Off topic: Nowy, powitanie grupowiczow

[proxima]

Witam wszystkich cieplo i serdecznie.

Jako nowy na liscie parę słow o sobie:

Audiofilizmem zarazilem sie kilkanascie lat temu, zaczynalem wtedy od starego kompletu Radmora 5412 i altusow 65, no i oczywiscie bylem sluchaczem wieczorów płytowych na trójce. Troche czasu mineło co nieco sie w sprzecie pozmienialo, a zacięcie do słuchania muzyki pozostalo.

 

Pozdrawiam

Proxima

[fadeover]

Witaj Proxima :-))

[Leszek]

>Witaj!Jak możesz i potrafisz to napisz coś więcej o mnie ;o) Pozdrawiam

[Hiena-podrobka]

Witamy.

[TeQuila]

Leszczek, ale co on ma pisac o Tobie:)

 

Niech lepiej napisze o sobie. W punkcie "O mnie":)

[Leszek]

>TeQuila to ja pisalem o sobie w o mnie? Qrczę ic nie rozumiem ;o)

[glista]

Witaj proxima, wpisem Leszka się nie przejmuj i nie pisz o nim, on jest taki mało rozgarnięty.... i bardzo chce, żeby o nim ktoś coś napisał, oprócz mnie oczywiście :-)

[broy]

haj

[glista]

"Qrczę ic nie rozumiem ;o)" Tak Leszku, niestety, to jest prawda, ale nie przejmuj sie tym tak bardzo...

[TeQuila]

Leszek tak tylko zartowalem,

 

dla podtrzymania konwersacji. Gram w slowa.

 

P.S.

I sorki za Leszczek, tak nie mailo byc:)

[glista]

=> broy

dobrze że nie dokończyłeś, ten okrzyk już nie jest modny...

[Leszek]

>Tekilla nie przejmuj się ja też żartuję ;o)Niech żyje narodowy napój Meksykan! (Chiba się nie pomyliłem)

[proxima]

Dzieki za gorace powitanie, wpis uzuleniłem

Leszku chetnie cie poznam to i moze cos dopisze

proxima

[Leszek]

>Proxima Dziękuję.Do zobaczenia na AS ;o)

[romekp]

hmm, proxima, rozwiń te "sporty extreme" :)

[Frycu]

=>romekp

Czy sportem ekstremalnym mozna nazwac "bupo zjazdy" z Zarwatu i Rys zima ???

[Frycu]

"dupo zjazdy" .... oczywiscie

[Yanoosh]

-> proxima

Mała poprawka - "Wieczór Płytowy" nie był w Trójce.

[Yanoosh]

-> Frycu

A Ty zaliczyłeś takie dupo zjazdy?? A z Zawratu na którą stronę? Pewnie na Gąsienicową, bo do Pięciu Stawów, to...

[Frycu]

do 5 widzialem jak kolesie na jablkach jezdzili :)

Ja lacialem na 2 strone. Nie ma co jak w trakcie zjazdu za mocno hamowac rakami i zlapac twarde ..... :)

[Yanoosh]

Na jabłkach???

W trakcie zjazdu w żadnym razie nie można hamować rakami. Wyłącznie czekanem.

[Frycu]

Ba no to wiadomo ... ale nie zawsze sie udaje nie zlapac rakiem czego ... sam wiesz. Czekan to jak ster :) A plecak jako boja na 1 ogien ... czy cala gora z nim nie zjedzie :)))))

[romekp]

frycu, można :)

[mood]

..oj chłopaki... gdybyście się z lawiną przejechali do Czarnego Stawu, to pewnie odniechciałoby się wam takich zabaw..;-) No, ale miało być ekstremalnie, więc może właśnie na odwrót...?...hmmm.....pozdrowienia

[Frycu]

A tak ogolnie to robi wrazenie calkowita cisza i II-III ktora jest prawie ciagle w Taterkach przy ciezszych podejsciach.

 

Tylko nigdy na wagon .... przerwy wieksze. Tylko co to da jak cala gora jedzie w dol

[Yanoosh]

"... gdybyście się z lawiną przejechali do Czarnego Stawu, ..."

-> mood

Bo to trzeba wiedzieć, gdzie i w jakich warunkach można sobie zjechać, a kiedy nie można.

Ja z Rysów nie zjeżdżałem, bo to nie miejsce na takie rzeczy. Tam trzeba podreptać na nogach.

Natomiast zdarzyło mi się zjeżdżać kawałek z Koziego Wierchu, ale kiedy pode mną zaczęło się zbierać trochę śniegu, który zamierzał zjeżdżać ze mną, to wstałem i szedłem dalej pieszo.

Trochę też próbowaliśmy pojechać z Mont Blanc, ale w miejscu, gdzie już było małe nachylenie terenu, i coś nam to nie szło, bo właśnie było za małe nachylenie, i nie trzeba było hamować, tylko się odpychać, żeby w ogóle pojechać. I też trzeba było w końcu śmigać na nogach...

[proxima]

-> Yanoosh

Faktycznie nie był w trójce, dzieki za sprostowanie.

[proxima]

-> romekp

Romku, skoro pytasz o sporty odpowiadam,

freefly, relatiw i celnosc - skoki ze spadochronem, nurkowanie (zalane kopalnie, jaskinie), no i ujeżdam moją Y - Fazerke.

Za Off topic sorki

[tomecz]

ja za to mam lęk wysokości i nawet ze świnicy zrezygnowałem, samolotem nigdy nie polece a spadochron widzialem tylko w TV

[Zbig]

A np. z Warszawy do Poznania samochodem się pewnie nie boisz?