Skocz do zawartości
IGNORED

Quiz


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Teo, cała ta zabawa na jezdni polega na zaufaniu. Jeżeli obliczysz sobie, ze wyprzedzając bez problemu zmieścisz sie zanim nadjedzie z naprzeciwka walec, a w miedzyczasie ktoś "beztrosko" zajedzie Ci drogę to on jest zagrożeniem.

Pytanie jak dla mnie jest z serii, czy jeżeli ktoś włącza migacz i jest na podporzadkowanej wobec Ciebie, to powinieneś "beztrosko" jechac, czy może durnia wpuścić?

Czasami trzeba, bo można sobie krzywdę zrobić i jemu też, cała głupota po jego stronie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593461
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Lanc nie przekonasz go!

Na początku tego wątku opteron napisał , że dokładnie w takiej sytuacji miał wypadek i facet ,który skręcał został uznany za sprawce wypadku, ale to mało ... ja nie wiem co on chce usłyszeć?Albo do czego boi się przyznać :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593465
Udostępnij na innych stronach

lancaster, 22 Sie 2006, 19:50

 

>Teo, ma pełne prawo

 

Problem w tym, że nie ma. Zakazuje mu tego Art. 24.5 PoRD ("Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony"). Treść przepisu jest jednoznaczna, i obowiązuje on wszystkich uczestników ruchu - nie wyłączając pojazdów, które np. jadą już sąsiednim pasem ruchu, zamiar wyprzedzania sygnalizują od pół minuty itp.

 

Oczywiście, jeżeli wyprzedzany włączy kierunkowskaz na tyle późno, że rezygnacja z wyprzedzania będzie niemożliwa, niebezpieczna itp., nikt nie będzie miał pretensji do wyprzedzającego, że zrealizował manewr w sposób niezgodny z przytoczonym przepisem. To wynika już jednak z przepisów nadrzędnych wobec PoRD.

 

> ale ja np. dla świętego spokoju wpuściłbym neptyka

 

Ja zacząłbym raczej od delikatnego upomnienia - długimi i klaksonem ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593466
Udostępnij na innych stronach

Tak apropos, mam kumpla, kiedyś kupil sobie jakąś 135(?)konną Renówke 19. Chciałem sie przejechać, a on na to, "dobra, ale na rondo cię nie wpuszcze, bo tam samobójcy jeżdza"

Byłem ciekaw o co mu chodzi, bo uważał sie za dobrego kierowcę i ja też go za takiego uważałem.

Co sie okazało, ze kumpel na rondzie ZAWSZE stawał na prawym pasie, niezależnie od tego czy skręcał w prawo, jechał prosto, czy skręcał w lewo, lub zawracał.

Dziwiłem się, ze nie był codziennie bity;) Jak sie z nim przejechałem beczałem za śmiechu, te jego texty(zawracaliśmy, a jakieś auto jechało lewym pasem prosto)"widziałeś debila? nie dał kierunkowskazu, ze zjeżdza!"

Musiałem mu przyjśc z testami egzaminacyjnymi i pokazać na obrazku jak to jest.

Ale co tam, teraz już jezdzi jak należy;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593470
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

.....Oczywiście, jeżeli wyprzedzany włączy kierunkowskaz na tyle późno, że rezygnacja z wyprzedzania będzie niemożliwa, niebezpieczna itp., nikt nie będzie miał pretensji do wyprzedzającego, że zrealizował manewr w sposób niezgodny z przytoczonym przepisem. To wynika już jednak z przepisów nadrzędnych wobec PoRD....

 

Czego ty już nie wymyślisz jak ty kręcisz:)

Poczytaj ty swoje wpisy co doradzałeś w takiej sytuacji , trąbić , mrugać światłami , wjechać między pojazdy ,ominąć pojazd skręcający , a wreszcie wymyśliłeś , że można wyprzedzić ten pojazd i nikt nie będzie moiał pretensji :))

Albo masz chorą ambicje , albo nie jeste s w stanie pojąć czegoś tak prostego co rozumieją wszyscy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593473
Udostępnij na innych stronach

"Ja zacząłbym raczej od delikatnego upomnienia - długimi i klaksonem ;)"

Teo, a od czego zaczałbyś, gdyby Ci dostawczy wyskoczył na czołówkę(prędkosć wypadkowa 250, Twoje 70+jego 180)?

Tak samo przy wyprzedzaniu, jedziesz powiedzmy 140-160, a nagle ktoś ci sie w bok wbija, albo zaczepioa o lewe koło.

Teo, naprawde gość nie ma prawa tam wjechać tylko dlatego, ze właczył sobie kierunkowskaz.

Spróbuj jechać pod prąd na A2 i mrugać długimi;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593476
Udostępnij na innych stronach

kiedys w latach 90,moj znajomy mial przygode o podobnym zabarwieniu,

nagle podczas wyprzedzania gosc wyprzedzany nagle skrecil w lewo,byla kolizja.

moj znajomy wyszedl z auta z gasnica w reku,powybijal sprawcy wszystkie szyby w maluchu ta gasnica,i zszokowanemu frajerowi zepchnal auto do przydroznego rowu.

ciekawe rozwiazanie...........

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593477
Udostępnij na innych stronach

tomek, a kolega nie mrugnął najpierw przyjacielsko światłami?;)

No i klaksoniki(ale nie za głośno): biiip, biiip:))

Szczerze mówiac w takiej sytuacji nie szukałbym gaśnicy, tylko wywalił te szyby jego łbem.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593482
Udostępnij na innych stronach

Teo, i na koniec kilka wpisów wyżej napisałem o "zaczepieniu o lewe koło", chodziło o prawe oczywiście.

O lewe to by zachaczyl pojazd wypadajacy z naprzeciwka na trzeciego.

Czego nikomu nie życzę.

Pozdrawiam

Proponuję uznać temat za zamknięty.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593487
Udostępnij na innych stronach

jacch:

 

>Czego ty już nie wymyślisz jak ty kręcisz:)

>Poczytaj ty swoje wpisy co doradzałeś w takiej sytuacji , trąbić , mrugać światłami , wjechać między

>pojazdy ,ominąć pojazd skręcający , a wreszcie wymyśliłeś , że można wyprzedzić ten pojazd i nikt

>nie będzie moiał pretensji :))

 

Zauważ, złotko, że propozycje te dotyczyły różnych sytuacji, jakie mogą zdarzyć się na drodze. Nikt nie jest w stanie przewidzieć wszelkich możliwych scenariuszy, toteż w różnych przypadkach stosować należy różne rozwiązania. Raz będzie to zjazd w prawo i zakończenie wyprzedzania, raz wyprzedzenie (wbrew zakazowi) pojazdu sygnalizującego zamiar skrętu, kiedy indziej jeszcze co innego.

 

Przepisy zakazują wyprzedzania z lewej pojazdu sygnalizującego zamiar skrętu w lewo - czy ci się to podoba, czy nie. Jeżeli masz możliwość zastosowania się do tego zakazu, wyprzedzać nie powinieneś. Wybacz, ale mało mnie bawi tłumaczenie ci tego po raz dziesiąty.

 

lancaster:

 

>Teo, naprawde gość nie ma prawa tam wjechać tylko dlatego, ze właczył sobie kierunkowskaz.

 

Raaany... NIKT NIGDZIE NIE TWIERDZI, żE POJAZD Z PRZODU MA PRAWO SKRęCAć, GDY JEST WYPRZEDZANY! Chłopie, skąd taki pomysł?!?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593498
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

tłumacze ci to poraz ostatni!

Przed przyst. do wyprzedzania upewniłem się , że wszystka gra!

Przystąpiłem do manewru ,jade po lewym pasie .

Facet chce skręcić w lewo , ma obowiązek spojrzeć w lusterko - widzi mnie ,ja mam pierwszeństwo więc wstrzymuje się od wykonania manewry do momentu , aż go wyprzedzę ,a potem niech se lejee ile chce!!!

Okropny masz charakterek , cały świat przeciwko tobie ...nie ?

A co twoi koledzy po tyludniwych konsultacjach :)) ...też jeżdżą MPK :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593508
Udostępnij na innych stronach

jacch:

 

>Przed przyst. do wyprzedzania upewniłem się , że wszystka gra!

>Przystąpiłem do manewru ,jade po lewym pasie .

>Facet chce skręcić w lewo , ma obowiązek spojrzeć w lusterko - widzi mnie ,ja mam pierwszeństwo więc

>wstrzymuje się od wykonania manewry do momentu , aż go wyprzedzę

 

Owszem, tak właśnie powinien zachować się skręcający. Ty zaś wyprzedzając go z lewej łamiesz Art. 24.5 PoRD. Jak widzę, wciąż masz problem ze zrozumiem treści tego przepisu - wybacz, ale nudzi mnie już tłumaczenie ci, co oznacza jedno napisane po polsku zdanie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593576
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Skoro chcesz podyskutować odnieś się do tego , tam jest skondensowana twoja głupota:

 

Teo=ria w pigułce mistcza kierownicy:)

Wszystkie wpisy odnoszą się do sytuacji przedstawionej na rys. w pierwszym wpisie!!!

 

teo 19.08 00.30

...Oczywiście, że wyprzedzający ma pierwszeństwo. Nie znaczy to jednak, że wolno mu wyprzedzać B z lewej...

Uściślijmy więc - mam pierwszeństwo ( bo manewr zacząłem pierwszy) a wyprzedzić z lewej nie mogę , a z prawej przecież według Teo-rii też nie mogę, dochodzi więc do sytuacji że w żaden sposób nie moge wyporzedzić pojazdu sygnalizującego skręt w lewo na drodze o jednym pasie ruchu w jednym kierunku ( czyli takiej jak ok.95% w polsce :):)))

 

Teo 19.08 01.02

....Sytuacja w której obaj stoicie (ty na lewym pasie) to ostateczność, i to niebezpieczna - należało myśleć wcześniej, i nie dopuszczać do takich rzeczy...

Ale jak to , przecież nie jestem w stanie przewidzieć , czy będąc w trakcie wyprzedzania nagle komuś nie zachce sie sygnalizowac zamiaru skrętu w lewo !!

Jest jeden wniosek , według Teo-rii nie można wyprzedzać kilku pojazdów choć przed rozpoczęciem manewru warunki na to pozwalają :)))

 

... Możesz ominąć pojazd sygnalizujący zamiar skrętu i pojechać przed siebie,..

Oooo... rozwiązanie pod nosem - muszę poczekać , aż pojazd sie zatrzyma i wtedy sruu ominąć drania :)))

 

....Wszystko zależy od sytuacji; klakson i długie zdecydowanie wskazane.....

Czyli podczas wyprzedzania pojazdów jadących na wprost mam mrugać długimi i trąbić ???

 

Teo 19.08 03.28

....Oznacza to, że popełniłeś błąd biorąc się za wyprzedzanie - patrz Art. 24.1.1...

Ale on( ten art.) nakazuje mi to zrobić przed wykonaniem manewru , zrobiłem to... było ok!!! :)))

 

Teo 18.08 23.39

....Jeżeli fizycznie nie masz możliwości zakończenia wyprzedzania przed wyprzedzeniem B, nikt nie będzie miał do ciebie pretensji, że złamałeś Art. 24.5.

No popatrz się :))A ja myślałem ,że za złamanie przepisów kodeksu drogowego można mandat zapłacić i punktciki załapać:)))

Nie znasz jeszcze jakichś art, które czasem można złamać i nikt nie ma żalu:)))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593602
Udostępnij na innych stronach

Teo, sorki, ale wyprzedzając pojazd z lewej strony w sytuacji jaką narysował jacch nie łamiesz żadnych przepisów.

Gość włączajacy kierunkowskaz z zamiarem skrętu w lewo, czy też chęcia wyprzedzania również nie łamie przepisów.

Złamałby je dopiero wtedy kiedy WYMUSI pierwszeństwo na pojeździe, ktory go wyprzedza.

Tobie rozumiem chodziło o to czy zupełnie beztrosko można wyprzedzic z lewej strony pojazd, ktory sygnalizuje zamiar skrętu w lewo?

Odpowiedx brzmi: nie, bo trzeba uważać na debila, chyba, ze akurat chce sie wyciagnać odszkodowanie z ubezpieczalni, to taki pajac jest jak manna z nieba;)

Przynajmniej w tym konkretnym wypadku, bo o nim rozmawiamy, prawda?

Czy moze rozamawiamy(masz na myśli) o zupełnie innym np.:

Jedziesz, stoi auto z właczonym lewym kierunkowskazem i wtedy mijasz go z prawej. Natomiast w podanym prez jaccha przykładzie, ze ktoś wrzuca kierunek w momencie kiedy juz wyprzedzasz kolumnę nie ten przepis obowiazuje. Obowiazuje zasada ograniczonego zaufania i to wszystko, a jeżeli by było tak jak mówisz, to WINNY kolizji byłby wyprzedzajacy, co jest bzdurą.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593649
Udostępnij na innych stronach

lancaster:

 

>Teo, sorki, ale wyprzedzając pojazd z lewej strony w sytuacji jaką narysował jacch nie łamiesz

>żadnych przepisów.

 

Przeczytaj Art. 22.5 PoRD, pls.

 

>podanym prez jaccha przykładzie, ze ktoś wrzuca kierunek w momencie kiedy juz wyprzedzasz kolumnę

>nie ten przepis obowiazuje.

 

Art. 22.5 obowiązuje także w tej konkretnej sytuacji. Nie ma żadnego przepisu, który znosiłby jego działanie.

 

> jeżeli by było

>tak jak mówisz, to WINNY kolizji byłby wyprzedzajacy, co jest bzdurą.

 

To byłoby bzdurą - jednak z moich twierdzeń nie wynika wcale, że wyprzedzający byłby winny kolizji. Winnym byłby oczywiście skręcający; wyprzedzający zostałby co najwyżej ukarany z tytułu nieprawidłowego wyprzedzania (i złamania Art. 22.5).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593693
Udostępnij na innych stronach

Teo, 18 Sie 2006, 22:17

 

>Witam,

>

>Gdyby tylko szanowni dyskutaci sięgnęli do przepisów, zamiast wymyślać własne reguły ruchu

>drogowego, sprawa dawno byłaby rozwiązana ;) W omawianym przypadku kluczowe są Art. 22 punkt 4 oraz

>Art. 24 pkt 5 ustawy PoRD. Brzmią one, odpowiednio:

>

>Art. 22.4 "Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa

>pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać [...]"; oraz:

>Art. 24.5 "Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo,

>może odbywać się tylko z jego prawej strony".

>

 

Wykładnia przepisów jest jednoznaczna.

W przypadku kolizji drogowej pojazdu A z pojazdem B, całkowitą winę ponosi pojazd B.

zapłaciłem za coś takiego mandat i byłem sprawcą drobnej słuczki. Będąc w ruchu na tym samym pasie chciałem przesunąć się na środek jezdni z właczonym kierunkiem.

Dla pewności przed wzięciem mandatu zadzwoniłem do biegłego ( stały kontakt, poprzedni zawód).

Odpowiedź była krótka-twoja wina.

Wasze dywagacje są w stylu co by gdyby.

W praktyce przy rozpatrywaniu takich sytuacji bierze się tylko pod uwagę sytuacje potencjalno wypadkowe i tylko takie się interpretuje.

Zresztą w praktyce jak ci gościu wyskakuje tuż przed tobą a nie daj borze rzęchem to najlepiej odpuścić sobie zwłaszcza w nieznanym terenie lub kiedy warunki nie pozwalają ocenić sytuacji. On się zmieści a tyt wylądujesz na masce tira lub w najlepszym wypadku przeskoczysz pobocze i rów i szczęśliwie wylądujesz w polu.

Jeżdżę dwoma autami. Do pracy Renault Thalia 75 koni. Ujdzie w tłoku ale nie porywam się na kolumny.

Druga bryka to sprzęt rekraacyjny, często wypożyczana od kuzyna na dłuższe wyjazdy mazda xedos 2 litry.

No tym to mogę działąć.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593770
Udostępnij na innych stronach

jacekwacet, też nie dywaguję z tym, bo wiem jak to jest i wiem, ze kierowca ktory wyprzedza nie ponosi żadnej winy, paragraf na który powołuje sie teo dotyczy sytuacji, którą opisałem powyżej

Teraz tylko Teo powinien to zrozumieć;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593782
Udostępnij na innych stronach

hmmm, zrobiła się nam dyskusja na poziomie testów teoretycznych na prawo jazdy;)

Kiedyś jeszcze w podstawówce mielismy zeszyty ćwiczeń do geografii, jeden z kolegów(klasowy kujon) coś tam poknocił i dostał 2(skala2-5).

Kiedy kobieta rozdała ćwiczenia, on zerknął na ocenę i poszedł dyskutować, kiedy kobieta tłumaczyła mu co źle zrobił nagle gość na cała klasę wykrzyknął: "ja protestuję!".

Niezłe to było, Teo nie jest w stanie goscia przelicytować, ale szkoda by było gdyby myślał, że wyprzedzajac w takiej sytuacji łamie jakiekolwiek przepisy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-593785
Udostępnij na innych stronach

lancaster:

 

>Teraz tylko Teo powinien to zrozumieć;)

 

Jeżeli mogę prosić, napisz: co konkretnie powinienem zrozumieć? Napisz także, dlaczego w omawianej sytuacji miałby przestać obowiązywać Art. 24.5 PoRD?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-594237
Udostępnij na innych stronach

jacch:

 

>....Jeżeli fizycznie nie masz możliwości zakończenia wyprzedzania przed wyprzedzeniem B, nikt nie

>będzie miał do ciebie pretensji, że złamałeś Art. 24.5.

>No popatrz się :))A ja myślałem ,że za złamanie przepisów kodeksu drogowego można mandat zapłacić i

>punktciki załapać:)))

 

Można zapłacić mandat, można złapać punkciki. W niektórych jednak przypadkach (tutaj: wyprzedzanie niezgodnie z PoRD w sytuacji, gdy uniknięcie tego nie jest możliwe) popełnienie czynu zabronionego nie wiąże się z żadną odpowiedzialnością.

 

>Nie znasz jeszcze jakichś art, które czasem można złamać i nikt nie ma żalu:)))

 

Bardzo dużo przepisów może być złamanych bez żadnych konsekwencji prawnych. Warunek: sprawca złamania danego przepisu robi to nie ze swojej winy. W sytuacji, gdy wyprzedzany pojazd włączy lewy kierunkowskaz, okazuje się że łamiesz właśnie zakaz wyprzedzania takiego delikwenta z lewej. Ponieważ jednak nie było w tym twojej winy, nie popełniasz wykroczenia.

 

Czy już jest to jasne? ;-p

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-594242
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Teo wiesz ja odkryłem prawde !!!!

Jesteś pracownikiem Agencji Bezpieczeństwa Narodowego i pracujesz na stanowisku TAJNOS AGENTOS , co prawda nie spodziewają się po tobie cudów jakichś , ale z jednego są dumni i pewni____ złapany przez wroga NIGDY NIE PRZYZNASZ SIĘ DO NICZEGO!!!!

I wystawisz naszemu krajowi na tyle durnowate świadectwo ,że przestaną się nim interesować obce służby wywiadowcze.

TAKA NASZA TAJNA BROŃ JESTEŚ :)))

 

A tak na marginesie :

Człowiek se tu pisze na tym forum i nawet nie wie , że doskonalą tu swoje umiejętności wielcy tego świata :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-594286
Udostępnij na innych stronach

Może jeszcze inaczej:

"Przepisy zakazują wyprzedzania z lewej pojazdu sygnalizującego zamiar skrętu w lewo - czy ci się to podoba, czy nie. Jeżeli masz możliwość zastosowania się do tego zakazu, wyprzedzać nie powinieneś. Wybacz, ale mało mnie bawi tłumaczenie ci tego po raz dziesiąty."

Dokladnie tak jest, ale nie w przypadku, ktory narysował jacch i o którym tu rozmawiamy, tylko w przypadku, kiedy pojazd który sygnalizuje zamiar skrętu w lewo jest przed toba i na twoim pasie ruchu.

Kolega wytłumaczył Ci juz nawet powyżej, ze dokładnie w takiej sytuacji dostał mandat za spowodowanie kolizji.

Wybacz, ale mało mnie bawi tłumaczenie ci tego po raz dziesiąty.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27570-quiz/page/4/#findComment-594324
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.