Skocz do zawartości
IGNORED

Elberoth's Audio Nirvana


Rekomendowane odpowiedzi

>Elb

 

Co to znaczy high endowi dystrybutorzy ?

 

Z tego co ja sie orientuję dystrybutor jest raczej zainteresowany obrotem i zadowalająca marżą, reszta to zbędny dodatek a czasem nawet problem.

 

Właśnie potwierdzasz to co napisałem.

 

Tak, masz rację cieszy mnie to że stworzyłem coś co nie podlega kryteriom oceny po przez pryzmat ceny ?

Na osłodę dodam że już kilka sklepów omówiło mi handlu , z powodu że to moje odbiega od norm ogólnie przyjętych w handlu. No ale to tak jest gdy coś małego obala Voo Doo.

Elberoth, a mozesz wkleic zrodlo tego email? :) moze czegos wiecej sie dowiemy o Mikru :D

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

darkul

>No ale to tak jest gdy coś małego obala Voo Doo.

 

to zrob wieksza obudowe :)

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Elberoth, są tacy dystrybutorzy, którzy ich znają, np. Jarek z Audiofastu zna Pana z Krakowa.

 

Twoje informację są niepełne skoro o tym nie wiesz.

 

Elberoth czy Świat się dzieli na tych którzy Cię znają i nie. Czy wszyscy ludzie w Polsce muszą cię znać, kim jesteś, może cię znają wszyscy z miejscowości, której pochodzisz.

 

A tak z ciekawości, czy jesteś rodowitym warszwiakiem czy przybłędą, która się zadomowiła gdzieś nad Wisłą.

Elberoth, widzę, że ty jesteś zazdrosny o cokolwiek co mogłoby odebrać ci palmę guruuuuuu.

 

Jakiś czas temu gdy Szczepan opisał swój pokój od razu zaatakowałeś bo poczułeś się zgrożony, zazdrosny, że ludzie z Forum będą się liczyć ze zdaniem kogoś jeszcze oprócz twojego.

 

 

Dlaczego tak cię boli, że ktoś może mieć coś do powiedzenia, boisz się o swoją pozycję na Forum, chcesz być tyranem i jedynyn mądrym. Ja chyba wiem, to kompleksy dzieciństwa, mimo to nie badź już dzieckiem.

 

SĄ LUDZIE W POLSCE, KTÓRZY CIĘ NIE ZNAJĄ I CHCĄ POZOSTAĆ ANONIMNOWI.

Mirek Potempski, 25 Lut 2008, 10:46

 

>Elberoth czy Świat się dzieli na tych którzy Cię znają i nie. Czy wszyscy ludzie w Polsce muszą cię

>znać, kim jesteś, może cię znają wszyscy z miejscowości, której pochodzisz.

 

 

Faktycznie, Elb ma cienkie znajomosci,ale jest taka jedna osoba,ktora zna i Elba, a takze wszystkie szychy swiata audio, w tym slawnego Pana z Krakowa i innych Panow z duzych miast,... and the winner is:

 

Mirek Potemski

 

:D

Mirku - tu naprawdę nie chodzi o to, ilu ludzi mnie zna i skąd pochodzę. I nawet nie chodzi o to, jaki sprzęt mają ci twoi wirtualni znajomi, i czy faktycznie wydali na każdy pokój (a jak sam piszesz mają ich po 2-3) po 1mln złotych.

 

Mój wips miał jedynie pokazać, że po raz kolejny mijasz się z prawdą.

 

Po raz pierwszy, gdy twierdziłeś że twój kolega współprojektuje urządzenia ARC, czego dowodem miał być faks z tejże firmy. Faks, który gdy ktoś powiedział - "sprawdzam" - dziwnym trafem gdzieś zaginął.

 

Po raz wtóry, gdy kilka postów wyżej próbowałeś podważyc swoje własne słowa dotyczące audiofilów z systemami i pokojami za miliony złotych, czym zmusiłeś mnie do opublikowania Twojego maila celem odświerzenia pamięci.

 

Doprawdy jest mi trudno zrozumieć, dlaczego konfrontacja z własnym mailem wywołuje u Ciebie tyle agresji i obelg rodem z budki z piwem.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth to nie agresja to żałoba,

słowo agresja padło od ciebie, ty tak to traktujesz, każdą próbę wyrażenia własnej opinii jako zagrożenie własnej osoby.

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

>>>>>Postaram się skonstruować odpowiedź na pytanie, co uzyskujemy płacąc 18 kzł za ARC. Niestety nie mam zamiaru poddać się próbie odpowiedzi: czy warto. Mój osobisty pogląd na zagadnienia finansowe związane z ARC jest następujący. Muzyka stanowi moją podstawową żywność. Uważam, iż do słuchania muzyki w zależności od naszego stanu świadomości wystarcza wzmacniacz za 2 lub 5 lub 10 lub XX kzł. W tej chwili czerpię mnóstwo satysfakcji z posiadania wzmacniacza z przedziału 5 - 10 kzł. Gdybym jednak dysponował pewnym materialnym dorobkiem życiowym, do kompletu z zegarkiem marki ..., autem marki ..., 200m mieszkaniem w ..., zakupiłbym Audio Research zamiast ... (tu można wpisać nazwy różnych tańszych firm). ARC brzmi wybornie, ale czułbym się bardzo nieswojo pisząc, iż "musicie posiadać ARC, jeżeli chcecie się uważać za pełnokrwistych audiofili". Dotyczy to przede wszystkim osób młodych, które rezygnują z wakacji nawet w Bułgarii, aby sobie kupić budżetowy wzmacniacz brytyjski.

OK, teraz czas na „There is only one reference” czyli ARC CD-7 oraz Accu DP-700. Pisać trzeba szybko, bo raz że pamięć jest ulotna, a dwa, że taśmociąg ciągle w biegu :-)

 

Po pierwszych problemach z okablowaniem, o którym pisałem wcześniej, gdy wreszcie udało mi się znaleźć przyczynę rozjaśnienia, DP-700 zagrał prawdziwą muzykę. I to jak !

 

Prawdę mówiąc, po dwóch dniach takiego grania i słuchania do 4 nad ranem, nie zastanawiałem już się nawet CZY najnowsze Accu mi się podoba, tylko JAK wytłumaczyć małżonce, że muszę kupić nowy, jeszcze droższy odtwarzacz CD po tym jak swój obecny kupiłem raptem ... tydzień wcześniej (na szczęście sytuację taką przewidziałem kupując CD-7 i zawczasu umówiłem się z dystrybutorem, że w razie czego będę mógł go jeszcze zwrócić – przynajmniej jeden problem miałem więc z głowy).

 

Ogólnie DP-700 zachowuje firmowy charakter dźwięku, znany z tańszego DP-78 (który bardzo mi się podobał), ale praktycznie pod każdym względem idzie o krok dalej. Dźwięk jest więc w dalszym ciągu lekko złagodzony i dosłodzony, ale charakter ten nie jest aż tak mocno zaznaczony. Innymi słowy –w dalszym ciągu bezsprzecznie słychać, że jest to Accuphase, ale nie jest to już coś, co mogło by w jakikolwiek sposób drażnić czy irytować na dłuższą metę.

 

Lepsza jest przejrzystość, transparentność przekazu, mikrodynamika, o dwie klasy zwiększa się rozdzielczość, szczególnie w zakresie średnich tonów. W każdym z wymienionych aspektów DP-700 dorównywał najlepszym testowanym odtwarzaczom. Lepsze niż u tańszego brata jest również oddanie rytmu i bas, i choć w dalszym ciągu nie jest to poziom Krella KPS-20i, będącego pod tym względem samotnym leaderem, to w żadnym wypadku nie budzi już powodów do narzekań.

 

Zupełnie zjawiskowe są natomiast wokale. Pod tym względem, żaden z testowanych odtwarzaczy nie może się równać z DP-700. Piękna barwa, nasycenie i do tego jeszcze coś, co amerykanie nazywają vocal projection – to wrażenie, że wykonawca jest z nami w pokoju, że jego głos się materializuje. Niesamowite. Aż ciarki chodzą po plecach ! Jeżeli ktoś lubi wokale, to w tym miejscu może już zakończyć poszukiwania. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że nic lepszego w zbliżonej (a nawet sporo wyższej) cenie już nie znajdzie.

 

Po trzech dniach odsłuchów, doszedłem do wniosku, że DP-700 był zdecydowanie najlepszy odtwarzaczem CD jaki słyszałem, wliczając w to dwukrotnie droższego Naima CD555 oraz EMM Labs DCC2 se / CDSD se grającego z warstwy CD.

 

Różnica pomiędzy warstwami CD a SACD w dalszym ciągu istnieje, choć wydaje mi się, że nie jest aż tak duża jak w przypadku DP-78 czy szczególnie EMM Labs. Niemniej jednak i tu dało się wyczuć przewagę płyt SACD (tych dobrze nagranych !), szczególnie w zakresie reprodukcji głębi i przestrzeni. O ile na warstwie CD wykonawcy znajdujący się np. na pierwszym planie zdawali się grać w linii, na warstwie SACD można było wyraźnie wychwycić subtelne różnicę w odległościach – jeden z wykonawców był pół metra bliżej a drugi pół metra dalej. Nagrania dzięki temu nabierały większego oddechu i rozmachu (przestrzeni).

 

Gdybym po odsłuchu DP-700 miał przedstawić uaktualnioną listę rankingową (w kolejności od najlepszego do najsłabszego z testowanych CD, tym razem już całkowicie subiektywnie) to wyglądała by ona mniej więcej tak:

 

1. EMM Labs CDSD se / DCC2 se (SACD)

_. Accuphase DP-700 (SACD)

3. Accuphase DP-78 (SACD)

_. Accuphase DP-700 (CD)

5. Naim CD555 (CD)

6. EMM Labs CDSD se / DCC2 se (CD)

7. Accuphase DP-78 (CD)

_. Krell evo 505 (CD & SACD)

9. MBL 1531 (CD)

10. Audio Aero Capitole Reference Signature [na V-Capach] (CD)

__. Audio Aero Capitole mk II Signature [na V-Capach] (CD)

12. Accuphase DP-500 (CD)

__. Audio Aero Capitole Reference (CD)

14. Audio Aero Capitole mk II (CD)

15. Krell KAV-280CD (CD)

__. Resolution Audio Opus 21 (CD)

16. Krell KPS-20i (CD)

 

I już miałem dzwonić do Nautilusa aby negocjować jakiś rabat na DP-700, gdy postanowiłem na pożegnanie posłuchać jeszcze raz posłuchać CD-7 ...

 

I tu raptem sprawy przybrały niespodziewany obrót. Nie wiem czy była to sprawa samych tylko kabli, czy też dodatkowych 150h docierania jakie przez ten czas zrobił CD-7 pracując sobie cichutko na powtórzeniu na boku, fakt jednak faktem, że spisany na straty ARC, włożony bezpośrednio w ciepłe jeszcze buty po DP-700, nabrał niesłychanego wiatru w żagle !

 

Pierwsza rzecz, która mi się od razu rzuciła w oczy (uszy), to niespotykana wręcz przestrzeń i głębia. Od 6 dni słuchałem DP-700, więc zdążyłem przyzwyczaić się już do bardzo dobrego dźwięku, jednak CD-7 znacznie wykroczył poza to co oferuje japoński odtwarzacz, i to na dodatek ze zwykłej warstwy CD !

 

Przestrzeń, głębia i perspektywa z płyty Sampelra HFiM Tutti przewyższyła wszystko co do tej pory słyszałem. Do tego trzeba dodać super precyzyjną lokalizację, przejrzystość i niezwykły porządek na scenie. Włożyłem tą płytę na chwilę, i to w środku dnia, ale zamiast jednego utworu wysłuchałem jej od przysłowiowej deski do deski, z szeroko otwartą buzią. I mimo że nie miałem już pod ręką odtwarzacza EMM Labs, to wydaje mi się, i on, po raz pierwszy, musiał by uznać wyższość CD-7.

 

Możliwości odtwarzacza można było także podziwiać na średnio nagranych płytach – nawet tych, które do tej pory wydawały się być płaskie jak przysłowiowa deska. Oczywiście, nawet CD-7 nie jest w stanie ze średniej płyty zrobić nagrania Reference Recordings, ale średnia płyta zagra na nim przynajmniej dobrze, dobra - bardzo dobrze, a bardzo dobra – wprost rewelacyjnie.

 

Drugim zaskoczeniem była rozdzielczość. Przyznam się szczerze, że byłem więcej niż pewien, że nic pod tym względem nie będzie w stanie przebić EMM i DP-700, a już na pewno nie odtwarzacz, który podobnie jak CD-7 wyposażony jest w pojedynczego DACa. Tymczasem CD-7, może nie przebił, ale przynajmniej dorównał wspomnianym zawodnikom w takich kategoriach jak rozdzielczość (HF-air), długość wybrzmień (HF-extension) czy też brak ziarnistości !

 

Kategorią w której DP-700 udało się utrzymać palmę pierwszeństwa były w dalszym ciągu wokale. Wokalowi CD-7 nic co prawda nie brakowało – również miał bardzo dobrą, nasyconą barwę, ale nie było to już „TO” co z DP-700. Głosy ludzkie odtworzone na CD-7 mogły być nawet bardziej precyzyjne, bardziej neutralne, jednym słowem - rzeczywiste, ale nie były już tak kusząco piękne. A w tej dziedzinie bezsprzecznie wyżej oceniamy wartość artystyczną, niż perfekcję wykonania.

 

Siedziałem sobie i słuchałem obydwu odtwarzaczy, i byłem zupełnie w kropce. Z jednej strony podobała mi się przestrzeń CD-7 , barwa i precyzja CD-7, a z drugiej wokale DP-700 były tak kuszące ! Nie mogąc się zdecydować, poprosiłem o jeszcze dwa kolejne dni na odsłuch DP-700.

 

Rzeczą, która ostatecznie przechyliła szalę na stronę CD-7, był fortepian. Słuchając fazy ataku i wybrzmienia fortepianu (nomen omen z samplera Accuphase !) CD-7 był jednak bardziej przekonywający. Atak był szybszy, bardziej precyzyjny, podczas gdy DP-700 delikatnie – podkreślam słowo DELIKATNIE – spowolniał dźwięk.

 

Ostatecznie zdecydowałem się więc na ARC CD-7, choć otwarcie muszę przyznać, że mógłbym być szczęśliwy z każdym z nich. Oba to genialne źródła, o wyjątkowo korzystnym stosunku jakości do ceny, a różnice między nimi mają raczej charakter niuansów.

 

CD-7 przy obecnym kursie USD kosztuje 32k zł, natomiast DP-700 – 45k zł. Różnica na pierwszy rzut oka może wydawać się spora, choć przyszły właściciel Accuphase nie będzie miał wątpliwości, na co poszły dodatkowe pieniądze. Nie da się bowiem ukryć, że pod względem wykonania, ARC CD-7 to przy Accuphase DP-700 niestety trzecia liga. Coś jak Hummer H1 przy Lexusie RX400.

 

Ach, i bym zapomniał – najświeższa wersja mojego subiektywnego „rankingu”:

 

1. EMM Labs CDSD se / DCC2 se (SACD)

_. Accuphase DP-700 (SACD)

3. Audio Research Reference CD-7 (CD)

4. Accuphase DP-78 (SACD)

_. Accuphase DP-700 (CD)

6. Naim CD555 (CD)

7. EMM Labs CDSD se / DCC2 se (CD)

8. Accuphase DP-78 (CD)

_. Krell evo 505 (CD & SACD)

10. MBL 1531 (CD)

11. Audio Aero Capitole Reference Signature [na V-Capach] (CD)

__. Audio Aero Capitole mk II Signature [na V-Capach] (CD)

13. Accuphase DP-500 (CD)

__. Audio Aero Capitole Reference (CD)

15. Audio Aero Capitole mk II (CD)

16. Krell KAV-280CD (CD)

__. Resolution Audio Opus 21 (CD)

18. Krell KPS-20i (CD)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

@Elberoth

A ja man do Ciebie pytanie czy próbowałeś połączyć bezpośrednio DP-700 końcówką ARC ? i jaka sieciówka najlepiej (niekoniecznie najdrożej)polubiła się z ACCU.?

Niestety nie probowałem takiej konfiguracji.

 

Jeżeli zaś chodzi o sieciówkę, to moim zdaniem nie można powiedzieć, że sieciówka pasuje do jakiegoś konkretnego urządzenia bądź nie. Sieciówka (ki) może pasować do konkretnego SYSTEMU, a więc zestawu złożonego z kolumn, CD, wzmacniacza i wszystkich pozostałych kabli. I tylko w takim, szerokim kontekście można oceniać jej wpływ na brzmienie.

 

W moim systemie najlepiej sprawdził sie AQ NRG-5, aczkolwiek gdybym miał np. inne kable, możliwe że lepszym wyborem była by np. Shunyata Anaconda Helix Alpha.

 

Polski dystrybutor Accuphase poleca do swoich urządzeń kable XLO Limited.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Mirek Potempski, 25 Lut 2008, 10:46

>Elberoth, są tacy dystrybutorzy, którzy ich znają, np. Jarek z Audiofastu zna Pana z Krakowa.

>Twoje informację są niepełne skoro o tym nie wiesz.

Nie moja dyskusja ale potwierdzam, jest taki Pan w Krakowie któremu nie jeden "salun" ze sprzętem Hi-END nawet w Warszawie nie dorówna nawet za dziesięć lat.

W okolicach stolicy też są wyczynowcy,znam trzech ludków u których mam poligon.

Nie chcą mieć wycieczek złotouchych.

Co ciekawe nie są audiofilami , tylko melomanami.

Sprzęt kupili różny , czasem coś zmienią lub dokupią następny system.

Ich możliwości finansowe są praktycznie nieograniczone , ale Voo Doo mają gdzieś.

Co ciekawsze , sami dystybutorzy sa często za ciency aby sprowadzić top modele..... żeby nie ci wyczynowcy to zostaliby z ręką w nocniku.

Co w sumie często i tak ma miejsce, bo tzw.topowe klocki często grają przeciętnie.

Jest wiele klamotów których nie sprzedano i krążą , krążą , no i trzeba kogoś znaleźć kto o nich coś dobrego napisze....

I tu konczymy transmisje ;-)

 

Elbi opuscil budynek, odszedl do nirwany na audiohobby.pl

 

Czego i wam zycze, a czego i wam nie zycza nasi nowi wlasciciele.

 

LOL przez lzy.

Spokojnie - w przyszłym tygodniu powinienem dostać Wilsony Sophia II. Zostaną mam nadzieję na dwa tygodnie, a po nich na kolejne dwa mam już obiecane Avalony Opus Ceramique.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

U Mirka można kupić dużo taniej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

:-)) SciFi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pewnie znowu się biedak naciął :-)

 

Elberoth napisał że dobry, ok kupił, a tu kibel, LOL.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Kiedyś na forum pisano o Wavac SH-833 - 350 000$, zaraz ukazało się ogłoszenie o sprzedaży za 330 kzl.

Elberoth testował DP 700 i znowu ogłoszenie - sprzedam za 31 kzl.. To tylko dobry CD, nic nadzwyczajnego.

Elberoth zrecenzował AR więc M.Potemski musi sprzedać CD7. Muzykalny player więc 15 kzł może i wart.

 

Czekam na recenzje Wilson Sophie i Avalon Ceramigue. Napewno będzie je można natychmiast kupić u Potemskiego w dobrej cenie.

Chwilowo mnie na nie nie stać, ale zlożylem podanie o przyjęcie mnie do pracy w tym samym Bacutilu w którym Mirek dorabia. Zostałem przyjęty i od poniedziałku zaczynam przerabianie gówna na złoto.

A pierwszego kwietnia .........wypłata ....na dobre paczki wystarczy!!!

 

ps. Elberoth. Proszę zaczekaj z recenzjami tych kolumn do końca marca.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.