Niekończąca się opowieść ...

[foxbat]

Nie przejdziemy! - krzyknal Lemur Lolo - pole minowe! (A jak wiemy Atopos miny stroil przerazliwe!)

Nic to - rzekl Jozwa- Nie przez takie miny "chasalem" w Bosni gdy stacjonowalem tak w odzialach KFOR. Po czym odrazu zabral sie za lewitacje nad nieznosnymi minami imc Atoposa...

[lancaster]

...i tak oto jar zapoczątkował wątek tej opowieści przeznaczony dla widzów dorosłych.

W każdym razie Banek pomimo wielokrotnego nabijania trzymał sie nieźle(żadnych luzów:)), a nawet jak krakały nadlatujące stamtąd jaskółki spodobało mu się!

Może pierwsza fotka z wyprawy?:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[foxbat]

auuuu.. krzyknal foxbat patrzac na ortografie tego co napisal :D

[lancaster]

Drużyna rozdarła sie na dwa obozy: jeden chciał za rada jozwy przelewitować nad polem, drugi zaś przestepowac ala Fred Astaire.

W powietrzu wisiało złowrogo: "Wszyscy nie mogą mieć racji!"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

>auuuu.. krzyknal foxbat patrzac na ortografie tego co napisal :D

 

Ale szybko zdał sobie sprawę z tego, że i tak ma wszystko w dupie spogladają na zydel. :-)

[foxbat]

...i wtedy postanowili tajnie zaglosowac!

[lancaster]

...tymczasem jozwa po polach minowych najzwyczajniej spacerował, robił to uważnie!

Chadzajac krokiem dostojnym niczym bociek wyszukujący żabki, która spełni jego 3 życzenia.

Reszta drużyny włożyła stopery w uszy...

[foxbat]

>Ale szybko zdał sobie sprawę z tego, że i tak ma wszystko w dupie spogladają na zydel. :-)

 

 

Na czas przybyl jednak z pomoca jarDALF Szary! Ktory jednym skinieniem czarodziejskiej Ugody pogonil Zydelek gdzie kozy kuja...

[lancaster]

ba, "tajnie zagłosować", ale nie dla nich tajnie:)

Tajnie to jest dla publicznosci.

[troy]

... nagle pojawia się private ryan mówiąc - mam dla was naręcze płyt tak gęstych ,że osłonią was od wybuchu miny . Ale musicie się wyrzec koszmarnych rzadkich płyt ...

[jar1]

>... nagle pojawia się private ryan mówiąc - mam dla was naręcze płyt tak gęstych ,że osłonią was od

>wybuchu miny . Ale musicie się wyrzec koszmarnych rzadkich płyt ...

 

Ale szybko graaf zamknął mu gebę wciskając linka !!...

[foxbat]

linkiem go! linkiem!

[zdezintegrowany_3PO]

foxbat, 6 Wrz 2006, 10:48

 

>...i wtedy postanowili tajnie zaglosowac!

 

... ale było ich tylko trzech! Do podjęcia decyzji brakowało jeszcze dwóch + głos z nieba.

 

Posmutnieli ... a jednocześnie wstąpiła w ich ciała niemoc.

Udając że myślą ... czekali ... czekali na znak

[jar1]

>Udając że myślą ... czekali ... czekali na znak

 

I nagle jak pierdyknie, jak nie jebnie!!! A to józwa zahaczył intelektem o minę !!

[foxbat]

czekali na znak...

 

a jego imie PiecdziesiatPiec... Pal PiecdziesiatPiec..

[foxbat]

>I nagle jak pierdyknie, jak nie jebnie!!! A to józwa zahaczył intelektem o minę !!

 

Z wybuchu o sile 28 kiloton wynurzyl sie jak feniks Pal PiecdziesiatPiec... Dziecko intelektu i sily wybuchu...

[emesze2]

Nadzieję w nich obudziła myśl o przesławnym w odległych dziejach czaro dzieju Dar COOLu

[foxbat]

>Nadzieję w nich obudziła myśl o przesławnym w odległych dziejach czaro dzieju Dar COOLu

 

I mitycznych FullWypasach!

[R.u.s.t]

Gdy rycerze czekali na znak

pojawiła się ...........Ona.

Marynia D, (ze swoim Kotem). dziewczę przecudnej urody

[jar1]

>Nadzieję w nich obudziła myśl o przesławnym w odległych dziejach czaro dzieju Dar COOLu

 

który rozwalał cudze klocki tu i ówdzie....

[foxbat]

>Marynia D, (ze swoim Kotem)

 

To kota tez tu mamy? Rzekl Jozwa, gdyz po wybuchu polowy swojego intelektu nie mogl sobie przypomniec czy jest na nie uczulony czy nie..

[zdezintegrowany_3PO]

Panowie ... przypominam o regulaminie :)

 

... jak tak dalej pójdzie wywalą mnie z roboty ;) ... naprawdę jest zabawnie :)

[jar1]

Miaał, słodko miałknęła Cichodajka.....

[foxbat]

>... naprawdę jest zabawnie :)

 

No ja nie wiem czy zabawnie, nie masz pojecia jakie zniszczenia mogly nastapic gdyby to caly intelekt Jozwy wybuchl! Moglo dojsc do zakrzywienia czasoprzestrzeni i zdezi Baggins nigdy by nie dotarl do Forumdoru by w ogniu przycisku "zglos do moderacji" zniszczyc najwazniejsza eMke!

[R.u.s.t]

gdy już robili wszystkie klocki w zasięgu wzroku

rycerze udali się, w towarzystwie poznanej córki garabarza - małgoni von regula,im

do prywatnej cukierni "Likier"

gzie w tym czsai obradowało 20 Czarnych...............

[emesze2]

>To kota tez tu mamy? Rzekl Jozwa, gdyz po wybuchu polowy swojego intelektu nie mogl sobie przypomniec czy jest na nie uczulony czy nie..>

 

Zabawnie się zrobi jak zaraza która dotknełą Jozwę rozniesie sie po całym podlukarowym Królestwie... i wszyscy ulegna wybuchą INTEL- ektów i zapomną o swoim przeznaczeniu i zajmą się tajemną sztuka foto grafi...

[jar1]

I znowu słodko miałknęła Cichodajka.....stukając lekko kitką swojego Wielkiego i Wybuchoweg opiekuna...

[R.u.s.t]

Czarne Koty, pracowały właśnie nad Anty-koncepcją

Grawitacji

Obrady były burzliwe

 

Hendryk był za (i przed Amorami)

Marian Bez Ziemi. też

 

Rycerz - Niepokalany Lekarz proponował odwrócenie Kota

o 180 stopni

[emesze2]

Czyżby czaiła się na jakiegoś wielkiego LAMMa?

[R.u.s.t]

Nagle.........

do Cukierni wpadł zdyszany

posłaniec - apropos

'Palo się, pali się", wołał

co się pali zapytał Zygfryd49-14-56

 

A to palił sie......... Regulamin

i Ziemia Pod Stopami

i Przestrzeń Big-bitowa

Ciemiężycieli :-)