Skocz do zawartości
IGNORED

Poradnik Audiofila


senicz

Rekomendowane odpowiedzi

nie sadze aby 10m kabla powodowalo az taka strate na wysokich bo az 1-2db?? ale mniejsza z tym nie ma co sie zastanawiac nad metoda pomiaru tego pana. Wazne jest to ze nikt z nich nie analizowal wplywu pojemnosci kabla na prace ukladu elektronicznego koncowki mocy. A samo zwijanie czy prostowanie kabla to jest ciekawe? prosze zauwazyc ze zaden z kablofili nie zauwazyl - niesluszylal tego zjawiaka!!! bo proste kable graja lepeij!!! nie zwijac kabli prostowac naprezac ................ flaki do paki detki .................... tfu co za okropnosc, nieprosty kabel? W prostocie sila przekazu. Nawet w necie brakuje prawdziwych pomiarow parametrow koncowki mocy obciazanej rozna pojemnoscia. ja zrobilem takie badania i sprawdzilem czy pojemnosc obciazenia ma wplyw na prace stopnia koncowego. Wiec ma szczegolnie to jest widoczne na prostokacie w postaci roznych zmian naroznikow przebiegu. Nastepnie zbyt duza pojemnosc doprowadza do wzbudzenia sie wzm mocy. Czasami jest to wzb minimalne czasami wystepuje w takt sygnalu a czasami tylko dla pewnych czestotliwosci. Niestety wzbud moze powodowac spalenie sie stopnia koncowego. A juz napewno bardzo silnie degraduje jakosc dzwieku. Im szersze pamo przenoszenia wzm mocy tym wplyw pojemnosci kabli jest wiekszy. TYm zjawiskom przedziwdziala sie stosujac na wyjsciu wzm malej cewki powodujacej ze uklad nie jest obciazony pojemnoscia gdyz wtracamy impedancje ceweczki. I tak jak pisalem luzne kable maja najmniejsza pojemnosc i najmniej degraduja dzwiek. Sama indukcyjnosc kabla nie ma natomiast prawie zadnego wplywu na jakosc dzwieku. Wiec wszystkie plecionki zlepki czy inne plaskie super kable moga nawet uszkodzic wzmacniacz gdyz ich pojemnosc jest duza. Najlepsze sa luzne. Rozluznijcie sie a zobaczycie ze zycie jest znacznie przyjemniejsze.

policz/zmierz pojemność 10 kabla, i porównaj to z obciążeniem które jest generowane przez indukcyjność... czy Ty budujesz wzacniacze audio, czy nadajniki mikrofalowe???

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

widze ze kolega nie ma pojecia o wzm audio. Tranzystory w koncowkach lubia sie wzbudzac na pojemnosciach. A powodem sa ............ sam jestem samoukiem wiec nie wiem ale wyksztalceni wiedza. ja tylko jestem praktykiem podmieniaczem podzespolow i ukladow az dos kutku. Moze to dlugo trwa ale jest efektywne i wzm o thd 0.0002% potrafie zrobic.

Kolejna porada: omijajacie daleko typowe wzm tanzystorowe. Takie tradycyjne. Robione sa wedlug bardzo starego schematy jeszcze z lat 70. Sa typowe dla kin domowych i wiekszosci wzm. aby zerwac z tym oslawionym tranzystorowym dzwiekeim szukajcie innych wzm opartych o inne uklady. Takim wzm np. jest Burmester i poczesci Halcro. Takim koronnym przykladem odmienca jest nalesnik i hybrydek. Te wzm nie maja nic wspolnego z typowymi aplikacjami. Dlatego maja radykalnie inny dzwiek. Jeden ponury a drugi bystry. Ponury bo bez podbarwien co dzwiek czyni klinicznie czysty i potezny. Ta potega brzmienia basow powoduje odczucie pewnej ponurosci ale to tylko takie pierwsze wrazenie. Hybrydek ze swoim dokladnym (nachalnym?) odwzorowaniem muzy stwarza atmosfere zabawy fiesty ruchu i dynamik. napewno grzebie przy muzyce ale w sposob ktory moze sie podobac. dzwik jest zywy i wesoly. Tak to dobre okreslenie wesoly!

no dobra senicz, lepiej przyznaj się że nie słuchałeś żadnego dobrego wzmacniacza z tamtych lat, chociaż nie wiem czy ktoś jeszcze traktuje Twoje opinie poważnie więc możesz pisać co chcesz

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

ja zawsze pisze co chce nawet wbrew terrorowi gcyklistow i skutecznikow. Zreszta nikt z ta bada nie odwazyl sie zadrzec czyli ich wysmiac oprocz mnie. Co do wzm to mam wyrobione zdanie oparte o wyrobiony sluch. A ze jestem paskudnie wybredny wiec byle czym sie nie podniecam. Z fabrycznych wzm nie mam faworyta. Graja kiepsko. Wlasciwe wszystkie i lampowe cyfrowe na scalakach i tranach. Syf. Szkoda ze nalesnika musialem prezentowac w zlych warunkach - to znaczy na malych kolumienkach w duzej sali. Sila nalesnika to piekny czysty bas na ktorym jak na fundamencie uklada sie reszta muzy. Jest czysto i dynamicznie i bez podbarwien. Muzyka plynie jakby z przestrzeni. Poczatkowo dzwiek zaskakuje jak najlepsze iwno. Jak mloda, dzika dziewczyna pachnaca jasminem................ tak to sa doznania ktore nas pochlaniaja i chcemy ich stale, jak narkotyk. Dzien bez nalesnika to dzien stracony.

hp 339a ze zmienionymi ukladami OP w paru miejscach. Np. na wejsciu ukladu wzm sygnalu po filtrze 2T. Rozdzielczosc samego sytemu to 0.001% i wynika z tego ze uklad dostrojenia filtra potrzebuje wyjsciowe napiecie, po filtrze, dla ukladu komparatora fazy i wytworzenia sygnalu do ukladu automatyki storjacego filtr. Gdy sie oglada przebieg badany z bardzo dobrego zrodla lub nawet z wew. gen. to widac wyraznie ze w sygnale za filtrem dominuje resztka podnosnej-podstawowej. Uklad detektora thd i samego woltomierza thd jest ukladem pomiaru wartosci skutecznej i na postawie jego wskazan mozna dokladnie okreslic ile dodatkowych sygnalow doszlo do sygnalu wzorcowego z generatora. Zrobilem dokladne pomiary z dodatkowym sygnalem z innego generatora dodajac dodatkowy sygnal o zadanej wartosci i okazalo sie ze uklad detektora i woltomierza idealnie wychwycil zawartosc % nowego sygnalu traktujac go oczywscie jako znieksztalcenie. Na tej podstawie moge okresli ze jesli thd sygnalu gen jest wymien. juz 0.001% a nowe wskazanie wynosi 0.0012% to jasne jest ze thd dodane przez uklad badany wynosza 0.0002% Koncze teraz sytem pomiaru na ADC i DAC z izolacja galwaniczna a takze super liniowy gen 10k - projekt firmy lt o podobno najnizszych thd ze znanych ukladow. Ja sam cos splodzilem - gen wzorcowy o chyba mniejszych thd od tych co LT podalo i dlatego robie ten system pomiarowy aby to potwierdzic. Ja nie odpuszczam i jak widze ze ktos jest lepszy musze zrobic naj. he he alez to glupie.

Impuls palcacyjny.

To chyba jest odpowiednie miejsce na przypomnienie impulsu palcacycjnego potrzebnego do badania glosnikow. Przypominam swobodnym paluszkim pukamy - nie stukamy a pukamy - w zawieszenie gorne glosnika niskotonowego. Wydobywajacy sie dzwiek z kolumny mowi nam duzo o jakosci kolumny. Wiec. Nie powinno byc slychac zadnego dudniacego dzwieku. Po uderzeniu paluszka w zawieszenie powinnismy slyszec odglos samego pukniecia i ew. niski ale to bardzo niski dzwiek spowodowany rezonansami kolumny i glosnika. Najlepiej gdy nie ma zadnego odglosu tak jak w kolumnach z mfb. Nigdy zadne kolumna wydajaca z siebie duniace dzwieki pod wplywem impulsu palcacyjnego nie zagrala dobrze. Wszystkie dudnily niemilosiernia a czesto nie mialy basu. Z glosnikow ktore sie dobrze sprawdzily to moje marantz iostanio monacor - duza kolumna na dwoch basowcach z ogromnym basreflex z tylu. Srednica tego basreflaksu to chyba 12-15cm. Mozna swobodnie reke wlozyc jak w stara studnie. Jak zagrala sama kolumna nie wiem bo w sklepie tak jakos na mnie spojrzeli ze wyszedlem. Bez sluchania tego klocka. kolumna dudniaca bedzie napewno dudnila i to bez wzgledu nawielkosc pomieszczenia z preferancja na dudnie nie w malych pomieszceniach. Np. ma as2006 wszystkie kolumny dudniace na muzie dudnily i na impulsie. I z tego widac ze to nie pomieszcenia dudnia tylko te konstrukcje sa do d. bardzo dudnilo w komnacie diy bo nikt moich wpisow nie czta nie palcuje na zawieszeniu. A gdyby przeczytali to by nie lezli na osmieszenie z tymi swoimi pokrakami na publiczne posmiewisko.

Z mojej ogromnej skarbnicy wiedzy samoucznej moge owiedziec tak: znieksztacenia - i od wzm i innych zrodel np. glosnikow - stwarzaja iluzje lepszej przestrzeni i dokladniejsze grania. Jesli sa na odpowiednim poziomie i maja odpowiednia zawartosc harmonicznych to sluchajacemu wydaje sie ze taki dzwiek jest zywszy przestrzenniejszy ................. bardziej jazzowy ...... swobodniejszy i wiele innych subiektywnych doznan. I jesli odbywasie to w sklepie lub na allegro to latwo mozna sie na takie brzmienie nabrac. Czasami nagrania sa tak preparowane aby chwycic za kieszen i ucho klienta. Najlepiej, poczatkujacy audiofil lub chcacy wrocic ze slepej uliczki stary wyga, powinien kupic sobie sluchawki najlepsze na jakie go stac. najlepsze dzwiekowo. Duzo sluchac na nich pod katem zniksztalcen dzwieku. Szczegolnie glosow ludzkich. Po takim nasyceniu jakoscia liniowoscia moze smailo isc do sklepow na testy i odsluchy. Teraz jego sie juz nie oszuka jakims podbarwiaczem harmonicznym. Harmonizcna w specyficzny sposob podlaczja sie do muzy powodujac ze subiektywnie odczuwamy poprawe brzmienia. Ale to jest na krotki czas. Po jakims czasie sprzet zaczyna nas draznic dzwiekowo i zaczynamy slyszec te podbarwienia jako wtred do muzy. uzbrojeni w test sluchawkowy a wolasciwie w trening spokojne mozemy wybierac juz sprzecior. Najwazniejszy jest pierwszy moment sluchowy. jesli odierzemy dzwiek negatywnie to dupa. Pozniejsze rozgrzewanie sprzetu to tylko oszukiwanie mozgownicy i przyzwacajanie go do tego dzwieku. To tak jak z spotkanie milosci swojego zycia. ten pierwszy impuls sie liczy.

seniczu, właśnie wykonałem test palucha. Mietki trochę basuja, ale tak jak piszesz cicho i dosć nisko po zatkaniu B-R nie slychać nic prócz uderzen w zawieszenie.

Hi-End ?

 

Pozdrawiam

Re: senicz, 14 Mar 2007, 11:02

 

>Najlepiej, poczatkujacy audiofil lub chcacy wrocic ze slepej uliczki stary wyga, powinien kupic

>sobie sluchawki najlepsze na jakie go stac. najlepsze dzwiekowo. Duzo sluchac na nich pod katem

>zniksztalcen dzwieku. Szczegolnie glosow ludzkich. Po takim nasyceniu jakoscia liniowoscia moze

>smailo isc do sklepow na testy i odsluchy. Teraz jego sie juz nie oszuka jakims podbarwiaczem

>harmonicznym. Harmonizcna w specyficzny sposob podlaczja sie do muzy powodujac ze subiektywnie

>odczuwamy poprawe brzmienia. Ale to jest na krotki czas. Po jakims czasie sprzet zaczyna nas draznic

>dzwiekowo i zaczynamy slyszec te podbarwienia jako wtred do muzy. uzbrojeni w test sluchawkowy a

>wolasciwie w trening spokojne mozemy wybierac juz sprzecior. Najwazniejszy jest pierwszy moment

>sluchowy. jesli odierzemy dzwiek negatywnie to dupa. Pozniejsze rozgrzewanie sprzetu to tylko

>oszukiwanie mozgownicy i przyzwacajanie go do tego dzwieku. To tak jak z spotkanie milosci swojego

>zycia. ten pierwszy impuls sie liczy.

 

ta strategia jest słuszna, pisaem już o tym sporo na forum

ale jest jeden problem - po adaptacji do brzmienia referencyjnych słuchawek trudno jest w ogóle wytrzymać w sklepach, w zasadzie nie ma w nich czego szukać, trzeba szukać vintage lub próbować robić samemu z takich rzeczy jak Jordany

na referencyjne słuchawki nie trzeba dużo kasy - wystarczy 350 zł na Shure E2!

o czym piszę na forum już ponad rok

opinie licznych przekonanych (nie wszystkich, wiem o takich co są zadowoleni, ale się nie wpisywali) w wątku "Shure E2 - referencja na każdą kieszeń"

 

przynajmniej dwóch kolegów z forum już poszło tą drogą - od Shure do Jordanów

 

jako słuchawki referencyjne poleca je Siegfried Linkwitz, od Niego ja się o nich dowiedziałem

w "audiofilskiej prasie" się o nich nie przeczyta...

 

polecam Seniczu!

pzdr.

graaf

ja uzywam sluchawek tylko do kontroli jakosci wzm na natale cole. Co ciekawe ze wsztskich sluchawek tylko ruskie stare isostatic mag. graja czysto. Szkoda ze te ruskie sa tak nietrwale chco na bazarach mozna je bylo kiedys kupic za 5zl. Wykonanie okropne ale dzwiek miodzio. Niestety mala skutecznosc. Dopiero te sluchawki pokazly ze wzm jaki robilem gra czysto. Inne maja tendencje do podbarwien na Cole. Teraz gdy sa diostepne neodymy i techn. wykonania membran na kaptonie moze warto je odtworzyc? maja oczywiscie wade sa troche ciezsze od obecnie produkowanych. Bo konstrikcja to dwa palskie magnesy ala sitko od maszynki do mielenia i mambana miedzy nimi.

Wracając do kabli, Seniczu drogi, ja też jestem daleki od chęci nabywania drogich kabli głosnikowych. Ale wystarczy prosty test, podłącz jeden kanał kablem tzw. "audiofilskim" a jeden takim od lampki, albo szyną kolejową(betonowe podkłady twardo brzmią ;), czym chcesz. Jeśli nie usłyszycz żadnych zmian w scenie dźwiekowej to nie warto zawracac sobie dalej głowy naleśnikami itp.

na dobrym wzm nie bedzie slychac roznicy gdyz wplyw kabla w postaci imp czy innych jest minimalny. jak juz pisalem to wzm odczuwa kabel a nie my slyszymy zmieniony sygnal przez kabel. Aby zrozumiec w pelni o co mi chodzi warto zrobic dzilenik 4om do 1 oma iz tego 1 oma zasilac glosniki. Wzm bedzie pracowal w bardzo dobrych warunkach bez obciazenia pojemnosciowego oczywiscie te rezystory przy wzm na krotkich kabelkach pojedynczych. I teraz przekonacie sie ze wplywu na dzwiek kable nie beda mialy!! hi hi ale wymyslilem test dla kablomaniakow. Nie uslyszycie zadnych zmian zobaczycie no raczej nieuslyszycie. I ten doswiadczen udowodni wam ze kable nie maja wplyw na dzwiek a tylko wzm reagujac na pojemnosc kabli zmienia swoje brzmienie. moze byc oczywiscie 3/1 i ew 7/1 ak aby bylo dopasowanie do wzm rezyntancyjne. jasne ze bedzie duzo ciszej ale test wykaze bezspornie z kable nie biora udzialu w przekazie genow do glosnika.

senicz, 17 Mar 2007, 17:18

 

>na dobrym wzm nie bedzie slychac roznicy gdyz wplyw kabla w postaci imp czy innych jest minimalny.

>jak juz pisalem to wzm odczuwa kabel a nie my slyszymy zmieniony sygnal przez kabel. Aby zrozumiec w

>pelni o co mi chodzi warto zrobic dzilenik 4om do 1 oma iz tego 1 oma zasilac glosniki. Wzm bedzie

>pracowal w bardzo dobrych warunkach bez obciazenia pojemnosciowego oczywiscie te rezystory przy wzm

>na krotkich kabelkach pojedynczych. I teraz przekonacie sie ze wplywu na dzwiek kable nie beda

>mialy!! hi hi ale wymyslilem test dla kablomaniakow. Nie uslyszycie zadnych zmian zobaczycie no

>raczej nieuslyszycie. I ten doswiadczen udowodni wam ze kable nie maja wplyw na dzwiek a tylko wzm

>reagujac na pojemnosc kabli zmienia swoje brzmienie. moze byc oczywiscie 3/1 i ew 7/1 ak aby bylo

>dopasowanie do wzm rezyntancyjne. jasne ze bedzie duzo ciszej ale test wykaze bezspornie z kable nie

>biora udzialu w przekazie genow do glosnika.

 

No ale właśnie napisałeś, że kable wpływają na dźwięk. Przecież nie słuchamy ani wzmacniacza, ani kabli, tylko głośników, do których płynie sygnał ze wzmacniacza przez kable. No i napisałeś, jak to się dzieje. Według mnie wykazałeś całkiem wiarygodną tezę, że kabel to taki katalizator, który zmienia przebieg reakcji, ale sam nie ulega rakcji - w kablu nie zmienia się dźwięk, ale kabel zmienia sposób odgrywania dźwięku przez wzmacniacz, co potem trfia na głośniki. Swoją drogą, czytałem gdzieś wywody, że lekkie przyciszenie daje percepcyjne poczucie lekkiego spłaszczenia i odchudzenia dźwięku, więc jak tylko audiovoodoofil zmieni kable głośnikowe na takie o mniejszej rezystancji, to będzie miał nieco głośniej, ale też dostrzeże masę nowych efektów zahaczających o czwarty wymiar.

kable swoja fizycznosci nie wplywaja na prad plynacy przez nie. Zadne tam izolacje krysztaly miedzi nie maja najmniejszego wplywu na dzwiek. Oddzialywuje pojemnosc kabla na wzmacniacz i to on zmienia dzwiek a nie material kabla. Jeszcze raz pisze najlepsze sa takie kable ktore maja mala pojemnosc, wtedy wzm pracuje w najlepszych warunkach. Naprawialem drogie wzmacniacze zniszczone bardzo dobrymi kablami o bardzo duzej pojemnosci wlasnej. A kiedy kable maja mala pojemnosc? a wtedy gdy zyle tego kabla s adaleko od siebie czyli dwa przewniki luzno polozene na podlodze. Wtedy pojemnosc kabla jest minimalna. Ja rozumiem ze koledzy nie maja przygotowania technicznego odpowiedniego aby to zrozumiec jaki wplyw maja pojemnosci kabal na prace wzacniacza ale ja dokladnie zbadalem to zjawisko gdyz budujac wzmacniacze o super malych thd natknalem se na problem wplywu kabli na wzmacniacz. Wplywu pojemnosci kabla anie jego izolacji i podobnych pier**l. Uwierzcie mi ze te wszystkie reklamy kablaskie to sa skuteczne niestety proby wyrwania kasy z waszych kieszeni i juz.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.