wzmacniacz - problem ze stukami

[Elektronick]

Od pewnego czasu pojawil sie problem ze wzmacniaczem Kenwooda,

tzn. podczas przesuwania potencjometru glosnosci, w lewym kanale pojawia sie "trzeszczenie", i gdy zmieniam zrodla wejsciowe lub naciskam jakis guzik (np. "Loudness") to pojawia sie "stuk" w lewym kanale, ale dzieje sie tak tylko do pieciu minut od czasu wlaczenia wzmacniacza, pozniej nic nie "trzeszczy" i nie "stuka" czego to moze byc przyczyna?? moze ktos z was spotkal sie z takim problemem. przelutowalem wszystkie elektrolity, i to nic nie pomoglo, ale zauwazylem ciekawe zjawisko ktore moze komus nasunie jakis pomysl. Mianowicie gdy miedzy wyjcsie przedwzmacniacza, a wejscie koncowki mocy pod lewy kanal podlacze sluchawke, to problem znika - w glosniku juz nic nie trzeszczy i nie stuka, ale gra on zdecydowanie ciszej. czego to moze byc przyczyna?? moze to jakis opornik padl na wejsciu koncowki mocy?? pozdrawiam

[jar1]

Wymień potencjometr albo spróbuj go zbocznikować opornikiem (oba kanały) np. 100k.

[Elektronick]

juz probowalem go poczyscic, i dalej jest to samo, a gdy podlacze sluchawki pod przedwzmacniacz to na nich jest wszystko ok

[jar1]

Zmierz napiecie stałe na wyjsciu pre w jednym i drugim kanale. Zaraz po włączeniu i po jakims czasie.

[Elektronick]

witam zmierzylem te napiecia: dla prawego kanalu jest ono rowne zeru, natomiast dla lewego w spoczynku wynosi 20mV, a gdy krece potencjometrem to dochodzi nawet do 180mV. Pytanie teraz gdzie moze puszcza napiecie stale??

[jar1]

Czy na wyjsciu z pre jest kondensator elektrolityczny? Jesli tak, do go wymień.

[Elektronick]

no juz wymienilem go wczoraj, pomoglo, nie wyglada na zepsuty, ale juz jest ok. dzieki bardzo za zainteresowanie tematem oraz za pomoc

[jar1]

Znaczy się 'złoty strzał'. Cieszę się. Pozdrowienia.