Grób Jezusa...

[jar1]

A cośta się tak na dudiego rzucili? Trza troche humoru sobie wrzucić na ruszt ! W końcu każdego coś, gdzieś ciśnie.

[dudivan]

"O!... diduvan, Twoje oblicze wskazuje, że ucisk napletka stał się nieznośnie już bolesny...

Idź z tym czym prędzej do lekarza!! To się nazywa stulejka, do zlikwidowania przez łatwy zabieg chirurgiczny... I nie obawiaj się - to nie obrzezanie! A przy okazji poproś co najmniej o lobotomię. EOT z mojej strony."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzych]

-> dudivan

jak będziesz wykonywał takie prowokacyjne gesty częściej, kiedyś może wykorzystać to jakiś "dowcipniś lubiący męskie towarzystwo" i... przestaniesz być dziewicą. I na co Ci to? A kto we wsi będzie Cię chciał, takiego "rusanego", co??

[papkin]

a moze dołączyć to do wątku "Brak humoru na forum"

[krzych]

-> papkin

Faktycznie, możesz mieć rację; nasz mały "dudi-wypinacz", to dowód na brak humoru na forum - oczywiście - humoru na poziomie wyższym, niż pępkowy...

[muls]

faktycznie ten facet cos ma z pokazywaniem-ale od pewnego czasu ta dupa jest coraz mniejsza.

[krzych]

-> muls

co masz na myśli, mówiąc, że pupcia "dudi-wypinacza" staje się coraz mniejsza? Czyżby - prócz stulejki - dokuczał mu także permanentny ścisk pośladków na tle nerwowym? Oj, nie zagłębiajmy się aż tak... w intymne w końcu regiony żywota naszego forumowego ekshibicjonisty-amatora ;-)

[muls]

dudus ZNIKa.Znika jedyny wrózniający go z tłumu element z którego był dumny, ale i on zanika.

[Vlad]

Marnosc nad marnosciami i wszystko marnosc...

Marnie jest ten czlowiek, przez Boga wykonany !

Pospieszne projektowanie...

Oszczednosci materialowe...

Tandetnosc budulca...

Zenujace wykonanie...

Nawet Jezusowi reka odpadla !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vlad]

Dwie przykladowe istoty, zaprojektowane i wykonane przez - Wszechmogacego Boga !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[camle]

Vlad: obie wyglądają na głodne... świat jest równy dla Boskich stworzeń!

[Vlad]

Ciekaw jestem, czy Bog chrzescjan rowniez bywa glodny,

czy cos takiego jak glod zaprojektowal jedynie w Swej Dobroci

Swoim Ukochanym Stworzeniom : sepom, hienom, ludziom, etc. ?

[muls]

Vlad>>>>nie zapominaj o raju!!!ale tam nie bedzie audiostereo.

[americano]

Potrzebna jest albo nowa genialna teodyceja albo nowa koncepcja Boga (obejmująca powyższy obrazek i wiele innych).

W zasadzie koncepcja już jest, coraz częściej słychać od teologów katolickich o "tajemnicy" Boga. Wg mnie mamy do czynienia zauważalną ewolucją chrześcijańskiego Boga opatrznościowego. Chrześcijaństwo poszło drogą ukierunkowaną przez Św. Tomasza, czyli w kwestiach podstawowych (interpretacja stworzenia) mamy do czynienia z logiką Arystotelesowską. I tu rodzi się problem, bo skoro Bóg jest (w szczególności) wszechmocny, więc może zapobiec niezawinionemu złu, wszechwiedzący , więc wie, że takie zło jest, wie o tym dziecku ze zdjęcia i innych np. ludobójstwach, jest dobry i sprawiedliwy - powinien zapobiec takim tragedjom. Od stuleci ludzi wierzących męczą TE SAME pytania, a religia nie daje na nie odpowiedzi! Już Św. Augustyn zauważał wiele sprzeczności wokół siebie. Ale on przyjął takie rozwiązanie (jak Vlad !) - dwa zdania sprzeczne ze sobą mogą być jednocześnie prawdziwe. Dlaczego? Bo to Bóg napełnia je prawdą, Bóg jest źródłem prawdy, on "decyduje" co jest prawdą . Prawda jest nieusuwalna (!) Bo nawet jeśliby powiedzieć, że ona nie stnieje (i tak by w istocie było) - to to zdanie byłoby prawdziwe :-) No tak, ale jeśli później kościół uznał logikę Arystotelesa, to wiadomo, że o NICZYM nie można orzekać niczego. Więc jeśli prawdy nie ma, to nie można o niej powiedzieć nic a już napewno, że można skonstatować jej nieusuwalności (semantycznej).

 

Mam pytanie. Jak Jezus odnosił się do problemu niezawinionego zła? Czy mówił tylko o swoistej "rekompensacie" w raju (jak sugeruje muls)? To jedyna propozycja zawarta w ewangeliach?

[muls]

filozofia kompensacyjna jest najbardziej prymitywna ,ale też najbardziej sprzyjająca rozumieniu przez maluczkich.a takich jest większość.Reszta musi meczyć sie sama.I robi to.

[Qubric]

Łeee myślałem, że popiszemy sobie o różnicach między religiami, symboliką, pochodzeniem itp. Ale widzę, że nic z tego, bo mamy tu kolejnego >uczonego talmudystę< od jedynie słusznej wiary.

 

W szczególności to o czym napisał Americano nie ma nic wspólnego z tematem wątku, czy Chrystus istniał czy nie.

[americano]

Qubric

pisz sobie co chcesz, jak chcesz robić za eksperta w religioznastwie to proszę bardzo. Coś mi się wydaje, że poprostu chciałbyś usłyszeć ponownie to, co już jest wiadome albo pochwalić się kilkoma odkryciami w stylu kto był archetypem Matki Boskiej Karmiącej albo skąd się wzięła woda święcona :))

 

A wątek nie jest o istnieniu czy nie istnieniu Jezusa.

[Horst]

Qubric, 2 Mar 2007, 09:02

 

>Łeee myślałem, że popiszemy sobie o różnicach między religiami, symboliką, pochodzeniem itp. Ale

>widzę, że nic z tego, bo mamy tu kolejnego >uczonego talmudystę< od jedynie słusznej wiary.

>

 

ja też byłem przekonany iż ujrzę tu wyrafinowany, erudycyjny dyskurs między Qubricem, mulsem i jar1

 

a tu takie zaskoczenie :-/

[Qubric]

Liczyłem na Ciebie - uczony kolego :)))

Słyszałem, że osobiście znałeś Sokratesa (LOL)

[Qubric]

americano, 2 Mar 2007, 09:17

>A wątek nie jest o istnieniu czy nie istnieniu Jezusa.

 

Więc dlaczego się spieracie czy znaleziono jego grób czy nie???

Albo znaleziono jego grób więc istniał albo nie istniał wiec jest niemozliwe żeby jego grób znaleziono.

 

No ale ja jeszcze nie osiągnąlem mądrości Sokratesa, może dlatego, że go nie znałem osobiście - tak jak znał go Americano :)))

[americano]

Qubric

Kto się spiera czy znaleziono grób czy nie? Znaleziono - bazując na informacjach z prasy, z zaprzeczeń kardynała Andrea Cordero Lanza Di Montezemolo, którego imię budzi respekt - zaprzecza on temu, że jest to grób Jezusa.

Autor wątku też raczej założył, że grób jest. PYTANIE DOTYCZY czyj jest?

 

A jeśli jest to grób tego Jezusa, to co? Nie istniał?

A jeśli nie jest to grób tego Jezusa, to co? Nie istniał?

 

Dobra, napisz coś mądrego o swojej teorii nieistnienia.

[dudivan]

Wcale nie chodzi o to czy znaleziono grób czy nie i czyj to grób itd.

Chodzi jak zwykle o to samo - o wylanie frustracji jakichś zesrańców umysłowych, którzy przebywają na straszliwym zesraniu z drobnej winy mamy czy babci która kazała klęczeć na grochu, albo ksiądza co lał linijką po łapie.

Albo mają uraz jak wujek co za młodu nażarł się za dużo truskawek przez co dostał takiej "lakiery" iż myślał że ducha wyzionie i od tej pory pomstuje na truskawki i nazywa najgorszą trucizną świata, a wszystkich którzy się nimi zajadają - samobójcami.

Tak, za całą tą głębią przemysleń, słów i rozpraw kryje się - "lakiera"!

[dudivan]

Vlad, 2 Mar 2007, 02:58

 

>Ciekaw jestem, czy Bog chrzescjan rowniez bywa glodny,

>czy cos takiego jak glod zaprojektowal jedynie w Swej Dobroci

>Swoim Ukochanym Stworzeniom : sepom, hienom, ludziom, etc. ?

 

To TY miałeś nakarmić to dziecko, Vlad.

Ale ty w zapiekłości swego serca i zakłamaniu swoim nie kupiłeś dla niego chleba a zbytkowne kolumny B&W, kolejną butelczynę drogiego koniaku, farby do kolejnego nic nie wartego obrazu albo zwyczajnie - poszedłeś na dziwki.

I tak się dziwię że nie masz pretensji iż musiałeś uprzednio pieniądze wydane na te rzeczy sam zarobić, bo przecież kolumny, koniak, farby i dziwki powinny ci spaść jako manna z nieba.

[americano]

tak tak, twój mózg nadaje się tylko do polityki. W tamtym wątku możesz zresztą obesrywać wszystko i wszystkich panie "niesfrustrowany"

[theli28]

Vlad - trudno skomentować zdjęcie które tutaj wkleiłeś...............

[theli28]

"To TY miałeś nakarmić to dziecko, Vlad."

 

Całkowicie się zgadzam. Wszyscy jesteśmy obojetnymi i tylko potrafimy pier**lić na necie................

[americano]

nie dziwię się, że ten fotograł popełnił samobójstwo

[jar1]

Vlad, 2 Mar 2007, 02:58

 

>Ciekaw jestem, czy Bog chrzescjan rowniez bywa glodny,

>czy cos takiego jak glod zaprojektowal jedynie w Swej Dobroci

>Swoim Ukochanym Stworzeniom : sepom, hienom, ludziom, etc. ?

 

A gdzie k... był wtedy Budda, Kriszna, Bóg Mahometa ?

[Vlad]

>dudivan

 

A co, ten Twoj Bog to jakas - kukulka, zeby podrzucac mi do wykarmienia Swoje dzieci ?!!!

O zadna manne nigdy Go nie prosilem ! (spozywam wylacznie - platki owsiane gorskie !).

 

Mozesz mi z laski Swojej powiedziec, co ten Twoj Bog wlasciwie ode mnie chce i wlasciwie - PO CO ?!

 

>theli28

 

Faktycznie, trudno skomentowac !

Jesli to "dzieci Boze" i chrzescianski Bog stworzyl je i zgotowal im taki los,

to ja bym sk***iela postawil przed Wszechswiatowym Trybunalem !

 

 

>jar1

 

Budda to nie Bog Stworzyciel w rozumieniu katolikow,

On tego swiata nie "stworzyl" !

[muls]

vlad>>>zawsze mówiłem że jesli byłbym niedołegą i kawałem....... i ten swiat by mi sie nie udał i tak patrzyłbym ,patrzylbym na to wszystko, to w końcu jako człowiek wstałbym i powiedział.Czas z tym skonczyć.Bo myśle że nie ma takiego co w koncu zrozumiałby bezsens takiej partaniny.Ale tu mamy przypadek doskonałej miłości.Ba!