Metodologia oceny głośników

[vector]

Witam,

 

Zakładam ten temat, żeby spróbować opracować, w miarę uniwersalna metodologię oceny kolumn.

Chodzi o to żeby czytelnicy tego forum mogli przynajmniej mniej więcej określić o jakiej klasie sprzętu piszą poszczególni forumowicze.

Chciałbym zawęzić wątek tylko do głośników chociaż zapewne podobną metodologię można stosowac przy ocenie innych komponentów.

Zachęcam, żeby wszyscy wyrażali swoją opinię a po jakimś czasie spróbujemy podsumować i zobaczymy czy wypracowanie takiej metodologii jest w ogóle możliwe.

 

Na początek moja propozycja:

 

Proponuję skalę 10 stopniową ( od 1 do 10) dla dziesięciu następujących kategorii

 

1. BARWA (instrumenty i głosy)

2. MIKRODYNAMIKA

3. MAKRODYNAMIKA

4. PRECYZJA I SZCZEGÓŁOWOŚĆ (np.brak przymuleń)

5. SZYBKOŚĆ (rozróżnialność szybko następujących po sobie dźwięków)

6. KREOWANIE PRZESTRZENI (scena)

7. KREOWANIE INSTRUMENTÓW I GŁOSÓW W PRZESTRZENI (lokalizacja i powietrze)

8. BRAK ELEMENTÓW MĘCZĄCYCH (słuchalność, muzykalność)

9. PASMO PRZENOSZENIA (rozciągnięcie)

10. ŁATWOŚĆ NAPĘDZENIA PRZEZ WZMACNIACZ

 

Kolejność jest bardzo ważna ponieważ proponuję nadać wagi dla poszczególnych kategorii.

Wagi wyrażają jak ważna jest kategoria dla słuchacza.

Dla mnie np. wagi są zgodne z listą, którą ułożyłem tj 1.Barwa = 10, 2.Mikrodynamika = 9, .............10.łatwość napędzenia = 1.

Po nadaniu wag następny etap to ocena w ramach kategori w skali 1 do 10

Następnie mnożymy jedno przez drugie i obliczamy sumę. Maksymalnie moze to być 550 punktów liczone natępująco

1. 10x10 = 100

2. 9 x10 = 90

.

.

.

.

.

10 1 x10 =10

=============

suma 550 - kolumna idealna

 

Proponuje wprowadzić klasy tj 550-500 pierwsza klasa, 500-450 druga klasa itd..........., czyli 10 klas

Można też wszystkie wyniki jakie będą pojawiały się na forum umieścić na wykresie i sprawdzić czy mamy rozkład normalny - co by potwierdziło przydatność metodologii.

 

Taka metodologia jest również przydatna do oceny grupowej, w której lista kategorii jest stała dla wszystkich jednak wagi dla każdego różne. Na końcu obliczany jest wynik średni dla wyników jednostkowych.

Publikacja oceny sumarycznej powinna być zawsze razem z ocenami cząstkowymi i wagami dla poszczególnych kategorii, żeby czytelnik mógł zrozumieć preferencje testującego.

 

Zachęcam do wpisów i prezentacji pomysłów

Pozdrawiam,

[Snajper]

Toż to wypisz-wymaluj, tak wyśmiewane oceny "gwiazdkami" z kolorowych pisemek. Tylko zamiast pięciu gwiazdek, dwudziestu baloników czy stu procencików mamy pięćset pięćdziesiąt punkcików.

 

I jeszcze ten podział na klasy...

 

Ja mam jedną skalę. "Podoba mi się >-->-->-->-->-->--> Nie podoba mi się". I wystarczy.

 

Ale życzę miłej zabawy. :)

[Simonello]

Nie, no bez przesady, może i ładnie wymyślone, ale komu by się chciało? Lepiej samemu opisać brzmienie i już.

[rsz]

kurdę, mi wyszło 2430 :)

[stempur]

Vector

A co wtedy, jak ktoś ma w poważaniu barwę a ma kompletnego fioła na punkcie przestrzeni?

Takie kategoryzowanie to jest "we wojsku" dobre. Ja tam wolę opisywać to, co słyszę.

Pozdrawiam Stempur

[vector]

>snajper

 

...no właśnie,....:)

.....ale jak ja mam coś wywnioskować z tego, że Tobie coś się podoba lub nie...?????.......:)))

 

Wydaje mi się, że wiele osób coś tutaj pisze bo chce się czegoś dowiedzieć i wyciągnąć jakieś wnioski dla siebie.

Ba, nawet podjąć jakieś decyzje.......:)))

...i wiem, że te wszystkie gwiazdki są do bani.......

......ale krytykować jest bardzo łatwo...... Krótki wpis i już.!!

Z drugiej strony może ktoś będzie miał jakiś świetny pomysł - i o to mi właśnie chodzi...:)))

Żeby coś wymyślić potrzeba włożyc trochę energii, a żeby napisać jeszcze więcej - ale taki jest cel tego wątku!

Podsumowując, czekam na kreatywne osoby i ciekawe pomysły.

[jodel]

ja proponuje tradycyjnie i standardowo:

gwiazdki albo kropeczki

 

>vector

większość forumowiczów czytających audio-gazetki jest przyzwyczajonych do tego typu oceny

po co mącić ;))

wprowadźmi forumowe gwiazdki lub kropeczki ;))

 

tylko do czego będzie to potrzebne i komu - na pewno nie mi :))

 

"w miarę uniwersalna metodologię oceny kolumn" życzę sukcesu ;))

[Snajper]

vector, 18 Sty 2007, 16:33

 

>.....ale jak ja mam coś wywnioskować z tego, że Tobie coś się podoba lub nie...?????

 

To nie jest możliwe bez konfrontacji "face 2 face". Musisz znaleźć ludzi, którzy opisują swoje wrażenia tak, jak Ty byś to zrobił. I opisali znane Ci sprzęty tak, jak Ty byś je opisał. I jeszcze najlepiej, gdyby mieli podobny do Twojego gust muzyczny.

 

Wtedy, gdy znajdziesz popełniony przez takiego "oswojonego" człowieka opis jakiegoś innego sprzętu, będziesz mógł wywnioskować, że i tym razem Twoje wrażenia byłyby podobne.

 

Nie jest to łatwe, bo każdy ma inny gust. Ale możliwe, bo zdarzają się gusty niby inne, ale całkiem podobne.

 

> Z drugiej strony może ktoś będzie miał jakiś świetny pomysł - i o to mi właśnie chodzi...:)))

 

Ja mam świetny pomysł - znaleźć kilka osób z najbliższego sąsiedztwa (osiedle, miasto, etc.) i umawiać się na odsłuchy. 5 minut słuchania muzyki na jakimś-tam zestawie zastępuje tydzień ślęczenia przy necie i wyszukiwania opinii. :)

 

Brzmi banalnie? Być może. Ale ja nie widzę innej możliwości. Zbyt dużo razy zdarzyło mi się, że "super-boskie" sprzęty nie potrafiły poruszyć we mnie żadnej struny. I odwrotnie - sprzęty wyklinane przez tzw. ogół sprawiały, że coś jednak we mnie drgało. :)

[vector]

>stempur

 

..no to wtedy daje wagę przy przestrzeni 10, a przy barwie 1...

...ale patrząc na takie wyniki przynajmniej będziesz wiedział jakie były preferencje osoby dokonującej oceny.

 

A co do samej listy to być może na podstawie wpisów da sie opracować listę kategorii w miarę uniwersalną.

Wagi zawsze jednak powinny zostać sprawą indywidualną, chyba, że zastosujemy średnie. W takiej metodologi głośnik mógły mieć dwie oceny - jedna wg wag standardowych i drugą wg indywidualnych preferencji.

[doppelgänger]

Vector,

 

bardzo ciekawy pomysł. Coś podobnego funkcjonuje na stronie dla interesujących się fotografią www.photozone.de.

 

Jest tam baza obiektywów, tworzona na podstawie wpisów odwiedzających stronę. Obiektywy są oceniane w/g różnych kryteriów (jasność, zabarwienie, dystorsja poduszkowa, budowa, etc).

 

Aczkolwiek cechy obiektywów zasadniczo można łatwiej ocenić niż brzmienie kolumn lub elektroniki, to jednak wydaje mi się że przy dużej liczbie wpisów (a tak jest w przypadku najpopularniejszych obiektywów) czynniki subiektywne (takie jak inne elementy toru, dobry lub zły dzień, inne kolumny słuchane przed chwilą) powinny się zniwelować :).

 

Baza taka musiałaby mieć jednak charakter globalny, nie ograniczony jedynie do tego forum, gdyż inaczej raczej nie osiągniemy poziomu pozwalającego na formułowanie istotnych statystycznie wniosków.

 

Ogromnie byłbym ciekawy takiej zbiorowej oceny - ostatnio odnoszę wrażenie, że kiedy recenzent pisze, że coś brzmi jasno, ja słyszę ciemno i odwrotnie :).

 

Pozdrawiam,

doppelgänger

[vector]

>snajper

 

..właśnie dla tego proponuję listę i wagi.

w ten sposób będziesz wiedział jakie są gusta opisującego...;)

[doppelgänger]

Aha - jeszcze jedno: po co obliczać agregat - lepiej podawać osobna średnią ocenę każdego z parametrów - a wagi każdy sobie przypisze jak tylko sobie życzy.

[Snajper]

O, jeszcze jedno mi się przypomniało.

 

Takie oceny powinny być robione przez naprawdę doświadczonych userów. To jest wbrew pozorom to jest bardzo istotne. Niedoświadczeni będą mocno zakłamywać rzeczywistość, przeważnie w stronę "hurra-optymizmu".

 

Przykład?

 

Na przykład niejaki Snajper. :)

 

Kiedyś-tam kupił pierwszy sprzęt: amplituner-CD Onkyo za parę stówek. Postawiłby mnóstwo 10-tek, bo mu szczęka z radości i podziwu opadała, za każdym razem, jak go włączał.

 

Po jakimś czasie zakupił Denona. Oj, ten Onkyo to jednak nie grał. To Denon powinien mieć mnóstwo 10-tek. Bach - wstawiamy 10-tki. Ale co z 10-tkami Onkyo...? Zonk...

 

Potem kupił Xindaka. O, ten to zasługuje na mnóstwo 10-tek! Ale co z 10-tkami Denona? O 10-tkach Onkyo nie wspomniając... Zonk...

 

Potem kupił... I tak dalej, i tak dalej...

 

I tak oto sprzęty totalnie inne dostaną te same oceny. :) Tylko dlatego, że niejaki Snajper jest niedoświadczony, nie przewalił masy sprzętu i po prostu jest nieobiektywny.

 

I to chyba tutaj widzę główne zagrożenie.

[vector]

doppelgänger

 

...tak być też może...:)))

....chociaż gdyby były jakieś standardowe wagi to mielibyśmy porównywalność i hierarchię.

[vector]

>snajper

 

...słuszne uwagi...:)))

...ale jak takie zagrożenia wyeliminować....?

...może na przykład jakiś standardowy wzorzec...?

Poproszę o pomysły.......

[Snajper]

vector, 18 Sty 2007, 16:58

 

>...ale jak takie zagrożenia wyeliminować....?

 

Własnymi uszami. Innej drogi nie ma.

 

>...może na przykład jakiś standardowy wzorzec...?

 

Coś się za bardzo uparłeś na te wzorce. Wzorcami to się bawi jeden taki duży w Ministerstwie Edukacji. I zobacz, co mu z tego wychodzi... ;)

[doppelgänger]

vector,

 

Na stronie może być kalkulator - wybierasz wagi w/g własnego widzimisię przesuwakami, wciskasz Enter i ....zonk!

komputer generuje ranking w/g Twoich kryteriów. Żyć nie umierać.

[Pawel N.A.]

Według mnie to bardzo ciekawy pomysł, który warto wykorzystać. Można by stworzyć na to osobny dział. Na pewno tego typu oceny dały by większe rozeznanie. A biorąc pod uwagę, że i tak istnieje dział z opiniami to dlaczego by nie rozbudować go w ten sposób jak zaproponował to Vector. Takie oponie nie były by żadną wyrocznią i z pewnością nie zastąpiły by odsłuchu jednak przy odrobinie wysiłku i dobrych chęci można wy stworzyć bardzo rozbudowaną i wiele mówiąca bazę.

[Zbig]

Moja własna metodologia, jak już muszę, a bardzo nie lubię, jest "trójwymiarowa", czyli mniej więcej taka:

 

1. Barwa - z jednej strony zrównoważenie, neutralnośc, z drugiej rozciągnięcie pasma w obie strony, jedno i drugie zapewnia poprawne ukazanie palety harmonicznych i ich proporcji.

 

2. Dynamika - tu na osi mieści się wszystko od mikro do makro, w tym również szybkość, szczegółowość

 

3. Stereofonia - z jednej strony rozmiary sceny, z drugiej precyzja lokalizacji

 

No i czwarty wymiar, czyli zwana muzykalnością spójność powyższych w jedną kształtną całość, gdyż często się zdarza że poszczególne elementy nie chcą się spasować i wychodzi dźwięk w jakichś kategoriach przerysowany.

 

Dopasowanie kolumn do reszty to już dyscyplina dodatkowa z kategorii ocena systemu a nie pojedynczego komponentu.

[ABs]

>vector

niby wszystko sie zgadza, tzn. ja i pewnie inni, bym poprzestawial ta skale, ktora zaproponowales, ale ogolnie ok i to wiadomo, tylko zeby poslugiwac sie tym calym spektrum to potrzebne jest bardzo duze osluchanie i dlugie obcowanie ze sprzetem wysokiej klasy, inaczej wszystko wali w leb, a nawet ludzie ktorzy duzo slyszeli maja na chwile obecna obrana jakas droge i ida w takim a nie innym kierunku, takze wracamy do punktu, ktorego mowisz? barwa 10? a rozciagniecie w dol 1? :-))

[Jędruś]

A ja proponuję przy opisywaniu wrażeń z odsłuchu pisać:

 

 

- jaki rodzaj muzyki był odsłuchiwany

- jakie preferencje brzmieniowe delikwent posiada

- co do tej pory usłyszał w podobnej kategorii cenowej

- co w ogóle do tej pory delikwent usłyszał ze sprzętu

 

 

 

Może i pozornie komuś wydać się mogą powyższe punkty za zbędne, ale, w kolejności:

 

- ukierunkowują na rodzaj muzyki, a przecież wiadomo jest, że dane paczki mogą np. grać dobrze jazz, gorzej z rockiem,

- uświadamiają wagę subiektywnego odbioru i rodzaj cech, na które delikwent najbardziej zwraca uwagę (świadomie bądź nie)

- przedstawiają punkt odniesienia w danej kategorii cenowej, jakże ważny przy wszelkiej ocenie

- uświadamiają stopień wtajemniczenia delikwenta

 

 

 

 

Jeśli przy ocenie kolumn, generalnie wrażeń z brzmienia, których niestety nie da się de facto policzyć, uwgzlędni się choć część z powyższych - dana ocena nabierze większej wartości dla poszukiwaczy informacji, będzie bardziej uporządkowana i klarowna.

 

 

Tyle co miałem do powiedzenia :), wszelkie punkty, baloniki, flagi czy inne cukierki moim skromnym zdaniem są mocno dyskusyjne.

 

pzdr.

 

Andrzej