Prosty amp dużej mocy.

[darkul]

>dj zibi

W necie jest w ogóle mało schematów działających klamotów a już z pewnością jeszcze mniej ciekawych bądź jak kto woli nowatorskich.

Te które uważam za finansowe publicznie nie udostępniam , wyjatkiem jest Drakula , choc jego nowych przepoczwarzeń tez nie ujawniam. Diabełek tkwi w szczegółach.

[darkul]

>saczek

Dużo zależy od materiału obudowy , jeżeli jest to stal to jest duże prawdopodobieństwo z efektem tzw.prądów błądzących.... stal jak wiemy jest magnetyczna.

Wielkośc obudowy też na ogół ulega zmianie po dostawieniu drugiego trafa. Ogólnie zagadnienie dotyczy wpływu strumieni magnetycznych traf na siebie.

[saczek_XTRM]

>>darkul

 

a wstawienie grubego alu między trafami (może miedzi?) i podłączenie go do "0" trafa nie rozwiąże problemu?

[darkul]

Miedz ekranuje tylko od w.cz. czyli MHz, a aluminium słabo.

Blacha stalowa najlepiej i najtaniej !

The Best to Permalloy , ale to jest rarytas.

[lancaster]

Darkul, końcówki Brystona?

Nie miałem okazji posłuchać...

Kiedy pisaleś o drakuli, to mówileś, ze przypomina lampę.

Nie mam odniesienia. Jak to wygląda jezeli chodzi o barwy, dynamikę w porównaniu z drakulą?

 

Pozdrawiam

[mad_z]

darkul, 20 Gru 2006, 20:29

>Miedz ekranuje tylko od w.cz. czyli MHz, a aluminium słabo.

>Blacha stalowa najlepiej i najtaniej !

>The Best to Permalloy , ale to jest rarytas.

 

dokladnie.

stal z duza iloscia niklu i molibdenu sie najlepiej sprawdzi(drooogo). dobra tez jest stal krzemowa.

natomiast same trafole najlepiej jest montowac na materiale nie magnetycznym - alu itp.

ekranowanie to materialy magnetyczne!!

 

moze sie myle - ale wowczas koledzy wymiatacze mnie poprawia:)

[darkul]

Ostatnio słuchałem trzy Drakule spod trzech rąk... tak chłopaki robili że grało inaczej.

Fakt że miały rózne wzmocnienie i mosy..op-ampy tez.

Drakul to symaptyczny gruz o ile ktos nad nim zdziebko spokornieje... Drakula w optymalnej wersji spod mojej reki spokojnie moze konkurowac z klamoctwem po kilkadziesiat tysiecy ZŁ. Ostatnio ponownie miałem możliwośc posłuchania domowej Drakuli sprzed kilku lat z OPA453 jako driverem przy zasilaniu tylko +/-37 VDC.... łeb urywało i nawet Thiele 7,1 dupę ruszyły , podczas gdy sąsiadujący Gryfon się skiepścił... był nie wyraźny , wręcz mułowaty.

Mc1201 to klasa sama dla siebie i DRAK się rozłożył ale z 501 może po konkurować.

[lancaster]

Darkul, jeżeli mozesz to zabierz swoja drakulę do KAiM...jestem ciekaw.

Napiszę tylko, ze Ugoda jara bardzo mi sie podobała-świetny segment.

 

Pozdrawiam

[lancaster]

Nie masz na zbyciu 2 szt OPA453...?

 

Pozdrawiam

[darkul]

>Lancaster

Ugoda jest z pewnośscią znacznie lepszym wzmakiem od GC , i tu nawet niema co polemizowaćc. Im lepszy sprzęt towarzyszący tym większa róznica w klasach.

Co do Drakuli np.kontra Ugoda ... jak będzie okazja to posłuchamy. Wiem jakiego dzwieku sie spodziewać bo przez kilka lat byłem na etapie robionych wzmaków na piechotę. Gielsbertsa dziergałem jeszcze przed okresem ELEKTORA.

[darkul]

>Lancaster

Sam mam troche mało OPA453 , rarytas ... szlag by trafił tych dystrybutorów niby autoryzowanych.

[lancaster]

OK, 453 nie podbieram;)

 

Pozdrawiam

[dj_zibi]

Ja mam 4 OPA 453:)

[darkfenriz]

Panie Dakru

 

Bez urazy ale co najmniej jeden z nas czegoś tu nie kapuje... chyba....

 

L-mosfety biasowane dwoma diodami? Jaki to ma prąd spoczynkowy? Bo jak dla mnie to klasa C i to bez sprzężenia zwrotnego, szalejące crossover distortion?

 

Duża moc z jednej pary L-mosfetów? Ja bym dał z trzy jeżeli to ma naprawdę tę moc przeżyć

 

A offset na wyjściu? nijak nie kontrolowany więc będzie jak bozia dała?

 

Czekam na wyjaśnienia ;)

 

Pozdrawiam

[dj_zibi]

Panowie odpisze tutaj każdy pewnie wie o kogo chodzi. Mam OPA453 ale czekam aż będzie naprawde konkretny wzmacniacz który będzie ich godzien. Dlatego niestety nie sprzedaje.

[jar1]

I ten potek 50k przy napieciowym sprzezeniu zwrotnym spowoduje zmiany we wzmocnieniu końcówki w zaleznosci od połozenia slizgacza potencjometru.

[jar1]

Oczywiscie nie chodzi mi o zmiany w poziomie sygnału na wyjsciu samego potka ale zmianę dzialania petli ujemnego sprzężenia zwrotnego. Ten potek nie powinien byc wiekszy od 2-3 k. Najlepiej aby wzmacniacz był podłączony bezpośrednio do pre, i to pre z impedancja wyjściowa mniejszą od 1 k.

[darkul]

>darkefritz

Podaje dane mierzone samego stopnia końcowego bez petli NFB :

zasilanie stopnia końcowego +/- 26 VDC, RL 8 Ohm,

Bias po 1 szt 1N4148 na strone zasilaniabez kontaktu termicznego z fetami,

Pomiar bez sygnału i bez helitrima w tym przypadku 2kOhm = ok 68 mA DC Lk i 73 mA DC Pk.

Czy musze zrobic zdjęcie klamota na zywo i podłaczonego Multimetru Fluke lub Metexa ?

[darkul]

>Jar1

Słuszna uwaga , potek może być tak jak na rysunku ale lepiej to działa jak ma małe wzmocnienie a sterowane jest z preampa.

[darkul]

>darkefritz

bez korekcji wartości rezystorów polaryzujacych [100k] miałem offset na poziomie ok 0,7 VDC a w drugim kanele cos 0.8 ... czyli pewnie w tym z wyzszym biasem.

[darkfenriz]

hmmm... a jesteś pewien, że to co zmierzyłeś to bias mosfetów a nie prąd stały płynący przez głośnik?

[darkul]

>Serio, jaj sobie nie robię ... myslałem że taki stopień mocy jest wam znany...?

Te 100kOhm mogą byc poprzedzone cermetami 0.5W ok.1...2,2 k.. i sie kręci az dc out zejdzie do O Vdc.

[jar1]

>bez korekcji wartości rezystorów polaryzujacych [100k] miałem offset na poziomie ok 0,7 VDC a w

>drugim kanele cos 0.8 ... czyli pewnie w tym z wyzszym biasem.

 

To sporo za dużo. Na kolumnach 4 ohm to juz da prad 175 mA.. płynacy przez kolumnę. Jedna gałąź bez biasu.

[darkul]

>Jar

Tak, ale po korekcji z sygnałem bujało sie z wynikiem +/- 50mV, przy wiekszym biasie z 4 1n4148 było znacznie lepiej...normalka sztywniejsze punkty pracy .

[darkul]

Jest natmiast pewna ciekawostka fakt że wiele np.jankeskich firm specjalnie wprowadza offset dc na poziomie kilkuset mV DC celem ....lepszej kontroli speaków. Srpawdzałem , mierzyłem i nie jest to efekt nie zamierzony !

[darkul]

Subowi to nijak nie zaszkodzi a sredniaki i gwizdki sa separowane galwanicznie... prymitywna metoda ALE DZIAŁA !

[WitKo]

Witam!

Zauważyłem tu kilka błędów - to pewnie będzie miało znaczenie dla potencjalnych budowniczych....

1) zamienić wejścia OPa w tej chwili układ jest objęty pętlą dodatniego sprzężenia zwrotnego.

2) na T2 odkłada się (w przybliżeniu) P= U^2/R7 = 60^2/2200=1,64W - a tego mpsa92 nie przetrzyma - lepiej tu dać Mje350

3) odłączyć D1..D4 od wyjścia, P2 wpiąć między bramki mosfetów, albo zastosować tylko 2 diody i zrezygnować z potka - jak mówił darkul.

 

Można pewnie też zewrzeć C2, offset nie powinien się zbytnio zwiększyć.

 

tyle uwag "krytycznych", poza tym to całkiem ciekawy projekt.

 

Pozdr, wk.

[darkul]

>WiTko

Odp W konfiguracji z zamienionymi wejściami op-ampa trzeba byłoby przemodelować praktycznie cały układ.

Nie bardzo rozumiem co miałeś na myśli z odłączaniem D1 i D2 , diody spełniają tutaj dosyć ważną role i zapewniają znacznie lepsze warunki pracy niż sam rezystor nastawny.

Potek biasu jest w odpowiednim miejscu, przed rezystorami bramkowymi.

[darkul]

>Witek

Co do T2 to juz opisałem zagadnienie , wystarczy zwiększyć wartość rezystora wtórnikowego.

[WitKo]

darkul

>Co do T2 to juz opisałem zagadnienie , wystarczy zwiększyć wartość rezystora wtórnikowego.

^ - przepraszam, faktycznie to przegapiłem....

 

>Odp W konfiguracji z zamienionymi wejściami op-ampa trzeba byłoby przemodelować praktycznie cały układ.

 

właśnie nic nie trzeba będzie zmieniać - tak jak jest obecnie po prostu nie zadziała - to pewnie jakiś "czeski" błąd w rysowaniu schematu...

zobaczmy:

obecnie wg rys. z postu 1 wejściem jest (-) OPa: sygnał jest odwracany, dalej na bazę T1 w układzie OE - sygnał jest ponownie odwracany, potem wtórnik i przez R2 na (-) OPa - jak widać jest tu dodatnie sprzężenie zwrotne...

 

proponowane przeze mnie zmiany w załączniku.

 

Pozdr, wk

 

Ps.

co do układu polaryzacji - to jest po prostu - tak jak JA lubię ;-), co wcale nie znaczy, że jest najlepsze ;-)

 

i na "dokładkę" wersja dla "opornych" powinna ruszyć bez problemów

zamiast stab. scalonych wg. mnie wystarczy zener+rez+kond w klasycznym układzie....

 

proponowany przebieg uruchamiania:

zmontować układ bez mosfetów, zamiast R6 pot np. 100k; włączyć napięcie, potencjometrem ustalić napięcie na połączeniu diód na 0V DC, zmierzyć potka i w oba kanały wlutować odpowiedni rezystor, wlutować mosfety i cieszyć się kolejnym udanym projektem darkula ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )