Jaki wzmak vintage??? :)

[Lordus Absordus]

Sporo ich na Niemieckim ebay'u i wcale nie są takie drogie.Czas odświeżyć kontakty z Wujkiem z Dortmundu :)

[Parsec]

Lordus Absordus -> Jesli uwazasz, ze kolumny ktore masz sa warte dobrego wzmacniacza, to nie warto ograniczac sie do wzmacniacza "vintage". Oczywiscie, jesli ograniczenia finansowe wchodza w gre to inna sprawa.

Uwazam, ze lepszym pomyslem jest znalezienie czegos uzywanego nie starszego niz 10 lat. Jedne z moich kolum to wyremontowane, stare Bozak LS-200A. Owszem graja OK ze starym amplitunerem Maranza czy Rotela, ktore rezyduja w szafie. Jednak dopiero po podlaczeniu do mojego glownego systemu mozna docenic dzwiek tych kolumn.

Jesli chcesz uzyskac jak najlepszy dzwiek ze swoich kolumn, to zakladanie ze "vintage" wzmacniacz jest rozwiazanie najlepszym, niekoniecznie moze byc prawdziwe.

[Lordus Absordus]

W obecnej sytuacji moge pomarzyć o Accu.Kupie sobie klocek...klocek lego

[Sz@tynbury]

Tak, ale normalna cena za ten wzmacniacz to ok 1600-2000zł.

[Sz@tynbury]

Chodziło o Luxmana L-530 oczywiście.

[Gość discomaniac71]

za ktory?

[g69]

Też myślałem o zakupie Accu ale moim zdaniem sytuacja nie jast tak różowa.. To,że wzmaki te słyną z solidności wykonania grając bezproblemowo przez 20 lat to jedno,drugie to zauważyłbym,że one już mają po 20 lat..i pewne części które mają prawo się zużyc (czy wyschnąć..) są chyba nie do zdobycia o czym jeden z moich znajomych miał okazję się przekonać.. ja osobiście miałem okazję słuchac jakiegoś 20to letniego z hakiem accu z serii3xx (dokładnie nie pamiętam) w towarzystwie AP Tempo 2 i na pewno coś było z nim nie tak (basu nie było więc chyba kondy) i mój Sugden dynamiką i basem go po prostu znokautował zresztą ku zdumieniu moim i właściciela Accu.. Podchodziłbym więc ostrożnie do tego tematu właśnie z uwagi na serwis..

[Gość discomaniac71]

sz@tynbury probowales kiedys porownywac L 530 do Accuphase? E 206 lub E 303x...

[Sz@tynbury]

Cena za egzemplarz w bdb stanie. Nie ma się co sugerować cenami na ebay itd. Widziałem kilka ofert L-530 za rozsądne pieniądze. Jakiś czas temu był L-530 na allegro. Sprzedał się chyba za ok 1300zł. Tylko, że egzemplarz ten był naprawiany, nie miał unikatowych tranzystorów Fuji tylko Toshiby.

[Sz@tynbury]

discomaniac71, 22 Paź 2006, 18:43

 

>sz@tynbury probowales kiedys porownywac L 530 do Accuphase? E 206 lub E 303x...

 

Nie, nie słuchałem żadnego z tych klocków.

[nookie736]

Accuphase jest very nice ale po modelach z serii 20x cudow nie nalezy sie spodziewac, tzn. sa to super klocki ale czasem za duzo za nie wolaja, szczegolnie starsze modele jak wlasnie wyzej wspomniany 206. Accu 206 nie zagra lepiej niz np. Sony TA-F870es albo TA-F808ES. MOim zdaniem jak juz inwestowac w Accuphase to od serii 3xx. 303X jest bardzo dobry, niedawno poszedl za ponad 800 euronow na ebay.de, godne uwagi sa tez koncowki mocy P-300, P-266. Kraza legendy ze Accu napedza kazde kolumny, problem jest w tym ze np. 206 tego nie zrobi, przy krytyczniejszych konstrukcjach te wzmaki klekaja, bas zwalnia i staje sie slabo kontrolowany. Jezeli chodzi o typowy vintage to zwroccie uwage na Basf D-6075, to naturalnie nie ta liga co Accu ale tez niska cena i ciekawa konstrukcja (dual mono, stabilne zasilanie, cieply dzwiek, cena okolo 50 euro). Mitsubishi a.k.a Diatone tez oferowalo ciekawe koncowki mocy, jedna stoi od lat na allegro za 2900.- co jest naturalnie nonsensowna cena, na jakims forum ze stanow znalazlem icekawe posty na ich temat, kraza opinie sa to sleepers grajace na poziomie Accu i duzych dzielonych Sansui. Mnie czasem meczy dzwiek moich piecow i chetnie bym posluchal czegos starszego, vintage ma swoj urok, np. stare amplitunery Marantza albo Sansui, gra to jakos cieplo i relaksujaco :) Moi rodzice maja jakis starusienki amplituner Saba Commander z glosnikami ktore najprawdopodobniej sa Greenconami, czasem jak ich odwiedzam i slucham wieczorem radia to mnie wkurza ze moj sprzet tak nie gra :/ Nosze sie z mysla zeby do sypialni zmontowac jakis zestaw vintage plus open baffle albo moze jakies monitory grundiga bo duzo dobrego o nich slyszalem, do tego Marantz 2275 i tape deck do kompletu...

[AcoustiC]

Ja mam Pioniera z serii SA-8500 prawdziwy staruszek bardzo go lubie choć nie doceniałem go kiedyś. Ściągnąłem go okazyjnie ze stanów razem z tunerem sansui TU-217 no i gra duet.

[Gość discomaniac71]

nookie bardzo dziekuje za interesujacy wpis - na pewno znasz Luxmana L 530 - jak on sie ma do Accu 3xx?

[jareks]

>Sz@tynbury

Oryginalne tranzystory mocy w L-530 to 2SA1076/2SC2526 firmy Fujitsu obudowa zielona podobna do MT200.

Jarek

[jareks]

>Sz@tynbury

Oryginalne tranzystory mocy w L-530 to 2SA1076/2SC2526 firmy Fujitsu obudowa zielona podobna do MT200.

Jarek

[Gość discomaniac71]

jareks a moze Ty wiesz jak ma sie L 530 do Accuphase?

[Lordus Absordus]

Zgadzam sie z toba Nookie,słyszałem pare nowych klocków 2-3kzl i gra to owszem fajnie,dzwiek jest czysty,przestrzenny,ale brak mu (trudno to opisać słowami) klimatu.Owszem sa ciekawe pozycje,ale podobny dzwiek mozna uzyskać kupujac starszy piecyk,za rozsądne pieniądze.Mi osobiscie podoba sie design staroci,zalerzy też oczywiscie których.Brzmienie nowych jest takie "kliniczne"-to nie dla mnie.Chyba będe szukał Luxmana L-510,dzieki za

uwagi,jak macie jeszcze jakieś ciekawe propozycje to chętnie poczytam.Acha jeszcze jedno,mam kiepskie żródło HD-710 z budżetówek grał nieżle,wiec go kupiłem.Co byscie radzili w następnym rzucie?

[stefan]

Widzę ,że jest tak jak kiedyś pisałem. Wszystkie opinie o jakości starych Accu ewentualnie porównania Accu do innych to tylko gdzieś przeczytane relacje. Ja sam mogę tylko powiedzieć że E303x gra o wiele lepiej od MFA3.

[nookie736]

hej discomaniac niestety z Luxmanami nie mialem do czynienia ale slyszalem wiele dobrego na ich temat, moich osobistych doswiadczen nie moge wiec przytoczyc. Slyszalem Accuphase 305 i powiem ze gra fantastycznie. Tu naturalnie mozna sobie zadac pytanie czy te minimum 1300 euro ktore na ogol trzeba na niego wydac jest tego warte, osobiscie uwazam ze mozna za te pieniadze dostac cos lepszego. Problem z Accuphase jest taki ze tu placi sie sporo za marke, owszem jakosc jest wzorcowa, ale to kosztuje. Mysle jednak ze nie nalezy sie spodziewac jakiejs drastycznej roznicy w porownaniu z innym sprzetem z tej kategorii cenowej, to raczej kwestia gustu, Accu moim zdaniem ma raczej neutralny dzwiek, nie zabarwia zadnego pasma, wszystko jest poukladane jak nalezy, podobnie jak duze integry sony es o ktorych juz wspominalem.

 

s

[nookie736]

lordus absordus jezeli szukasz dobrego zrodla za rozsadne pieniadze to standardowo sony es. Mialem 333es i 505es, teraz szukam 707es ale ciezko go znalezc. Ostatnio bylem w hifi meile w Hannoverze w poszukiwaniu cd, sprzedawca mnie spytal czego szukam wiec mu piwiedzialem ze najlepiej 707es (naturalnie wiedzialem ze go nie ma) na co wiesniak mi sprzedal text: "cokolwiek nowego pan kupi zagra to lepiej niz 707ka".....Patrze wokol a tak jakies smieszne cambridge audio, nad i temu podobny szrot. Odpowiedzialem temu Panu ze dawno nie slyszalem czegos tak debilnego i ze po takim stwierdzeniu to dziekuje z gory za jego ewentualna pomoc...troche sie zmieszal i byl czerwony jak burak, moze dlatego ze byli tam inni klienci i sie zaczeli smiac, ale sorry jak slysze takie farmazony...cos takiego to moze sobie jakis laik sprzedawca w media markcie pozwolic ale nie "specjalista " (od 7 bolesci) w renomowanym studiu audio. Wracajac do tematu to goraco polecam stare Esprity, nie znam innych cd z tak dobrym napedem i korekcja bledow. Graja dosyc neutralnie z doskonala separacja. Nadaja sie bardzo dobrze do cieplo brzmiacego sprzetu jakim jest podobno Luxman

[Gość discomaniac71]

nookie gosc palnal niezle... 707 ES IMHO to jeden z najlepszych cedekow Sony a co myslisz o wzmakach z tej serii?

[Piotrek608]

Mam TA-F808ES i jestem zadowolony ale wiem ze wzmak ma kilka wad ..nie lubi trudnych kolumn..lub dziwnych konstrukcjii DIY,ma leciutko podbitą średnice..ale to leciutko ..taki w sumie sympatyczny zabieg ..jednakowoz niepotrzebny..i moc podawana jest o jakies 10 procent nizsza....reszta jest prima sort łacznie z dzwiekiem ..szerokoscia sceny etc..wiele klocków sie juz u mnie wykruszyło a i wiele nie zaskoczyło mnie do tego stopnia aby zdetronizowac soniacza czy kupowac cos nowego min. Accuphase E211 czy Luxman L505S.

[Gość discomaniac71]

Piotrek a co myslisz o 730 ES?

[Piotrek608]

Te wysokie modele ES(cyfry 5,7,8na poczatku nazwy) tobyło w sumie w srodku praktycznie od wielu lat to samo ale 730ES to klocek godny polecenia..był żywszy brzmieniowo od 770,707,FA7ES bo miał stopien wyjsciowy na wielkich sankenach...koncówku mocy na MOSach sony troche zmulał w klase A aby zbytnio nie szalały i były mocno niezawodne.

[Gość discomaniac71]

ile warto za niego zaplacic? jakbys okreslil brzmienie: jasne detaliczne czy raczej cieple a la Luxman? jakie to lata produkcji?

[Piotrek608]

Taki Luxman z mocniejszym i moim zdaniem ładniejszym basem(potrafi naprawde nisko zejsc) dołaczam fotki F870ES to samo co moj tyle ze miał kondzie nippon chemicon a 808es ma elny Silmic zalewane gumą

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotrek608]

Bydle (waży 25,7kilo) potrafi sie po kilku godzinach grania mocno grzac ..cos jak Pass Aleph3

[stefan]

Piotrek608, 23 Paź 2006, 18:08

 

Pamiętam w jednym poście pisałeś że zamierzesz kupić Accuphase E211. Czyżbyś zmienił zdanie po odsłuchach porównawczych?

[nookie736]

discomaniac ja mialem 870es i krotko po tym 808es i w sumie nie moglem stwierdzic zadnych spektakularnych roznic, 808es mial mos fety w stopniu wyjsciowym a 870es nie. Jednak ukoronowaniem byla koncowka TAN80es, grala zdecydowanie szybciej niz integry szczegolnie jesli chodzi o bas. Nie byl to najlepszy dzwiek jaki slyszalem ale bardzo bardzo dobry, stereofonia na wysokim poziomie. Moim zdaniem esprity graly cieplo, 808es w szeczegolnosci. Piotrek608 ja mialem wowczas bardzo ciezkie do wysterowania diy visatony i 808es nie mial absolutnie zadnych problemow. Co mi sie bardzo podoba w calym systemie Esprit, to mozliwosc rozbudowy. Ilosc wejsc, wyjsc, osprzetu i mozliwosci kombinowania, sa nieskonczone, Mozna sie bawic w bi amping, tri amping, surround etc etc. Fajna sprawa jak ktos sie nastawia na sprzet okreslonego producenta. Ja za mojego 808es dostalem na allegro 2000.- i byl jak nowy, kupujacy sie mnie pytal skad go dostalem w takim stanie. 870es chodza na ebay.de po okolo 350 euro, wiecej bym nie dawal, 808es gora 450.- euro, koncowka tan80es to 500-550 zalezy od stanu. Co do starszych modeli to np. 800es ma podobno jeszcze wiecej "flakow" niz 808es, mozna je stosunkowo tanio dostac bo nie maja pilotow, raz widzialem jakiegos za 150 euro z drewnem w doskonalym stanie. Uwazam ze za taka kase to niezly deal.

[nookie736]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tanizna....pewnie go nikt nie kupi bo ma problem ze nie zapala sie zielona kontrolka tylko czerwona ale gra normalnie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )