Skocz do zawartości
IGNORED

Denon DCD-3560 czy Pioneer PD-75


kal800

Rekomendowane odpowiedzi

ty znowu wiesz lepiej - i to ze cos nigdy nie bylo robione. I znowu mi współczujesz - powiedz mi - o co ci chodzi ? kupiłeś rzęcha i nie wiesz co z nim zrobić bo się na forum głośno zrobiło że to kaszana? do tego jeszcze jest koleś co chce taki opchnąc za cenę która twoim zdaniem jest za niego za niska ( moim zdnaiem 1,3 kzł to i tak przesada za takie muzeum brzmieniowe ). masz chyba jakieś urushi-urojenia

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kaviter

26 Cze 2009, 19:43

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 799 / 313 / 0

 

disko jak to jest ze kupiles sobie "golego" PD-75 ktory wg ciebie nie ma startu do twojego super stuningowanego PD-9300 (przypis dla niezaznajomionych z tematem: disko nazywa swoje PD-9300 PD-71 bo twierdzi ze to to samo a PD-71 jest bardziej "luksusowym" modelem)????

 

 

 

Nie porownywalem obu odtwarzaczy leb w leb wiec nie udziele odpowiedzi na ten temat. Moj stary Pioneer jest w tej chwili u kolegi ktory wlasnie go odsluchuje. Jak zrobie porownanie napisze o tym szerzej (albo i nie bo jak czytam to forum to mam coraz mniejsza ochote pisac cokolwiek). Ponizej wklejam zdjecia podam od razu ich zrodla:

PD 71 - http://www.vintageaudiomanuals.com/CD%20Players.htm

PD 9300 - http://www.audiostereo.pl/Upgrade_Pioneer_PD9300___co_zrobiono_36191.html strona 1

post-1457-100001559 1246048770_thumb.jpg

post-1457-100001560 1246048770_thumb.jpg

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

iwanicki

26 Cze 2009, 22:36

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 20 / 42 / 0

 

ty znowu wiesz lepiej - i to ze cos nigdy nie bylo robione. I znowu mi współczujesz - powiedz mi - o co ci chodzi ? kupiłeś rzęcha i nie wiesz co z nim zrobić bo się na forum głośno zrobiło że to kaszana? do tego jeszcze jest koleś co chce taki opchnąc za cenę która twoim zdaniem jest za niego za niska ( moim zdnaiem 1,3 kzł to i tak przesada za takie muzeum brzmieniowe ). masz chyba jakieś urushi-urojenia

 

 

Nie iwanicki nie mam urojen. Pioneer PD 75 nie wystepowal w wersji zlotej a co to jest Urushi design poczytaj w sieci.

i znowu wiesz lepiej co mam na półce. kurcze ale ty jesteś mądry- człowieku - każ mi lać rope do auta na beznyne bo accord nigdy nie miał silnika 2,4 - zwłaszcza w 2009 roku.

discomaniac71, 26 Cze 2009, 22:39

 

 

>Nie porownywalem obu odtwarzaczy leb w leb wiec nie udziele odpowiedzi na ten temat. Moj stary

>Pioneer jest w tej chwili u kolegi ktory wlasnie go odsluchuje. Jak zrobie porownanie napisze o tym

>szerzej (albo i nie bo jak czytam to forum to mam coraz mniejsza ochote pisac cokolwiek). Ponizej

>wklejam zdjecia podam od razu ich zrodla:

 

przestan disko, a co sie nagle stalo z twoim slynnym doswiadczeniem odsluchowym, tyle razy pisales ze zadne gole "referenze" pioneera nie ma startu do twojego super stuningowanego PD-9300 mierzyles nawet w PD-95 z jego dzwiekiem z tego co pamietam (pozniej poszukam i wkleje pare cytatow z twoich wpisow, ale pozniej bo akurat jade do goscia ogladac moj byc moze przyszly ampik :), tyle razy pisales ze nie moge porownywac mojego "golego" PD-75 do twojego PD-9300 ze juz nie wspomne o innych zrodlach (jakies audionote, jakis krell tez podobno nie byl lepszy) i co sie nagle stalo nie potrafisz odniesc sie do dzwieku innego CDeka we wlasnym systemie, taki mistrz swiata jak ty ???

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kaviter nie mam zamiaru z Toba dyskutowac bo nie mamy o czym. Mamy kompletnie inne pojecie dobrego dzwieku przy czym ja nie zachowuje sie jak nowobogacki przemadrzaly burak do ktorego nawet nie dociera kiedy kilku kolegow zwraca mu uwage ze sie myli. Tak bylo ze slynna strona o Pioneerze. Potem byly dziecinne tlumaczenia ze to praca zaliczeniowa ze strona eksperymantalna i bla bla. To co wiedza ktora tam zawarles i tak sie nia chelpiles tez byla eksperymentalna? Potem byl jakis kretynski spor z Bartkiem o katalogi ktory rzecz jasna przegrales. Co ciekawe nadal udajesz znawce a ton Twoich wypowiedzi gdzie traktujesz wszystkich z gory i masz ich za nic takze pozostawia wiele do zyczenia. Generalnie mozna to napisac tak: Ty masz Krella a Pioneer przy nim to gowno. Juz na sama nazwe Krell masz sztywno w spodniach. I na nic rozmowy z Elberothem ktory udowadnia Ci ze biorac pod uwage serie KPS kupiles najnizej oceniany niewypal z ktorego Krell szybko sie wycofal. Tak naprawde wali mnie to. Mam swoje doswiadczenie i pozycje tutaj na forum. Nie chce mi sie wdawac w dysputy z nowobogackim burakiem ze stolycy ktory wczoraj poczul zapach pieniedzy. Na sile probujesz mi udowodnic ze Twoje jest lepsze i Ty masz racje. Ok jest lepsze i odp... sie juz ode mnie.

Rozpetala sie tutaj zupelnie bezsensowna dyskusja. Dyskutujecie o urzadzeniu zapominajac zupelnie o otaczajacym go pozostalym sprzecie i wlasnych upodobaniach muzycznych. Co najsmieszniejsze, niektorzy wypowiadaja sie o "brzmieniu" urzadzen bazujac na uch pozycji w katalogu, zawartosci urzadzenia czy innych zupełnie wtornych argumentach. Dodatkowo usilujecie porowmywac urzadzenie fabryczne do urzadzen tuningowanych.

Po pierwsze tuningujac urzadzenie robicie to pod wlasny gust, podobania muzyczne, czy sluchana muzyke. Tuningujecie urzadzenie, aby dawalo maksymalna przyjemnosc odsluchowa, ale tylko we wlasym torze. W ten sposob w pewien sposob dososowujecie jego brzemienie do maskowania rowniez niedostatkow wszystkiech pozostalych elementow toru odsluchowego.

Na uzytkownków wypowiadajacych sie w tonie mentorów o brzmieniu urzadzenia, ktorego nigdy nie mieli, lub sluchanego w przypadkowym otoczeniu przez kilkanascie minut spuszczam kurtyne milosierdzia.

 

Wracajac do PD75, ktorego mialem przez kilka lat. Jest to naprawde swietne źródło, jeżeli trafi w czyjeś upodobania muzyczne. Masz szereg łatwo wyłapywalnych wad i kilka bardzo duzych zalet.

Przede wszystkim nie jest to źródło skupiajace sie na detalu, analitycznosci, wydobywaniu z muzyki planktonu informacji jej towarzyszacych. Ma poluzowany bas pozbawiony nieco konturu co jest jego najwieksza wada. Osoba, ktora oczekuje uslyszenia z niego duzych ilosci szczegółów dotyczacych góry pasma rownież powinna poszukać innego urzadzenia. Wiec dlaczego pisze, ze jest on źródłem świetnym ?

Bo po prostu gra muzykę. Jest jednym z urzadzen przy ktorych wylaczaja sie receptory odpowiadajace za analizowanie poszczegolnych elementow pasma, rozkladanie brzmienia na czesci pierwsze. Jego brzmienie jest przede wszystim doskonale jednorodne, żadna z czesci z pasma nie żyje własnym życiem jak chociażby góra w Krellu 300CD. Jest bardzo uniwersalne dla róznej muzyki. Z przyjemnoscia poslucha sie na nim rocka i przede wszystkim wokali, ktore w nieco lampowy sposob wkłada do pomieszczenia odsluchowego. Dodatkowo potrafi zmienić się nie do poznania w przypadku wyboru dobrego interkonektu mu towarzyszacego - u mnie PSC Silver/Gold zmienił jego brzmienie w takim stopniu, ze wydałem na ten kabel dwa razy wiecej nie zamierzałem i właściwie tyle samo ile było warte urzadzenie. Ale w przypadku tego kabla warto było, w przecieństwie do kilkunastu słuchanych wczesniej wnoszacych jakies minimalne zmiany w sygnaturze dźwiekowej, nie zawsze jeszcze pozytywne.

Po nim mialem Krella 300CD, ktory w 70% brzmienia rozlozonego na czesci pierwsze byl lepszy od PD75. Jednak nie dawał on tyle przyjemnosci ze sluchania muzyki i wylaczenia sie z analizowania jego brzmienia.

Tak wiec nie ma jedynej prawdy o tym urzadzeniu. Podobnie jak nie ma jedynej prawdy o zadnej rzeczy na swiecie, kazdy z nas na co innego zwraca w nim uwage, ma wlasny gust, upodobania i smak. WIec moze usmiechnijcie sie do kobiety, wyjdzcie z psem/kotem, wlaczcie ulubiona muzyke i przestancie zasmiecac to forum tonami wyzwisk. Uszanujecie po prostu zdanie rowniez innych ludzi i ich prawo do odmiennych opinii.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

barni bardzo dziekuje za rzeczowy i merytoryczny wpis. Z dystansem napisales to co dostrzegam u siebie. Moze z jednym wyjatkiem: ten poluzowany bas na szczescie u mnie nie wystepuje. To zasluga pieca ale wiem ze jest to zmora referencyjnych Pioneerow. Niestety PD 75 nie jest w tym osamotniony. Poza tym zgoda w 100%. I od razu wyszlo dlaczego kaviter tak bardzo chwali Krella deprecjonujac Pioneera. To urzadzenie rzeczywiscie niespecjalnie nadaje sie do analizy - jest zbyt muzykalne. Aczkolwiek dzwiek nie jest pozbawiony odpowiedniej detalicznosci. Ktos tez pisal o cofnietej srednicy: u mnie jest wrecz fizjologiczna z czego bardzo sie ciesze ale jak mowilem jest to kwestia urzadzenia towarzyszacego.

Gość czubsi

(Konto usunięte)

disco

 

Bogu dziękować, że nie każdemu dane jest "wbić" się szczęśliwie w perełki i dobra nasza, że nie wielu będzie tego świadomym a to chociażby przez czystą ludzką przekorę zazdrość czy niewiarę w "niemożliwe"

discomaniac71, 27 Cze 2009, 11:41

 

>kaviter nie mam zamiaru z Toba dyskutowac bo nie mamy o czym. Mamy kompletnie inne pojecie dobrego

>dzwieku przy czym ja nie zachowuje sie jak nowobogacki przemadrzaly burak

 

 

o tak disko to caly ty, jak ktos ci udowodni ze wypisujesz sprzeczne bzdury to ty zaraz wiazanke inwektyw, przypomne ci twoj wpis:

 

discomaniac71, 30 Paź 2007, 21:11

 

>Musze przyznac ze po wygrzaniu tuningowany referencyjny Pioneer ktorego mam obecnie stal sie

>wybitnym odtwarzaczem. Zmiany jakie nastapily totalnie mnie zaskoczyly i swiadcza o tym ze dobre

>Pioneery tuningowac warto. Dzwiek stal sie przede wszystkim niesamowicie namacalny i przejrzysty

>ale wciaz jest ta charakterystyczna analogowa nalecialosc. Nie okreslilbym go miekkim - bardziej

>neutralnym. Wlasnie szykuje mi sie tescik porownawczy na Slasku w zestawieniu z Meridianem i

>Audio-Note. Mysle ze to odpowiednia polka dla niego. Nie chce nikomu niczego udowadniac raczej

>zwyczajnie chce po prpstu posluchac dla samego siebie niezaleznie od wyniku. Najwazniejsze jak

>sprawuje sie w moim systemie a robi to zacnie. Jesli chodzi o firmowe cdeki Pioneera to modele z

>seri 7x bez upgrade raczej startu nie maja i to mi wystarczy.

 

malo tego disko twierdziles ze nawet bez tuningu nie ma miedzy nimi roznicy

 

discomaniac71, 21 Wrz 2007, 12:25

 

>kaviter troszke pokory - mam nadzieje ze ktos cie jej kiedys nauczy...

>

>Informuje ze modele PD 75 i PD 9300 kosztowaly dokladnie tyle samo czyli 2.000 DM. Nie ma miedzy

>nimi brzmieniowej przepasci co wiecej nie ma jakis specjalnych roznic.

 

 

jak to jest disko, kupiles sobie gorszy odtwarzacz (wg twojej opinii popartej bogatym doswiadczeniem odsluchowym), ciagle podkreslasz jak wazne jest dla ciebie forum, ile tu znaczysz, jak dlugo na nim jestes i ile masz doswiadczenia, jak to jest disko z tymi twoimi opiniami ??? napiszesz nam porownanie swojego tuningowanego PD-9300 z "golym" PD-75 ktore kupiles ???

Kaviter łatwo zauważyć ,że zawsze kiedy masz okazję to lubisz podkładac nożkę i dolozyć do ognia wiesz dokladnie ,że nigdy nie było PD-75 w szampanie a głupio sie nad tym zastanawiasz czy aby iwanicki ma takiego czy nie zresztą jest to nieistotne i faktycznie cała ta afera jest sprowokowana w pewnym celu a jak widać Ciebie to całkiem całkiem bawi i prowokujesz. Panowie nie ma co sobie dogryzać iwanicki to prowokator i właśnie taki efekt to miało mieć

 

 

( mnie troszkę ponioslo i wieczorem wczoraj po kilku głębszych wyszly mi przepiękne oratorskie wpisy w tym wątku co po niektorych moga zrazić za co jakby co SORRY)

bartasxx, 27 Cze 2009, 16:38

 

>Kaviter łatwo zauważyć ,że zawsze kiedy masz okazję to lubisz podkładac nożkę i dolozyć do ognia

>wiesz dokladnie ,że nigdy nie było PD-75 w szampanie a głupio sie nad tym zastanawiasz czy aby

>iwanicki ma takiego czy nie zresztą jest to nieistotne i faktycznie cała ta afera jest sprowokowana

>w pewnym celu a jak widać Ciebie to całkiem całkiem bawi i prowokujesz.

 

o tak panowie dawac dalej, moze cos na temat ???? bartas troche sie ocknal, disko nadal wali inwektywy

 

tak tak to prawda, moj sarkazm byl zamierzony, jest to kolejny dowod na to ze disko nie rozumie tekstu pisanego, nie byl w stanie przyswoic informacji iwanickiego ze ma zlotego PD-75 i dalej kontynuowal z nim pyskowke w swoim stylu przy wtorze wyzwisk bartasa

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Do wszystkich zainteresowanych: pojawienie sie wersji zlotych i srebrnych bylo sygnowane w katalogach. Modele Reference raczej pojawialy sie w jednym wykonczeniu. Modele nizsze np PD-S 801 czy PD 8700 juz w dwoch: zlotej lub srebrnej.

post-1457-100001525 1246115192_thumb.jpg

post-1457-100001526 1246115192_thumb.jpg

post-1457-100001527 1246115192_thumb.jpg

discomaniac71, 27 Cze 2009, 16:53

 

>Zloty PD 75 jest jak strona internetowa kavitera:) Ale coz poczekamy wszak ma sie pokazac na aukcji

>Allegro do poniedzialku:)

 

moja strona byla wielkopomnym projektem, ktory przezyl sam siebie i spotkal sie z szerokim uznaniem

 

np opinia zalozyciela slynnego watku o pionerze:

 

gotyk1, 22 Sie 2007, 15:51

 

>>kaviter

>

>dzięki za link zajebista stronka!

 

nawet ty disko w trakcie kreowania sie na pseudoznawce pioneera czerpales z niej garsciami:

 

discomaniac71, 22 Sie 2007, 17:14

 

>Widac wiec ze to sa dwa identyczne urzadzenia.

>

>A teraz cos dla Seby78 z cytatem ze strony kavitera:

>A-09

>

 

jak zloty PD-75 iwanickiego disko to jest twoja wiedza o audio

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Powiedzialem kaviter odp... sie. Mam Ci to inaczej wytlumaczyc? Jak ktos chce to znajdzie watek Pioneer gdzie ja i bartasxx nie zostawilismy na tym czyms suchej nitki a Ty sie klociles jak dziecko po czym zostales sprowadzony do parteru i grzecznie podwinales ogon. Nieladnie.

o tak disko lektura watku o pioneerze to swietny pomysl, tylko musisz pocwiczyc czytanie ze zrozumieniem, to chyba w nim sa najlepsze kawalki o twoim slynnym zegarze i filtrze NPC i o PD-9300 gromiacym CDeki za 10k i o wzmacniaczu grundig za 500PLN gromiacym krella i diabli wiedza co jeszcze, i popisy wyzwisk bartasa tez tam sa, tak tak zapraszamy do lektury tego watku nr bodajze 35549

 

 

PS

 

ale nam szczeny opadna jak iwanicki wystawi na allegro zlotego PD-75

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie ma nic takiego. Jest za to Twoje bezczelne upieranie sie przy swojej "wiedzy". Twierdzenie ze PD 71 i PD 91 to polowa lat 80-tych po czym wpis bartasaxx z linkiem do broszury reklamowej zapowiadajacej debiut PD 71 z 1989 roku. Sa tez Twoje twierdzenia o tym ze PD 91 skonczyl sie w 1988 roku i w tym roku debiutowal PD 73 do tego pare innych kwiatkow.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.