Śliczne kasety audio

[RS-TR373]

Maxell w folii TDK?! Dziwne, nie spotkałem się z czymś takim, nawet o takich "mutantach" ;) nie słyszałem.

[Green Apple]

Przecież to fotomontaż.

[RS-TR373]

Green Apple, 9 Kwi 2009, 13:58

 

>Przecież to fotomontaż.

 

Sory, nie przyjrzałem się dokładnie nawet poza tym byłem śpiący :PP

 

Mam pewien problem... Kupiłem ostatnio na Allegro 10-pack zafoliowanych TDK D 60, dostałem je dzisiaj i nagrywam ale taśma czasami piszczy kiedy przechodzi przez głowicę i przy nagrywaniu ten pisk nanosi się na nią i słychać go w głośnikach. Już raz spotkałem się z czymś takim w BASF'ie Ferro Extra I. Nie wiecie czym jest to spowodowane i czy jest na to jakieś "lekarstwo"?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

>Mam pewien problem... Kupiłem ostatnio na Allegro 10-pack zafoliowanych TDK D 60,

 

A mógłbyś wrzucić dokładne, szczegółowe zdjęcie samej kasety?

 

Boję się, że mam złą wiadomość dla Ciebie: widziałem te kasety na aukcji, i miałem podejrzenie, że to podróbki. Kasety D z tej serii, w takiej folii, na ogół miały już inne, nowszego typu szpulki, z kilkoma wąskimi szczelinami, a nie licznymi otworami.

[RS-TR373]

Niestety nie dam rady wrzucić zdjęcia samej kasety chyba że za kilka dni bo aktualnie aparatu nie posiadam... Być może to i podróbki ale poradziłem sobie z tym problemem, przewinąłem kasetę i przeczyściłem głowicę w decku. Nagrałem całą kasetę i ogólnie jestem z nich zadowolony, bo grają bardzo czysto i podbija nawet trochę tony wysokie bez użycia Dolby C. Ale to co w nich dziwnego zauważyłem...

-Obudowa jest odrobinę szersza niż powinna (milimetrowa różnica i taśma ma trochę więcej luzu niż zwykle),

-kaseta po rozfoliowaniu ma miejscami odrobinę poobcieraną obudowę co jest dość dziwne,

-gra lepiej niż zwykłe TDK D (więcej tonów wysokich kiedy porównałem z inną),

-trzeba je też sterować nieco bardziej, o jakieś 4db ale to nie problem dla magnetofonów z Autokalibracją taśmy.

 

Kupiłem 10-pack za 20 zł więc tak czy tak warto i jak powiedziałem kasety są i tak dość dobre bez względu na to czy to podróbki czy też nie ;)

[RS-TR373]

To jednak nie podróbki...

Dopiero teraz to spostrzegłem czytając tekst z tyłu karteczki z naklejkami, one po prostu były produkowane w Austrii ;) Co jest rzadkością w wypadku TDK...

[v12]

a ja mam dobra wiadomosc - "tdk" d z tej serii lubily sie w ogole nie obracacw deku...slizgacze mialy tak syfiaste ze tasma w polowie przewinieta / w polowie odsluchana blokowala sie na amen.

jezeli one graja -to jest FART.

 

 

btw ktory wesolek zmienil na allegro ksywe na fon mania i sprzedaje zajechane decki po 1600 pln? ;)

allegro nie przestaje bawic ;) jak np. texty "nowy kosztowal 4999 pln" - i ok,ale teraz ma 20 lat i jest wart max.350 ;)

 

rozumiem kupic magnet od szwaba u ktorego to byl wymuskany mebel,ale z komisu, ktory "oczywiscie nie posiada wad prawnych" etc..+ 0,5 L kontaktu PR w potencjometrach to chyba nie jest oferta dla czlowieka doroslego ? ;)

[RS-TR373]

Tak, wiem że lubiły się blokować, miałem takie dwie jakiś czas temu i też miałem ten problem... wystarczyło po prostu wyjąć lub zamienić folię ślizgową. Obudowa jest wykonana trochę tandetnie jak mówiłem, nadruk zamazany i miejscami powycierany, taśma O.K. zauważyłem też jedną ciekawą rzecz, mianowicie strony są zaznaczone odwrotnie... Chodzi mi o te kropki w prawym dolnym rogu obudowy, dla strony A są takie dwie, a dla B jedna. Ktoś nie wiedział chyba po co one tam są ale to szczegół :-)

[MaciejLK]

Chodzi mi o te kropki w prawym dolnym rogu obudowy, dla

>strony A są takie dwie, a dla B jedna. Ktoś nie wiedział chyba po co one tam są ale to szczegół :-)

 

Niestety, na 99% są to podróbki. Tanie modele podstawowe znanych firm, takie jak TDK D, Sony EF i HF, Maxell LN, itp., były podrabiane masowo, a podróbki wahały się od tak podłych, że człowiek choćby odrobinę zorientowany nie mógł się nabrać, do tak dobrych, że kasety zafoliowanej niemal nie sposób było odróżnić, a nawet po wyjęciu z folii trzeba się było dobrze przyglądać, a najlepiej porównać z oryginalną - i dopiero wtedy widać było różnice. Czar jednak pryskał od razu po włożeniu do magnetofonu - nawet te, które dobrze wyglądały, ujawniały kiepską jakość taśmy.

 

U nas takie podróbki - zarówno marne jak niezłe - pojawiły się dość masowo w latach 92-95, i były sprzedawane nie tylko na różnych rynkach, ale nawet w poważnych, wydawałoby się, sklepach RTV.

 

Podróbki można było odróżnić właśnie po pewnych niedokładnościach wykonania, np. nierównym, rozmazanym nadruku, zarówno na folii jak i na kasecie, po złych oznaczeniach stron A i B, albo np. po szpulkach, należących do innej serii, czasem po innej folii ślizgowej albo rolkach prowadzących (w rogach kasety). Podróbki były przeważnie ogólnie gorzej wykonane. No i przeważnie taśma była tragiczna.

 

Pokazywałem już te zdjęcia, ale dość dawno temu, więc chyba można ponownie:

 

Na górnym zdjęciu TDK D jedna kaseta to podróbka. Która?

 

Na środkowym zdjęciu inna podróbka TDK D - na tyle różniąca się od oryginału, że łatwa do odróżnienia.

 

Podrabiano też czarne TDK D z lat 85-86 - ale nie mam pod ręką zdjęcia. Ale też się trafiały.

 

Na dole dwie Sony HF - która jest podróbką?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[v12]

lewa HaeFka ma trefne rolki w rogach...

[v12]

i kolor.

 

a tdk D - pierwsza odstaje in minus.

[MaciejLK]

Zgadza się - rolki prowadzące mają "szprychy", jakich nie mają oryginalne. I w ogóle widać różne niedokładności wykonania.

 

A co z TDK D? Dla ułatwienia dodam, że jedna D jest produkcji USA, jedna - japońska (ale z rynku Eu), a jedna to podróbka.

Kasety z różnych zakładów produkcyjnych i z różnych rynków też różniły się między sobą, czasem szczegółami, czasem bardzo znacznie (np. mniej więcej od 93 roku kasety TDK SA, SA-X, MA, MA-X w Europie, w Japonii i w USA miały zupełnie inne obudowy), co też nie ułatwia klientowi odróżnienia podróbki - bo różnice można składać na karb innego zakładu produkcyjnego.

[v12]

swoją droga gdy juz nie wdepnal czlowiek w podrobe to t hf byly nie do zajechania. zwlaszcza c-60

latwiej bylo na nich cos nagrac niz na basf'ie lh czy tdk d.

[v12]

tdk z usa ma czarne narozniki i wiecej bieli na kartoniku niz jpn.

pierwsza ze "szprychami" to syf.

 

co do najtanszych kaset to od hf jeszcze wygodniej nagrywal sie maxell ur,a le to juz nie ten przesuw tasmy co w sony.

[MaciejLK]

Moja odpowiedź dotyczyła HF - ale w przypadku D też zgadza się - górna to podróbka (i też m. in. ma "szprychy" w rolkach). Ale, w przeciwieństwie do tej HF, jest wykonana jednak dość starannie, i na pierwszy rzut oka wydaje się dobra. Człowiek nieuprzedzony, nie widząc obok oryginału, pewnie by się nie zorientował. Także jej folia, wkładka, nalepki - podrobione są bardzo starannie.

Ale efekt jest jedynie wizualny. Taśma w środku jest bardzo marna.

[RS-TR373]

Mi się wydaje, że dzisiejsze SONY EF i HF to podróbki ponieważ wykonane są na tyle tandetnie że boję się na nich nagrywać chociaż dźwięk jest całkiem przyzwoity, ale taśma się rozciąga z czasem użytkowania, często ciężko chodzi, nadruk na obudowie jest dosłownie jak odciśnięty ze skórki od ziemniaka...

 

W przypadku TDK A jest podobnie jak TDK D z lat 80-tych, tyle że tutaj japońska ma więcej bieli poza tym też praktycznie nie można ich odróżnić i jeszcze jeden szczegół to napis "Made in Japan" na tej japońskiej oczywiście.

[Radmar]

Na TDK napis jest też za bardzo przesunięty w lewo w porównaniu do dwóch pozostałych. Ale fakt, na pierwszy rzut oka wydają się bardzo do siebie podobne.

[RS-TR373]

W tej TDK D zauważyłem jeszcze jedną dziwną rzecz kiedy wyjąłem ją z decka, taśma jest sklejona w połowie a to nie dopuszczalne dla nowych fabrycznie kaset!

[Diabolik]

>RS-TR373, 10 Kwi 2009, 14:12

>W tej TDK D zauważyłem jeszcze jedną dziwną rzecz kiedy wyjąłem ją z decka, taśma jest sklejona w

>połowie a to niedopuszczalne dla nowych fabrycznie kaset!

 

No, to chyba najlepszy dowód, ze mamy do czynienia z podróbką.

 

A propos podróbek: kupiłem na Allegro kasetę Elf Tone. Po wkładce z zewnątrz tego nie widać, ale po rozpakowaniu okazało się, że w środku jest podróbka popularnej (i chętnie kopiowanej) Sony EF.

Sama skorupa kasety jest nieźle wykonana, niemal identyczna, tylko nieco ciemniejsza i nie ma wytłoczonego logo Sony. Cała reszta jednak sprawia mocno tandetne wrażenie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RS-TR373]

A zobaczcie tu... Zakosiłem to zdjęcie z Allegro. Niektóre mają ZNACZNIE przesunięte napisy i inne kolory szpulek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

>A zobaczcie tu... Zakosiłem to zdjęcie z Allegro. Niektóre mają ZNACZNIE przesunięte napisy i inne

>kolory szpulek.

 

Pomijając już pozostałe elementy, folie ślizgowe są zupełnie inne niż stosowane przez TDK. To na 200% podróbki!

[Gość V-savage]

MaciejLK, 10 Kwi 2009, 10:13

Hmm a czy tych kaset nie dalo sie odroznic jakos po numerach seryjnych.

 

Przy podrabianej HF nie ma naprzyklad znaczka R w kolku przy napisie SONY.

[RS-TR373]

Na tych moich podrobionych TDK D numeru seryjnego prawie nie widać nie mówiąc o odczytaniu go...

Jedną z nich odsłuchałem raptem 2 razy i taśma tak zdążyła się pofalować że teraz sekundę gra ciszej a sekundę głośniej.

[MaciejLK]

Na podróbkach najczęściej nie było nr serii, albo były zupełnie inne niż w oryginałach, więc można było je odróżnić. Problem w tym, że przy dobrej podróbce człowiek orientował się że to podróbka w najlepszym razie dopiero po zakupie i zdjęciu folii, o ile z góry nie był nastawiony na to, że to MOŻE być podróbka...

[RS-TR373]

Dokładnie tak naciąłem się na tych TDK :-/ Po samych zdjęciach myślałem że to oryginał ale jakoś je wykorzystam chociażby do nagrywania mowy czy do jamnika lub walkmana...

W końcu człowiek uczy się na błędach ;)

[Diabolik]

Jeszcze jeden niedawny nabytek: wreszcie udało mi się zdobyć kasetę Blaupunkt.

Żółciutka jak świąteczny kurczak :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

A mnie jakiś czas temu trafił się nieco inny Blaupunkt - niestety, podniszczony i bez pudełka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Diabolik]

Taa, pamiętam, przegrałem go z Tobą na Allegro :-))

[Diabolik]

Widziałem też kiedyś żółte kasety Blaupunkt zaopatrzone w logo Basf.

[RS-TR373]

Widziałem kiedyś kasetę FIRTS Austria, ale na pewno nic specjalnego jak i sprzęt tej firmy...