Skocz do zawartości
IGNORED

ampli yamaha RX-797 vs yamaha pianocraft


rosim

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym poznać opinie o tego rodzaju sprzęcie, tj. chodzi mi o ocenę samej elektroniki (nie biorę pod uwage kolumn), tj. czy będą istotne różnice w podanym wyżej sprzęcie po podłączeniu dobrej jakosci kolumn podłogowych. Chodzi mi o podłogówki, bo nie chcę suba, a pokój ok. 18m2 i lubię bas, bardziej chodzi mi o porównanie elektroniki pod kątem jakości brzmienia (zniekształcenia, szumy, pasmo przenoszenia, "ciepło" lub "jasność" brzmienia itp.).

To trzeba by było punkt po punkcie przeanalizować różnice w budowie tj jaka jest moc transformatorów i wydajność prądowa ,jaka jest pojemność kondensatorów i jakie kondensatory są zastosowane no bo są znaczne różnice jakościowe i brzmieniowe pomiędzy różnymi kondensatorami ,jakie wzmacniacze operacyjne ,jak są zbudowane wzmacniacze słuchawkowe,na jakich końcówkach mocy ,współczynnik tłumienia, i wiele innych , to trzeba by konkretnie porównać najpierw konstrukcyjnie a potem odsłuchowo :-) ale obstawiam że yamaha RX-797 powinna raczej zmiażdżyć pianocrafta w każdym aspekcie .

Krak, też tak myślę, ale szukam potwierdzenia od osób, które słyszały obie yamahy i to najlepiej na tych samych kolumnach i w tym samym pomieszczeniu. Suche dane techniczne posiadam, ale to mało. No i jak tam z tym technicsem, bo wbrew ogólnym opiniom, że pc jest znacznie lepszy wg mnie technics, jak go lepiej poznać, nie jest jeszcze na zupełnie spalonej pozycji, pozdrawiam

Mysle ze porównywanie regularnego klocka ( nawet tak nieudiofilskiego jak Yamaha ) z nawet dobrze zbudowanym mini niema z gruntu sensu. No chyba ze z midi ;) Linn`a....

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Marek nie do końca sie zgodzę, np. technics pracuje w klasie H - cytat z innej strony:

"Można powiedzieć, że pracujący wzmacniacz klasy H sam wytwarza w szczytach wysterowania wyższe napięcie, które umożliwia uzyskanie znacznie większej mocy wyjściowej. Warto zauważyć, że napięcie zasilające zwiększane jest w takt sygnału tylko w tym kanale i tylko wtedy gdy jest to konieczne. Oprócz zwiększenia mocy, tak skonstruowany wzmacniacz daje też poprawę sprawności energetycznej. Dla przykładu podam, że układ scalony Philipsa TDA 1562Q umożliwia oddanie 70 W mocy przy zasilaniu 14.4 i impedancji głośników 4 Ohm. W szczycie może oddać 100 W mocy przy zasilaniu 17 V".

 

Dlatego wygląd wieży może trochę zdziwić, taka z wyglądu plastikowa EH790 techicsa potrafi wydobyć z siebie dużą moc przy stosunkowo małym radiatorze (oszczędność miejsca) oraz dodatkowym wentylatorze, który chłodzi hybryde końcówki tylko, kiedy trzeba (w ogóle tego nie słychać).

 

To tak mi sie nasunęło, że nie zawsze wielkość urządzenia stanowi o jego parametrach i mocy.

mówiłem o wartościach sonicznych a nie o mocy . A co do efektywności koncówek mocy to dobrym przykładem jest sprawa wzmacniaczy "cyfrowych" Mówi sie ze dzieki duzej sprawności urządzenia wymagają mało miejsca , a prawda jest taka ze zeby działały prawidłowo wymagaja potężnych zasilaczy !

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

marek-1969, 27 Kwi 2007, 08:53

 

>mówiłem o wartościach sonicznych a nie o mocy . A co do efektywności koncówek mocy to dobrym

>przykładem jest sprawa wzmacniaczy "cyfrowych" Mówi sie ze dzieki duzej sprawności urządzenia

>wymagają mało miejsca , a prawda jest taka ze zeby działały prawidłowo wymagaja potężnych zasilaczy

 

Co to znaczy potężnych?

Np Onkyo A-9755 wazy 17,6 kg , a mój nowy Denonik PMA-1500 AE o podobnej mocy 13,5 kg itd

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

A-9755 to wyjatkowy przypadek. Po prostu Onkyo sobie cos takiego wymyslilo, żeby władować do środka dwa potężne trafoki, nie wiedzieć czemu skoro ten wzmacniacz pobiera z sieci skromne 125W (!!). Najwyrazniej są ludzie, którzy kupuja wzmacniacze na wagę ;)

 

Akurat w przypadku "cyfrówek" niska masa jest jednym z cech charakterystycznych.

 

Przykład: NuForce IA-7E - 3,5kg.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sony TA-FA 1200 ES : 12,5 kg :)

Rotele tez nie schodza ponizej 10 kg ( oferta w trakcie kompletowania )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

marek-1969, 27 Kwi 2007, 11:46

 

>Sony TA-FA 1200 ES : 12,5 kg :)

>Rotele tez nie schodza ponizej 10 kg ( oferta w trakcie kompletowania )

 

Być może stosowanie ciezkich trafo we wzmacniaczach klasy D ma swoje uzasadnienie ale nie jest jak widać koniecznością. Dziwne bo wydawało mi się, że koncepcja wzmacniaczy D opiera się głównie na względach energoekonomicznych. Co na pewno ma miejsce w budżetówce.

duży szybki zasilacz wzmacniacza nie musi kolidowac z 90 % wydajnościa koncówek. Jak wiadomo nic tak dobrze nie robi na dzwięk jak porządne trafo i solidne kondy

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.