi. Widzieliście kiedyś coś podobnego?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Robinson]

Witam!

Mo ktoś może z Was, komputerową wersję wkładki do kasety? Nie chcę paskudzic wkładek oryginalnych, a z komputeryzacji troche noga jestem i w Wordzie nie bardzo mi to chce wyjść rozmiarowo. Może już ktoś przeszedł tę lekcję i może się podzielić? Myślę o zrobieniu , może wspólnie takiego wzory gdzie można byłoby powpisywać utwory, wykonawcę (na dużej częsci) oraz na boku tytuł płyty i wykonawcę. Znormalizowane ładnie wyglądałoby na półce. Z drugiej strony nie ma jak widok 20 identycznych kaset obok siebie :-) z oryginalnymi wkładkami do frontu :-).

 

Pozdrawiam

Paweł

[andy2004]

Kiedyś zrobiłem takie szablony, ale na szybko i wyglądają przeciętnie. Mogę zaprojektować coś bardziej wyszukanego, jeśli jest takie zapotrzebowanie.

 

A to te, które robiłem dla siebie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Robinson]

Szacun , super sa te wkładki. Myślałem jednak o czymś edytowalnym np. w Wordzie, tak aby można było wprowadzić z kompa tytuły i wszystkie dane. Myślę, że taki komputerowy skład mógłby wyglądać ładniej, ja pisze jak kura pazurem więc na pewno :-). Czy może te pliki png można jakoś edytować? Mi na macu wyświetlają się tylko jako podgląd.

 

 

Pozdrawiam

Paweł