jaka sieciówka do CD? albo: neel kontra?

[Leszek]

zdezi i ja twoim :O)

[kacpero_1]

zdezintegrowany_3PO

 

 

nie wiem czego oczekiwałeś po kablu sieciowym , jeżeli ktoś myśli że kupi "sieciówkę" za np 400zł i zupełnie zmieni charakter muzyki w swoim systemie- to czywiście jest w błędzie !!! To tylko jeden z wielu czynników wpływających na zgranie systemu . I jeżeli ktoś nie słyszy różnicy między standartowym kablem a kablem np Batrka1 - to jego sprawa (może po prostu nie powinien zmieniać kabli) to wszystko

[kacpero_1]

oczywiście sam kabel sieciowy nie wystarczy...

jest taką istotną rzeczą dla odtwarzaczy cd , jak inne elementy (kable IC, głośnikowe) , ale metodą prób i błedów , szukając właściwych dla siebie rozwiązań można uzyskać dobry rezultat (oczywiście dla słuchacza i właściciela systemu)

[Frank]

Naimy mają fantastycznie zaprojektowane zasilanie,stąd też wpływ sieciówek w tym przypadku jest znikomy.

Kolega swego czasu był właścicielem bardzo wysokiego modelu pre + końcówka ,przewalił różnych sieciówek sporo, jednak wynik zawsze był mierny.

To nie zawsze działa.

Ciekawy efekt spowodowało podłączenie kondycjonerów sieciowych , kompletna kasza i zamulenie dzwięku.

Naim najlepiej się spisuje bez żadnych woodo !

[zdezintegrowany_3PO]

kacpero_1, 25 Sty 2007, 11:32

 

>zdezintegrowany_3PO

>

>

>nie wiem czego oczekiwałeś po kablu sieciowym , jeżeli ktoś myśli że kupi "sieciówkę" za np 400zł i

>zupełnie zmieni charakter muzyki w swoim systemie- to czywiście jest w błędzie !!! To tylko jeden z

>wielu czynników wpływających na zgranie systemu . I jeżeli ktoś nie słyszy różnicy między

>standartowym kablem a kablem np Batrka1 - to jego sprawa (może po prostu nie powinien zmieniać

>kabli) to wszystko

 

Nie rozumiem Twojego wpisu!!! Zwracasz się bezpośrednio do mnie? Czy też głosisz wyświechtane i wszystkim znane gazetowe banały!!!

[zdezintegrowany_3PO]

Frank, 25 Sty 2007, 11:41

 

>Naimy mają fantastycznie zaprojektowane zasilanie,stąd też wpływ sieciówek w tym przypadku jest

>znikomy.

>Kolega swego czasu był właścicielem bardzo wysokiego modelu pre + końcówka ,przewalił różnych

>sieciówek sporo, jednak wynik zawsze był mierny.

>To nie zawsze działa.

>Ciekawy efekt spowodowało podłączenie kondycjonerów sieciowych , kompletna kasza i zamulenie

>dzwięku.

>Naim najlepiej się spisuje bez żadnych woodo !

 

Zgadzm się z Tobą w 100% :)

Zaraz mnie tu zjedzą ... ale co mi tam ;)

... niesamowity wpływ na brzmienie mojego systemu miał upgrade w postaci stolika pod sprzęt :)

 

zdezi

[kacpero_1]

TAK

głosze te wyświechtane i wszystkim znane gazetowe banały - z właśnych doświadczeń i słuchu...

 

pozdrawiam

[Leszek]

zdezi >Zaraz mnie tu zjedzą ... ale co mi tam ;)

>... niesamowity wpływ na brzmienie mojego systemu miał upgrade w postaci stolika pod sprzęt :)

No i widzisz zdezi nawet naimowi coś pomogło! :O) jak nie sieciówka to stolik :O)Tego aspektu nie badałem ;O)

[zdezintegrowany_3PO]

Leszek, 25 Sty 2007, 11:54

 

>zdezi >Zaraz mnie tu zjedzą ... ale co mi tam ;)

>>... niesamowity wpływ na brzmienie mojego systemu miał upgrade w postaci stolika pod sprzęt :)

>No i widzisz zdezi nawet naimowi coś pomogło! :O) jak nie sieciówka to stolik :O)Tego aspektu nie

>badałem ;O)

 

Bo to nie ma co badać :) ... jak się z "byle czego" przeniesie sprzęt to efekt jest naprawdę duży :)

[Kyle]

Tak dyskutujecie o tych sieciówkach a w ścianie jest wielokrotnie więcej drutu , ilość zakłóceń w sieci po dodaniu super sieciówki pozostanie niezmieniona. Jedyny prawdopodobny wpływ "sieciówki" na dźwięk może być wtedy gdy biegnie ona stykając się z głośnikowymi i interkonektami analogowymi ( będzie różnica powiedzmy między ekranowanym a nie ekranowanym ). Ale po odsunięciu "sieciówki" na kilkanaście-dziesiąt cm większy wpływ na dźwięk ma włączenie przez sąsiadkę mieszkajaca kilka mieszkań dalej suszarki , TV itd. Jeśli już tak bardzo zależy komuś na super hi-end sieciówce to myślę że dobrze ekranowaną, porządną mechanicznie da się zrobić za kilkadziesiąt PLN.

[Kyle]

A już pominę fakt że nie jedna hi-end sieciówka nie różni się od komputerowej ( inny wygląd zewnętrzny , inna cena ).

[abudzik]

naim nie jest mistrzostwem świata, ale faktycznie posiada na wyposażeniu dobre kable, łącznie z sieciówką, która nie jest zwykłym komputerowym sznurkiem, mimo podobnego wyglądu.

 

Nieprawdą jest, że naim nie jest wrażliwy na lepsze kable.

Wymiana okablowania w jego przypadku wymaga dużej staranności w doborze.

Prawdą jest, że kondycjonery potrafią spieprzyć dźwięk. To samo zresztą dotyczy kabli.

Niektóre listwy i filtry sieciowe nie chrzanią dźwięku.

[zdezintegrowany_3PO]

abudzik, 25 Sty 2007, 12:20

 

>naim nie jest mistrzostwem świata, ale faktycznie posiada na wyposażeniu dobre kable, łącznie z

>sieciówką, która nie jest zwykłym komputerowym sznurkiem, mimo podobnego wyglądu.

>

>Nieprawdą jest, że naim nie jest wrażliwy na lepsze kable.

>Wymiana okablowania w jego przypadku wymaga dużej staranności w doborze.

>Prawdą jest, że kondycjonery potrafią spieprzyć dźwięk. To samo zresztą dotyczy kabli.

>Niektóre listwy i filtry sieciowe nie chrzanią dźwięku.

 

abudzik -->

czy możesz polecić posiadaczom sytemów Naima jakieś kable sieciowe ... bo w sumie po co mamy błądzić jak króliki we mgle :)

 

zdezi

[Frank]

abudzik

Nie twierdzę ,że Naim jest nieczuły na sieciówki ,twierdzę natomiast ,że ich wpływ na urządzenia tej marki jest znikomy.

Czy Naim to mistrzostwo świata ?

No ,na taki tytuł nie zasługuje żaden sprzęt ,ilu słuchaczy tyle preferencji, to bardzo specyficzne brzmienie.

Jeśli komuś podpasuje ,wówczas zasługuje na ten mistrzowski tytuł.

Pod względem konstrukcyjnym Naim to majstersztyk ,czy się to komuś podoba czy też nie.

Od tej reguły jednak odstępują najniższe modele tej firmy ( np. Nait 3 ).

[zdezintegrowany_3PO]

Być może Naim jest czuły na wymienę kabli sieciowych ... problem w tym że jego użytkownicy raczej nie korzystają z innego okablowania.

abudzik -->

jak myslisz, dlaczego?

Czy użytkownika topowego zestawu Naim'a za kilkaset tysięcy PLN nie stać na dobrą sieciówkę?

A może prawda leży zupełnie gdzie indziej ....

 

zdezi

[nedj]

-> Zydelek, 25 Sty 2007, 08:25

":) Tak samo nie słyszałem o ślepych testach I.C, głośnikowych:)"

 

A ja i owszem. Sam robiłem np. ślepy test dwóch prostych interkonektów (oczywiścia z pomocą kolegi, z którym się założyłem, że wysłyszę różnicę). Zakład wygrałem z wynikiem 100% (wiem, że prób było za mało, żeby uznać to za wyrocznię, ale na potrzeby zakładu wystarczyło).

Co zaś do sieciówek, tu jest przeprowadzony test:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Słowem: porażka. Złotousi polegli na całej linii :D A tutaj wielki skrót dla leniwych po polsku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Pozwolę sobie zacytować:

"Mieli odróżnić okablowanie nordost valhalla od zwykłych komputerowych kabelków zasilających.

Ci, którzy uznali się za hardkorowych audiofili, uzyskali średni wynik 48% trafień

Pozostali 50%. Ogółem średnia to 49% -73 poprawne na 149 odpowiedzi.

Test wykonany był w formule ABX , czyli najłatwiejszym możliwym do odgadnięcia,

służącym nie do badania, który komponent lepiej brzmi, lecz sprawdzenia czy w ogóle istnieje jakaś słyszalna różnica."

I to są fakty!

 

Żeby nie było, że się czepiam: niech złotousi kupują/skręcają sobie te sieciówki, ich problem, a mi nic do tego. Ale mi jest szkoda później delikwenta, który ma jakiś tani stary wzmacniacz i szuka do niego po przeczytaniu różnych opinii sieciówki za kwotę wyższą, niż wartość sprzętu. Zamiast skupić się na ustawieniu i akustyce pomieszczenia...

 

P.S. A teksty typu "Ja słyszę, ale nie muszę tego nikomu udowadniać" po prostu mnie rozbrajają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zdezintegrowany_3PO]

nedj -->

 

... no i "udupiłeś" taki fajny wątek ;)

[Leszek]

Tak odpowiedzieliśmu koledze na jego pytania: jaka sieciówka do CD? albo: neel kontra? :O)

[nedj]

Ja bym wybrał neel'a. Spokój psychiczny (o którym wspomina adam-wwa) jest bardzo ważny w odsłuchach. Mówię poważnie (tak nas uczą na fizjologii słuchu).

Pozdrawiam.

[abudzik]

Nie wiem czy uzytkownika naima nie stać na dobre sieciówki, czy może sugeruje się takimi pierdołami:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Sieciówkę Valhalla w swoim systemie odróżniam w dzień i w nocy, na trzeźwo i po pijaku.

 

Ale są oczywiście i guru, którzy nie słyszą w swoich drogich systemach wpływu valhalli.

I dlatego, kupując naima, nie kupiliby sieciówek :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[abudzik]

nie odpowiedziałem a podpowiedziałem :)

 

 

"w ogłoszeniach hfm jest vincent za 350 zł. Zaproponuj człowiekowi 200 zł i może sprzeda"

[zdezintegrowany_3PO]

abudzik -->

 

"Sieciówkę Valhalla w swoim systemie odróżniam w dzień i w nocy, na trzeźwo i po pijaku."

 

BA!

Głupi by nie odróżnił .. przecież napisane jest na niej VALHALLA :)

[abudzik]

a jednak nie odróżniają nieuki :)

[Skibus]

Stać. Ale nie wiem co wybrać. Właściwie nie ma możliwości sprawdzenia u siebie. Dlatego kupiłem tanie Xindaki. Może ktoś ma doświadczenie z Naimem i sieciówkami ?

[Skibus]

Czyli zostać przy Xindakach i po prolemie ?

[Misfit]

Jaka sieciówka do CD? Jeśli masz gniazdo trójbolcowe to potrzebujesz kabla zasilającego trójprzewodowego z odpowiednim wtykiem. Zobacz na CD z tyłu a wszystko stanie się jasne...

 

:)

 

No chyba że chcesz kabel który będzie coś filtrował to wtedy kup odpowiednio długi przewód i zawiń sobie dookoła szyi tworząc cewkę. Razem z opornością samego kabla stworzysz sobie filtr low-pass. :))

[wkamil]

A jesli dobrze nie zagra, a gniazda okaza beda mocno trzymac, to zawsze mozna wykonac skok z ta petla i rozwiaze to wszelkie problemy :-D

[Skibus]

Może nie wierzycie we wpływ kabli na dźwięk, a może po prostu jesteście głusi. Tego nie wiem. Wiem natomiast, że nie jesteście kulturalnymi osobami. Pewien poziom wypadało by trzymać bo chamstwem daleko się nie zajdzie.

[wkamil]

Ojej, wydawalo mi sie, ze moj zarcik - byc moze nie najwyzszego sortu - jest jednak prokablarski :-(

[adam-wwa]

kazdy zart z kabli czyni wyłom ideologiczny. z kabli się nie żartuje!!

 

a wracajac do tematu: kupiłem właśnie od forumowicza "uzywany" kabel bartka1, nieco przekroczył budżet, ale nie na tyle żebym narzekał ;)