Skocz do zawartości
IGNORED

Wkładki o dużej podatności


Yul

Rekomendowane odpowiedzi

Mam z wkładką Ortofona 540 mk II taki problem-nie problem.

Opiszę krótko, "w zwolnionyn tempie", o co chodzi. Podczas opuszczania ramienia na płytę (talerz zatrzymany) dzieje się tak:

1. igła dotyka płyty, wpada w rowek, słychać cichutkie "puk",

2. widać jak "przysiada" lekko cantilewer (normalny skutek oddziaływania zadanej siły nacisku), teraz najważniejsze,

3. widać jak ramię "przeciąga" całe body wkładki (w stosunku do "zakotwiczonej" w rowku igły) w prawo, ku brzegowi talerza. To z kolei zapewne skutek oddziaływania zadanej siły antyskatingowej. Owo "przeciąganie" pozostaje w ścisłym związku z ustalonym antyskatingiem, jak go zmniejszam ono również się zmniejsza i vice versa. Zmniejszanie antyskatingu niweluje ten efekt, ale słyszę wówczas wszelkie oznaki za małej kompensacji, tzn. przesunięcie "środka ciężkości panoramy stereo" (...takie określenie wymyśliłem, ale głupie...) w lewo i trochę więcej sybilantów z prawego kanału.

 

Przyznam się, że mam w tym momencie ambiwalentne odczucia (...ambiwalentne odczucia: miał je każdy, komu teściowa spadała w przepaść jego nowiutkim Ferrari...).

Posiadacze Ortofonów z serii 500 lub inni posiadacze wkładek o dużej podatności, odezwijcie się ! Czy u Was też tak jest, czy to jest normalne i można spać spokojnie i snić o pięknych kobitkach i gramofonach ?

 

Trochę danych: ramię karbonowe Pro-Jecta, wkładka j.w., nacisk 1,5 g (zalecany), antyskating jak dla wkładek o naciskach 1-1,5 g (zalecany), compliance wkładki: 25 mikrometrów na miliniuton.

> Yul

A w czym problem??

Jeżeli chodzi Tobie o to, że przy prawidłowym ustawieniu anty-skatingu następuje "przeciągnięcie" całej wkładki w bok, to... nie ma problemu.

Jak już sam napisałeś, zaobserwowałeś to przy zatrzymanym talerzu. I zjawisko to występuje TYLKO przy zatrzymanym talerzu. Kiedy talerz się obraca, to siła dośrodkowa (skating) równoważy się z siłą anty-skatingu i wkładka nie powinna być odchylana w żadną stronę.

I właśnie do tego służy anty-skating. Gdyby nie on, to przy obracającym się talerzu wkładka byłaby "przeciągana", ale w przeciwną stronę, niż w opisywanym przez Ciebie przypadku.

Janusz z Torunia

Yul,

problem nie problem jest pozorny!

Ustaw sobie taki nacisk i antyskating (może nawet nieco inne niz zalecane) jakie ci będą pasować nausznie. Nie każdemu bym tak radził, ale widze że masz discriminating hearing. Tym, co widzisz gdy igła siada na ZATRZYMANY talerz nie przejmuj sie wcale, bo gdy talerz się nie kręci nie ma siły skatingowej więc antyskating nie ma co kompensować i ściąga ci wkładkę na zewnątrz. Gdy talerz sie kręci wszystko jest jak należy, prawda? Przy okazji porada-przypomnienie: Zadbaj o to aby powierzchnia talerza (a nie co innego) była pozioma.

Zły duch kusi mnie, żeby zrobic kartkówkę nt. Podaj warunki powstania siły dośrodkowej (skatingowej).

>Yanoosh, Profee

Dzięki za szybką odpowiedź. Chciałem Wam odpisać jeszcze wczoraj, ale serwer z którego idzie Audiostereo to prawdziwy ślimak. Gdzie on jest, ten serwer, we Władywostoku czy na Księżycu ? Gdzieś za lasami, za górami, za siedmioma morzami...Uspokojony Waszymi odpowiedzaimi poszedłem spać i usnąłem snem sprawiedliwego. Śniła mi się piękna hurysa, cała obsypana diamentami, siedząca na kręcącym się gramofonie.

 

Wracając do antyskatingu - Wy rozpatrzyliście sytuację dynamiczną, a ja głupi - statyczną. Moje dywagacje nie mają nic do rzeczy, bo rzeczywiście nie słucha się gramofonu z zatrzymaną płytą. Przyjdzie mi znów posypać głowę popiołem..

 

W kwestii pytania które zadał Profee, to opowiedziałbym tak: siłę znoszącą ramię ku centrum płyty (skating) wywołuje tarcie igły o ściany rowka. Jest ono rozłożone na tych ścianach nierównomiernie - większe tarcie występuje na ścianie wewnętrznej (lewej patrząc od frontu wkładki). Potrzebna jest siła równoważąca (antiskating), zwana inaczej biasem mechanicznym, wywoływana przez ciężarek, sprężynkę, magnesy lub jakieś inne rozwiązanie którego nie znam.

A tak na marginesie, łatwo spostrzec, że siła antiskatingowa nie powinna być jednakowa podczas odtwarzania całej płyty. Słychać, że jeżeli na początku płyty jest dobrze dobrana, to przy końcu już za duża. To ma związek chyba z prędkością odczytu rowka przez gramofon, inną w różnych miejscach płyty. Najlepiej słucha się płyt gdzie pozostawiono sporo niezapisanego miejsca na końcu rowka (np Sting - Nothing like the Sun, Kari Bremnes - Norwegian mood), w takiej sytuacji można ustalić antyskating idealnie. Czy znacie może jakieś rozwiązania które potrafią "dawkować" antiskating nierównomiernie ?

 

Generalnie to wszystko, to jest fizyka. Mam na swoje usprawiedliwienie tylko to, że miałem dość kiepskiego nauczyciela do fizy. Tłumaczył nam mniej więcej tak: "...dwa ładunki jednoimienne łodpychają się,... nie, to znaczy przyciągają się, ...nie,...eee, ło, to z resztą nieważne..........eee, ło czym to ja mówiłem ?" Tak było na fizie ciągle. Lubiłem Go nawet, ale jak widać za dużo mnie nie nauczył.

Dobra, ogłaszam się Koziołkiem Matołkiem miesiąca marca. Beeeee...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odpowiedź studenta Yula niestety nie jest poprawna, a dokladniej brak jest odpowiedzi.

Sudent Y. pisze:

>W kwestii pytania które zadał Profee, to opowiedziałbym tak: siłę znoszącą ramię ku centrum płyty (skating) wywołuje tarcie igły o ściany rowka. Jest ono rozłożone na tych ścianach nierównomiernie - większe tarcie występuje na ścianie wewnętrznej (lewej patrząc od frontu wkładki)<

Pierwsze zdanie jest całkowicie poprawne, ale nie daje odpowiedzi na pytanie. Natomiast drugie zdanie Yula jest błędne. Tarcie (współczynnik tarcia) nie ma powodu by byc inne w każdym z dwóch kontaktów igła-rowek. Niezależnie od tego jak zbocza rowka dzielą się zadaniem równoważenia siły docisku ustawianej przez uzytkownika (VTF) - czyli niezależnie od ewentualnych różnic w dociskach igły do jednego i drugiego zbocza - łączna siła tarcia jest sqrt2*VTF*wsp.tarcia. Gdyby siła tarcia była większa w miejscu styku igły ze zboczem wewnętrznym niz zewnętrznym nie wyjasniłoby to jeszcze dlaczego ramię chce sie obrócić ku środkowi. Jak więc wytłumaczyć, że faktycznie to siła tarcia usiłuje obrócić ramię ku środkowi płyty?

Podpowiedź: Pamietajmy, że kierunek siły tarcia (i obu jej składowych) pokrywa sie ze styczną do rowka w punkcie styku rowka i igły. czy ktoś juz wpadł na odpowiedź?

Na zdrowy chłopski rozum na zewnątrz płyty jest wieksza prędkość przesuwania rowka niż w środku z czego wynika że siły skręcajace igłę są większe . (chcące obrócić igłę w osi ) i dla tego powstaje moment skręcajacy i to jest dodatkowe zjawisko oprócz scatingu.Sam Scating wynika z tego że na igłę dodatkowo działa siła skrecająca wynikajaca z ruchu po okręgu a nie po prostej .

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Doceniam starania studentów Yula i Rafaella, ale nie tędy droga. Stud. Rafaell zakłada, ze współczynnik tarcia zalezy od prędkości tak bardzo, ze wskutek tego siły tarcia będą sie różnić, mimo znikomej różnicy prędkości na zboczach lewym i prawym rowka. Ale doceniam, ze wyczuł iz gdyby nawet, to tak czy tak to margines. No i nie wiadomo czy współczynnik tarcia ma z prędkościa rosnąć czy maleć, zeby był pozór sensu.

Podpowiedź II: Żeby wytłumaczyć ruch ramienia siłą tarcia obciążającą igłę trzeba wykazać, ze istnieje taka skladowa tej siły, której nie równoważy reakcja w pivocie (w osi obrotu ramienia). I nie scat lecz skate. Scat to zupełnie co innego.

>Profee,

Ja chyba nie mam już szans na poprawną odpowiedź biorąc pod uwagę mojego nauczyciela od fizyki. Powertowałem jednak książkę Olusia Witorta "Elektroakustyka dla wszystkich" i tam jest rycinka która to tłumaczy. Autor podaje, że siłę tarcia (Fr) równoważą dwie składowe: jedna ułożona wzdłuż ramienia (no, ściślej kierunku igła-pivot, tego być może dotyczyła Twoja pierwsza podpowiedź) i skierowana ku pivotowi (Fp) oraz druga (Fd), znacznie słabsza, rzędu 5-10% VTF, ale skierowana ku centrum płyty. To siła Fd powoduje znoszenie ramienia ku centrum winyla.

Czy będzie choć dostateczny ?

Uzasadniając mój kiepski poziom z fizy, opowiem jeszcze jedną historię o moim nauczycielu.

Mieliśmy lekcję o ruchu wirowym. Nauczyciel przyniósł pomoc dydaktyczną; spory, stalowy ciężarek na sznurku. Zaczął nim kręcić nad głową i oczywiście potłukł nim świetlówkę zawieszoną z tyłu, nad tablicą. W klasie oczywiście radosny rechot. Zawezwał woźną żeby posprzątała, poźniej kontynuował doświadczenie. Kręcił już ostrożniej - jednak za słabo, bo tym razem porzadnie huknął się w głowę. Złapał się za czachę i sycząc biadolił:.....ło Matko Bosko ale się PIEPRZŁEM !.... ło, niech to jasny szlag... W klasie - wyobraź sobie - pandemonium. Podobno wcześniej robił to doświadczenie w obecności całej klasy na boisku, tym razem z wiaderkiem pełnym wody. Wirował z nim jak Szymek Ziółkowski, tak aby lustro wody stanęło w pionie. Fajnie się później zataczał... Kiedyś podobno wiaderko wyślizgneło mu się z rąk - nie dość że ochlapał pół klasy, to jeszcze poturbował trochę trafioną nim dziewczynę. Dyro mu zabronił takich doświadczeń.

I jak ja się miałem czegoś nauczyć ?

Yul, brawo. Niewątpliwie miałeś pod górkę. Tym większa ci chwała za niezniszczoną przez "pana" chęć i umiejętność skorzystania ze "źródła". Z czystym sumieniem - trzy i 1/2.

amazarak - wiem, ze szkolenie w zakresie informatyki może sie obyć bez nauczania fizyki, ale... . O nagrodzie raczej nie myśl. Tym bardziej, że mogłaby to byc jedynie twoja własna satysfakcja. To zresztą nie jest mało. No, ale trudno.

> profee, 16 Mar 2007, 02:10

 

Jest jakaś nagroda za poprawną odpowiedź? ;)

 

Moim zdaniem siła ta powstaje dlatego, że rowek ma kształt spiralny, więc wywołuje ruch poziomy igły (przesuwa się ona od zewnątrz płyty ku jej środkowi). Jak wiadomo, żeby wywołać ruch, potrzebna jest siła (która pojawia się właśnie przez to że rowek nie jest prostopadły do promienia płyty). Jedno co mi tu nie pasuje to pierwsza zasada dynamiki, chyba że "skręcenie" rowka nie jest równomierne (np. im bliżej płyty tym jest "mniej prostopadły").

 

Pozdrawiam

>profee, 16 Mar 2007, 16:04

 

No właśnie niestety pod tym względem nas trochę zaniedbali, bo na studiach mój rok nie miał w ogóle fizyki w programie studiów (okresy reform za czasów pani Łybackiej zdaje się). Chyba jest już w programach młodszych roczników. Na szczęście fizykę miałem na bardzo (*bardzo*) dobrym poziomie w liceum, poza tym lubiłem się sam jej uczyć. Wracając do tematu śmiem zauważyć, że o ile moje tłumaczenie jest nieprawidłowe, to nadal nikt nie wytłumaczył *skąd* się bierze ta składowa równoległa to promienia talerza... Bo gdyby igła była ułożona dokładnie na promieniu i dokładnie do niego prostopadle, to wg mnie składowa taka by nie występowała (bo wektor siły tarcia byłby również do promienia prostopadły).

 

Czy pan profesor mógłby pomóc rozwiać wątpliwości? ;)

Ręce opadają. Nie wykazałem nalezytej ostrozności i pisany długo skondensowany wykladzik na zamówienie amazaraka mi wcięło. Chyba nieprędko mi sie znowu będzie chciało wrócic do tego tematu. Wcina mi tak nie po raz pierwszy. Prawie zawsze gdy pisanie trwa długo. Lukar zrób coś z tym !

siła tarcia pomiędzy igłą a płytą działa prostopadle do promienia płyty w kierunku od headshella, ze względu na ugięcie headshella (w prostych ramionach), lub ugięcie rurki ramienia ( w ramionacgh "s") siła przeciwdziałająca ruchowi ramienia działa w kierunku od igły do osi obrotu ramienia ( i działa po tej właśnie linii), wypadkowa tych dwóch sił skierowana jest do środka płyty. Prościej nie bardzo potrafię, a narysować nie mam jak :-(

OK to była jedna z moich hipotez. Jeśli miałoby być tak, to wtedy musiałyby być prawdziwe poniższe stwierdzenia:

1) w ramionach tangencjalnych ten problem nie występuje

2) dla zwykłych ramion składowa prostopadła do rowka wynosi 0 w punktach zerowego błędu

 

W związku 2 - dlaczego więc antyskating jest zazwyczaj "jednopunktowy" w tym sensie, że działa tak, jakby był jeden punk zerowego błędu, blisko środka płyty (waga kątowa)

 

Pozdrawiam

>2) dla zwykłych ramion składowa prostopadła do rowka wynosi 0 w punktach zerowego błędu

 

Po chwili zastanowienia - jednak nie ;)

Wszystko zależy od punktu zaczepienia ramienia. Jak się mocuje ramiona proste? Gdzie przypada punkt zerowego błędu prowadzenia wkładki? Jak to wygląda dla ramion "esowatych"?

Ostatecznie natchnęło mnie na rysunek. Czerwone to siła tarcia (profee, ale według mnie ona *jest* zależna od odległości od środka talerza - prędkości kątowej - jak pisał rekin), niebieskie to reakcja ramienia, a zielone to (prostopadła do ramienia) wynikowa siła skatingowa. Jej wartość będzie zależeć od wartości siły tarcia oczywiście oraz od sinusa kąta alfa. Przyznaję że rysunek nie jest doskonały (żeby nie powiedzieć że zawiera pewne błędy merytoryczne), ale wg mnie ilustruje sam mechanizm.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No więc nowa wersja, niestety chyba mniej zwięzła:

1) Tam gdzie igła styka się ze ściankami rowka powstaje tarcia siła . Siła ta ma kierunek prostopadły do promienia (do linii igła-oś talerza), czy, jak się to określa, jest styczna do spirali zapisu w punkcie odtwarzania. Tak skierowaną siłą tarcia rowek „ciągnie” igłę. Wiadomo w jaką stronę obraca się płyta, więc wiadomo jaki będzie zwrot siły tarcia.

2) Każdą siłę możemy rozłożyć na rozmaicie skierowane składowe. Dla naszego tłumaczenia rozłożymy siłę tarcia na dwie składowe: Jedna będzie miała kierunek linii igła-pivot ramienia, a druga niech leży na kierunku promienia. Pierwsza z nich równoważona jest przez reakcję w pivocie ramienia, a druga, zwana siłą dośrodkową, ( w lit. ang. języcznej: skating force) przez reakcję wewnętrznego zbocza rowka. Stanowi ona dodatkową siłę dociskającą igłę do wewnętrznego zbocza rowka.

3) Siła dośrodkowa jest pozioma, a więc nieprostopadła do zbocza rowka. Natomiast reakcja zbocza w punkcie styku z igłą zasadniczo może być tylko prostopadła do zbocza. W rezultacie na rozpatrywanym zboczu pojawia się siła pionowa,( zasadniczo równa sile dośrodkowej), która działa na igłę pionowo do góry, czyli odejmuje się od ustawionej siły docisku ramienia (VTF). W ten sposób, chociaż owa siła pionowa pojawia się w wyniku zjawisk zachodzących jedynie na wewnętrznym zboczu, to zmniejszając VTF zmniejsza zapas pewności kontaktu igły także na zboczu zewnętrznym.

4) Słowa „zasadniczo” żyłem wcześniej dwukrotnie (w p.3) dlatego, że dla jasności wykładu pominąłem chwilowo pewien aspekt tarcia w styku igły z rowkiem. Na szczęście obecność tam tarcia sprzyja zachowaniu równowagi igły w rowku przy działaniu siły dośrodkowej (warunki zachowania równowagi igły są trochę mniej ostre).

5) Podawana wartość VTF jest z wybierana z zapasem określonym przez konieczność zachowania kontaktu przy obecności działających na igłę sił dynamicznych powstających wskutek zmiennych przyspieszeń mas drgających wkładki. Dzięki temu istnienie siły dośrodkowej nie likwiduje równowagi, jednak zapas równowagi się zmniejsza i chwilowe utraty kontaktu igły z rowkiem mogą się pojawić przy przyspieszeniach mniejszych niż zakładano.

6) Urządzenia antyskatingowe wytwarzają moment starający się „obrócić” ramię na zewnątrz czyli odciążyć wewnętrzne zbocze rowka, w ideale dokładnie kompensując/równoważąc siłę dośrodkową, gdyż wyłączyć jej się nie da. W praktyce siła dośrodkowa zmienia się pomiędzy maksymalnym a minimalnym promieniem odczytu w sposób którego tu nie będę wyjaśniał; również ów „współczynnik tarcia” w istocie wyraża opór zależny nie tylko od tarcia ale i od gęstości modulacji. Stąd przebieg zmian siły dośrodkowej nawet dla tego samego gramofonu i niezmiennej VTF może odlegać fluktuacjom zaleznym nawet od aktualnie odtwarzanej płyty. Podważa to celowość budowy układów kompensujących siłę dośrodkową z wielką dokładnością.

7) Uwagi końcowe:

a) Na pewno zauważyliście, że można by zwiększyć VTF o wartość spodziewanej owej siły pionowej występującej tylko na wewn. zboczu. Tak się robiło w gramofonach bez antyskatingu, ale nie zmienia to faktu, że docisk był większy na wewn. niż na zewn. zboczu co chyba prowadziło do niejednakowego zużycia, ale nie studiowałem tego zagadnienia, bo w audiofilskich maszynach antyskating zwykle jest.

b) Jeżeli siła dośrodkowa nie jest skompensowana to nawet w rowku niemym (bez modulacji) kantilewer odchyli się od swej pozycji neutralnej na zewnątrz, przez co na wychylenia w tę samą stronę wywoływane modulacją pozostanie już tylko część dopuszczalnego zakresu wychyleń (tj. tego w którym zachowana jest dostateczna liniowość wkładki jako oscylatora i/lub jako generatora ). Skutki łatwo przwidzieć: Wkładka zachowuje się jakby miała dla większych wychyleń mniejszą podatność niż dla małych, czyli nominalny VTF może okazać się (w sensie zapewnienia równowagi przy większych przyspieszeniach igły) za mały, a to oznacza utratę pewności kontaktu.

 

Z góry przepraszam tych, którzy będą zawiedzeni, ale znaleźć złoty środek między poprawnością a przystępnością wykładu jest niełatwo.

Celem zilustrowania wykładu:

 

>dwie składowe:

>Jedna będzie miała kierunek linii igła-pivot ramienia,

To ta niebieska

 

>a druga niech leży na kierunku promienia.

To zielona

 

> Pierwsza z nich równoważona jest przez reakcję w pivocie ramienia

Ten sam kierunek co niebieska, zwrot przeciwny

 

>druga, zwana siłą dośrodkową

Zielona.

 

Na poprzednim rysunku niebieska jest oczywiście narysowana nieprawidłowo.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witaj Alexander, nareszcie znowu na forum :-))

 

Najpierw informacja:

Gdy pisałem swój długi wpis, ostatni widoczny był mój wpis z 17.11 w odpowiedzi rekinowi.

 

Panowie jestem zachwycony waszą aktywnością w temacie. Jeszcze nie wszystkie odpowiedzi przestudiowałem, ale już widzę, że trzeba powiedzieć, że tym czym płyta oddziałuje na igłę w rozważanej płaszczyźnie poziomej, jest wyłącznie siła tarcia. To jest najbardziej ogólne i najbardziej prawdziwe. Będzie tak zawsze niezaleznie od jakiegokolwiek parametru czy konstrukcji, w ramionach prostych i stycznych też. Owa siła stanowi początek całych rozważań. Nie ma ruchu płyty - nie ma tarcia, nie ma oddziaływania płyty na igłę i nie ma oczym mówić, nic się nie dzieje. W zdaniu Alexandra: "...ze względu na ugięcie headshella (w prostych ramionach), lub ugięcie rurki ramienia ( w ramionacgh "s" siła przeciwdziałająca ruchowi ramienia działa w kierunku od igły do osi obrotu ramienia ( i działa po tej właśnie linii)..." trzeba wykreślić słowa >ze względu na ugięcie headshella (w prostych ramionach), lub ugięcie rurki ramienia ( w ramionacgh "s"< A to dlatego, że ani kształt ani jakikolwiek inny parametr tego ciała czy ciał które wiążą ze sobą igłę i pivot, ani kąt skręcenia headshella czy ramienia, ani nawet obecność headshella (można by igłę zweiązać bezposrednio z ramieniem) nie stanowią warunku prawdziwości faktu, ze tylko na linii igła-pivot może leżeć siła z jaką pivot oddziałuje na igłę (ja tę siłę nazwałem chyba reakcją ramienia czy pivota). A dzieje sie tak właśnie dlatego, że pivot jest pivotem, czyli przegubem czy jak kto woli pionową osią obrotu( w ideale bezoporowego). Tyle pierwszych wrażen, nie chće przedłużać odpowiedzi bo mi znowu wetnie posta. Reszta później.

amazarak 17:49

Siła skatingowa nie wystąpi tylko przy ramionach stycznych. Przy okazji: nie mówmy "tangencjalnych", bo angielskie tangential to nie "tangencjalny" (nie ma takiego słowa polskiego) lecz istniejące w polszczyźnie słowo "styczny" (patrz słowniki angielsko-angielskie).

Przy wszystkich innych ramionach, niezależnie od wartości przesięgu, skatingowa siła wystąpi. Także prostych. Zauważyłeś , że w moim tłumaczeniu powstawania siły skatingowej wcale nie musiałem zajmować się tym CO sie znajduje ani którędy przebiega między igłą a pivotem (jaki ma kształt, gdzie i na ile odbiega od linii linii igła-pivot)? Ale nie martw się, konstruktorzy gramofoów czy ramion też dość późno i wcale nie wszyscy to zrozumieli. Ale ci co zrozumieli to się ucieszyli, bo nie musieli już nadawać ramionom dziwnych i nietechnologicznych kształtów , natomiast mogli sie zająć tym jak ukształtować ramiona, żeby uzyskać możliwie korzystne ich cechy drganiowe (koniec końców dzwon sercem a ramię drgającym układem ruchomym wkładki pobudzane jest do... drgań rozmaitego rodzaju).

Jak sytuacja przedstawiałaby się, gdyby pivot opierał się na osi obrotu płyty, a wkładka z igła przesuwałaby się po czymś w rodzaju łożyska liniowego po tym ramieniu? To chyba ta sama sytuacja co z pozostałymi ramionami stycznymi?

>rekin, 17 Mar 2007, 20:56

 

To co opisujesz to chyba jest właśnie ramię styczne ;)

Moim zdaniem określenie "pivot" traci tu sens, bo "ramię" się w takim układzie nie obraca.

 

P.S.

Fajnie byłoby gdyby wkładka poruszała się na poduszce magnetycznej, jak japońskie kolejki miejskie, ale to temat do wątku o ramieniu DIY.

Odpowiedź amazaraka z 21:51 rekinowi jest bardzo celna. Chciałem sam napisac podobną. Z tym, że to co rekin nazwał ramieniem to w istocie byłaby prowadnica, nieruchoma, a więcnie potrzebująca pivota, natomiast ramieniem stycznym jest to co sie po tej promieniowo ułożonej prowadnicy wodzi. To "ramię" może być bardzo krótkie, więc lekkie, aż do przesady. Oczywiście spoczynkowy kierunek kantilewera jest prostopadły do prowadnicy, czyli właśnie styczny do spirali zapisu (ściślej prostopadły do promienia płyty).

Co do ramienia na poduszce to Alexander pokazał mi kiedys zdjęcie ramienia stycznego poruszającego się na poduszce powietrznej ;-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.