Skocz do zawartości
IGNORED

Śliczne kasety audio


k.mik

Rekomendowane odpowiedzi

Z ciekawości sprawdziłem tę starszą Agfę Superchrom - ma tak porąbane parametry, że dała się skalibrować tylko w jednym magnetofonie przy niemal skrajnych położeniach pokręteł, układ ATC w innym też wysiadł przy niej i obwieścił, że nie może!

cles, 24 Sie 2007, 10:52

 

>Maciej

>kalibrujesz na ucho czy wskaźniki?

>

>W moich deckach kalibracja na wskaźniki kompletnie nie ma sensu. Przekłamuje zarówno bias jak i

>Level.

 

Na wskaźniki.

 

O ile wiem, nie ma jednoznacznej, ustandaryzowanej przez IEC, metody ustawiania optymalnego prądu podkładu, i różni specjaliści opowiadają się za różnymi rozwiązaniami. Dlatego praktycznie każda firma inaczej rozwiązała układy kalibracji, stosując inne metody. Np. w jednych magnetofonach prąd podkładu ustawia się tak, by uzyskać taki sam poziom dla np. 400 Hz i 10 kHz, a w innych tak aby uzyskać założony poziom dla np. 10 kHz. Wykorzystywane są też inne częstotliwości sygnału testowego - 315 albo 400 Hz dla niskich, 8, 10, 12,5 kHz

dla wysokich. A zatem w różnych magnetofonach, zależnie od przyjętych założeń uzyskiwane są różne wyniki, a układy kalibracji są bardziej lub mniej skuteczne.

 

Dlatego też postanowiłem kiedyś zweryfikować sprawność tych urządzeń w moich paru magnetofonach, nagrywając sygnały testowe sinusoidalne z płyty CD, i regulując ustawienia zarówno wg wskaźnika poziomu, jak i po prostu na słuch. Nagrywałem też po prostu muzykę, i porównywałem ze źródłem, regulując ustawienia. Nagrywałem też szum międzystacyjny FM i regulowałem na słuch, uzyskując z grubsza podobne rezultaty. Na tej podstawie stwierdziłem, że w moich magnetofonach w zasadzie mogę zawierzyć układom kalibracji.

 

Zastrzegam jednak, że mój sprzęt jest klasy średniej a nie audiofilskiej, i nie mam tzw. złotego ucha. Dla kogo innego moje rezultaty mogą być nie do przyjęcia.

Maciej LK wracając do mojego KENWOODA KX-7030.

 

Nie wiem w nim jednej rzeczy. Skoro jest auto bias, to do jakiego celu złuży przycisk, który jest zaraz obok opisany jako bias preset?

Dobrze byłoby sprawdzić w instrukcji lub zapytać kogoś, kto ma ten model. Sądzę, że chodzi tu o zapamiętanie jakichś konkretnych ustawień prądu podkładu tak, by można było szybko do nich wrócić bez konieczności ponownej regulacji. Niektóre wypasione magnetofony, głównie z lat 80-tych, miały nawet po kilka takich pamięci dla różnych często używanych taśm.

Szybkie poszukiwanie przez google dało mi kilka stron niemieckojęzycznych z tekstem "speicherbare Vormagnetisierung Bias-Preset" czyli "zapamiętywalne ustawienie prądu podkładu Bias Preset". A więc mogę mieć rację. Zapewne po regulacji należy to nacisnąć, i wartość zostanie zapamiętana. Potem może zostać przywołana jak korzystasz ponownie z takiej samej taśmy. Musisz sam sprawdzić jak to działa, tzn. jaki efekt daje naciśnięcie guzika. Pewnie coś się zaświeci na wyświetlaczu.

 

Niestety, nadal sądzę, że nie jest to pełna kalibracja z ustawieniem czułości taśmy, a jedynie ustawienie prądu podkładu.

Reaper, 25 Sie 2007, 10:57

 

>Ale poco pamiec skoro tam jest tylko auto bias..

 

Po to żeby nie trzeba było za każdym razem na nowo ustawiać prądu podkładu dla kaset tego samego, często używanego typu. Po prostu dla wygody i oszczędności czasu. Dźwięku to chyba nie poprawia... ;-)

Właśnie nagrywam na SONY UX-S jeszcze raz to samo co nagrywałem na tą srebrną AGFĘ.

 

Różnica niesamowita.

UX-S niemal nie odbiega od sygnału źródłowego.

Doskonała kaseta.

Bo tak naprawdę to jest kaseta chromowa, która chromu nie oglądała na oczy, tylko wielowarstwowa ferrostabilizowana kobaltem i nie ma tak dobrze podkład z folii, ferro a po niej robocza kobalt warstw w tak zwanym japońskim chromie może być około sześciu

Pozdrawiam

Zbyszwek

Mam prawie wszystkie wersje tych kaset skręcane sklejane z koralowa wstawką którą widać w pełnej krasie i ozałości od czoła kasety a od A i B jako pierscionki w otworach na kołki stabilizujące ale pomimo zmian w kolorze kaset i kolorze samego nośnika nośnik pozostawal przez cały czas ten sam Fe2 O3 + CoO w ilości śladowej a więc nie mającej wpływu specjalnego na barwę nośnika, mam kilka kaset ferro czarnych jak smoła barwnik jest organiczny i wchodzi w skład lepiszcza.

Pozdrawiam

Zbyszek

v12, 25 Sie 2007, 18:54

 

>i tu sie zaczynaja ciekawe sprawy - kto czego uzywal jako spoiwa pomiedzy samą taśmą a magnetykiem?

 

Nie wiem, i przypuszczam, że może być trudno się dowiedzieć, bo firmy pewnie pilnie strzegły tajemnego składu, konkurując ze sobą. Pamiętam, że w dawnych latach TDK chlubiło się stosowaniem "unique binder" - w ten sposób nauczyłem się nowego słówka "binder" (spoiwo, lepiszcze, lepik), he, he (tak to zakręcenie w tasiemkę wpływa pozytywnie na naukę języków ;-) ).

Mam wrażenie, że Japończycy stosowali lepsze spoiwa niż Niemcy - stare taśmy Agfy i Basfa już się sypią, a japońskie - nie!

Ciekawe jest jeszcze to, że po przejsciu tej AGFY rolki w decku mam czarne, a po przejściu kaset japońskich rolki nadal pozostają czyste.

 

AGFA jest świetna wizualnie wiec zostawię ją sobie, ale do środka wpakuję jakiś japoński nośnik :)

That's EX 90 X 3, Scotch XS II, Sony UX, Sony UX-S, Sony UX-ES 90, BASF 90 chromdioxid superII, Chrome Extra II 90, TDK SF 90, TDK SA 90, TDK CDing2 74, + 28 szt ferro dokładnie 24złp niektóre kasety nie mają pudełek, ale jakoś to przeboleję. W przypadkach wątpliwych radzę wyciągnąć z kasety odcinek około 40 - 60 cm posmarować Domestosem po godzinie dokładnie wypłukać wysuszyć wyoglądać na ostatnią stronę. pozdrawiam

Zbyszek

PS. Żadna z tych kaset chromowych nie jest przeznaczona na machniom.

jako nowy na forum prezent dla Pana Zbyszka jeśli tak lubi AR

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziękuję serdecznie za zainteresowanie, i za zdjęcie. A w Krakowie różnie z kasetami bywa, poprostu to zależy, od kilku czynników, np pojawiają się kasety wywalane do pojemników na śmieci, pochodzą albo z tak zwanego domowego chłamu albo, dobrach ponieboszczykowych, bywają także związane z przeprowadzkami z miasta do miasta lub jedynie z mieszkania do mieszkania albo przejściem na cyfrowe gówno typu MD, CD, DVD czy Flasch znają mnie i handlarze i śmieciarze i wiedzą, że nigdy nie zbijam podawanej przez nich ceny a ewentualne długi kredytowe zwracam co do grosza na następny tydzień i wiedzą jedno, że za to co na tych kasetach nagrywam mogę mieć albo trzecie oko na środku czoła albo wywietrznik w potylicy od zaraz i zawsze jakieś chromy dla mnie z samego dna kubła wygrzebia

Pozdrawiam

Zbyszek

Mam oprócz innych Panasonic-a EP-60 [Type I ]

Gość V-savage

(Konto usunięte)

Dzisiaj i mi się poszczęściło dostałem 2x TDK CDing typI i 1xTDK FERRIC wszytko 90.Nośnik jak dla mnie niezły pozatym darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda.

Pozdrawiam

Korwinie mam po ojcu kilkadziesiat kaset takich jak TDK SA-X90 high position, Maxell ud xl II C90 - hi-level bias 70uS EQ i Fuji FR II CrO2 high position 90.

Czy moglbys zerknac w swej wolnej chwili i wyjaznic laikowi w temacie kaset co wlasciwie takiego posiada i do czego to najlepiej sie nada? :)

Witam te symbole, które podałeś świadczą doskonale o Twoim Tacie są to kasety chromowe bardzo wysokiej i najwyższej klasy idealnie nadają się do nagrywania muzyki instrumentalnej i śpiewu. Ponieważ zawsze odkąd pamiętam miałem pasmo przesunięte w górę nagrywałbym zawsze na nich ale tak naprawdę dźwięk nagrany na nich jest tak doskonały, że aż przedobrzony chodzi mi o zapis wysokich. Zaczynam tydzień od dnia dobroci; zrobię Temu który mnie o to prosił odpalę Thats-a EX 90 zęby ma w komplecie ale musi mi załatwić puste nowe pudełka na kasety w PW podam namiary na faceta mail i numer komórki.

Pozdrawiam

Zbyszek

Piotr__, 27 Sie 2007, 00:44

 

>Korwinie mam po ojcu kilkadziesiat kaset takich jak TDK SA-X90 high position, Maxell ud xl II C90 -

>hi-level bias 70uS EQ i Fuji FR II CrO2 high position 90.

 

Są to wszystko dobre kasety typu II, oparte na japońskich odpowiednikach dwutlenku chromu: tlenkach żelaza modyfikowanych kobaltem. Służą przede wszystkim do nagrywania muzyki, dobrze przenoszą wysokie tony.

Sądząc po symbolach i napisach, pochodzą z początku lat 80-tych - nazwy UD XL II Maxell przestał używać w 83/4 roku, i mniej więcej wtedy też zaprzestano używania określenia "high position".

Ja z syfu po odsłuchaniu [uprzednim dość pobieżnym wyznam] czyszczę i na magnetofonie i cewką kasującą. Dire Straitsy oraz inne niespecjalnie upierdliwe łomoty czekają spokojnie w kolejce na skasowanie. Istnieje dla mnie coś takiego jak muzyka przestrzeni a konkretnie tła bardzo istotna w czasie rozmowy ze starym wspominającym

człowiekiem czasem jest to tykanie ściennego zegara, czasem starego budzika, często śmiech dzieci za oknem na

dziedzińcu czynszowej kamienicy z pogłosem jak w studni a czasem tylko cisza tak zatęchła i gęsta, że można ją

nożem krajać, do tego celu potrzebny mi jest chrom, zakres ludzkiej mowy mieści się w 1/2 jego pasma ale dla pisku tramwajów na zakręcie, ćwierkou wróbli niezbędna jest ta druga połowa

Pozdrawiam

Zbyszek

Piotr__, 27 Sie 2007, 12:23

 

>no wlasnie te lata Macieju, mam nadzieje ze nie porwa sie po tym czasie i beda trzymac wlasciwosci

>mimo juz jednego nagrania cwierc wieku temu

 

Te japońskie taśmy z dawnych lat okazują się bardzo trwałe - oni stosowali dobre spoiwa, taśmy mało "sypią". Możliwa jest pewna utrata wysokich tonów, zwłaszcza jeśli były często odsłuchiwane, albo przekopiowanie sygnału z sąsiednich zwojów jeśli nie były ruszane przez długie lata.

Jeśli nagrane są na nich jakieś pamiątkowe rzeczy, to może warto je zostawić i nie nagrywać ponownie?

 

I zgadzam się z Korwinem, tego rodzaju nagrania to nie "dyktafon" - całą aurę takich nagrań tworzą wszystkie dźwięki dodatkowe, i warto je dobrze zarejestrować. Zapis na poziomie dyktafonu, na marnej taśmie, nie wystarczy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.