Radmor 5102 jako pre + końcówka mocy

Viniu · 1 Marca 2007

Witam.

W najbliższym czasie prawdopodobnie przeżyję małą rewolucję związaną ze zmiana mieszkania, a tym samym ze zmianą wielkości pomieszczenia odsłuchowego. Docelowo salon odsłuchowy będzie miał powierzchnię 35m2 + otwarta (co prawda z boku) kuchnia z jadalnią o pow ok. 15m2. Naszły mnie w związku z tym obawy, czy mój klasyk Radmor 5102 ze swoimi 25W na kanał poradzi sobie z taką powierzchnią tym bardziej, że już dziś (25m2 salon + 10m2 kuchnia) aby dobrze nagłośnić musze kręcić potencjometr przynajmniej na godz. 1 a nawet 2 (dalej nie próbuję obawiam się o przesterowania). Problem polega na tym, że kiedyś obiecałem sobie, że Radka nie sprzedam nigdy i chciałbym słowa dotrzymać. Musiałem zatem pogłówkować i mój pomysł na poprawne nagłośnienie mojego przyszłego pomieszczenia to końcówka mocy w obudowie od tunera AM Radmor 5122 i pozostawienie Radka 5102 jako przedwzmacniacza. Zwracam się zatem teraz do Was jako fachowców w dziedzinie DIY, czy mój pomysł jest wykonalny? Zaznaczam, że najbardziej zależy mi na jak najmniejszej ingerencji w Radka 5102. Zaznaczam również, że nie mam zielonego pojęcia o „wnętrznościach” i zasadzie działania elektroniki. Czy zatem możliwe byłoby „spięcie” Radka 5102 jako pre wykorzystując seryjne terminale głośnikowe lub inne seryjnie występujące w Radku gniazda??

Jeśli mój tok myślenia nie jest beznadziejny, to czy jesteście w stanie określić przybliżony koszt wykonania takiej końcówki?? Bo może się okazać, że gra nie jest warta świeczki i nie ma większego sensu pakować się w tą inwestycję. Przyznam, że mocno ucieszyłbym się gdyby udało się stworzyć taką końcówkę, bo moje dwa Radki mają dla mnie dużą wartość sentymentalną.

Liczę na odpowiedź i pozdrawiam

DooH · 2 Marca 2007

Hej,

wszystko można zrobić, tylko czy w tym przypadku miałoby to sens? Można pobrać sygnał z wyjścia przedwzmacniacza lub regulatora barwy i jakimś ekranowanym kabelkiem przesłać go na wyjście (ale jakie, głośnikowe?). Potem potrzebowałbyś skonstruować jakąś końcówkę (tak jak wspomniałeś), ale jaką? Jeśli chciałbyś zachować charakter brzmienia to możesz kupić (np na allegro) dwie końcówki z 5102, zrobić zasilacz i wsadzić to w obudowę jakąś. Zadać tutaj należy jednak pytanie: co zyskasz? Moim zdaniem - nic, oprócz rozdzielenia części przedzmacniacza i stopnia mocy. Jeśli jednak jako stopnia mocy użyjesz np. Symasyma, GC czy czegoś innego to wtedy stracisz charakter brzmienia tego Radmora. Poza tym, aby wykonać takie przeróbki, należy choć troszkę mieć wprawy w "dłubaniu" w elektronice, bez umiejętności czytania prostego schematu też nie zajdziesz daleko.

Moim zdaniem nie powinieneś naruszać tego sprzętu, a jeśli potrzebujesz więcej mocy - no cóż, chyba przyszła pora na zakup (lub zbudowanie) mocniejszego wzmacniacza, a Radmora możesz zostawić jako sprzęt do słuchania "do poduszki" ;).

PS. mój Radmor gra przy gałce ustawionej na 8/10 i jest dobrze. Choć nie zaprzeczam - przydałby się mocniejszy wzmak.

Pozdrawiam

loudspeaker · 2 Marca 2007

Znalazłem w necie zdjęcie tego Radmora i przyjrzałem się tylnemu panelowi - jest tam wyjście na magnetofon (gniazdo DIN). Myślę że można je wykorzystać jako wyjście pre out. Trzeba jednak poprawnie zidentyfikować końcówki w tym gnieździe, gdyż to jest gniazdo we/wy, żeby przypadkiem nie podłączyć końcówki do wejścia sygnału magnetofonu. Tak więc jeżeli koniecznie byś chciał podłączyć końcówkę to obeszłoby się bez ingerencji w "Radka" :)

Pozdrawiam!

BeerfaN · 2 Marca 2007

sygnał na magnetofon ma stałą wartość, nie jest zależny od gałki głośności

Chruper · 2 Marca 2007

Nie pamiętam jak były rozróżniane w oznaczeniach, ale cześć tych Radmorów ma z tyłu zworkę "preout/in", więc mógłbyś ją spokojnie wykorzystać (możliwe też, że to gniazdo nazywa się "korektor") - to wyjście z przedwzmacniacza na zewnątrz. Jeżeli nie, to trzeba będzie wyprowadzić takowe ze środka, czyli trzeba "kumać"

środek urządzenia, jeżeli nie znasz sie an tym, to może znajdź kogoś kto Ci pomoże. Inna możliwośc, to podniesienie mocy wzmacniacza, widziałem gdzieś kiedyś (na Allegro, cyz też tutj), że są ludzie, którzy się w to bawią i podbno nieźle chodzi. Z tego co pamiętam to zabiegi te sa możlwie, gdyż zasilanie wzmaka spokojnie to ciągnie.

Viniu · 2 Marca 2007

Dzięki za odzew.

Jednym słowem nadal jestem w kropce.

Oczywiście sam nie zabierałbym się za budowę takowej końcówki, bo moje umiejętności w tej dziedzinie są na wysokości poprzeczki przy skoku w dal... ;) Poza tym zdaję sobie sprawę, że "puszczając" sygnał przez końcówkę straciłbym charakter brzmienia Radka.. choć pewnie dobranie odpowiednich podzespołów mogło by do niego zbliżyć. Cały problem polega na tym, że moje przyszłe nowe pomieszczenie będzie sporych rozmiarów (z otwartą kuchnią blisko 50m2), a ciągłe trzymanie potencjometra(u) Radka na skali 8/10 raczej napawało by mnie strachem głównie o kolumny.

No cóż... chyba jednak faktycznie przyszła pora na zmianę piecyka... Szkoda, bo przywiązany jestem do niego jak chłop pańszczyźniany do swojej ziemi...

Dzięki za porady, a jeśli ktoś ma jeszcze jakiś pomysł to bardzo chętnie posłucham.

Pozdrawiam