Niebezpieczne porady ekspertów?

Marek · 5 Lutego 2007

Ze zdumieniem przeczytalem na highfidelity.pl wypowiedź red. Pacuły na temat uziemienia urządzeń.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O ile wiem, uziemienie przez podłączenie do rur C.O. czy instalacji wodnej jest zabronione, a w pewnych sytuacjach moze byc niebezpieczne. Jeszcze groźniejsze jest nieumiejetnie wykonane zerowanie (połączony bolec ochronny z 'gorącą' żyłą...)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Frank · 5 Lutego 2007

Tak , masz rację to techniczny bełkot.

Witam

Sprawa sieci jest zjawiskiem dość skomplikowanym i 90 % powodzenia zależy od konkretnego systemu i konkretnej instalacji elektrycznej.

Sprawa braku uziemienia (przewodu ochronnego) to w tym przypadku spore utrudnienie. Wszystkie elementy filtrujące - listwy i kondycjonery - projektowane są przy założeniu, że takowe jest. Wykonana przez Pańskiego kolegę operacja zerowania ("mostkowania") jest jak najbardziej prawidłowa i wykonuje się ją standardowo np. w łazienkach (jeśli nie ma uziemienia), ponieważ zabezpiecza użytkownika przed przebiciem napięcia na obudowę. Dla dźwięku niczego jednak nie zmienia. Punkt uziemienia jest jednak dostępny także w Pańskim mieszkaniu - są to rury kaloryfera (ew. wodociągowe), zawsze uziemione w którymś punkcie. Można więc podłączyć listwę do takiej rury. Część listew ma nawet gotowe zaciski, do których podpina się taki kabel uziemiający. Ważne jednak, że wówczas bezwzględnie należy odpiąć bolec w gniazdku, założony przez Pana kolegę! I tak bym pewnie radził zrobić. Co do wartości kabli i listwy to nie ma reguły. Żadnej. Przy Pańskim budżecie, a obydwu przypadkach można jednak polecić coś ze średniej półki Furutecha lub Fadela. Nie podaję kwot, bo proszę przeznaczyć jak najwięcej na główne elementy, a dopiero to co zostanie na sieć. Listwy zawsze poprawiają coś w dźwięku, bo są w nich zamontowane elementy tłumiące zanieczyszczenia (szumy RF) i przepięcia. W przypadku podziału kwoty między poszczególne elementy, to rzeczywiści najwięcej zdziała kabel przy CD. Jednak nie zasilałbym wzmacniacza zwykłym, bo to, co uzyskalibyśmy w listwie, zostałoby częściowo stracone przez brak ekranowania kabla. Jeślibym dzielił, to gdzieś w proporcjach 2/3 - odtwarzacz 1/3 - wzmacniacz.

Pozdrawiam

WP

zildjian · 5 Lutego 2007

3mta mi ręce ! Aqrat jestem od tygodnia w temacie. Wreszcie fachura zrobił mi z tym porządek !

abudzik · 5 Lutego 2007

ekspertów ?

czym różni się ekspert od specjalisty ?

ekspert gówno wie o wszystkim a specjalista wszystko wie o gównie :)

odpowiedź redakcji oceniam jako ekspercką :)

abudzik · 5 Lutego 2007

"Wreszcie fachura zrobił mi z tym porządek !"

nie dał mam nadzieję 4 lub 6 mm^2 w ścianę ? ;)

stefanB · 5 Lutego 2007

Czy nie jest to aby namawianie do przestepstwa?

Przecież można zabić wszystkich, którzy się akurat kąpią w bloku.

zildjian · 5 Lutego 2007

Abudzik

Coś Tyś, och... eś? Chyba że myślisz,że takie cuda jak np Ansae ratują przed .... w konsekwencji Pavulonem chłopaków z Łodzi.

Wszędzie wstawiłem porządny uziom. NB- Jak jeszcze mialem Krewetku Manleya balem sie do niej podchodzic - wychylenie pokretla zmienialem wyschnietym flamastrem. Końcówka była w gniazdku bez bolca,Manley - bez.Podobno groziła mi śmierć ......

zildjian · 5 Lutego 2007

... Manley z!!!

Molibden · 5 Lutego 2007

Połączenie bolca styku ochronnego z zerem w gniazdku nie jest błędem, jeśli jest wykonane w instalacji dwuprzedodowej. W przypadku sprzętu audio raczej mija się to z celem, jeśli nie ma instalacji trójprzewodowej, a urządzenia podłączamy kablem dwuprzewodowym. Po zastosowaniu kondycjonera trzeci styk spełnia swoje funkcje ochronne, natomiast zależnie od jakości zerowania i połączeń wyrównujących potencjał zera z ziemią, dodatkowe korzyści ze stosowania urządzenia (wzm., kondycjonera) z zerowaniem mogą być różne. Uziemienie połączone z zerem roboczym nie jest już tak "czyste", gdyż nie spełnia tylko funkcji ochronnej, gdzie prąd normalnie nie płynie, a jest przede wszytkim przewodem powrotnym, o niekoniecznie zerowym potencjale w odniesieniu do ziemi.

Mostkowanie i założenie gniazdka z bolcem może być konieczne gdyż przy braku połączenia przewód ochronny-ziemia (lub PE+N) na obudowie niektórych urządzeń może wystąpić kilkadziesiąt woltów do 1/2 napięcia sieci, co związane jest z ich konstrukcją filtrów po stronie pierwotnej (kondensatory Y, styk ochronny PE podpięty nimi między zero N a fazę L).

Jeżeli jednak stosuje się lub wymienia gniazdka na takie z bolcem w instalacji 2-przewodowej to to zero należy z mostkować ze stykiem ochronnym, ale lepiej żeby nie robiła tego osoba "nie mam pojęcia o prądzie, chcę zmienić gniazdko na takie z bolcem, pomocy, nie wiem którą stoną trzyma się lutownicę".

Kondycjoner w instalacji 2-przewodowej to dziwny pomysł.