Gdy runą na nas wszystkie dachy świata

[Korwin]

Gdy runą na nas wszystkie dachy świata

I nadmiar szczęścia nagle zwali z nóg

Za jakim rajem utraconym płakać

Gdy u bram piekieł oczekuje Bóg

 

Chleba naszego daj nam powszedniego

Trzymając w ręce jednocześnie miecz

I jeśli możesz nie wiedź nas do złego

Na miarę serca i na ciężar łez

 

Twoja nam łaska daje no2we twarze

Do końca młode bez zmarszczek i ran

I losy pisze ogniem i żelazem

I depcze świece i przelewa dzban

 

Chleba naszego daj nam powszedniego

........................................................

..................................

 

A my niewdzięczni jak pęd ułamany

W kamiennym lesie pościnanych drzew

Szarpiemy jeszcze pochylone ściany

Choć wrzask nas stężał i oniemiał śpiew

 

Chleba naszego...

[marekk]

to gdzie to stereo ? skoro bóg jest 7.1 ????

[ASURA]

Dla niedomyślnych; to o ludziach z zawalonej w zeszłym roku hali targów z gołębiami

[MAG]

Dziękuję

Karmiłem sam nie raz te ptaszyny na rynku w Krakowie ,Poznaniu,Gdańsku................

 

Dzisiaj przeżywałem to na nowo mieszkam tu na śląsku ,tu mnie przywiodły drogi ....

 

Smutek

[cynamon]

Dzięki Korwin

[Jacekk011]

Dobrze ,że jesteś Zbyszku.