Skocz do zawartości
IGNORED

Pijany kierowca rosczenia


Flisia4

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 4 dni temu pijany kierowca spowodował kolizje. Wyjeżdżając z drogi podporządkowanej wjechał na mój pas ruchu uderzając w lewa przednia cześć samochodu był pod wpływem alkoholu 3,4 promila.Uszkodzenia są dość poważne mimo powierzchownego wyglądu(pęknięta łapa silnika co spowodowało przechylenie silnika prawdopodobnie naruszona lewa podłożnica, maska , reflektor , gril , zderzak)samochód to opel astra f 93r(stan idealny).Obecnie oczekuje oględzin rzeczoznawcy PZU ktory i tak prawdopodobnie uzna auto do kasacji.Nie prowadzę działalności gospodarczej wiec według złodzieji z PZU nie mogą przydzielić mi samochodu zastępczego mimo iż potrzebny mi jest do przemieszczania sie na uczelnie (wydzialy rozrzucone po kilku miastach)między poszczególnymi zajęciami muszę wyrobić sie w ciągu 15- 10 min a środkami komunikacji miejskiej jest to nie możliwe.Z tego co sie orientuje mogę podjąć samochód zastępczy od warsztatu w którym obecnie znajduje sie samochód tylko mam pytanie kto za to będzie płacił(obarczą mnie czy sprawce kolizji)????????i czy będzie mi przysługiwał jeśli zostanie uznana szkoda całościowa????.Obecnie jest tzw przerwa majowa więc z warsztatem nic nie zdążyłem załatwić(PZU pożarło mi cały wczorajszy dzień- burdel niemiłosierny )Znając też rzeczoznawców z PZU zaniżą wartość samochodu(mimo wyposażenia np.15' felgi itp.)i wypłaca cześć wartości samochodu za która nawet nie da sie kopić dobrego roweru.Drugie pytanie odnosi sie jakiego kolwiek zadośćuczynienia/rekompensaty za zmarnowany weekend/czas i koszty poniesione wycieczkami do ubezpieczalni itp.W jaki sposób dochodzić praw I roszczeń????Obecnie nie mam żadnych informacji o wyroku jaki dostał sprawca.Ale podobnierz jest w domu (zawiasy) prawo jazdy chyba odroczone, na jaki okres nie wiem.I pytanie do Ziobra gdzie ta pier.... walka z pijanymi kierowcami???obecnie zastanawiam sie czy nie zrzec sie obywatelstwa tego Gównianego karaju(kraju absurdu)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33280-pijany-kierowca-rosczenia/
Udostępnij na innych stronach

a co ma kraj do twojej ubezpieczenia drogowego?. Miałeś kiepską polisę stąd twoje kłopoty taka jest niestety prawda.Ta najtańsza masówka którą sprzedają zawiera dużo haczyków stąd nie dostałeś chocby samochodu zastępczego.

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

tak myslałem nie masz pojęcia o polisach.Gdybys wiedział jak to działa to mógłbys zacząc naprawę ze swojego AC i zrobic regres reszta to już sprawa twojego ubezpieczyciela i jego prawników a tak walcz dzielnie i szarp się z ubezpieczalnią sprawcy

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Flisia4

ciezki temat,kase otrzymasz ,ale marna.

nie daj sie wciagnac w tzw szkode calkowita.to oszustwo ubezpieczalni,zadaj naprawy w/g kosztorysu do stanu sprzed kolizji.

jak dobrze pamietam,to musza wyplacic z vatem.

a samochod zastępczy masz szanse dostac dopiero po przyjęciu astry do naprawy/od serwisu blacharskiego/ czyli jak ubezpieczalnia sprawcy wyrazi zgodę na naprawę i zatwierdzi kosztorys

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

tak się sklada, ze jestem pracownikiem tego zlodziejskiego PZU (chociaż akurat nie szkodnikiem) i radzę Ci, o ile załatwiasz szkodę z OC sprawcy, żebyś brał samochód zastępczy, którego koszty pokryte zostaną z ubezpieczenia - trzeba to dobrze uzasadnic i nie powinno byc problemów. Ubezpieczenie obowiązkowe daje własciwie nieograniczony zakres ochrony i można żądać zadośćuczenienia za wszystkie niegodoności, które spowodowała szkoda.

 

Notabene ten pijany burak będzie musiał pokryć cale koszty z własnej kieszeni - po likwidacji szkody będzie do niego regres.

 

A tak na przyszlość sugeruję wiecej zrozumienia dla w cale nie łatwej pracy likwidatorów.

 

A i tak najważniejsze jest to, że Tobie nic sie nie stało... pamiętaj o tym.

Byłbym wdzięczny. Najlepiej na PW.Jeszcze pytanie odnośnie wartości auta czy wyposażenie typu felgi,radio cd wzmacniacz + skrzynia basowa oraz nawigacja gps (palmtop) wliczane jest przy wycenie auta???

Dodatkowe wyposażenie które można zdemontować stanowi odzysk i mało kiedy wlicza się w wartość auta (wyobraź sobie że Twoja Astra jest warta powiedzmy 4000 pln a z nawigacją już 5000 a jak położysz na fotelu walizkę z 10 000 to już jest warta 15 000), choć już np felgi powinny być wliczone w wartość.

Natomiast musisz być przygotowany na jeszcze jedną niespodziankę - w przypadku kiedy sprawca był pijany Policja nie ustala winnego a Ubezpieczyciel (pomimo iż przyjął zgłoszenie szkody i prowadzi jej likwidację) może nie wypłacić Ci pieniędzy dopóki nie będzie wyroku sądu (no chyba że był sąd 24h)

A co dobrego roweru to ciężko by było go kupić za nierozbitą Astrę z 1993r jaka by nie była.

Jak Cię za mocno skrzywdzą to napisz na priv.

jak w kazdym postepowaniu należy UDOWODNIĆ, że szkoda spowodowała zakłocenie w "normalnym" życiu.

 

W przypadku kolegi powinno sie udac chociaz z drugiej strony ubezpieczeyciel może uznac , ze mozna korzytsac z komunikacji miejskiej i zaproponowac pokrycie kosztów biletów. Wtedy rozwiązaniem posrednim może byc np. korzytsanie z taksówki.

 

Oczywiście jesli ubezpieczyciel nie uzna żadnych roszczeń pozostaje droga sadowa, gdzie również trzeba mieć mocne argumenty.

I sie zaczęło pracownicy PZU nie udzielają żadanych informacji dokładnie mówiąc a odkładaj bezczelnie słuchawkę lub biorą na tzw przetrzymanie "proszę czekac' co trwało godzinę i nikt nie wrócił do słuchawki(było słychać ploteczki tej głupiej pindy w tle- i jeśli czyta to ta kobieta to Maciek na pewno nie lubi cellulitisu na twoim tylku)wycena odbyła sie bez mojej obecności(nawet nie zostałem o tym poinformowany)urzędnik który przeprowadza likwidacje szkody orientuje sie w tym tyle o ile aby nie powiedzieć wcale, dodatkowo notatki policji jeszcze nie ma ponieważ jak twierdza sprawa się jeszcze nie zakończyła.Wycenili samochód na 4500zł(niech kupią w takiej cenie samochód)szkoda do naprawy jest nie opłacalna za samochód oferują 1650zl(śmiech nas sali)dodatkowo jeśli mam dodatkowe wyposażenie to muszę napisać odwołanie i znowu ten cyrk w kółko i pokazać rachunki a jeśli było on juz przy zakupie to mam szukać poprzedniego właściciela z rachunkami(chore).I mam jeszcze jedno pytanie kto płaci za plac na którym obecnie znajduje sie samochód(do czasu ostatecznej decyzji przez PZU)a stoi juz od dobrych 2 tygodni????.

 

I współczuje wszystkim którzy mają odczynienia z PZU(skur.......)ich praktyki doprowadzaj ludzi do białej gorączki(juz 2 tygodnie jestem pozbawiony pojazdu a zależy mi na czasie).I wcale nie dziwie sie ludzi ze opuszczaj ten popierdolony kraj(absurdu) gdzie sprawca ma mniej kłopotów i więcej praw niż poszkodowany.a dla przestrogi jest oddział PZU w Sosnowcu

1.A mówiłem że póki nie zakończy się postępowanie nie wypłacą kasy

2.o dodatkowym wyposażeniu juz pisałem więc nie będę powtarzał

3.4500 wartość auta - 1650 pozostałości to wcale nie jest tak źle - dostaniesz do ręki różnicę 2850 i zostanie Ci autko do ew. sprzedaży - zresztą ja tam bym brał całość jeżeli masz tylko taką okazję.

4.4500 " .. niech kupią auto w tej cenie .." kupią, kupią - popatrz chociażby na Allegro.

5.Za parking należy wziąć fakturę i przedstawić jako dod. roszczenie powstałe nie z Twojej winy.

Dla świętego spokoju można o tym poinformować Ubezpieczyciela (pisemnie)

6.Kraj absurdu itd - procedury likwidacyjne są mniej więcej podobne we wszystkich "cywilizowanych" krajach i uwierz mi np w Angli jest gorzej niż u nas (wiem co mówię)

7.W przypadku nieprawidłowego potraktowania przez urzędnika należy napisać odwołanie do jego przełożonego

8.Jeżeli minie miesiąc od zgłoszenia szkody a nie dostaniesz pieniędzy należy wystąpić pisemnie do Ubezpieczyciela z wnioskiem o podanie przyczyn przedłużającej się likwidacji

pzdr

Oj chłopie, ja się z pzu woziłem dwa miesiące ponad...

 

Panienka (15 lat) wjechała w mój wehikuł - zaparkowany koło namiotu, z dala od dróg jakichkolwiek. O mało by nas pozabijała (namiot minęła o 10 cm, my byliśmy w środku). Tonowy samochód przesuneła maluszkiem o pół metra w bok.

 

Skutki: wygięta rama pojazdu, skasowane drzwi, próg, słupek, szyby...

 

Policja spisała szkodę, winę wziął na siebie właściciel pojazdu (panienka to była jego nieletnia żonka). Jedno ALE - funkcjonariusze nie wpisali numeru rejestracyjnego pojazdu sprawcy. Wpisali numer nadwozia, numer ubezpieczenia, wszystkie dane właściciela pojazdu...wszystko za wyjątkiem rejestracji. NO I DUPA! pzu się przyczepiło, wstrzymali wypłatę do czasu ustalenia numeru rej. pojazdu...dziwne, że o kolor malucha i głębokość bieżnika w kole zapasowym nie wystąpili.

 

Samochód stał naprawiony ponad miesiąc.

Jestem tylko na chwile 4500zl na allegro to raczej nie sedan i nie z przebiegiem 144tys a juz na pewno nie z silnikiem mpi , już kilka takich oglądałem jak nie bity(konkretnie) to sprowadzony(4000zl+opłaty)rdza na typowych miejscach(tylne nadkole i próg)to silnik po remoncie(zyga olejem)zawieszenie tak wybite ze pływa po całej drodze lub porostu gliwicka blacha(po 5 latach ulega biodegradacji).Ale nie zamierzam si kłócić(bez urazy).(ps na allegro widziałem do tej ceny tylko 1 sedana 92 - dziś wartego uwagi )Ale wielkie dzięki za pomoc i wasz czas.

juz napisalem Tobie,abys zlozyl podanie do pzn,o pozwolenie doprowadzenia auta do stanu przed wypadkiem w serwisie opla,autoryzowanym.

oraz kaz sobie zaplacic za utrate wartosci pojazdu z tytulu wypadku.

efekt masz murowany.

co do wartosci auta to wez na ich koszt rzeczoznawce,niezaleznego,ktory wyceni Twoje auto.

  • 4 tygodnie później...

Luzik auto sprawne w 100%.tylko pojawił sie problem z odzyskaniem pieniędzy za postój na warsztacie na którym miał być naprawiany(na który pierwotnie go zaholowano) Pzu chce otrzymać tzw kosztorys czyli ile za parking dobę(i ile dni stał) do tego jescze opis prac przygotowawczych do wyceny(roboczogodzina + zakres prac).Niestety osoba prowadzaca tamten warsztat to (totalny debil)na poczatku wypisal mi na kartce recznie co robil!!!!!!!!!!!(jesli ktos chce zalcze skan)kiedy uslyszal oddemnie ze tego mi nie przyjma(co tez zostalo wysmiane w ubezpieczlni- z ciekwaosci im pokazalem)za wystawienie tzw kosztorysu rzada sobie 200zl(czy to czasem nie wyludzenie) z laweciarzem nie bylo takiego problemu (rzadnych oplat za papierek)I to jest ot pytanie czy moze to zrobic i czy koszt zostanie zwrocony??????pozatym przy rozmowie o naprawe samochodu nie dosć że przekroczył sume przeznaczona z PZU to przy sluchaniu co zostanie naprawione poprostu zrezygnowalem a mianowicie przedni pas byl do wymiany(ewidentnie) stwierdzono poklepac(niech sobie zone poklepie po du.... pomyslalem)podobniez z maska - klepac czesci zamienniki (podrobki!!!!!) oferowalem uzywane oryginaly(lepsze niz podrobki) niestety nawet nie chciano o tym slyszec.Kiedy zabieralem auto z warsztatu slyszlem teksty typu "przecierz zmiescilibysmy sie w kosztach"(przekraczli je w pierwotnych kosztach o 500zl) dla przestrogi podaje nazwe tego warsztatu w dabrowie gorniczej"Eurolak" ul.moniuszki 1.Auto zostalo zrobione na innym warsztacie- prywatnym gdzie mialem wglad jakie czesci byly montowane(moglem sam dostarczyc- co też zrobilem)a także obserwoac prace wykonywane w czasie naprawy.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.