Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki SAV / SUV do Polski?


Jazz :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Sabatiel, co do ciebie...od rzucania f__k'ow jestes ty. Jest dla mnie tak oczywistym, ze zawsze cie taka atmosfera bawila jak i fakt, ze jestescie jako margines wyposazeni wlasnie w ryje. Nic nowego.

Chłopcy, daję wam okazję abyście przez moment mieli wspólny cel. :-)))

 

Z całego sporu wynika, że panowie przepychacie się, by postronnym udowodnić na potęgę jedną z poniższych tez:

- qubrik > jazz

- jazz > qubrik

Dla mnie udowodniliście tezę, że qubrik = jazz. Dziedzinę porównania niech sobie każdy sam dośpiewa.

jazz> tak trzymać.Zostanie jeszcze pare tematów do omówienia ( domy,pralki,helikoptery) i ten kraj zmniejszy sie o jakieś 30% ludności.Cżęść wymrze na zawał ,część na wylew, a resztę po prostu szlag trafi.Będzie to tzw selekcja naturalna.A przepraszam -nie będzie tak dobrze.Cały NARÓD nie czyta bocznicy.Ale jak by go zachęćić?.Wszystkie te zdechłe geny ciągnione latami padną.Możę to będzie ta ewolucja a raczej rewolucja.

Muls, w wykonaniu Jazza to pewnie nie byłoby ciekawe ale za to byłoby śmieszne. Dowiedziałbym się jakie trendy światowe są teraz w pralkologii albo w śmigłowcach dla biznesmenów. Pod warunkiem że będzie to umieszczał w wątku pt. >kącik jazza< żeby wszyscy mogli trafić.

Niestety elita tam nie zajrzy bo Jazz ani nie gra w golfa, ani nie pali cygar, o alkoholach też tak bredzi jakby pierwszy raz widział coś droższego od jagodzianki na kościach. Jego problemem jest nieznajomość wykwintnych manier i odziewanie rąk w fornalskie rękawice w ogóle nie przeznaczone do samochodu. Brakuje mu podstawowego elitarnego wyczucia smaku. On jest jak złoty front do Dynalaba (LOL).

Rozprawianie o pralkach, sprzęcie, samochodach i samolotach jest najmniej elitarne z możliwych. Elita z nich korzysta, a nie trzepie się na forum. Posiadanie podnieca dorobkiewiczów.

 

W tym wątku chodzi o to, że Jazz otrzymałby odpowiedź na każde pytanie gdyby zadawał je w sposób inny niż sugerujący niechęć w jej wysłuchaniu. Mógł zapytać np. jaki samochód terenowy najlepiej kupić (ma się wyróżniać ale nie nachalnie, ma mieć dobry serwis, niską utratę wartości, określony wymiar, cenę, być mało chodliwy u złodziei itp.).

Ale to by było za proste dla Jazza gdyż otrzymałby odpowiedzi na temat określonych marek także od ludzi, którzy akurat ich nie eksploatują. Więc od ludzi, którzy nie są z jego >elitarnego< grona posiadaczy np. wanny na kołach o nazwie Toyota FJ. Tym samym nie uzyskałby potwierdzenia swojej dostatecznej elitarności posiadacza takiego przedmiotu.

 

PS. W dodatku jemu się wydaje, że tutaj on rozdaje karty. Nieszczęśliwy Jazz, do takiego stanu się już doprowadził (LOL)

qubric>>. karty i tak sa znaczone.A gdyby naprawdę chciał pogadać o samochodach to wybrałby inna stronę internetowa.Jest to wysłannik sił nam wrogich, które zapragnęły zażerować na najniższych instynktach narodowych-tak atomowa bomba biologiczna. Może też jest z Syriusza.Ale tamci zdaje sie nam sprzyjają.Ale jak poczytali głupoty Dudivana to mogło im sie zmienić i chcą wyczyśćić NARÓD z elementów przypadkowych i moralnie chwiejnych.Tak czy siak na Jaza trzeba Maciarewicza.TTYlko on da radę .No chyba żę jak poczyta bocznice to też mu żyłka pęknie.

>Jazz :-)

 

>Ja jestem tutaj dyrygentem!

 

Jazz :-), Ty zazdrosniku !

Nie masz mi czego zazdroscic, to naprawde ciezka robota !

Poza tym, trzeba miec Wizje i Wyobraznie ! (a nie tylko - fure i rekawiczki).

Jazz :-), 20 Gru 2006, 05:59

 

>cie taka atmosfera bawila jak i fakt, ze jestescie jako margines wyposazeni wlasnie w ryje.

 

no :) i juz jestes soba.

 

musze zgodzic sie z vladem. w dziedzinie w ktorej tak usilnie probujesz brylowac, tylko nieznacznie zblizyles sie do vlada. musisz pogodzic sie z faktem ze jestes tylko czeladnikiem, a vlad mistrzem. poczytaj troche bocznice, podszkol sie, moze podadaj z vladem zeby cie przyjal na praktyke, ale obawiam sie vlad sie bedzie chcial marnowac swojego cennego czasu na kogos tak niewatpliwie nieutalentowanego.

 

jezeli myslisz ze jestes tu dyrygentem, to musze cie zmartwic. jestes tylko tajwanska podrobka, czeskiej wersji vlada.

 

pzdr :)

przepraszam, ale dziabongi gdzies zjadly "ze" i "nie". :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sabatiel i cala glupkowata reszta, mozecie juz zamilczec, wlasnie kupilem nowe urzadzenie AGD. Co do ciebie grajku, jest mi tak obojetne co sobie imaginujesz pod swoim parasolem, podobnie jak twoja wybacz, ale k**wa nie moge sie powtrzymac twoja beznadziejna muzyka. zakladajac, ze mozna ten soundrack z windy nazwac muzyka. Mozliwe jest, ze ty i Vlad mozecie stworzyc niezle debilolowate duo "artystyczne". Ty nagrasz....nie chce byc wylgarny, wybacz, ale to co grasz jest muzyczna depresja, taki Muzak, lub rekonwalescencja depresji dla gleboko zagubionych, nie bardzo wiem w ktory jest kierunkiem obranym przez ciebie, a pseudo artysta grafik Vlad zrobi ci na komputerze swoja amatorska wersje cyfrowej etiudy grafiki Greatful Death. Wszystko jedno. Powinniscie sie faktycznie zaprzyjaznic. Ty przyprowadzisz ruda, namolny atopos Malgoske i sugeruje, ze w takim oblednym zestawie udacie sie odwiedzic pasztetowego, zamknietego w malym pomieszczeniu wkurwika. Znudziliscie mnie.

Cholera, Jełopazz aleś dowalił przenikliwością choć to Vlad mieszka w małym pomieszczeniu i do tego zagraconym książkami (yntelektualista pieprzony). Rzeczywiście zamknełem siem właśnie w małym pomieszczeniu.

A powiedz >Wasza j**ana Mość< co takiego kupiłeś? Podaj nazwę tego sprzętu AGD, z którego wystawisz swą boską postać poruszając w wiedeńskich lokalach strumienie moczu cieknącego dystyngowanym kobietom po nogach? Może dzięki temu nie zauważą jak nerwowo obliczasz w pamięci kurs euro kalkulując ile tym razem będą cię kosztowały drinki w przeliczeniu na dolary.

A przepraszam to ma być AGD na w sam raz na polską hołotę, na Wiedeńskie damy masz Astona.

No powiedz co kupiłeś, bo już mija druga godzina jak nie miałem okazji ci zazdrościć (LOL). No i czy zmieści się do niego sprzęt audio marki tureckich gastarbeiterów???

no juz dobrze, juz dobrze. chodz do tatusia.

chyba trzeba ci tego, a potem tego :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-6817-100001308 1170307441_thumb.gif

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

saczek_XTRM, 20 Gru 2006, 08:00

 

>może by tak ktoś zdjęcie jakiegoś wozu by wkleił bo ja już wyczerpałem limit :). No i było by

>bliżej tematu

 

Proszę bardzo - SUV pełną gębą, jak znudzi się kręcenie kierownicą można sobie postrzelać :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tak miedzy nami, tracisz panowanie nad soba, a mnie to (hihi) niezmiernie bawi :D

 

ps. cel ataku obrales niewlasciwy, mam tak rozbuchane ego i poczucie wlasnej wartosci, ze twoja krytyka mojej tworczosci (jak by nie byla wulgarna i prostacka) odbija sie jak groch od sciany. masz za male dzialko:) doskonale wiem ile jestem wart i na ta ocene nie ma wplywu tak nedzna imitacja nuworysza jak ty.

 

i tu jednak jest miedzy nami roznica, ty odczowasz potrzebe dowartosciowania w tak prymitywny sposob jaki tu prezentujesz, ja nie. no moze troche ;) ale nie przeginam paly jak ty, zamieszczam tylko linka w "o mnie" delikatnie prezac muskulek. cala ta sytuacja wynika z tego, ze gosc z klasa w porshe cayene, na ktorego sie tu lansujesz, nie zalozyl by tak debilnego watku na forum. bije z niego to, ze jestes typowym pozbawionym klasy bananem, a nic nie sprawia takiej satysfakcji jak skopanie zadka bananowi. dlatego tez za kazdym razem prezentujac ta smutna i pusta skorupe szumnie zwana osobowoscia, bedziesz dostawal zgluche.

 

im bardziej bedziesz brnal w ten temat, tym na wiekszego kretyna wyjdziesz. dostales juz oklep, pora wstac i wyjsc. dalsze fikanie sprawi, ze zostanie z ciebie marmolada. wykaz sie instyktem samozachowawczym i spadaj.

A w razie czego Jazz może zostać utrwalony w tekstach któregoś z bardziej alternatywnych zespołów rockowych i w ten sposób stanie się sławny. W swoim malutkim mniemaniu może nawet dowartościowany. Ale na sprzedaż Dynalabów juz liczyć nie może (LOL) zreszta to i lepiej gdyż spadek wartości dolara spowodował że Dynalab znalazł się w zasięgu siły nabywczej coraz większej rzeszy hołoty. To musiało Jazza naprawdę frustrować.

 

Niby porszami jak ten cayenne jeżdżą fajtłapy niepotrafiący podjechać pod krawężnik bez gięcia felg. Goście z klasą jeżdżą 924 ;)

W zasadzie tak mi się żal Jełopazza zrobiło. Pomylił elitarność z posiadaniem drogich przedmiotów które jest tylko ersatzem dobrego smaku przypisanego elitom. Chyba powinniśmy trochę kmiota wyedukować. W końcu przemieszcz się sporo po świecie, ta swoja słowiańska bębą domowej roboty zdradzając pochodzenie z nieobytego narodu.

W Polsce jest tylko przedstawicielem niskiego stanu, ale za granicą staje się wizytówka nas wszystkich!

 

Lekcja numer 1, jełopie Jazzie, nie sądze żebyś pojał ale moze postarsz sie przynajmniej.

 

Każdy przedmiot ma określone przeznaczenie, w którym najlepiej funkcjonuje, w połączeniu z innymi przedmiotami o pasujących do niego właściwościach, kształtach i kolorach.

Elagancki gentelman nie założy dresu choćby był od Cartiera gdyż będzie w nim mniej elegancki niż w marynarce z Pabii.

Ubranie sportowe, wbrew temu co sadzą kmiotki, to nie jest dres.

 

Nie nosi się rękawiczek od płaszcza w samochodzie. Do samochodu można założyć wyłącznie przeznaczone w tym celu specjalne rękawiczki niekrępujące ruchów dłoni i nie ograniczające czucia w palcach ( konieczne o ile jest to kabriolet z lat trzydziestych z drewnianą kierownicą).

 

Elegancki zegarek ma pasować do garnituru i nie skupiać na sobie uwagi, powinien być prosty w formie, dobrany wielkością i kształtem oraz kolorem. Elegancki zegarek może być tani albo drogi w zależności od kaprysu i zasobności właściciela. Wysoka cena nie czyni go bardziej eleganckim (dodatkowo jeśli nie zrozumiałeś ostatniego zdania sugeruję po zakupie jakiejś klasycznej Doxy czy Certiny zdjąć jednak z niej przywieszkę z ceną).

 

Myślę że dość jak na początek, bo mu głowa spuchnie (LOL).

Jazz :-), 20 Gru 2006, 18:16

>Dziewczynki...ziewam..

 

widocznie im za mało zapłaciłeś

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wkurwik, no shit! Hahahaha... w tym obszernym i jakze pouczajacym (LOL) "manual'u" z twojej pracy o "klasie", nie doczytales sie, ze jak mi wlewasz benzyne masz mi sie ladnie uklonic i pokornie zapytac o pozwolenie wymycia mi szyby. Natomiast bardziej serio, wkurwik, jestes bez cienia watpliwosci nieobytym prostakiem.

Stany Zjednoczone mają jedną unikalną cechę którą potem odciskają na wszystkich którzy tam dłużej posiedzą.

Kraj który oferuje niesamowite możliwości robienia pieniedzy, wolności, wszelakiego dobra i najwyższego poziomu życia na całym świecie. Mamy wszystko czego człowiek zapragnie i to za stosunkowo niewielką kwotę, którą i tak się kredytuje.

Mamy więc wielki świat z mega metropoliami i kompletne zadupie w stylu Nebraski, Alabamy gdzie psy dupami szczekają, a społeczności są tak zamknięte jak monopolowe przed 13 za komuny. Każdy stan to inne państwo, mamy więc odpowiedniki Anglii, Francji, Hiszpanii i innych w kolonialnym ujęciu gdzie mentalnośc nie zmieniła się od wielu, wielu lat.

Dlatego też mamy doczynienia z amerykańską "krucjatą" robienia "dobra na świecie". Największe i najbogatsze państwo na świecie ktore topi swoje smutki i frustracje w jabolowych wojenkach które od czasu do czasu urządza.

I taka właśnie jest statystyczna mentalność typowego Amerykanina. Zadufanie , ignorancja a na dodatek dyletanztyzm.

 

 

Zobaczcie jak łatwo wmówiono amerykańskiemu społeczeństwu widmo atomowej wojny z Irakiem.

Grzebią tam już tyle lat i gówno znaleźli. A teraz gdy ropa ma znowu póść w górę, zwiększają kontygent wojskowy by chronić pola nmaftowe z których koncerny "ratują" przekomspcjonowaną gospodarkę.

 

No dobrze co z tymi brykami. Mocno zboczyliśmy z tematu.

No niestety, bez cienia wątpliwości Jełopazz, to wieśniak nieedukowalny. Nawet tak skondensowanych podstaw wiedzy z zakresu elegancji nie potrafi przyswoić. Zwróćcie uwagę, że z typową manierą chama zwraca się do państwa nie pytany i swoim zwyczajem fornalskiego bękarta nie zauważa jednoznacznie nie do niego kierowanych wypowiedzi.

 

Zostawmy więc pracę organiczną nad tym kmiotkiem o psychice nieskomplikowanej jak budowa młotka i wróćmy do tradycyjnych dysput okraszając je od czasu do czasu ohami i ahami nad mocno wątpliwymi walorami naszego wiejskiego przygłupa, który po długim pobycie za oceanem nauczył się nawet obcego języka i dostał pracę gońca za średnią amerykańską :)))

 

A więc Wasza k**ewska Mości jaką zabawkę kupił sobie pod choinkę? Czy może jest to tylko wypożyczenie za kaucję po zwrocie Astona? Czy też całkiem nowy nabytek zwiększający stan posiadania? A może wręcz leasing obciążający bieżące przychody kosztami?

 

PS: należy pamiętać by w konwersacji z amerykańskim kmiotem koniecznie zachować wykwintną mowę, nie urażając go jednak zbyt skomplikowaną składnią zdań.

łumieram:)

 

 

ze śmiechu:))))

 

naprawde...

 

 

 

jazz frustrat wk***ił się przy komputerze do ostateczności :)

 

jazz - bierzesz jakieś uspokajacze - żeby trafiać łapkami w klawiaturę ? Bo domyślam się, że chodzą ci z wściekłości :))))

 

tylko nie zapluj klawiatury :) to nie jest zbyt eleganckie.

A wogóle - przed włączeniem komputera zamykaj pokój - inaczej jakaś Ewelina zobaczy cie w stanie dość nieopanowanym, a co za tym idzie - w stanie bezKLASY.

I będziesz musiał śmigać astonem po następną Ewelinę :))))

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.