preamp CS BLUE PLUS vs. S&AUDIO (DIY)

[rafko]

> pszufe

 

ladowarke kupilem za jakies 70 zl na gieldzie elektronicznej, nie przez allegro.

PZDR

[Hiszpan]

-> rafko

 

Czy przez giełdę elektroniczną rozumiesz sklepy w pasażach pod skrzyżowaniem al. Niepodległości i Trasy

Łazienkowskiej?

[rafko]

>Hiszpan

 

Nie, mowiac o gieldzie elektronicznej mialem na mysli Wolumen. Jest tam jeden facet ktory ma rozne akumulatory zelowe i do tego rozne ladowarki. Ma tez jakis sklepik, a ze mam tez jego wizytowke.... wysle Ci zaraz namiary na PW....

 

PZDR.

[pszufe]

rafko, tez poprosze o namiary na PW :-)

[rafko]

> pszufe i Hiszpan

 

poszło ;-)

[pszufe]

Kupilem dwa akumulatory (i to podobno jakies lepsze, Made in Japan) - i w zadaden sposob nie potrafie uslyszec roznicy w jakosci dzwieku pomiedzy zasilaniem z aku a zasilaniem z sieci....

[synromka]

To znaczyłoby, że zasilacz pana Bogdana jest rzeczywiście klasowy...

[pszufe]

...albo byloby kolejnym dowodem na wielka sile autosugestii.... (tak jak niektorzy wierza w kable idace od gniazdka w scianie do wzmacniacze itp.)

fajnie sie na tym slucha plyt, ale nie moge powiedziec ze slucha sie lepiej niz z mojej (podobno upgradowanej) wiekowej yamahy CDX860. oczywiscie jak zwykle wiele wiecej zalezy od wkladki i gramofonu..

[synromka]

A tu masz dużo racji, gdyby nie siła autosugestii niejedna firma audiofilska poszłaby już z torbami :)

[Hiszpan]

Chcę zamknąć CS Blue w obudowie razem z akumulatorami i mam w związku z tym pytanie: czy akumulatory żelowe mogą 'leżeć' na boku, czy też zawsze powinny stać wyprowadzeniami do góry?

[kameleon]

Żelówki mogą pracować w każdej pozycji - spokojnie mogą 'leżeć' na boku - możesz je również w takiej pozycji ładować

[Hiszpan]

Dzięki kameleon, daje mi to znacznie więcej możliwości manewru, choć... jakoś tak dziwnie mi się widzi leżący akumulator.

[zafop]

Drodzy Koledzy!

 

Dzięki uprzejmości kolegi Rafko miałem możliwość przetestowania CS BLUE u siebie w systemie. Był podłączony do SABY PSP350 (wkładka AudioTechnica AT12XE). Powiem krótko - znakomity preamp!

W końcu usłyszałem muzykę. Zamówiłem u Pana Bogdana pre i mam nadzieję, że za jakieś 2 tygodnie będę się cieszył swoim własnym CS Blue.

 

Pozdrawiam

[synromka]

Ja swój będę miał prawdopodobnie jutro :) jak go sprawdzę dam znak.

[synromka]

cs blue już się wygrzał, oto moje wrażenia:

 

Zmiany na plus (subiektywne, bo obiektywne to można w liczbach podawać, a to mało interesujące) w stosunku dophono stage AKAI am-39:

 

-scena się poszerzyła i uporządkowała

-słuchać więcej szczegółów: ten pre jest bardzo szczegółowy - wszystkie cyknięcia słychać pięknie, wyraźnie słychać każdy instrument

-wokale brzmią lepiej, "dźwięczniej"

-średnica jest wyraźniejsza

-przybyło dynamiki

 

Zmiany na minus (jak dla mnie):

 

-ciepła ubyło więcej niż sie spodziewałem, a więc winyle brzmią mniej analogowo

-ubyło basu

-bas jest szybszy, chłodniejszy.

 

Co kto lubi. W sumie zmian na + jest więcej, ale te na minus więcej dla mnie ważą i nie wiem co robić...

 

Generalnie (myślę, że nie tylko moim zdaniem) cs blue plus dobrze nadaje się do ostrej muzyki rockowej, do elektronicznej, klasycznej, popu (nie mylić z patriotycznym odrodzeniem polski :)), natomiast gorzej się sprawdza w jazzie, soulu, funku..

 

Ja po prostu lubię ciepło, spodziewałem się, że go ubędzie, ale nie, że aż tyle, kurde... że też nie można mieć wszystkiego (od razu) :)

 

Pozdrawiam wszystkich!

[synromka]

Za jakiś czas zamierzam kupić S&Audio, zatem za jakiś czas dodam swe trzy grosze odnośnie porównania obu.

[pszufe]

synromka - Twoja opinia zgadza sie w 100% z moja :-)

Jesli Ci w CS BLUE brakuje basu to tym bardziej bedzie brakowalo w S&AUDIO,

ALE: umowilem sie na jutro z konstruktorem S&AUDIO (steff) i ma on mi zmodyfikowac

ten pre lampowy tak aby zwiekszyc ilosc basu - zakupilem juz nawet w tym

celu odpowiednie kondensatory. Tak wiec moze sie okaze ze jest mozliwe

otrzymanie cieplego analogowego dzwieku z jednoczesnym pelnym basem.

Jezeli modyfikacja okaze sie sukcesem to przekaze Ci co steff zmienil

to tez bedziesz mogl sobie takie poprawione pre u niego zamowic.

Bo jak zamowisz S&AUDIO bez zwiekszenia basu to jest nie bardzo.

 

Jeszcze dwie uwagi 1. slabsze pre (takie np. wbudowane we wzmacniacz) maja

tendencje do sztucznego uwypuklania basu - moim zdaniem w CS BLUE basu jest

w sam raz (inna kwestia jest to ze jest on wlasnie taki jak go opisales)

2. CS BLUE potrzebuje ze pare na wygrzanie sie (czy tez na przyzwyczajenie

ucha sluchacza)

[kameleon]

Aby zwiekszyć ilośc basu w CS wystarczy zmienić kondensatory z 10n na 12-15nF

Ja mam CS z regulacją charakterystyki (zmieniane są wartości kondensatorów i rezystorów)

efekt jest taki jak jak bym uzywał potencjometrów we wzmacniaczu (niskie ,wysokie)

tylko czy na pewno o to chodzi - w końcu chodzi o neutralność systemu

zmieniając elementy w preampach zniekształcamy charakterystykę

Wyrzucamy korektory graficzne (eqalizery), wyrzucamy regulację tonów we wzmacniaczach, dobieramy neutralne kable,

tylko po to żeby potem celowo wprowadzać podbicia niektórych częstotliwości

wydaje mi się że nie tędy droga -proponuję popróbować z np doborem kabli

 

PS

regulacja ch-ki w RIAA przydaje sie tylko do bardzo starych płyt (wydanych kiedy jeszcze normy RIIA "nie obowiązywały" - np płyty szeroko-rowkowe

[synromka]

>pszufe

 

Super, jak owoce modyfikacji S&Audio będą ładne, daj znać co i jak (a jak będą nieładne, też daj).

 

>kameleon

 

Dzięki za info o kondesatorach. Basu ubyło mi trochę, natomiast zdecydowanie zmieniła się jego charakterystyka: brzmienie basu (i nie tylko) przesunęło się w stronę CD. Co zaś się tyczy kręcenia gałkami "wysokie", "niskie", tez nie jestem tego zwolnnikiem, bo najczęściej psuje to dzwięk. Co się zaś tyczy neutralności, to ja osobiście raczej się nią nie przejmuję, bo "nautralniej" nie zawsze znaczy dla mnie "przyjemniej". Jeden woli twardy bas inny miękki.

 

Pozdrawiam.

[synromka]

Moje wrażenia o cs blue plus napisałem po blisko 20-tu godzinach słuchania. Nadal go słucham już blisko 30 godzinek i muszę powiedzieć, że jest lepiej :) bo:

 

-basu troszkę przybyło, bas schodzi niżej (to na 100%)

-albo się przyzwyczaiłem, albo średnica się ociepliła.

 

Teraz mam zamiar wywalić z mojego technicsa sl-q2 przymocowane na stałe kable, wsadzić gniazda RCA i zakupić jakieś interkonektory, zatem mam pytanie:

 

Czy zna ktoś IC (do max 300zł), co by dodały ciepełka, szczególnie dołowi? Podczas gdy pszufe spróbuje dodać S&Audio mocy, ja spróbuje ocieplić cs blue plus.

[pszufe]

Hej,

jestem po spotkaniu z Panem Stefanem i po sprawnej wymianie czterech kondensatorow w PRE. Teraz S&Audio nie tylko dogonil CS blue, ale chyba tez je troszeczke wyprzedzil - fajny cieplutki dzwiek i jest bas. Sygnal z S&Audio jest troche slabszy niz z CS blue (tzn. galke glosnosci na wzmacniaczu trzeba odkrecic o 2 godziny bardziej w prawo, ale rzeczywiscie dzwiek jest teraz fenomenalny: cieply, w sam raz basowy, z milymi wokalami i z bardzo fajna prezentacja wysokich tonow. Te nowe kondenstory to Panasonic FC 100uF/16V. Za 10 kondensatorow zaplacilem 7 zeta (Pan Stefan wstawil 4, reszte mu oddalem) no i wypadalo zaplacic Panu Stefanowi za to ze przyjechal i zrobil :-)

Po modyfikacji jest naprawde fajnie, sprawnosc z jaka facet lutuje jest rowniez godna podziwu. Na dzien dzisiejszy CS BLUE idzie w odstawke, ale pewnie jeszcze do niego wroce...

Pozdrawiam,

P.

[pszufe]

>-basu troszkę przybyło, bas schodzi niżej (to na 100%)

syromka dokladnie tak jak Ci pisalem sie sprzet ulozyl :D

 

Jesli chodzi o kable gramofonowe to chyba jakis dziwny swiat,

ja bym szukal poprawy dzwieku przez wymiane wkladki.

Nie wierze ze kablem pomiedzy gramofonem a pre pozytywnie wplyniesz na dzwiek,

tam jest bardzo niskie napiecie i najwazniejsze to to zeby kabel byl

wielokrotnie ekranowany...

[synromka]

>pszufe

 

Super, że dzwięk masz teraz super :) Czy Pan stef ma nick na allegro gocha-2, czy steffaudio? Dzięki za informacje, przy zamawianiu S&Audio poproszę, żeby zamonotawał te kondensatory.

 

Co do zmiany kabli to są tacy - też na tym forum - którzy mówią, że zmiana kabli sygnałowych do gramofonu przynieść może sporą poprawę. A zmiana wkładki to swoją drogą...

 

Pozdrawiam!

[krell69]

witam....mam preampa CS blue od miesiąca prubuję słuchac płytek analogowych przez niego,,Nie wiem co jest ale źle gra w moim systemie. Góra jest ok ,środek powiem bardzo dobry neutralny -(skrzypce rewelacja -najlepiej jakie słyszałem )..Mankament jet taki ,że mając dobry sprzęt kolumny pełnopasmowe czuje jakbym słuchał z małych monitorów gdzie brakuje podstawy basowej..Bardzo mozliwe ,że wymiana kondensatorów na SCR pomoże w tym ale nie sądzę ,żeby do tego stopnia wypełniło dół pasma..Mam do porównania i grałem dośc długo na preampie wymontowanym z przedwzmacniacza Pioneer 90 lub 91 juz dokładnie nie pamietam . jest dobry bas ,średnica gorsza od CS blue a wysokie dośc naturalne do przyjecia..

Najlepiej jakby włozyc te dwa preampy do worka wymieszać to by był ideał dla mnie,..

 

MAM PYTANIE W ZWIĄZKU Z TYM ..Jaka jest mozliwa rzecz do zrobienia aby podstawa basowa była liniowo wypełniona i słyszalna oczywiście..czyli więcej basu jak to sie potocznie mówi...Może wygrzewanie 160 godzin jak to przeczytałem dla scalaków jest do tego potrzebne?

 

Jeszcze jedna sugestia z mojej strony ..Obudowa do tego preampa powinna być wiekszych gabarytów ..U mnie jak włozyłem do małej obudowy grało jak z puszki--przesadzam ale grało gorzej..

[Molibden]

Problem znany - trzeba zmienić charakterystykę korekcji RIAA, aby było więcej basu. W tym celu należy zmienić wartości 2-ch rezystorów lub kondensatorów za to odpowiedzialnych (przydałby się jakiś schemat). Być może nie zostały w tym projekcie dokladnie dobrane. Sama wymiana na SCR nie pomoże raczej w sprawie ich ilości - może poprawić brzemienie urządzenia. Wygrzewanie ani interkonekty też niewiele już zmienią - trzeba "naprostować" charakterystykę przenoszenia w kierunku większej ilości basu. A brakuje bardzo niskiego zejścia subbasowego (tak

[synromka]

Tak, skrzypce są super na cs blue. Wymiana kondensatorów na pewno trochę by pomogła. Na początku bas u mnie był dosyć odchudzony, teraz po 40tu godz. grania jest go sporo więcej, choć nie jestem z niego do końca zadowolony - nadal jest do trochę za mało i za chłodny mi on, dlatego spróbuje za czas jakiś podrasowane S&Audio. Może potem spróbuję wymienić kondensatory w cs blue.

Zapytałem pana Bogdana (twórcę cs blue), co myśli o pomyśle podłączenia cs blue pod starego luxmana jakiegoś dobrego i powiedział, że to może być strzał w 10: precyzja cs blue + pełny ciepły dół luxmana...

 

Pozdrawiam.

[Molibden]

Najlepiej skontaktować się z konstruktorem, skoro to urządenie DIY.

O proszę kolega kameleon juz napisał wcześniej:

"Aby zwiekszyć ilośc basu w CS wystarczy zmienić kondensatory z 10n na 12-15nF."

A więc np. po 2 szt. MKP WIMA, można kupić wartości 2.2n i 3.3n i dolutować od strony druku równolegle, jeden, drugi lub oba w zależności od potrzeb.

Można też zwiększyć pojemności w zasilaniu (przy opampach, jeśli to taka konstrukcja), chociaż nie wiem czy to wiele może tu pomóc.

[ahaja]

U siebie w preampach (Phonoclone MC; VSPS MM) mam zawsze dolutowane małe kondy do nóżek zasilania opampów: 47-100uF/25V - zawsze pomaga :-). Wymiana z kolei kondów na SCR lub podobne nie wnosi zmiany in+ ; dokładnie jak pisał Molibden. Basu w ogóle nie brakuje .... :-)

[kameleon]

Przeszedłem chyba wszystkie etapy CS od pierwszych montowanych na zwykłych metalizowanych rezystorkach i kondensatorach wima , poprzez SCR-y, jantzen-y, itd i nigdy nie narzekałem na brak basu

na wimach było nawet ok, jantzen -lekkie zamulenie średnicy, scr -dzwiek bardzo zblizony do obecnych polipropylenów

CS jest bardzo czuły na zasilanie (i tu bym szukał problemu)

najlepiej chodzi na żelówkach (praktycznie od pierwszego właczenia -no może ze 2-3 godziny wygrzania)

natomiast na zasilaczu dżwięk zblizony do żelówek osiągnąłem po 3 dniach wygrzewania (non stop załączony)

tak więc przyczyną moze być zasilanie

co do zmiany kondenstorów tak jak pisałem mam tę mozliwość dobrania innych wartości za pomocą przełaczników ale z tego nie korzystam (basu mam w sam raz -czasem nawet za dużo)

[krell69]

Zasilałem go różnymi napieciami nawet max 17 volt symetrycznie ..Teraz mam żelówki i mozliwe, że musi sie wygrzać jak mówisz ..Być może samo zostawienie na dłuzszy czas włączonego bez sygnału daje wolny efekt ..Trzeba może dać mu jakis sygnał na wejscie lub grac non stop ..Zobaczę jak bedzie..Jak cos dam te kondziorki równolegle ale jeszcze posłucham..Efekt małego basu może byc też jeżeli jest wyeksponowana średnica i jak troszkę dłużej pogram to może otrzymam równowagę ..Pomalutku dojde do tego co w nim jest ..

Muszę znaleśc schemat i posprawdzać elementy różnie bywa może wkradł się jakis błąd..Na płytce widzę zapętlenie masy gdzie sa przylutowane gniazda może to jest powodem ...Na wyższym napieciu tak np 17 volt gra lepiej niz na żelach układy są cieplutkie ,,bas nieco lepszy ...No nic dam mu napiecie 17 volt przez 30 dni zobaczymy jak się uformuje..

Jak jakieś nowe ciekawoski zwiazane z tym preampem nawet z dziedziny UFO prosze pisać zawsze można coś przypadkowo odkryć..

 

P.S .........Jeżeli chodzi o sprzet i wtajemniczenie w temat audio i oczywiście słuch mam dobry wykluczam pomyłkę.

Testowałem ten preamp u moich znajomych na różnych systemach porównując z innymi preampami efekt braku równowagi zawsze taki sam jak do tej pory....Fajnie ,że jest to forum można sie wygadać..:) pozdrawiam Piotr