kolumny za 50 000 zł - jakie warto ??

[superpiki]

Ten wątek przed znakami zapytania powinien mieć wyraz "posłuchać" aby nie było wątpliwości.

Polecać do odsłuchu można na podstawie opinii osób trzecich. Dla marcins737 to chyba żadna różnica, czy to ja polecam, czy mój znajomy, czy ktoś znany na zagranicznym forum.

Mi odechciało się ratować znajomych przed głupimi zakupami (kiedyś cierpiałem jak kupowali badziewne kino domowe za niemałe pieniądze). Doradź znajomemu aby posłuchał czegoś innego niż BaO, broń Boże nie radź mu aby coś innego kupił.

Jak nie chce jeździć i słuchać to po co mu coś lepszego? Bez słuchania proponowałbym Altusy i pokrycie złotem u jubilera.

[graaf]

ponadto

nie jest właściwe porównywanie Beolab 5 do innych kolumn w zbliżonej cenie

to są kolumny aktywne i to cyfrowe więc potrzeba do nich tylko transport CD aby mieć kompletny system do stereo, pilot z regulacją głośności jest na wyposażeniu

[graaf]

ps.

chyba tylko cyfrowe kolumny Boothroyd-Stewart oferują porownywalne walory użytkowe, można by sprawdzić DSP8000

nie wiem ile kosztują, ale są z pewnością dużo bardziej "audiofilskie" ;-))

[zdezintegrowany_3PO]

graaf -->

 

Nie chcę mi się po raz kolejny odbijać piłeczki !!!

Myślę że po prostu inaczej podchodzimy do kwestii zasadniczych w sprawach AUDIO.

Ja bazuję wyłącznie na własnych emirycznych doświadczeniach TY zaś ... nie wiem na czym?

Dla mnie nawet przypadkowy odsłuch jest jakimś doświadczeniem ... dużo większym niż przeczytanie recenzji w prasie czy też wylinkowanie strony producenta w googlu.

 

Słuchałem tańszych propozycji BO i przyznam że gra to dźwiękiem ładnym :)

Tyle że wydając na system 30kPLN chciałbym usłyszeć coś więcej!

Jest to sprzęt drogi dla osób bogatych więc dźwięk też można uznać za przyzwoity. Przyzwoity i nic więcej ...

 

zdezintegrowany_3PO

 

ps. człowiek u którego słuchałem BO podobnie jak TY zarzucił mnie firmowymi materiałami tyle że w jego przypadku były to jakieś kolorowe folderki :)

 

A swoją drogą czy wydał byś 50kPLN na te cudaki?

[jasz]

Ciekawa dyskusja......

 

Gdybym posiadał 50kzł - zadzwoniłbym do najlepiej zaopatrzonego sklepu w Polsce i zażyczył sobie zestaw nagłaśniający według własnych upodobań (dźwięk, estetyka wykonania, zgranie (akustyczne) z resztą elektroniki i pomieszczenia... itp.) jednocześnie zaznaczyłbym, że chciałbym posłuchać paru zestawów co by utrafić w swoje upodobania, ale bym wybrzydzał.

[jar1]

>Gdybym posiadał 50kzł - zadzwoniłbym do najlepiej zaopatrzonego sklepu w Polsce i zażyczył sobie

>zestaw nagłaśniający według własnych upodobań (dźwięk, estetyka wykonania, zgranie (akustyczne) z

>resztą elektroniki i pomieszczenia... itp.)

 

Chyba zbyt wierzysz w magię 50 kzl. To cena samochodu takiego sobie compactu i to bez wypsazenia. I co, też sobie mozna życzyć....

[zdezintegrowany_3PO]

jasz -->

 

myślę że Twoje wymagania były by spełnione gdybyć chciał wydać jakieś 200 kPLN.

Oczywiście gdybyś wcześniej wpłacił bezzwrotną zaliczkę ... powiedzmy około 40% :)

 

zdezintegrowany_3PO

[zdezintegrowany_3PO]

Bo 50kPLN to przyzwoity średniej klasy zestaw :)

[stempur]

Witam

Marcinie, słuchałem tych kolumn trzykrotnie: raz na zamkniętym pokazie, raz w warszawskim salonie firmy, raz w domu ich właściciela, nieaudiofila. Za każdym razem grały w pełnym systemi B and O. I powiem, że mi się podobało, nawet bardzo. Właściwie do niczego nie można się było przyczepić, może trochę za chłodny dźwięk, ale nic nie męczyło, duża przejrzystość, porządny bas.

A czy za te pieniądze można kupić lepsze? To chyba źle postawione pytanie. Kupując sprzęt tej firmy nie płacimy tylko za dźwięk, ale ze prestiż, przynależność do elitarnej grupy posiadaczy, za własna samopoczcie. Czy to źle? Skad! każdy wybiera po swojemu. Przecież nie mówimi właścicielowi Mercedasa za 200 tys żeby kupił sobie wypasioną Vectrę za połowę a resztę wydał na wakacyjny wyjazd, bo on chce mieć Merca a nie Opla. I za to płaci, choć w równie prztyzwoitych warunkach podróżowałby Vectro. To samo tyczy się garniturów, zegarków czy butów.

Pozdrawiam Stempur

[graaf]

Re: zdezintegrowany_3PO, 31 Sie 2006, 13:56

 

>Nie chcę mi się po raz kolejny odbijać piłeczki !!!

>Myślę że po prostu inaczej podchodzimy do kwestii zasadniczych w sprawach AUDIO.

>Ja bazuję wyłącznie na własnych emirycznych doświadczeniach TY zaś ... nie wiem na czym?

>Dla mnie nawet przypadkowy odsłuch jest jakimś doświadczeniem ... dużo większym niż przeczytanie

>recenzji w prasie czy też wylinkowanie strony producenta w googlu.

 

trafnie zdiagnozowałeś tę rozbieżność naszych opinii!

jak piszę w swoim "o mnie" jestem przeciwnikiem "subiektywizmu w audio", bo jest on drogą na manowce

i dlatego własnego czy cudzego przypadkowego odsłuchu nie cenię wyżej niż cudzej opinii przypadkowej czy metodycznie wypracowanej a tej nie cenię wyżej niż recenzji czy opinii w necie

czy recenzenci (wziąwszy w nawias kwestię niezależności) albo audiofile zamieszczający swoje opinie w necie słyszą gorzej niż Ty czy ja?!

 

z dużą pewnością można natomiast powiedzieć, że w swoich warunkach (system, pokój, repertuar) słyszą coś nieco innego i mają własne upodobania i "brain-ear reference", co też powoduje, że słyszą a raczej "słuchają" "inaczej"

i to samo można powiedzieć o każdym z nas

 

dlatego tak nisko cenię przydatność jednostkowych opinii, choćby własnych, do formułowania rad dla innych

 

natomiast jeśli dany klocek wysoko oceniają bardzo różni ludzie z dużym doświadczeniem, ale z różnymi backgrounds i upodobaniami i są wśród nich ludzie, których oceniam jako wiarygodnych na podstawie dotychczasowych doświadczeń z ich opiniami i jest to sprzęt nietuzinkowy od strony techniczno-pomiarowej to wówczas czuję, że mogę sformułować opinię

 

>ps. człowiek u którego słuchałem BO podobnie jak TY zarzucił mnie firmowymi materiałami tyle że w

 

nie zarzuciłem Cię żadnymi materiałami, co Ci chodzi???!!

 

zapytałeś na jakiej podstawie uznaję je za "wyjątkowe w ofercie" to Cię odesłałem to tejże oferty żebyś sobie sam zobaczył czym się różnią od reszty!

 

materiały firmowe od strony merytorycznej to oczywista piana

 

>A swoją drogą czy wydał byś 50kPLN na te cudaki?

 

na żadne kolumny tyle bym nie wydał, choćby nie wiem jak były cool

kolumny pasywne >10 kzł (mniej więcej) to IMHO czyste bicie piany dla audiofilów-zakupolubów i bezmyślnych bogoli w typie kolegi autora tego watku

 

(wyjątek Quad ESL)

 

ja zrobiłbym sobie własne dużo taniej

 

pozdrawiam!

[zdezintegrowany_3PO]

graaf -->

 

rozważania subiektywizm -obiektywizm podchodzą pod filozofię :) a wiesz co tutaj się robi z filozoficznymi wątkami ;)

 

W jednym natomiast się zgadzamy ... BO nie są zarówno dla Ciebie jak i dla Mnie :)

 

pozdrawiam,

 

zdezintegrowany_3PO

[soso]

23 : 19 dla graafa i zdezi versus reszta swiata

 

 

to o ilosci wpisow. Normalny z pozoru temat a 2 facetow wali sie po polikach, dawno juz odeszli od tematu i jeden chce byc madrzejszy od drugiego. :-) kocham forum

 

pzdrw

 

soso

[graaf]

Re: soso, 31 Sie 2006, 15:11

 

>23 : 19 dla graafa i zdezi versus reszta swiata

>

>

>to o ilosci wpisow. Normalny z pozoru temat a 2 facetow wali sie po polikach, dawno juz odeszli od

>tematu i jeden chce byc madrzejszy od drugiego. :-) kocham forum

 

nie mam takich odczuć, że "po polikach" - normalnie po męsku dyskutujemy :-)

i nie mam takich odczuć, że "odeszliśmy od tematu" - raczej Twój wpis Soso jest nie na temat :-))

[zdezintegrowany_3PO]

graaf -->

 

dobrze prawisz :)

 

soso a graafa to i tam zwabimy do KAIM gdzie przy udziale trunków wszelakich zacznie mówić bardziej subiektywnie ;)

 

zdezintegrowany_3PO

[Genesis]

Bardzo przepraszam, że wracam do adremu, ale pytanie w jego obecniej formie jest bezsensowne. Z czym to ma grać, w jakim pomieszczeniu, jaka ma być muzyka? Bez wyjaśnienia tych kwestii nie można niczego sugerować.

[jar1]

soso, 31 Sie 2006, 15:11

 

>kocham forum

 

I zawsze znajdzie sie M(oralizator) :-)

[deep]

>marcins737

 

Kilka uwag:

 

1. Same kolumny niczego nie załatwią. Ważne jest z czym to będzie grało. Jeśli Twój kolega wywali 50 kawałków na kolumny i podłączy to tego CA to efekt będzie mizerny.

 

2. Ten puknt łaczy się z pierwszym. W zależności od reszty można bawić się z uzyskaniem określonego charakteru brzmienia. Każdy zestaw ma jakieś walory, coś eksponuje, coś zmienia itd. Dlatego warto zwłaszcza przy tej cenie na odsłuch zabrać swoje klamoty.

 

3. Bez wzgledu na to jak doskonale grają te kolumny cena jest wysoka. Dlatego warto i wręcz należy posłuchać innych i porówać.

 

4. Gusta są różne. Może okazać się że kolumny za pół tej ceny zagrają dla kupującego przyjemniej niż te w/w.

 

Rada ode mnie. Nawet jakbym miał 200.000 do wydania na pierdoły i zdecydowałbym że chcę kupić kolumny za 50 patoli NIGDY W ŻYCIU BYM SIĘ NIE SPIESZYŁ. Spokojnie odłożyłbym kasę na półkę, umawiał się na kolejne odsłuchy i słuchał, słuchał i słuchał przez MINIMUM kwartał. Ani miesiąca krócej i to do znudzenia. Potem wybrałbym sobie trzy określone typy i ZROBIŁ MIESIĄC PRZERWY. Dopiero po miesiącu całkowitego luzu i spokoju, posłuchałbym jeszcze raz tych trzech faworytów i DOPIERO WTEDY wybrał jedne z nich i kupił.

 

Wiem że Twój kolega prawdopodobnie mnie nie posłucha. Może mu się udać zakup, może nie udać. Jestem jednak pewny że przy tej cenie ewentualna pomyłka będzie mu wrzodem na siedzeniu.

 

Przy tej cenie ewentualna sprzedaż wiąże się z upustem minimum 40 %, a i tak znalezienie ewentualnego nabywcy graniczy z cudem. Choć zawsze można potem powiedzieć dla zrobienia wrażenia, przewaliłem 20 koła na kolumnach. ;)

 

Przekaż mu to, niech przynajmniej rozważy to co napisałem.

 

p. deep

[robix]

graaf>>>Odpowiadam na Twoje pytanie.

 

Sluchalem tych kolumn podczas wakacji w Hannowerze w wyspecjalizowanym studio odsluchowym ze sprzetem HI END do ktorego zaprowadzil mnie przyjaciel zeby mi zrobic przyjemnosc- i zrobil poniewaz warunki odsluchowe o wiele lepsze niz u mnie w domu a pozatym sprzet godny i trafnie dobrany :

 

Koncowa Accuphase ,przedwzmacniacz Octawe (lampowy),zrodlo to sony SACD nie pomne modelu a spiete wszystko najwyzszym modelem Kimbera a siec czyscily NBS wiec chyba mam prawo twierdzic ze kolumny warte pieniedzy?

 

Jest jeszcze jeden bajer te zestawy sa wielgachne a wywialo je z pomieszczenia a dla mnie gral juz tylko Clapton na zywo - wiadomo o co chodzi.

 

Pozostale konstrukcje rowniesz sluchalem na tyle dlugo i wnikliwie ze wiem co mowie.

 

Jest tylko pytanie czy koles co chce to kupic ma pojecie jak to wszystko zaaplikowac zeby gralo bo to juz inna bajka - samo z siebie nie zagra nawet zeby kosztowalo 2 razy tyle bo wtedy jeszcze trudniej.

[slvn]

>deep, 31 Sie 2006, 15:37

>Przy tej cenie ewentualna sprzedaż wiąże się z upustem minimum 40 %,....

 

 

Dostales kiedys tyle upustu?

[electro]

"ja zrobiłbym sobie własne dużo taniej"

 

taaaaaaaa, na razie to tylko linki googlujesz, Ty bys kolumn na poziomie sklepowych za 10 tys. nie zrobil, nie marudz graafik...

[Simonello]

Do Pana Pacuły z pytaniem proponuję, ciekawym odpowiedzi ;-)

[qb_1]

electro, 31 Sie 2006, 17:51

 

>"ja zrobiłbym sobie własne dużo taniej"

>

>taaaaaaaa, na razie to tylko linki googlujesz, Ty bys kolumn na poziomie sklepowych za 10 tys. nie

>zrobil, nie marudz graafik...

 

Bez przesady - moglby skorzystac z gotowego projektu, przy zalozeniu, ze w raczki nikt nie nasral, moglby sobie zrobic. Zaprojektowac to inna pilka. Z 2-giej strony, Neil Patell, Jim Thiel, Dave Wilson itd. to tez nie sa nadludzie. A taki Weber Rehde... tez klecil skrzynki

[qb_1]

slvn, 31 Sie 2006, 17:43

 

>>deep, 31 Sie 2006, 15:37

>>Przy tej cenie ewentualna sprzedaż wiąże się z upustem minimum 40 %,....

>

>

>Dostales kiedys tyle upustu?

 

Chodzilo chyba o odsprzedaz 40% ponizej ceny zakupu

[jar1]

>taaaaaaaa, na razie to tylko linki googlujesz, Ty bys kolumn na poziomie sklepowych za 10 tys. nie

>zrobil, nie marudz graafik...

 

E tam, ustawieniem by sie skorygowało do odpowiedniej półki :-))

[Qubric]

A co one mają - oprócz dziwacznego wyglądu???

 

Nie piszcie że wzmacniacze bo takie są też w kolumienkach za 1000zł.

 

Rzeczywiście takich fikuśnych pewnie by się samemu nikomu nie chciało robić - zwłaszcza że są brzydkie.

[jar1]

Qubric, 31 Sie 2006, 20:01

 

>A co one mają - oprócz dziwacznego wyglądu???

 

One mają to, że wiedząc, że ktoś je ma, masz się czuć jak zawistny pędrak w przedszkolu, który zazdrości starszakowi, że nie musi leżkować po obiedzie !

[graaf]

Re: deep, 31 Sie 2006, 15:37

 

>1. Same kolumny niczego nie załatwią. Ważne jest z czym to będzie grało. Jeśli Twój kolega wywali 50

>kawałków na kolumny i podłączy to tego CA to efekt będzie mizerny.

 

jednak uwaga - do Beolabów potrzebny jest tylko napęd CD

 

>Rada ode mnie. Nawet jakbym miał 200.000 do wydania na pierdoły i zdecydowałbym że chcę kupić

>kolumny za 50 patoli NIGDY W ŻYCIU BYM SIĘ NIE SPIESZYŁ. Spokojnie odłożyłbym kasę na półkę, umawiał

>się na kolejne odsłuchy i słuchał, słuchał i słuchał przez MINIMUM kwartał. Ani miesiąca krócej i to

>do znudzenia. Potem wybrałbym sobie trzy określone typy i ZROBIŁ MIESIĄC PRZERWY. Dopiero po

>miesiącu całkowitego luzu i spokoju, posłuchałbym jeszcze raz tych trzech faworytów i DOPIERO WTEDY

>wybrał jedne z nich i kupił.

 

ogólnie słuszne uwagi, dodałbym tylko, że warto wybrać się przed odsłuchami na kilka akustycznych koncertów, żeby sobie "przeładować" (re-load) "brain-ear reference" i testować w pierwszej kolejności na akustycznej muzyce a przed odsłuchami zadbać o słuch i uszy (minimum - nieco poprzebywać w ciszy, a jeśli to niemożliwe to bezpośrednio przed odsłuchami ponosić trochę "stopery")

 

pozdrawiam!

[graaf]

Re: robix, 31 Sie 2006, 15:43

 

>graaf>>>Odpowiadam na Twoje pytanie.

 

dzięki za odpowiedź!

jeden wniosek - rekomendując kolumny trzeba podchodzić "systemowo" ("z takim to a takim sprzętem towarzyszącym w takim to a takim pokoju")

Beolaby 5 są tu o tyle wyjątkowe, że stanowią w zasadzie samodzielny system i same adaptują się do pomieszczenia (cyfrowe układy korekcyjne)

 

pozdrawiam!

[graaf]

Re: electro, 31 Sie 2006, 17:51

 

>"ja zrobiłbym sobie własne dużo taniej"

>

>taaaaaaaa, na razie to tylko linki googlujesz, Ty bys kolumn na poziomie sklepowych za 10 tys. nie

>zrobil, nie marudz graafik...

 

odejmij VAT i inne podatki, stałe koszty prowadzenia działalności gospodarczej, koszty spedycji, marże itp. i z tych 10 kzł zostanie może 4 kzł :->

 

takie za 4 kzł to bym sobie zrobił chocby własnie jak radzili koledzy korzystając z gotowych projektów :-)