KABLE KABLE KABLE

[Gość masterofdeath6]

szkoda tylko że ceny sprzętu są jakie są :/

[MariuszJ]

...ale ile można dać za dźwięk, którego nie można już poprawić?

[graaf]

ale najlepiej jest jak ktoś wyżej zauważył wepchnąć płytę CD w kolumnę, oczywiście - żeby bardziej bolało - przez burczybas (tj. rurę b-r) i podpalić :-))

niezapomniane wrażenie, totalna estetyczna integracja

a następnie powiesić się na najdroższym kablu

[Gość masterofdeath6]

hehehehhe. jak wrócę do domu to koniecznie muszę wypróbować, ale nie wiem czy mnie nie wyśmieją jak mnie będą ściagac z sufitu, że powiesił się na tak drogim kablu, skoro na OFC za 5zł/metr też zaliczyłby to co zakładal hehehehe

[Gość masterofdeath6]

hehehehhe. jak wrócę do domu to koniecznie muszę wypróbować, ale nie wiem czy mnie nie wyśmieją jak mnie będą ściagac z sufitu, że powiesił się na tak drogim kablu, skoro na OFC za 5zł/metr też zaliczyłby to co zakładal hehehehe

[lplover]

lancaster, 22 Lis 2006, 10:31

 

>lplover, wzmak chciałem kupić, ale senicz nie chcial sprzedac;)

>

A to dlaczego, czyżby nie był w stanie powtórzyć swojego wynalazku? No tak, trafiło się ślepej kurze źiarnko.

 

Graaf

 

Nie przypisuj mi fetyszyzowania kabli, w moim zestawie stanowią tylko 1/4 ceny całego zestawu, sądzę że to rozsądny stosunek i nie są wisienką na torcie, ale raczej małą perłą.

 

Polichlorkowinylowy kochanek

[lplover]

masterofdeath6, 22 Lis 2006, 12:17

 

Jak się wieszać, to należałoby to zrobić z klasą, ale ty i tak tego nie zrozumiesz.

[Gość masterofdeath6]

a na co mi klasa??? kupę mnie interere co se kto pomysli. :D

[graaf]

Re: lplover, 22 Lis 2006, 12:35

 

>Graaf

>Nie przypisuj mi fetyszyzowania kabli,

 

stwarzasz pewne podstawy, przeczytaj co piszesz

 

 

>w moim zestawie stanowią tylko 1/4 ceny całego zestawu, sądzę

>że to rozsądny stosunek

 

to kwestia synergii, w jednym systemie to będzie rozsądne w innym nie, masz system "kablokapitałochłonny"

weźmy przykład Rehdeko i synergicznych kabli DNM Reson - ich cena to promile ceny samych kolumn

 

a pamiętasz jak mogłeś kupić te Rehdeko, ale chciałeś dopasować kolumny do swoich srebrnych kabli?

 

>i nie są wisienką na torcie, ale raczej małą perłą.

 

same w sobie to raczej są NICZYM, po prostu pełnią swoją rolę w tym konkretnym systemie, po za którym są NICZYM

co się przejawia w tym, że w nie jednym innym równie hi-endowym systemie zagrałyby beznadziejnie (dlatego wielu ludzi nie lubi Siltechów) dźwiękiem nie wartym 5 zł/m

 

wisienką nazywam zabawę kablami jako element audiofilskiego hobby a nie same kable jako komercyjny produkt

[lancaster]

Iplover, senicz mówił, ze nie sprzeda z tego wzgledu, ze wewnatrz wszystko jest poskladane "na szybko" i "na pająka" i że nie może zagwarantować bezawaryjnej pracy tego akurat egzemplarza. Brzmiało to dosć przekonujaco.

W kazdym razie ładnie wytłumaczył dlaczego jego wzmak był najlepszy na AS....miał ponoć 3 razy mniejsze zniekształcenia niż jakikolwiek inny prezentowany na tegorocznej wystawie.

Jedno pewne: dynamiki nie okrawał.

 

Pozdrawiam

[lplover]

Graaf

 

to kwestia synergii, w jednym systemie to będzie rozsądne w innym nie, masz system

>"kablokapitałochłonny"

 

graaf ale ja mam idealną synergię, swój system dopracowywałem bardzo długo i pieczołowicie- bez synergii nie ma muzyki, nawet przy bardzo drogich przypadkowych klockach. Rzeczy drogie odpowiednio dobrane mogą być rzeczywiście synergiczne, ale wg Ciebie to niemożliwe, bo tylko rzeczy wystrugane przy zlewie kuchennym mogą taką synergię uzyskać.

 

>co się przejawia w tym, że w nie jednym innym równie hi-endowym systemie zagrałyby beznadziejnie

>(dlatego wielu ludzi nie lubi Siltechów) dźwiękiem nie wartym 5 zł/m

 

Oczywiście, że kable zachowują się całkowicie odmiennie w zalezności od systemu i to było tu powtarzane setki razy, więc nie musisz powtarzać tego po raz kolejny- bo to fakt oczywisty.

 

 

Co do Siltechów to gro forumowiczów miała styczność z bardzo taniutkimi drutami tego producenta i stąd taka opinia a nie inna( ale prawdziwa) Prawdziwy Siltech zaczyna się od serii Signature , a to już pułap cenowy niedostępny dla przeciętnych audiofili. By nawet je wypożyczyć i przetestować to należy je najpierw kupić(bo nie ma na półce)więc nie należy wydawać opinii o czymś, czego się nigdy nie miało w domu, wpięte do swojego boomboxa.

 

Polichlorkowinylowy kochanek

[Gość masterofdeath6]

ale jaki ma sens zakup takich kabli do zestawu za np 5000 ???? - bo ja nie rozumię

[Gość masterofdeath6]

a kable za około 500zł (czyli takie niby w granicach rozsądku) nic nie dają. 0 jakichkolwiek różnic. Ślepy test to najlepiej pokazuje, anie jakieś tam gdybanie. A wówczas to i te wydane 500zł to porażka.

[lplover]

lancaster, 22 Lis 2006, 12:59

 

>W kazdym razie ładnie wytłumaczył dlaczego jego wzmak był najlepszy na AS....miał ponoć 3 razy

>mniejsze zniekształcenia niż jakikolwiek inny prezentowany na tegorocznej wystawie.

>Jedno pewne: dynamiki nie okrawał.

 

Rozumiem, że już niedługo na rynku światowym pojawi się nowy gracz Senicz Audio, który wykosi całą konkurencję, sprzedając HI-END-owy dźwięk w cenie 1000 zł. Czekam z niecierpliwością na polskiego potentata w dziedzinie audio i przyszłego rodzimego milionera.

[Edward]

-> lplover

 

W przyszłym roku może wynajmij pokój na AS 2007 i pokaż światu to doskonałe brzmienie, któremu już nic nie brakuje.

Tylko nie wymiguj się tym, że Cie nie stać na to.

[yolaos]

Szczerze mowiąc jakby mnie było stać to kupiłbym sobie kabel za dużą bańkę np z platyny a sieciówki za dwie bańki i podłaczyłbym do tego cokolwiek wlepiając sie w potezna różnicę miedzy sprzętem, jak można sprawdzić ze wzmacniacz gra dobrze na hu...wym kablu? no nie rozumiem tego,dla mnie hu...wy kabel to taki co kisi dzwieki , Caly system reprodukuje muzyke a nie tylko wybrane jego elementy , co moze na kondesatorach tez nie słychać różnicy?Moze półprzewodniki też jednakowo grają? Może lampy teżJak jeszcze raz jakis idiota na tym forum napisze ze kable nie maja znaczenia w systemie to osobiscie przywioze swój na AS 2007 i mu wetkne w gardło ))) na pewno poczuje różnice, proponuje wszytkim malkontentom i głuchym opotrunistom wypiąć ze swoich systemów druciki od lampek i długo wsłuchiwć sie w różnicę

poz.

[lplover]

Edward, 22 Lis 2006, 14:47

 

>-> lplover

>

>W przyszłym roku może wynajmij pokój na AS 2007 i pokaż światu to doskonałe brzmienie, któremu już

>nic nie brakuje.

>Tylko nie wymiguj się tym, że Cie nie stać na to.

 

 

Edward, widzę, że nadal niczego się nie nauczyłeś z tego forum, nawet czytania ze zrozumieniem. Gdzie ja napisałem, że mam doskonałe brzmienie i któremu nic nie brakuje. Brakuje i to wiele, bo to nie gra jak na żywo. Pokaż mi choć jedną osobę z tego forum(oprócz siebie i Graafa) u której dżwięk zbliżyłby się do dźwieku naturalnego. Nie ma zestawów idealnych, nawet za duże pieniądze, zawsze będzie to erzatz tego co na żywo.Edward ja niczym nie handluję i nie mam zamiaru w najbliższym czasie sprzedawać czegokolwiek, więc nie muszę udowadniać, że to co mam gra dobrze choć nienaturalnie , ale przynajmniej staram się poprawić dźwięk w każdy możliwy sposób by zbliżać się pomaluśku do ideału, który Wy już osiągnęliście na swoich boomboxach skleconych naprędce na stole kuchennym, połączonych drutem od komputera i starej pralki Frani.

 

Polichlorkowinylowy kochanek

[Edward]

-> synergię

 

Ta zaczepka z AS 2007 to był żart, ale nie załapałeś tego. Myślałem, że zrobi się trochę weselej, a tu jad się sączy z Twoich wpisów jak zawsze. Szkoda. Dla Twojej wiadomości - nie wszyscy wystawiający się na AS czymś handlują. Powiedz mi lplover, jaki jest powód tego, że w prawie każdym Twoim wpisie musisz kogoś besztać i poniżać? Nawet jeśli nie wprost, to między słowami.

[Edward]

Miało być "->lplover", słowo "synergię" wpadło przypadkiem.

[yolaos]

w ktorym pokoju był Senicz na Audio Show?

[lplover]

Edward,

 

 

Wystarczyło byś zakończył swoją wypowiedź uśmiechem, a tak potraktowałem ją jako serio.

[nedj]

-> lplover, 22 Lis 2006, 16:51

"Brakuje i to wiele, bo to nie gra jak na żywo. (...) Nie ma zestawów idealnych, nawet za duże pieniądze, zawsze będzie to erzatz tego co na żywo."

 

Jeśli lubisz klasykę, to z pewnością jesteś częstym gościem na koncertach. Dlatego właśnie Ty powinieneś wiedzieć najlepiej, że nigdy nie uzyska się brzmienia nawet zbliżonego do "żywej" muzyki. I dlatego właśnie cała ta zabawa w sumie nie ma sensu. Policz sobie, ile i jakich koncertów mógłbyś posłuchać na żywo za pieniądze wydane na Twój sprzęt...

[Qubric]

lancaster, 22 Lis 2006, 09:22

 

Masz gdzieś fotkę wzmacniacza Senicza? Co to w ogóle było i o co w nim chodziło?

[lancaster]

Qubric, z tego co senicz mówił we wzmaku siedza dwa plaskie trafa 300VA, do tego końcówka jest na bipolarach.

Cały system senicza:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Qubric]

lancaster, 22 Lis 2006, 21:23

 

To musiałybyć baaardzo płaskie trafa. Na oko całosć ma 1U wysokości. Żródło wygląda na DVD Panasonica. Ale co to jest to coś pod spodem?

 

Czyli ze ten wzmacniacz to tak chwalony przez niego damfak (czy tak jakoś?). Wzmak z rewelacyjnie, estradowo wysokim DF???

[lplover]

nedj, 22 Lis 2006, 20:22

 

>I dlatego właśnie cała ta zabawa w sumie nie ma sensu. Policz sobie, ile i jakich koncertów mógłbyś

>posłuchać na żywo za pieniądze wydane na Twój sprzęt...

 

nedj tylko nie bierzesz pod uwagę, że na żywo już nie posłuchasz:Rosy Ponselle, Nellie Melby,Friedy Hempel, Amelity Galli-Curci,Lotty Lehman,Evy Turner,Claudii Muzio,Luizy Tetrazzini,Eidy Noreny,Marii Nemeth.... Marii Callas. Pamiętaj, że prawdziwe gwiazdy już dawno odeszły i by móc je wskrzesić potrzebny jest sprzęt odtwarzający,więc jednak ta zabawa ma sens, mimo tak dużej niedoskonałości tego właśnie sprzętu odtwarzającego.

 

Polichlorkowinylowy kochanek

[rekin]

A tak wygląda od d..py strony :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lancaster]

"Na oko" wyglada to tak, że trafa są w najniższym segmencie, a na samej górze tylko końcówka.

W kazdym razie bas był prowadzony bdb, wiec głośniki musiały dostawać skads kopa(wydajny zasilacz)

A sam senicz sie odgrażał, ze dopiero większe głośniki pokazałyby klase wzmaka w tym zakresie.

 

Źródło to rzeczywiscie modyfikowany Pansonic.

Na mnie ten dźwiek zrobił większe wrażenie niż z wielu droższych systemów. I to niezależnie od ceny.

Acha, coś dla Ciebie: kabelek IC za 5zł(nawet nie mikrofonowy, tylko standardowo dodawany do DVD) nie przeszkodził w udanej prezentacji.

 

Nie wiem niestety, czy wzmak to damfak, z wrażenia zapomnaiłem zapytać;)

 

Seniczu, czy to był damfak?

 

Pozdrawiam

[Zydelek]

Rekin czy na Twoim foto dobrze rozpoznaje sieciówke? Przeplot ze srebrno-szarej nitki wyglada jak w Velumie.

I jeszcze jedno co zauwazyłem na zdjęciach. Dlaczego odtwarzacze ustawiacie na kamiennych posumentach. Toz to nie pomnik czy nagrobek. Nie szkoda robić dla źródła krzywdy???

[Qubric]

lancaster, 22 Lis 2006, 21:42

 

Głosisz nieodpowiedzialne tezy :))) Jaki kabelek za 5zł. ??? Ja tam widzę porządny DIY z końcówkami Nakamichi. Na oko średnicy 8mm wygladający kolorem na Audioquesta - no może na Klotza, Cordiala lub nawet Sommera?