Głośniki - celuloza czy kewlar?

yolaos · 22 Stycznia 2007

Arkadix

obawiam się ,że Twoje wymagania co do brzmienia sa podobne do każdego z nas czyli pogoń, a Ty bys chciał tak odrazu dostać brzmienie jak na żywo nie podbarwione membraną , przecież kolumny muszą być z czegoś wykonane i kazde ale to kazde mają swoj zaznaczony charakter, rozmawiamy o przenoszeniu czestotliwości więc jak każdy instrumen ma swoje brzmienie tak i materiał z którego jest zrobiony głosnik też ma, nie słuchałem Redeko ale sa na celulozie i to ona jest najblizsza i najmilsza naszym uszą

pozdro

lancaster · 22 Stycznia 2007

Arkadix, Rehdeko zakończyło dzialalność kilka lat temu(projektant i szef w jednej osobie zasnął na wieki).

Podobno ktoś obecnie zaczął robić kolumny w oparciu o szerokopasmowy z Rehdeko, ale chce za nie jakieś chore pieniadze(6 Keuro? - w pewnym sensie cena i tak jest OK, ale używane np. RK 125 kosztuja 8-12Kzł i maja jeszcze dodatkowy głośnik obsługujący gorę pasma).

Co do dźwieku - jest dobry. Po prostu dobry, tak jak na koncercie kiedy nie świdruje Ci uszu, albo tak jak wtedy kiedy świdruje - zależy jak glosno słuchasz/blisko kolumn usiadziesz.

Miałem okazję posluchać dłużej tych kolumn dwa razy, za pierwszym razem bylem zachwycony, za drugim, kiedy słuchalismy we dwójkę(ciszej) - moim zdaniem jeszcze zyskały.

W kazdym razie fajne uczucie, kiedy ktoś zapyta o najlepsze kolumny jakie słyszalem....wiadomo:)

Tam nie tyle gra dynamika makro(chociaż nic jej nie brakuje, poza zejściem w niskie rejony basu - dla przykladu np. organy brzmią bardzo realistycznie, kiedy sluchasz glośniej są jak dla mnie nawet za blisko - co zrobić widocznie tak mikrofony stały - raczej nikt nie nagrywa organow stawiajac mikrofon np. przy ołtarzu;)) A druga rzecz, ze słuchaliśmy wtedy bardzo glosno...nie bylo tylko tego charakterystycznego młota niskich piszczał, ale to co było mialo niewiarygodny impuls(tam naprawde nawet przez moment-tak jak w muzyce na żywo nic się nie snulo) w calym paśmie.

Uczciwie powiem jednak, ze słyszałem kolumny z bardziej subtelną(co nie znaczy prawdziwszą barwą)

Więc powiedzmy, że ideałem nie są, ale z tego co miałem okazję wybijają sie zdecydowanie w peletonie innych firm.

Dobra, koniec piania o 125, są w koncu jeszcze 175(po cichu liczę, ze nie lepsze, tylko inne;)).

Pozdrawiam

Arkadix · 22 Stycznia 2007

yolaos >

"........ a Ty bys chciał tak odrazu dostać brzmienie jak na żywo nie podbarwione membraną ......."

Wcale nie od razu. Ja siedzę w audio już pewnie ze 20 lat. Miałem w życiu okresy gdy naprawdę cieszyły mnie posiadane kolumny, ale coś mi się we łbie poprzestawiało i dziś nie znam kolumn które w zakresie średnicy by mnie satysfakcjonowały. Jestem gotów poświęcć bas, dynamike , wysokie , ale poproszę o ładną średnicę.

Nie wiem czy jest to dobre porównanie ale od wielu lat używam słuchawek HD580 ( nie mylić z HD600 ) . Mam swiadomość , że nie są to słuchawki doskonałe , ale gdy je zakładam to zapominam o ich słabościach i słucham muzyki nie myślac o wymianie na inne.

Chciałbym miec takie kolumny, słuchając których nie myślałbym o ich wymianie :-)))

lancaster >

Skoro nie produkują już Rehdeko to z braku dystrybutora możliwość ich przesłuchania jest niewielka. A ja mam taka zasadę, że nie kupuję sprzętu dopóki go dokładnie nie przesłucham. Ponadto jezeli już ich nie produkuja to co zrobić jak głośnik się popsuje ?

pozdr.

Arkadix

graaf · 22 Stycznia 2007

Re: Arkadix, 22 Sty 2007, 20:44

>Skoro nie produkują już Rehdeko to z braku dystrybutora możliwość ich przesłuchania jest niewielka.

>A ja mam taka zasadę, że nie kupuję sprzętu dopóki go dokładnie nie przesłucham.

można przesłuchać Rehdeko - koledzy w forumowicze W-wie i Poznaniu zapraszają (zobacz wątek: "graaf upadnie na kolana!!!")

>Ponadto jezeli już

>ich nie produkuja to co zrobić jak głośnik się popsuje ?

a jak się popsuje za trzy lata a firma dziś sprzedaje a za trzy lata już jej nie będzie - zawsze jest ryzyko

pozdr.

graaf

**Zbig** · 22 Stycznia 2007

Kto w Warszawie zaprasza?

**jacek_zagaja** · 22 Stycznia 2007

Jest duze prawdopodobienstwo ze to co uwaza sie potocznie za ladna barwe jest artefaktem. Prosta obudowa dla Jordana JXR6 bez kontroli wibracji czyli z kiepskim wodospadem dawala mi subiektywnie bardzo ladna i ciekawa barwe dzwieku. Podobnie jest z wieloma celulozowymi przetwornikami.

lancaster · 22 Stycznia 2007

Arkadix, piękno jest wieczne ;)

Ta para została przygotowana dla naszego forumowego kolegi jara, o czym informuje napis na membranie, a on sie męczy na innych głośnikach.

Zgroza:)

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lancaster · 22 Stycznia 2007

Jacku, kiedyś juz pisalem o tym, że "ładna barwa" to w zasadzie produkt naszych oczekiwań :)

Barwa celulozy wydaje sie najbardziej fizjologiczna podejrzewam za sprawą profesjonalnego naglośnienia w którym używane są czesto właśnie papierowe stożki. Stad zapewne sukces "barwowy" WLM, bo witalności odmówic im nie sposób juz w kategoriach obiektywnych.

Jordan jest jednym z kilku namierzonych przeze mnie celów do odsłuchu :)

Dzieki Tobie i graafowi ;)

Jeżeli ktoś w Poznaniu, lub okolicach - do 100km posiadałby Jordana i zniósł moje towarzystwo przez kilka godzin dam sie zaprosić nie protestując nawet dla przyzwoitości ;)

Pozdrawiam