Nowy DAC Stelmachowski

[fenixx3000]

>Generalnie nie ma znczenia jaki będzie transport - byleby Pan A.Stelmach wiedział jak podłączyć swój

>DAC.

 

no tak nie do końca, ważny jest zegar, konstrukcja mechaniczna....

 

miałem kiedyś DAK mk1 wstawiony do AKAI 55. grało jako tako, ale plastikowy badziew AKAI trzeszczał jak diabli, szuflada zacinała się co chwila, dramat. Po miesiącu Pan Andrzej przetransplantował DACa do Pioneera 904, Usha zrobil upgrade zegara i zasilania, i różnica co najmniej 2 klas.

 

Ze 2 miesiące temu odsłuchiwałem demo odtwrzacz Sony p. Andrzeja (DAC mk2, bez zegara Roberta) - sygnatura dzwiękowa bardziej naturalna, ale detali słychać mniej, scena bardziej zabałaganiona - słychać, że zegar slaby. No i zacina się napęd.

 

Słowem - to wybierz dobrego mechanicznie pioneera, z dobrym laserem, i wstaw DAC + zegarek

[Piopio]

Słusznie fenixx3000 ! Zegar jest niezbędny.

 

Przyjąłem, że przetwornik zostanie wstawiony wraz z zegarem ... wtedy reszta nie ma znaczenia. Wstawienie przetwornika bez zegara mija się z celem ...

[fenixx3000]

no i znowu zaoponuję - niezawodny mechanizm przekłada się bezpośrednio na przyjemność użytkowania - sonicznie, to może różnica mniejsza (jakaś tam jest, stan lasera, dokładność odczytu i temu podobne), ale jak się szuflada zacina i trzeba ją godnością osobistą zmuszać, to przyjemność z słuchania najlepszego jest ograniczona.

 

jeśli któryś z forumowiczów ze śląska, to zapraszam na sesję odsłuchową i palpacyją Pioneera - I NE JEST DO SPRZEDANIA, robi z powodzeniem za transport