Czy warto zmienić Marantza na Denona?

[andrew777]

Lete

Ale Marantza PM95 nie słuchałeś :) A spodziewam się, że to bardzo zacny klocek.

[lete]

Marantz PM95 to juz naprawde staruszek... Prawdziwe vintage. Swoja droga, A-9000 to konstrukcja wlasnie Marantza, zrobiona na zlecenie Grundiga... :) Powaznie, poszukiwania PM-95 radze odpuscic, gdyz w Polsce jest pewnie moze kilka sztuk (na Allegro nigdy nie widzialem), a i np. w Niemczech bardzo ciezko to kupic. Jezeli myslisz o PM-95, to juz predzej zainteresuj sie jakims starszym Accuphase - cena podobna, do 4Kpln cos fajnego dostaniesz i jest tego wiecej...

 

Pozdrawiam,

Lete

[andrew777]

Lete

Pewnie masz rację. Ale coś mnie kusi właśnie do tego modelu. Mówiąc w skrócie szukam dźwięku takiego jak w PM75. Chciałbym aby wszystko było tak samo tylko bardziej :)

[lete]

amdrew777,

 

Zrob moze tak... Jezeli masz dostep do jakiegos salonu audio, wypozycz jakiegos przyzwoitego klocka na odsluch. Warunek: musi to byc dobry wzmak -> szukaj na polce w cenie od 6 tys (np. Roksan Caspian, Naim, Primare, etc.). Posluchaj go troche w domu, nastepnie porownaj z PM-75 i wtedy powiedz, czy nadal az tak Ci zalezy na dzwieku Marantza. Nie wiem jak wielu wzmacniaczy mogles sluchac (szczegolnie tych drozszych konstrukcji), ale takie doswiadczenie zawsze pomaga, obala pewne mity. Jest mnostwo wzmakow, ktore potrafia tak samo lub bardziej zauroczyc, jak PM-75/95... Nie ma sensu tracic czasu na cos, co jest trudno osiagalne, a nie tak do konca niezastapione.

 

Pozdrawiam,

Lete

[Placek]

Lete

 

Na pewno wypozyczenie porzadnego czyt. dosc drogiego klocka ma sens i chwale sobie taka metode ale tu chyba nie chodzi o to ze poszukujemy dokladnie takigo samego brzmienia jak pm-75 ale zblizonego moze nawet bardziej dostojnego ale o tym wlasnie charakterze. Sam marantz pm-75 jest trudno osiaglany i wcale nie twierdze ze che zlasnie jego. tu chodzilo chyba bardziej o pomoc w wyborze i rade tych ktorzy sluchali wiecej niz my,

pozdrawiam

[denon.dcd.2560]

troche to juz po fakcie, ale kilkakrotnie pytano tu o konfrontacje Yamahy ax-900 z marantzem pm-75 lub 80.

własnie trafiłem na 80-tke, yamahe tez mam. moge swoja subiektywną ocene zamiescic.

krótko:

Yamaha w stosunku do marantza poraza dynamiką, nasyceniem, szczegółami, jednak potrafi czasami nagryźc ucho.

jest mocniejsza od Marantza, cięzsza, starsza o ok 3-4 lata.

 

w Marantzu mamy powolny, bardzo ocieplony i mułowaty dźwięk, jednak trudno byłoby mi sie z nim rozstac, dlaczego?

wg mnie wraz z KEFami IQ3 ma znacznie więcej przestrzeni, jest bardziej subtelny niz Yamaha, która czasami robo sie lekko krzykliwa. marantz gra bardzo relaksującyn, odprezającym brzmieniem, mysle ze mozna przy nim zasnać, co przy wulkanicznej AX-900 nie jest mozliwe. marantz jest wzmacniaczem któego mozna słuchac choćby 24 na dobe, i nie zmęczy nas natarczywością. gra bardzo przyjemnie dla ucha, totalnie bez fajerwerków, bez duzego bassu, który jednak potrafi tez zejsc nizej niz w AX-900 no i uderzyc momentami równie mocno. bałem sie konfiguracji z moim denonem 2560, ze bedzie ogólnie ogromny spowalniacz. a tu całkiem miła niespodzianka. odnosze wrazenie ze PM80 +dcd2560 są lepszym duetem niz tenze CD z Yamahą. przepięknie brzmią na tym zestawie zwłaszcza wokale.

 

marantz nie nadaje sie cbytnio do osterej muzyki typu LOSTPROPHETS, MEtallica itd. podobnie do dance/trance/techno i pochodnych. zwolennicy takowej zdecydowanie bardziej powinni polowac na yamahe.

a marantzu zawiedzie ich mały bass.

 

ogólnie AX900 - PM80 to diametralnie rózne szkoły brzmienia, marantz gra tak jakby stworzono go do spokojnego, melodyjnego repertuaru, do wokali typu Phil colins, belina Carlisle itp. , AX-900 natomiast swietnie czuje sie w ostrej muzyce, takze w rytmach klubowych.

 

za pare dni wystukam porządna opinie o marantzu w zakładce opinie.

[don111]

też mam PM-80 i myślę że to dobre towarzystwo dla bardzo dynamicznych kolumn

 

Marantz gra raczej spokojnie (jeśli chodzi o dynamikę) i melodyjnie, na pewno nie brakuje mu szczegółowości, nie obcina nic, nie zmiększcza dźwięków, w klasie A ma dodatkowo piękną scenę i jeszcze lepszą barwę dźwięku, jeśli chodzi o bas to jest to taki kompromis między dynamicznym i szybkim twardym basem a nieco wolniejszym, niżej schodzącym

dodam że wzmacniacz testowałem na Paradigm 7v4 (tutaj było idealnie), Paradigm 9v5 (te kolumny to dopiero dynamit jeśli chodzi o dynamikę, bardzo możliwe że lepiej by zagrały z większym "zamulaczem" od Marantza)

[denon.dcd.2560]

co do tego ze marantz jest dobrym wzmakiem do paradigmów monitor 7v4 to sie nie zgodze niestety.

te kolumny potrzebują wzmacniacza jak najjasniejszego. dobrze pod względem srednicy grały z Yamahą, a juz po sprzedazy zdałem sobie sprawe ze swietnie spisywałyby sie wraz z jakąs integrą Onkyo (mocno wysunięta srednica).

marantz okroiłby ich wulkaniczny charakter, jednak nie wyciagnałby ani troche ich srednicy ze studni w jakiej sie znajduje. zostałaby gdzies daleko, na końcu swiata.

podkreslam ze to moja subiektywna ocena, a do paradigmów polecam integry onkyo:)

[denon.dcd.2560]

aha, zeby nie było ze to z ONKYo wyssałem sobie z palca, to powiem, ze miałem pare dni przy tych kolumnach A-8940.

potem załowałem troche ze go sprzedałem, bo wraz z nim, mimo ze to niski model z oczywistymi brakami, zapanowała względna równowaga tonalna, kolumny przestały grac jak suby z wbudowanym tweeterem.

[denon.dcd.2560]

DON111

_> nie orientujesz sie jaki te marantze maja pobór mocy? nigdzie nie moge znaleźć tego parametru.

P.S

ty masz wersje MK II, ja staruszka pierwszej serii;]]

[don111]

tego parametru nie znajdziesz raczej, straciłem kiedyś pare godzin na szukaniu i nic z tego, chyba że bezpośrednio w firmie może udzieliliby takiej informacji...

co do tych Paradigmów 7v4 to ich średnicy nie zmienisz chyba żadnym wzmakiem a zbyt jasny wzmak do nich to też raczej nienajlepszy pomysł bo zaczyna się robic ostro na górze

generalnie ten Marantz PM-80 to nie jest absolutnie ciemny wzmak (jeśli chodzi o górę i średnicę, bo tak myślałem zanim go kupiłem, czytając opinie i tam Marantz akurat nic nie obcina tak jak np HK), choc zbyt jasny też nie jest oczywiście (raczej neutralny) natomiast jeśli chodzi o charakter brzmienia to potwierdzam że to zdecydowanie spokojne, średnio dynamiczne brzmienie (ale nie mylic z "miękkim" brzmieniem)

[denon.dcd.2560]

cos znalazłem do pm-80 mk2, ze niby 2x100 watt consumption 300 Watt. ciekawe.

a co do innych kwesti,, to wzmak jasny nie oznacza wzmaka ostrego !!! yamaha owszem, jasna i ostra, jednak takie biedne onkyo 8940 było jasne, jak kazde onkyo krzykacz, jednak w duecie z 7v4 tam nic sie nie narzucało.

z neutralnymi koumnami to onkyo ma mało basu i sopran w sam raz, mocno (za mocno) wysuniety srodek. z paradigmami grało naprawde ciekawie, bez zadnych własnych podbic (wystarczy ze paradigmy je mają). onkyo nie mają loundessu, a filtrami wiele tam nie zdziałamy. I O TO CHODZI jesli mowa o serii monitor. poprostu: radze spróbowac jakiegos wzmacniacza Onkyo, byle nie najnizszego modelu, mysle ze przezyjesz pewne zaskoczenie:)

[don111]

kombinowac z Onkyo już raczej nie będe bo mam teraz Monitory 9v5 a to już jaśniejsze brzmienie ze średnicą na swoim miejscu :) jeśli już to szukałbym czegoś przeciwnego (ciemniejszego wzmaka) i z jak najbardziej "miękkim" brzmieniem bo te nowe Paradigmy już tak nie "zaokrąglają" dźwięków

 

gdzie znalazłeś to info o poborze mocy Marantza PM80 mkII ?

[denon.dcd.2560]

zaczałem wpisywac w googlach rózne dziwne hasła w stylu consumption maranz pm-80 i tego typu. wyszukało takie zdanie....: power 100Watt consumption 300 Watt...: cos w tym guscie.